Skocz do zawartości

Chaos przez pracowitość = zrobione


Makk

Rekomendowane odpowiedzi

Wracamy do rozgrywek krajowych. Czas na trzecią rundę Co-operative Cup. Przeciwnik niełatwy na nas czeka na własnym boisku. Dundee United zajmuje czwarte miejsce w Scottish Premier League ze stratą trzech punktów do lidera. Przewodzi Celtic, ale ma o dwa mecze więcej niż nasz dzisiejszy rywal.

Dla mnie to też okazja do przywitania się z moim byłym podopiecznym- Robbiem McDaid. Już 28-letni snajper przyszedł do Dundee w tym okienku za 2 mln €. Na razie w pięciu spotkaniach strzelił 4 gole.

Zagramy po swojemu i spróbujemy w tym sezonie obronić to trofeum.

 

23.09.2025, Dundee, Tannadice Park, godz.19:30.

 

Milton- Macari, Starr ©, Gordon, N.Coyle- Capitani, S.McDonald, Horn-Zhenggen- Domingo, R.Coyle

 

[sP] Dundee United 4-1 Hibernian [sC] Co-operative Cup 3.Rnd.

1:0 Bett (55`)

2:0 Bett (karny) (59`)

3:0 Graca (64`)

3:1 R.Coyle (75`)

4:1 Graca (77`)

 

MoM: Pedro Graca (Dundee United)
Frk.: 5,663

 

 

Tytuł nie będzie obroniony. Przegraliśmy w fatalnym stylu. Już nie pamiętam nawet, czy za mojej kadencji Hibs dostali tyle bramek. Obrona fatalnie się zaprezentowała, dopuszczali rywali do ogromnej ilości akcji w ofensywie. Szkoda słów. Dostało się chłopakom w szatni aż miło.

Teraz trzeba zapomnieć o tym pogromie i skupić się na reszcie spotkań, które przed nami.

Do kasy wpływa 22,73 tys.€ za udział w tych rozgrywkach.

Odnośnik do komentarza

Dzień po przegranej w deszczowy dzień udałem się do klubu. Dzisiejszy trening prowadził mój asystent Fulton. Sam chciałem się dowiedzieć jakichś konkretów nad przyszłością klubu.

Wkurza mnie już ta sytuacja. Wszyscy woda w usta i cisza, tylko ploteczki.

Pod stadionem stało kilka samochodów. Jeden należał do prezesa. Reszta limuzyn była obca mi.

Wlazłem do budynku, z biura wychodziło trzech typków w garniakach. I poszli. Zapytałem panią sekretarkę, co za jedni. Wzruszyła tylko ramionami i pokręciła głową. Ponoć przybyli godzinę temu i posiedzieli chwilę z McKay`em.

Sam prezio mnie zobaczył i zawołał do gabinetu ręką.

- Cześć trenerze. Co słychać? - siedział w swoim dużym skurzanym fotelu bez marynarki i w zasadzie mocno zrelaksowany.

- W porządku szefie. Jakoś leci. - odparłem, zdjąłem kurtkę i klapnąłem sobie naprzeciwko Gavin`a.

- Co cię sprowadza do mnie? Jakieś kwestie niecierpiące zwłoki?

- Nie. To znaczy tak. - odparłem i miałem już walić prosto z mostu.

- Napijesz się czegoś? - wybił mnie trochę z rytmu McKay. - Woda? Cola?

- Nie, dzięki. Co z tym przejęciem klubu? Jakieś konkrety?

- Na razie wiem, jutro mam spotkanie z zarządem, może dowiem się czegoś. Teraz jest tylko wprowadzone embargo transferowe. Gdzie wylądujemy za chwilę? Nie wiem. - mówił szczerze, przynajmniej takie odniosłem wrażenie.

- Aha. Nie wiem, co sobie myśleć. Przyjdzie nowy właściciel i będzie chciał nowego trenera, a ja nie chciałbym stąd odchodzić. Dobrze mi w Edynburgu i wiem, że budujemy coś mocnego. - trochę goryczy w moim głosie jednak się pojawiło.

Prezes odchylił się w fotelu, popatrzył chwilę na mnie i rzekł:

- Moim zdaniem, powinieneś być spokojny. Pod twoją opieką klub idzie jak burza. Gdzie nowy właściciel miałby znaleźć menedżera z reputacją światową dla drugoligowego zespołu? Nigdzie! - uśmiechnął się mocno do mnie.

