Skocz do zawartości

W poszukiwaniu


gilik

Rekomendowane odpowiedzi

Pocieszam się, że już chyba gorzej być nie może i następnym razem na mecz wpadnie co najmniej dwóch meneli, wiadomo, w kupie raźniej :P

 

Ponad miesiąc poszukiwań i nie udało się nikogo znaleźć na stanowisko trenera. Żaden nauczyciel ze stołecznych szkół nie był zainteresowany pracą w Puumie. Podobnie zresztą było z obsadą łowczego i Martin ciągle sam będzie musiał szukać potencjalnych wzmocnień.

Zostaliśmy docenieni przez trenera estońskiej młodzieżówki powołaniami dla Andreasa Sutta oraz Kennera Jadala na przegrany mecz 4-3 z młodzieżówką z Malty. Sutt bronił w pierwszej połowie przepuszczając jeden raz piłkę do własnej siatki, a Jadal został wprowadzony w przerwie, ale nie rozegrał wielkiego meczu.

Dobra postawa w trzech meczach pod moją wodzą oraz powołanie do kadry U21 dała znać o sobie i dlatego nie udało mi się przedłużyć kontraktu z Kenneten Jadalem, naszym kapitanem, który od przyszłego sezonu będzie bronił barw ekstraklasowego Tallinna Kalev. Już teraz nie zagrają ponadto u nas Nikolai Stauf, Aivar Kaju, Pavel Rajaver oraz Alar Luts z którymi udało mi się wynegocjować rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron.

Kibice na meczach z naszym udziałem nigdy się nie nudzą. Lubimy grać ofensywnie, lubimy strzelać bramki, ale i swoje też niestety musimy stracić. Nie inaczej było w meczy z rezerwami Tammeki. Szczególnie pierwsza połowa była iście piorunująca, a worek z bramkami otwarł się w 17. minucie dzięki niezawodnemu Kolu. Anti uderzył z około dziesięciu metrów, a bramkarz rywali puścił farfocla przepuszczając piłkę pomiędzy nogami. Sześć minut później Anti poprawił strzałem głową z bliskiej odległości, a po dłuższej chwili z dwudziestu metrów pod poprzeczkę huknął Luga. w 36. minucie małe nieporozumienie w naszych szeregach obronnych wykorzystał Raabis. Aż żal było patrzeć, jak Gornev wybijając piłkę trafił w Stokasa, a do niej dopadł rywal i zrobił to co robi napastnik. Druga połowa była być może jeszcze ciekawsza, akcja toczyła się to pod jedną, a to pod drugą bramką. Gole padły tylko dwa. Wpierw w 62. minucie Bokov uderzył z woleja po dośrodkowaniu z lewej strony Piiroi, a po trzech minutach wynik na 2-4 ustalił Lillevali strzałem głową po kolejnym błędzie Gorneva, który nie doskoczył do piłki.

2.09.2012 Tamme staadion, Tartu, 224 widzów
ESI [14/18]: Tammeka II [6] - Puuma [9] 2-4 (1-3)

A.Kolu 17', 23'
A.Luga 32'
K.Raabis 36'
A.Bokov 62'
U.Lillevali 65'

MoM: Anti Kolu - 8.9

A.Sutt - M.Holst, J.Stokas (74' N.Roivassepp), A.Gornev, E.Mets - K.Jadal (68' I.Bordikov), S.Neemelo, A.Bokov, A.Luga, M.Piiroja - A.Kolu (79' P.Kirpu)

Odnośnik do komentarza

W jedną z sobót postanowiłem poznać nieco stolicy, a dokładniej Tallinna nocą. Po wyjściu z mieszkania czułem orzeźwiający wiatr na twarzy z nutą morskiego powietrza. Mimo późnowrześniowego okresu było całkiem ciepło, zbędne było ubieranie kurtki. Wszedłem do pierwszego lepszego baru, w którym było tłoczno, uznałem to za znak, że ten klub ma dobrą markę. Z głośników płynęły mało znane dźwięki, ale mocno wpadające w ucho. Usiadłem przy barze, gdzie akurat zwolniło się wolne miejsce i zamówiłem miejscowe piwo.

W oddali mrugnęła mi postać, która wydawała się znajoma. Grubszy, starszy facet z piwem w ręku. Po chwili uświadomiłem sobie, kim ten jegomość jest. To Max, Niemiec poznany na Cyprze. Bawarczyk usiadł na drugim krańcu baru i postanowiłem przysiąść się do niego.

