Marynia po raz 448 wysłuchuje tych samych marnych wrzutów od Johnissa i tio

[klinsmann]

zdjęcia z Bośni/Sarejewa lepsiejsze

[Hawkeye]

To było tak, że z koleszką po piłce piliśmy piwo, no i on wybrał miejscówę taką, że za chwile przejechał patrol policji. W skrócie - on dostał mandat a ja nie . Kiedy zobaczył radiowóz nerwowo odrzucił piwo w pobliskie krzaki, ja zaś nie miałem takiej opcji, więc siedząc na murku na początku trzymałem piwo między nogami, a jak policjant był zajęty manewrem wycofywania radiowozu w naszym kierunku odłożyłem je spokojnie między nogi. Szczęście chciało, że w pobliskiej żabce była promocja, że bardziej się pyli kupić 3 piwa, więc obok mnie stało jeszcze zamknięte. Jebane Psy podjechały, z mordą do kolegi "5 stówek za zaśmiecanie czy stówka za picie w miejscu publicznym" on coś się zaczął wić jak piskorz w wodzie, tymczasem koleżanka Pana Policjanta zapytała mnie agresywnym tonem "Pan też pije" to jej odpowiedział wskazując na stojące obok mnie piwo "nienie, jeszcze nie zdążyłem otworzyć" nerwowo trzymając zaciśnięte nogi i modląc się, żeby nie zaczęła świecić latarką bo wtedy by zobaczyła. No ale świecić nie zaczeła, ja potem niby od niechcenia to otwarte piwo zakryłem plecakiem więc już byłem raczej bezpieczny, dwadzieścia minut dobre ten mandat wystawiali no i kolega jest stówe w plecy, ale próbował wszelkich zagrań z podręcznika by go nie dostać. Że biedny student, że rencista bo mu mama niedawno zmarła (to akurat prawda), że coś niżej sie nie da, że pójdzie już wyrzuci, że przypadkiem sie przewróciło i chciał odstawić, że pod te mistrzostwa czy niedałoby odpuścić, że komu pan kibicuje (xDD), że właśnie z piłki wracamy a tu pusto i przecież byśmy wyrzucili... Jeszcze ja starałem sie wzbudzić poczucie winy za tą zmarłą mamę, coś zacząłem do niego gadać czy mu hajs pożyczyć czy mu starczy do końca miesiąca, pytałem Pana Policjanta jak to jest z płaceniem i ile można czekać bo kolega ciężka sytuacja finansowa. Nic kurwa nie pomogło, stówe ma w plecy. Tak naprawdę to wiele mu nie ubędzie, bo rentę z ZUSu dopiero został za ostatnie trzy miesiące, no ale co by nie mówić to jest jednak stówa w plecy. Co ciekawe w czasie jak mu wypisywał ten mandat (dobre 20 minut to trwało) dostali zgłoszenie, że trzech mężczyzn próbuje się dostać do mieszkania i, że kobieta do której próbują się dostać ich nie zna (adres 3 minuty jazdy na sygnale z miejsca gdzie nas złapali) ale wyjebane mieli i dalej sumiennie przepisywał numer pesel z mojego dowodu (porwierdzałem dane).

[Reaper]

No przecież jak drzwi zamknięte to nie wejdą, po co się spieszyć.

[klinsmann]

w jakiej dzielni takie mądre krawężniki ?

[Hawkeye]

Na Marysińskiej to było, tuż koło stadionu Budowlanych i krańcówki 57 (po drugiej stronie ulicy, koło Andre) :P.

[szramek]

Ja nie mówię, że nie takich zakładów jak "zawodnik X strzela i mecz kończy się wynikiem a:b". Chodzi mi, że akurat taką kombinację w ogóle wzięto na warsztat. To mi się wydaję nieprawdopodobne.

Wśród kilkudziesięciu milionów ludzi którzy obstawiają w necie myślisz, że nikt tak nie wytypuje chociaż dla jaj?