- Ta. Mam nadzieję, że tamten też będzie tak myślał.

- Jak nie Hibernian, to na luzie znajdziesz inną robotę. Sam wiesz, że i Rangers, PSG, Tottenham i kilka innych zespół chętnie by widziało cię u siebie. - teraz już z poważniejszą miną sypał zespołami.

- Wiem. Na chwilę obecną nie czuję potrzeby odchodzić do takich firm. Może kiedyś nadejdzie taki czas. Dobra, to ja będę się zbierał już. Nadal zero konkretów, więc nic tu po mnie. - klepnąłem w oparcia fotelu i podniosłem się. - To na razie.

- Do zobaczenia Makkow.

 

Wyszedłem z gabinetu niepocieszony. Nadal nic. Dupa i dziura. Zobaczymy, jak sytuacja się rozwinie. Problemu z nową robotą nie będę miał. Co najwyżej około pół roku wakacji będę miał.

Odnośnik do komentarza

Przez swoje pomyłkę i gapiostwo nie wrzuciłem posta z meczu trzeciej kolejki ligowej. Musicie mi wybaczyć to roztrzepanie ;) Nawet nie wpisałem sobie tego spotkania do Worda. Nie wiem, czemu tak wyszło.

 

03.09.2025, Edyburg, Easter Road Stadium, godz.19:30.

 

Milton- Macari, Fulton, Starr ©, Clark- Capitani, Fisher, Horn- Zhenggen- Domingo, R.Coyle

 

[4.] Hibernian 5-1 Cowdenbeath [9.] L3/36

1:0 Zhenggen (13`)

2:0 Zhenggen (15`)

3:0 Zhenggen (24`)

4:0 R.Coyle (37`)

5:0 Horn (56`)

5:1 Currie (86`)

 

MoM:Sun Zhenggen (Hibernian)

 

Frk.: 9,590

 

Odnośnik do komentarza

Na koniec września wracamy do rywalizacji ligowej. Mamy duże zaległości, tylko 3 mecze, rywale mają po 7 już. Co śmieszniejsze- udało się nam cały czas utrzymać czwartą pozycję. Dzisiejszy rywal to Hamilton Academical. Zespół ten po 7 kolejkach zajmują ósme miejsce, ledwo 6 punktów. W bramkach też nie najlepiej- 7 strzelonych i 10 straconych.

My 16 zdobytych i 1 stracona.

 

27.09.2025, Hamilton, New Douglas Park, godz.15:00.

 

Milton- Macari, Starr ©, Fulton, Clark- Capitani, Fisher, Horn- Zhenggen- Domingo, R.Coyle

 

[8.] Hamilton Academical 0-6 Hibernian [4.] L4/36

0:1 Zhenggen (11`)

0:2 Zhenggen (45`+3)

0:3 Starr (51`)

0:4 Domingo (62`)

0:5 R.Coyle (69`)

0:6 Zhenggen (77`)

 

MoM: Sun Zhenggen (Hibernian)
Frk.: 2,036

 

 

Do 59. minuty grało się dosyć ciężko, gospodarze postawili trudne warunki, mimo iż przegrywali już 0-3. W tejże minucie pomocnik Barclay dostał czerwoną kartkę i wyleciał z boiska. My po tym wcisnęliśmy jeszcze trzy gole.

Hattrick Chińczyka bardzo miły. Chłop ma już 14 goli na koncie. Po jeden cegiełce dołożył Coyle (15 trafień) oraz Domingo (1 trafienie).

Na koncie teraz mamy 4 spotkania, 12 punktów, 22 gole, 1 w plecy.

Odnośnik do komentarza

Pięć dni po powrocie do Edynburga doszedł mi kolejny kłopot. 19-letni środkowy obrońca Ryan Fulton już nie chce więcej grać dla Hibs. Chce odejść do jakiegoś większego klubu. Gość nie rozumie trochę, że nie otrzyma tam szansy od razu, a u nas ma pewne miejsce w składzie. Próbowałem go przekonać, ażeby został do końca sezonu i wtedy dostanie ode mnie zielone światło na transfer. Nie zgodził się.

Na razie wpłynęły oferty z klubów: Aberdeen, St.Mirren. Dają za mało- rzędu 170 ty.€ za młodego, utalentowanego obrońcę z kontraktem jeszcze przez cztery lata. Zdecydowanie za mało. Jego wartość na teraz to mniej więcej 5 mln €. Za tyle może odejść już teraz.