- Cześć Max, pamiętasz mnie? Spotkaliśmy się na Cyprze w wakacje! - rozpocząłem rozmowę z nim
- Hmm, twoja twarz jest dziwnie znajoma, ale przepraszam, nie pamiętam imienia - odpowiedział Max z pewnym zakłopotaniem
- Piotr, pochodzę z Polski, siedzieliśmy pewnego wieczoru w restauracji i zamieniliśmy kilka słów.
- Owszem, dobrze pamiętam. Widzę jednak, że nie skorzystałeś z mojej propozycji, bo się nie odezwałeś później. Teraz jestem bardzo zdziwiony, że widzę Cię akurat tutaj
- Niemiec całkowicie mnie zbił z tropu, bo o niczym takim nie pamiętałem.
- Tak wyszło, nie chciałem wykorzystać nieznajmych. Teraz pracuję tutaj jako trener tutejszego klubu piłkarskiego z drugiej ligii - za nic nie mogłem sobie przypomnieć o co chodziło w tej cypryjskiej rozmowie. Przypomniała mi się tylko ta jasnowłosa Afrodyta. Ten wieczór miałem już bezpowrotnie stracony.

Sędzia prowadzący kolejny mecz, tym razem wyjazdowy z Parnu LM przez większą część nie miał nic do roboty. Ot, tylko bezładna kopanina. Coś dziać zaczęło się dopiero w 73. minucie, gdy dośrodkowanie z rzutu rożnego Stokasa zamienił na bramkę strzałem głową Luga. Później było już tylko gorzej dla nas. Wpierw Sillamaa wrzucił na szósty metr, gdzie niezdecydowanie Sutta wykorzystał Senjes, a kilka minut później strzał życia zza pola karnego Vorno dał gospodarzom upragnione trzy punkty.

22.09.2012 Parnu Kalevi, Parnawa, 224 widzów
ESI [15/18]: Parnu LM [3] - Puuma [9] 2-1 (0-0)

A.Luga 75'
L.Senjes 81'
J.Vorno 86'

MoM: Aleksei Galkin (Parnu LM) - 7.6

A.Sutt - M.Holst, J.Stokas, A.Gornev, E.Mets - K.Jadal (75' I.Bordikov), S.Neemelo, A.Bokov (75' N.Roivassepp), A.Luga, M.Piiroja - A.Kolu (82' P.Kirpu)


Pierwsza porażka pod moją wodzą nadeszła, nie dziwię się jednak, gdyż rozegraliśmy słabe spotkanie, a Jadal chyba zadowolił się już kontraktem w lepszej lidze na nowy sezon i nie nadstawia nogi, by tylko nie złapać jakiejś kontuzji.

Odnośnik do komentarza

Beata wydzwaniała do mnie regularnie co dwa dni, cały czas jęczała puste frazesy, które miałem głęboko gdzieś. A to jej przyjaciółka sobie kupiła jakąś kurtkę, którą założy dopiero do kościółka w święta, a to inna poznała jakiegoś super przystojnego, ale małointeligentnego faceta, w którym się zabujała.
- Kochanie, chciałabym wreszcie przyjechać do Ciebie w odwiedziny, dawno Cię nie...
- Nie - przerwałem jej w pół zdania - nie przyjedziesz do mnie ani dziś, ani jutro, ani w najbliższym czasie. Ostatnio nie potrafię Cię słuchać, a gdybym miał Cię zobaczyć chyba bym zgłupiał. To koniec. - Kulturalnie się rozłączyłem i poczułem się o wiele lepiej. Nie jakbym zerwał, ale jakbym właśnie się zakochał.

W międzyczasie zrobiliśmy małą łapankę, zwaną naborem do naszej kadry. Z szesnastu nastolatków wyowiłem jednego, który w niedalekiej przyszłości może okazać się dobrym uzupełnieniem składu. Jest nim Mark Kask (DP, 16, EST) i otrzymał ode mnie do podpisania juniorski kontrakt, na który z chęcią przystał.