[lad]

No i to teoretycznie pewny zysk dla buka

Nie no kurwa, nie mogę czytać postów Przecinaka na fejsie. Jak widzę słowo "Cru" to chce mi się rzygać. Masakra.

[Gabe]

Kiedyś FM, teraz Cru.

 

Social Fixer sobie zainstaluj, można ukrywać po frazach :P

[lad]

Wolę zablokować w pizdu. Przecież to jest jakiś dramat.

[klinsmann]

Na Marysińskiej to było, tuż koło stadionu Budowlanych i krańcówki 57 (po drugiej stronie ulicy, koło Andre) :P.

dawno tam nie byłem :-k

 

 

budowlani

[Hawkeye]

Trochę żałuję, że nie mogę zobaczyć tych legendarnych wkurwiających wpisów Wujka Przecinaka (udostępnia posty widocznie tylko znajomym) :(.

 

Na Marysińskiej to było, tuż koło stadionu Budowlanych i krańcówki 57 (po drugiej stronie ulicy, koło Andre) :P.

dawno tam nie byłem :-k


budowlani

 

Prawdopodobnie dalej wszystko wygląda dokładnie tak samo, przez ostatnie 5 lat przynajmniej tam się prawie nic nie zmieniło .

[klinsmann]

ostatnio tam byłem chyba jeszcze w szkole średniej

[Sale]

Dobrze mieć kolegów obieżyświatów. Koszulka wędruje do mnie

 

calkiem ladna szmata do podlogi. jeszcze lepiej jak na plecach jest napisane Ortiz.

[Kuchar]

In a nutshell. Cru, Cru, Cru, Crusaders, Cru, Cru, Cru, schronisko dla zwierząt, Cru, Cru, Cru, pogoda, Cru, Cru, Cru, Cru, Cru, samopoczucie, Cru, Cru, Cru, schronisko, Cru, Cru, Cru, Cru, Cru.

[krzysfiol]

Nikt Wam nie każe go oglądać :] Nic tylko marudzicie :] Mam dosyć marudzenia w życiu, żeby jeszcze wysłuchiwać tego w internecie :] Powinniśmy być dla siebie mili :]

 

;)

[Hawkeye]

ostatnio tam byłem chyba jeszcze w szkole średniej

A to pewnie jeszcze orlików nie było, teraz przy samym LO 24 jest (pierwszy na osiedlu tam był chyba), przy Emilii Plater (tam najczęściej gram), to jest bodaj podstawówka 81 albo gimnazjum, przy franciszkańskiej przy technikum gastronomicznym, jeszcze jeden przy szkole podstawowej na rysowniczej... Ale poza tym to co by się tam mogło zmienić, blokowisko jak każde inne :P. Globi zlikwidowali i w jego miejsce jest Netto, to chyba najwieksza zmiana ostatnich lat nie licząc orlików .

[Pitto]

Trochę żałuję, że nie mogę zobaczyć tych legendarnych wkurwiających wpisów Wujka Przecinaka (udostępnia posty widocznie tylko znajomym) :(.

 

 

 

Dużo nie tracisz, uwierz mi.

 

[Gabe]

Nikt Wam nie każe go oglądać :] Nic tylko marudzicie :] Mam dosyć marudzenia w życiu, żeby jeszcze wysłuchiwać tego w internecie :] Powinniśmy być dla siebie mili :]

 

;)

 

A ja na serio nie rozumiem - chłopak znalazł sobie zajęcie (pasję?) w życiu, o którym pisze, mówi otwarcie, że jak się komuś nie podoba, to można go usunąć ze znajomych, to ludzie nie usuwają i narzekają. A marudzi jak marudził.

 

Przecież on taki sam był, jak zaglądał do Maryni (oprócz tego Cru i schroniska ;))

[Scorpio]

jakie schronisko? psa adoptowal?"

[jmk]

Kolega trochę zalosny tak sie plaszczyc przed psami, a Ty mogles mu dać 50zl w końcu piliście razem.