Temat odkładam.

Musimy się skupić na meczu w Scottish Championship z Dundee FC. Team ten może być stawiany w roli faworyta na dziś. Zajmują drugie miejsce w tabeli, po siedmiu meczach mają 16 punktów.

A jak będzie?

 

07.10.2025, Edynburg, Easter Road Stadium, godz.19:30.

 

Milton- Macari, Starr ©, Scrimgour, N.Coyle- Capitani, Fisher, Horn- Zhenggen (45` Macaulay)- MacLeod, R.Coyle

 

[5.] Hibernian 4-0 Dundee FC [2.] L5/36

1:0 MacLeod (6`)

2:0 Capitani (12`)

3:0 Beck (sam.) (23`)

4:0 MacLeod (34`)

 

MoM: Gerry MacLeod (Hibernian)
Frk.: 9,841

 

 

Ryan Coyle dziś bez trafienia, ale dorzucił do swojego dorobku dwie ładne asysty. Dwa razy trafił za to19-letni napastnik MacLeod. Zawiódł Zhenggen, którego musiałem zmienić w przerwie. Gra mu nie szła, większość jego podań docierała pod nogi rywala.

Dzięki temu zwycięstwu przesuwamy się o jedną pozycję w górę, zaległe mamy 4 mecze. Do lidera (Motherwell) mamy stratę 2 punktów.

Odnośnik do komentarza

Z tytułu wyjazdów aż 10 zawodników na mecze kadr narodowych mamy 11 dni wolnego od spotkań.

Mecz ligowy numer sześć to... pojedynek z Dundee FC. Czy pokonamy ich drugi raz z rzędu? Nie wątpię.

Pod czas tej przerwy miałem możliwość odwiedzenia Lurgan. Skoczyłem na jeden dzień, zobaczyć jak idzie Celtom. Pod wodzą Slavena Bilic`a wiedzie się bardzo dobrze. W lidze bez zmian- pierwsze miejsce po 11 kolejkach z kompletem punktów, 43 gole strzelili i stracili tylko 2. W Lidze Mistrzów dwa mecze i dwa zwycięstwa (z Maccabi Tel-Awiw 2-1 oraz 1-0 z Galatasaray). Cieszy mnie ich postawa.

 

Echa przejęcia Hibernian nie milkną, wg różnych mediów zmiana zarządu co raz bliżej.

 

18.10.2025, Dundee, Dens Park, godz.15:00.

 

Milton- Macari, Starr ©, Scrimgour, Clrak- Capitani, Fisher, S.McDonald- Zhenggen- Domingo, R.Coyle

 

[2.] Dundee FC 1-1 Hibernian [3.] L6/36

1:0 Buchanan (karny) (28`)

1:1 R.Coyle (76`)

 

MoM: Ray Shinne (Dundee FC)
Frk.: 5,146

 

 

Strasznie wymęczony remis. Coś chłopaki do pełni sił nie wrócili po zgrupowaniach albo przerwa tylu dni im nie posłużyła. Długo nie mogliśmy się przebić przez podwójne zasieki gospodarzy. Grali jakimś 4-1-4-1, a pomocnicy trzymali się głównie w obrębie własnego pola karnego. Dopiero w 76. minucie udało się nam rozerwać te szyki.

Strata punktów to jedno, druga zła rzecz- defensywny pomocnik Fisher dostał czerwoną kartkę i będzie odpoczywał przynajmniej jedno spotkanie.

Odnośnik do komentarza

I stało się! Zarząd Hibernian Football Club wymieniony. McKay odszedł, przyszedł Graham Tatters ze swoją firmą. Ponoć to jeszcze nie koniec zmian na Easter Road Stadium. Nowy Prezes nie należy podobno do moich zagorzałych fanów. Chętnie zamieniłby mnie na Allyego McCoist`a. Tak podają różne źródła. A jak będzie naprawdę? Przekonamy się już niebawem.

Co z tego, że na dzień dobry Tatters dokonał inwestycji w obiekty treningowe i dorzucił do kasy 2.1 mln €?! I bez tego by się obyło. Jak mnie wyrzuci, to trudno, zrobię sobie wakacje, później wrócę do piłki.