Powodów do optymizmu dostarczył kolejny wyjazdowy mecz, choć być może to za dużo powiedziane, bowiem graliśmy derby na stołecznym Stadionie Miejskim, tym razem z czwartym w tabeli Infonetem. Ponownie bez zmian w składzie po prostu zniszczyliśmy rywali. Po raz kolejny idealnie funkcjonowały kontry, po których strzeliliśmy trzy gole. Dodatkiem były stałe fragmenty gry, nad którymi ostro ćwiczymy i po których kilka razy było bardzo gorąco pod bramką rywali. Nawet jeden raz po rzucie rożnym dobrze głowę podłożył Gornev i cztery strzelone bramki bardzo fajnie się prezentują w meczowym protokole. Trochę jednak cieniem kładzie się na nas bramka dla gospodarzy, którą strzelił chyba jedyny murzyn w całej lidze, Fabrice Kouadio.

13.10.2012 Stadion Miejski, Tallinn, 77 widzów
ESI [16/18]: Infonet [4] - Puuma [9] 1-4 (0-3)

A.Bokov 18', 81'
A.Gornev 43'
A.Kolu 52'
F.Kouadio 55'

MoM: Aleksand Bokov - 9.2

A.Sutt - M.Holst, J.Stokas, A.Gornev, E.Mets - K.Jadal, S.Neemelo (67' K.Saar), A.Bokov, A.Luga (86' N.Roivassepp), M.Piiroja (76' K.Meerits) - A.Kolu


Odnośnik do komentarza

Zostałem zaproszony do gabinetu prezesa, który tym razem wyglądał jeszcze gorzej niż przy pierwszej wizycie. Po podłodze walały się kartki z wydrukami, na stoliku jakieś puste butelki po wódce. Hmm, poczułem się bardzo swojsko, gdy Silver odważnym ruchem ręki wyczyścił stolik i postawił lśniącą wręcz kartkę z kilkoma linijkami w miejscowym języku.

- Nowy kontrakt, kilka euro więcej dla Ciebie, dwa lata dłuższy. Podpisuj, bo się spieszę - z ust Kaldmy dało się wyczuć świeżą woń czterdziestoprocentowej wódki - całą noc pracowałem nad tym.
- Prezesie, przyjechałem tutaj tylko na niecałe pół roku, muszę się nad tak długim pobytem w Estonii mocno zastanowic
- rzeczowo odpowiedziałem.
- Tydzień wystarczy?
- Prezesie, zgłosze się do Pana po ostatnim meczu rundy, wtedy spokojnie porozmawiamy i podejmę decyzję, a Pan się pierwszy o niej dowie.
- Dobra
- i kulturalnie wskazał mi na swoje drzwi.

W przedostatnim spotkaniu ligowym wreszcie wystąpiliśmy jako gospodarze przed całą rzeszą naszych najwierniejszych kibiców. Taka gromada jak dziś to aż pięćset procent więcej niż poprzednio i dlatego z Tartu SK 10 nie zawiedliśmy. Owszem, mecz był bardzo słaby, kibice kiełbaski piekli sobie niezwykle ochoczo, lecz trzy punkty zostały w Tallinnie. Dwa gole zdobyliśmy jeszcze przed przerwą, Kolu w 18. minucie dobił obrnonione uderzenie z dystansu Lugi, a Bokov w 42. zamienił na gola wrzutkę Neemelo z prawego skrzydła. Goście honorową bramkę strzelili w 68. minucie, gdy rezerwowy Kutt zagrał z klepki z Ivanovem przed naszym polem karnym, wbiegł w nie z piłką i strzałem po ziemii zmusił go kapitulacji Sutta.

13.10.2012 Stadion Miejski, Tallinn, 77 widzów
ESI [17/18]: Puuma [8] - SK 10 [7] 2-1 (2-0)

A.Kolu 18'
A.Bokov 42'
S.Kutt 68'

MoM: Aleksandr Bokov - 7.7

A.Sutt - M.Holst, J.Stokas, A.Gornev, E.Mets - K.Jadal (72' I.Bordikov), S.Neemelo, A.Bokov (61' N.Roivassepp), A.Luga, M.Piiroja - A.Kolu (82' P.Kirpu)


Bohater meczu, Bokov, musiał w trakcie gry opuścić boisko, bo mocno nadwyrężył sobie kostkę. Niestety nie mamy zbyt dobrej opieki medycznej w klubie i dlatego Aleksandr tym samym zakończył sezon 2013 na sześciu występach, w których strzelił pięć bramek.

Odnośnik do komentarza

Ostani mecz graliśmy jako goście z drugą drużyną Flory Tallinn, walczącą o przedostatnią pozycję i baraże. Bardzo słaba gra, dwa urazy w trakcie spotkania i bardzo zasłużona porażka na koniec. To nie było to czego oczekiwałem od moich podopiecznych.

20.10.2012 A.Le Coq Arena I muruvaljak, Tallin, 377 widzów
ESI [17/18]: Flora II [10] - Puuma [7] 1-0 (1-0)

Z.Beglarishvili k.7'

MoM: Markus Andrejev (Flora II) - 7.6

A.Sutt - M.Holst, J.Stokas, A.Gornev, E.Mets - I.Bordikov, S.Neemelo (69' K.Saar), K.Jadal, A.Luga (86' N.Roivassepp), D.Kask - A.Kolu (34' P.Kirpu)


Tabela ligowa na zakończenie sezonu:

| Poz   | Inf   | Zespół     |       | M     | Wyg   | R     | P     | ZdG   | StG   | R.B.  | Pkt   |
| ---------------------------------------------------------------------------------------------------|
| 1.    | M     | Lootus     |       | 18    | 12    | 4     | 2     | 36    | 14    | +22   | 40    |
| ---------------------------------------------------------------------------------------------------|
| 2.    | Br    | Pärnu LM   |       | 18    | 12    | 1     | 5     | 25    | 13    | +12   | 37    |
| ---------------------------------------------------------------------------------------------------|
| 3.    |       | Rakvere    |       | 18    | 10    | 2     | 6     | 27    | 17    | +10   | 32    |
| 4.    |       | Infonet    |       | 18    | 8     | 4     | 6     | 23    | 22    | +1    | 28    |
| 5.    |       | Levadia II |       | 18    | 7     | 3     | 8     | 23    | 24    | -1    | 24    |  
| 6.    |       | SK 10      |       | 18    | 6     | 3     | 9     | 22    | 33    | -11   | 21    |
| 7.    |       | Tamme Auto |       | 18    | 6     | 2     | 10    | 20    | 24    | -4    | 20    |  
| 8.    |       | Puuma      |       | 18    | 6     | 2     | 10    | 27    | 31    | -4    | 20    |
| ---------------------------------------------------------------------------------------------------|
| 9.    | Br    | Flora II   |       | 18    | 4     | 5     | 9     | 15    | 30    | -15   | 17    |
| ---------------------------------------------------------------------------------------------------|
| 10.   | S     | Tammeka II |       | 18    | 4     | 4     | 10    | 21    | 31    | -10   | 16    |


W rozgrywanym barażu o utrzymanie słabo poszło Florze II, która uległa 2-0 drużynie o jakże waleczne nazwie FC Warrior Valga. W przyszłym sezonie będziemy mieć aż cztery nowe ekipy, bowiem po barażu awans skromnym zwycięstwem 1-0 wywalczyło Parnu LM, a tym samym z ekstraklasy spadła Tammeka.

Odnośnik do komentarza

Ta Tammeka i tak by musiała zlecieć, bo z Meeistriliigi spadła ich pierwsza drużyna. No chyba, że tutaj mogą grać rezerwy w tej samej lidze.

 

Dzięki ;)

 

W grze dopiero zauważyłem mały problem. Paczkę z dodatkowymi ligami ściągnąłem chyba z Sousi, nie grałem nigdy w te ligi, ale ktoś się postarał żeby zepsuć rozgrywkę :/ nie wiem co zrobiono, ale dosłownie wszyscy juniorzy z lig polskich są wyjebani w kosmos :/ multum transferów, a Polacy stanowią o sile najlepszych zespołów Europy (dziesięciu w Bayernie). Do tego Lech nie przegrał ani jednego meczu w grupie w LE, Śląsk gra w grupie LM. A najgorsze jest to, że bardzo fajnie mi się gra w tej Estonii.

Odnośnik do komentarza

Wchodząc do klubu miałem już gotową, wynegocjowaną umowę, opiewającą na jeden rok, aż do Sylwestra roku Pańskiego 2013, czyli jednoroczną. Wiązała się ona z nieznaczną podwyżką poborów i dlatego będę mógł nieco więcej odłożyć. Nieznaczną? - przemknęło mi przez głowę. Wszak teraz będę zarabiał 1500 złotych tygodniowo!. Dzień zaczął się dla mnie niemal perfekcyjnie. Łyżka gdziegciu musiała jednak się znaleźć. Opłakany stan finansów Puumy, prawie siedemdziesiąt tysięcy funtów pod kreską! Nie mam co myśleć o jakichkolwiek wzmocnieniach, a najlepszym wyjściem było by zrobić wyprzedaż najlepszych kopaczy, by jakiś grosz zasilił nasze konto. Wyrazem tragicznego stanu konta była odmowa prezesa w sprawie pozyskania dwóch zawodników za darmo. Powodem był zbyt wysoki kontrakt - 150 złotych tygodniowo na półprofesjonalnym kontrakcie.