 

Ten problem na razie zostawiam. Przed nami mecz w Lidze Europy z Arsenalem. I to wyjazdowy mecz. Będzie to bardzo ciężki pojedynek, jeśli uda nam się wyrwać remis, to będzie dobrze.

Gospodarze to mocna ekipa, nawet, teraz kiedy od tytułów dzieli ją bardzo dużo.

 

23.10.2025, Londyn, Emirates Stadium, godz.19:45.

 

Milton- N.Coyle, Starr ©, Fulton, Clark- Capitani, Fisher, Horn- Zhenggen- Doimngo, R.Coyle

 

[3.] Arsenal 3-1 Hibernian [1.] LE 3/6

1:0 Wilshere (karny) (8`)

2:0 Curbishley (15`)

3:0 Powell (76`)

3:1 Horn (80`)

 

MoM: Dean Curbishley (Arsenal)
Frk.: 52,347

 

 

Niestety, nie udało się podbić Londynu. Różnica w klasie była widoczna gołym okiem. Do tego szybko straciliśmy gola po faulu Fulton`a i karnym, którego wykorzystał Wilshere. Ledwie siedem minut minęło i już byliśmy 2-0 do tyłu.

Po przegranej spadamy na trzecie miejsce w grupie, gdyż Malaga wygrała w Zagrzebiu 2-0 i wskoczyła na pierwsze miejsce. Nadal mamy szanse na wyjście, co by było sporym zaskoczeniem dla wszystkich.

 

W Lidze Mistrzów:

Lurgan Celtic 2-2 Atletico

Odnośnik do komentarza

Do półfinału Alba Challenge Cup z Elgin City przystępujemy z pozycji faworytów. Mecz z czwartoligowcem powinien nam pomóc w odbiciu się od dna, które ostatnio osiągnęliśmy. Tylko remis w lidze, przegrana w LE, to nie napawa optymizmem i nie daje wielu punktów na moje konto do pozostania w Edynburgu.

Tak czy inaczej, dziś wystawię kilku zmienników, coby reszta odpoczęła.

 

W drugim półfinale Greenock Morton wygrało 3-1 z Dundee FC.

 

28.10.2025, Edynburg, Easter Road Stadium, godz.19:30.

 

Deane- Thompson, Scrimgour, Starr ©, Graham- Capitani, Stephen, Horn- Toppar- Hartmann, MacLeod

 

[sC] Hibernian 3-0 Elgin City [sL2] Alba Cup Półfinał

1:0 MacLeod (5`)

2:0 MacLeod (13`)

3:0 Hartmann (27`)

 

MoM: Gerry MacLeod (Hibernian)
Frk.: 8,486

 

 

Gładkie, spokojne 3-0 i mamy finał Pucharu! W końcu będzie okazja do zdobycia tego trofeum, takiego jeszcze nie ma w klubowej gablocie. Mecz do zapomnienia, zmiennicy zagrali na poziomie, bez problemów.

Odnośnik do komentarza

Trzy dni na odpoczynek i ruszamy dalej w bój. Kolejny pucharowy mecz. Trzecia runda Scottish Cup stawia nam rywala w postaci Stranraer FC. W Scott`s Second idzie im bardzo słabo, po 10 kolejkach zajmują ostatnie miejsce z siedmioma punktami. Dziś nie będą mogli liczyć na taryfę ulgową- zamierzamy ich rozjechać, tak dla kibiców, którzy okazali mi wielkie wsparcie podczas zmiany zarządu.

 

Właśnie chwilę przed meczem, prezes nowy Graham Tatters poinformował mnie, iż zostaję na stanowisku. Hurra! Wziął pod uwagę fakt moich wyników oraz popularność, jaką się cieszę wśród kibiców i zawodników. Jest pod wrażeniem tego wszystkiego i cieszy go współpraca dalsza ze mną. Podobno to, co było słychać wcześniej, to wymysły pismaków. Tylko i wyłącznie. Nigdy nie zamierzał rezygnować ze mnie.

Dobrze, przynajmniej jeden kłopot z głowy. Teraz zostaje tylko ten nieszczęsny Fulton. Na razie nikt się nie zgłosił po niego.

 

01.11.2025, Edynburg, Easter Road Stadium, godz.15:00.

 

Milton- Macari, Starr ©, Scrimgour, N.Coyle- Fisher, Zhenggen, Horn- Macaulay (59` MacLeod)- Domingo, R.Coyle

 

[sC] Hibernian 6-0 Stranraer FC [sL1] Scottish Cup 3.Rnd.