Odnośnik do komentarza

Nierealne, może załapiemy się na górną połówkę tabeli.

 

Okres przedświąteczny należał do pracowitych, bowiem rozmawiałem z kilkoma piłkarzami na niezbyt miłe tematy. Większość była wyrozumiała i niejako jako mało przyjemne prezenty kilku otrzymało propozycję rozwiązania swoich kontraktów za porozumieniem stron. W wigilię na taki układ zgodziło się siedmiu zawodników: Margus Kaju, Maksim Reiman, Rene Kago, Pavell Kutt, Meelis Mets, Vitali Vinogradov i Martti Kask. Odciążyli oni znacząco budżet płacowy i dzięki temu nowym piłkarzem Puumy został bezrobotny dotychczas Igor Rogov (P L, 22, EST), który w sezonach 2008 i 2009 reprezentował ekstraklasowy Sillamae Kalev rozgrywając w sumie 26 spotkań.

Na przełomie roku przyznano tradycyjne nagrody dla piłkarzy. Zawodnikiem roku w Estonii został niezwykle doświadczony, 37-letni Sergei Terekhov (P L, 37, EST) z Kalju Nomme. Złota Piłka France Football przypadła w udziale Leo Messiemu, drugie miejsce przyznano Angelowi Di Marii, a trzecie Robinowi van Persiemu.

Niestety od 1. dnia stycznia pożegnałem się z Kennetem Jadalem, który po wygaśnięciu kointraktu podpisał umowę z Tallinna Kalev.

Kibice na ostatnim meczu zrobili małe głosowanie, a na oficjalnym zakończeniu sezonu ogłoszono piłkarza roku. Uznano nim Sergeia Neemelo, który zagrał we wszystkich meczach, ale niczym szczególnym się nie wyróżnił. Wybrano też Jedenastkę Marzeń, ale pewne wybory przyjąłem z nieukrywanym śmiechem, nie warto wspominać kto się w niej znalazł. Równocześnie ogłoszono terminarz na zbliżający się sezon, rozpoczniemy go meczem u siebie szesnastego marca z rezerwami Levadii.

Odnośnik do komentarza

Kadra Puumy została odchudzona o jeszcze jedno nazwisko, tym razem za darmo przetransferowaliśmy Andrusa Lukjanova do Tallinna JK Legion, beniaminka drugiej ligii.

W pierwszym sparingu graliśmy z trzecioligowym M.C.Tallinn pokazał jedynie tyle, że jest źle. Zagraliśmy bez większego pomysłu, robiliśmy podwórkowe błędy w obronie, a z przodu było również niezbyt dobrze. Wiem jedynie tylko, że mamy jakiś trzon drużyny i nic więcej.

20.2.2013 Stadion Miejski, Tallinn, 75 widzów
TOW: Puuma - M.C. Tallin 2-2 (2-1)


Do kolejnego sparingu przystępowaliśmy już z dwoma nowymi facjatami. Z wolnego transferu ściągnąłem Jurisa Sahkura (BR, 22, EST), który będzie alternatywą dla Sutta, a środek pola wzmocnił wypożyczony z Ajaxu Lasnamae Andrei Arhipov (P Ś, 24, EST). Chciałem go ściągnąć na zasadzie definitywnego transferu, lecz jego macierzysty klub podyktował nam zaporową cenę: tysiąc funtów. Z tym samym klubem spotkaliśmy się towarzysko. Jakieś postępy już widać, potrafiliśmy wymienić pięć dokładnych podać!

24.2.2013 Stadion Miejski, Tallin, 85 widzów
TOW: Puuma - Ajax Lasnamae 4-2 (3-1)


Odnośnik do komentarza

Niczym ślepej kurze ziarno przytrafiła nam się oferta Metałurga Donieck na Andreasa Sutta. Nie dość, że dopiero co ściągnąłem bramkarza to jeszcze dostaliśmy za wychowanka Heerenveen aż 40 tysięcy funtów! Ewidentnie coś w tym chłopaku musi być, skoro wcześniej trenował w znanym holenderskim klubie.