1:0 Macaulay (18`)

2:0 Dodds (sam.) (42`)

3:0 Domingo (45`+2)

4:0 R.Coyle (74`)

5:0 Scrimgour (78`)

6:0 Horn (80`)

 

MoM: Neil Horn (Hibernian)
Frk.: 5,579

 

 

Miał być pogrom dla kibiców i był! Ładna wygrana i spokojne przejście do kolejnej rundy. Cała drużyna zagrała świetnie, obrona, pomoc, atak. Spokojne rozgrywanie piłki, podania, ustawianie się. Wszystko super. Może zabrakło tylko trochę szczęścia, a byśmy wygrali jeszcze wyżej. Oddaliśmy aż 20 strzałów, w tym 11 celnych. Gości 1 bardzo niecelny strzał.

Oby, choć połowa takiej formy przełożyła się na kolejne spotkanie, które zagramy u siebie- z Arsenalem.

Odnośnik do komentarza

Losowanie Scottish Cup przynosi nam zespół z Premier League- Inverness CT. Ten mecz zostanie rozegrany dopiero na koniec listopada.

Przed nami Arsenal. Czy będzie lepiej niż ostatnio? Mam nadzieję, że tak. Niektórzy nie dają nam szans w tym starciu, a my chcemy im udowodnić i to bardzo, że się mylą. Trzy punkty u siebie są w zasięgu. Pokonaliśmy Malagę, to czemu nie Anglików?!

Trzeba wyjść na murawę i dać z siebie wszystko.

 

06.11.2025, Edynburg, Easter Road Stadium, godz.19:45.

 

Milton- Macari, Starr ©, Scrimgour, N.Coyle- Capitani, Fisher, Horn- Zhenggen- Domingo, R.Coyle

 

[3.] Hibernian 2-0 Arsenal [2.] LE 4/6

1:0 Domingo (47`)

2:0 R.Coyle (83`)

 

MoM: Milan Starr (Hibernian)
Frk.: 20,421

 

 

Tak! Są trzy punkty! Świetny, szybki mecz, zakończony sukcesem. Moim zdaniem absolutnie graczem meczu został bramkarz Milton- trzy razy wykazał się interewencją na światowym poziomie. Wyjął wtedy piłki takie, że ja już widziałem je w siatce naszej. Dopiero 18 lat na karku, a chłopak gra jak marzenie. W ataku skuteczni Coyle i Domingo- może powoli odrodzi się ten zabójczy duet z zeszłego sezonu.

Na koncie w grupie mamy 7 punktów, dwa mnie niż Malaga i jedno więcej od dzisiejszego naszego rywala.

Dostajemy 200 tys.€.

 

Drugi mecz grupy:

Malaga 2-0 Dinamo.

Odnośnik do komentarza

Odpoczywać nie ma jak. Zbieramy się do kupy i wracamy do ligi Championship. Jesteśmy już 5 meczów w plecy. Zaczynamy odrabiać zaległości.

Na pierwszy ogień idzie szósty zespół ligi- Falkirk FC. Mimo że rozegrali już 10 spotkań, to mają raptem 14 punktów. Mniej o 2 od nas.

Sądzę, iż moja drużyna wróciła już na właściwe tory i jedziemy po spokojne zwycięstwo.

 

09.11.2025, Falkirk, The Falkirk Stadium, godz.15:00.

 

Milton- N.Coyle, Starr ©, Scrimgour, Clark- MacLeod, Stephen, Toppar- Hartmann- Domingo, R.Coyle (45` Capitani)

 

[6.] Falkirk FC 1-2 Hibernian [5.] L7/36

0:1 Domingo (7`)

0:2 R.Coyle (13`)

1:2 Lee (35`)

 

MoM: Manuel Angel Domingo (Hibernian)
Frk.: 3,448

 

 

Sędziowie boczni bardzo nie chcieli, żebyś wygrali to wyżej. Nie uznali nam aż 3 prawidłowo zdobytych bramek. Za każdym razem pokazywali spalonego, którego nie było.

Grunt, że daliśmy radę zgarnąć trzy punkty. W bramkach też nie jest źle- 29 strzelonych i 3 stracone.

Za trzy dni postaramy się trochę odbić sobie tę zniewagę sędziów.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...