Bardzo fajne spotkanie rozegraliśmy z ekstraklasowym Paide. Bardzo ładnie w środku pola piłkę rozgrywał Luga, dobrze obroną kierował Gornev, a Holst umiał wyprowadzić piłkę z szeregów obronnych do przodu. Przy okazji bramkę przewrotką zdobył Kirpu, a sparing zakończył się remisem 1-1.

3.3.2013 Stadion Miejski, Tallinn, 70 widzów
TOW: Puuma - Paide LM 1-1 (0-0)


Rozlosowano pary pierwszej rundy Pucharu Estonii, zwanego tutaj Eesti Karikas. Naszym rywalem będzie ekipa Eurouniv, totalni amatorzy, podobnie zresztą jak my. Mecz zostanie rozegrany u nas 20. marca.

Okres przygotowawczy zakończyliśmy niezasłużoną porażką z Sillamae Kalev. Od początku meczu byliśmy przeważającą drużyną, oddaliśmy siedem strzałów, a drużyna z ekstraklasy tylko dwa, mimo to mecz zakończył się zwycięstwem gości. Jednak ze wszystkich sparingów jestem bardzo zadowolony, teraz musimy tylko tak grać w lidze, a zamierzony cel, czyli utrzymanie się, nie będzie trudny do osiągnięcia.

9.3.2013 Stadion Miejski, Tallinn, 69 widzów
TOW: Puuma - Sillamae Kalev 1-2 (1-0)

Odnośnik do komentarza

Sezon rozpoczynaliśmy domowym spotkaniem z rezerwami Levadii. W podstawowym składzie pojawiło się trzech debiutantów, Sahkur, Rogov oraz Arhipov. Ten ostatni zastępował Bokova, ponieważ Aleksandr na jednym z ostatnich treningów dostał drobnego urazu.

Mecz rozpoczęliśmy świetnie, bo już w 3. minucie Luga przechwycił bezpańską piłkę, zagrał szybko z klepki z Rogovem i prostopadłym zagraniem obsłużył Kolu, który bez większego trudu umieścił piłkę w bramce. Później moi pomocnicy zdominowali środek pola, a gdy tylko przydarzył się nam jakiś drobny błąd to wszystko czyścił Bordikov, świetnie raczący sobie jako defensywny pomocnik, pomimo tego, że jest nominalnym obrońcą. Trzeba powiedzieć, że nasza przewaga nie podlegała dyskusji, lecz dobrą grę niweczyła nieskuteczność. Było tak źle, że Rogov mając pustą bramkę trafił w słupek z odległości około dziesięciu metrów. Na całe szczęście w samej końcówce udało nam się podwyższyć wynik. Dostaliśmy przypadkowy rzut rożny, z którego w okolice jedenastki dośrodkował rezerwowy Piiroja. Najwyżej do piłki wyskoczył Gornev i po chwili futbolówka zatrzepotała w siatce.

16.3.2013 Stadion Miejski, Tallinn, 51 widzów
ESI [1/18]: Puuma [-] - Levadia II [-] 2-0 (1-0)

A.Kolu 3'
A.Gornev 84'

MoM: Andrei Gornev - 8.7

J.Sahkur - M.Holst, J.Stokas, A.Gornev, E.Mets - I.Bordikov (67' M.Kask), K.Saar, A.Luga (90' N.Roivassepp), A.Arhipov, I.Rogov (79' M.Piiroja) - A.Kolu

Odnośnik do komentarza

Sianka właśnie brak, cały czas na czerwono, na razie w okolicach -40 k funtów, ale z każdym miesiącem jest coraz gorzej, choć sprzedaż zredukowała minus aż o połowę.

 

Kilka dni później podejmowaliśmy w Pucharze Estonii ekipę Eurouniv i byliśmy zdecydowanym faworytem. Rotowałem składem jak tylko było to możliwe, bo za niedługo znów będziemy grać ligowy mecz. Mimo rezerwowych zawodników na boisku całkowicie zdominowaliśmy rywali. Dwa razy szybko ich ukąsiliśmy i tak po prawdzie było pozamiatane. Niestety chwila dekoncentracji przed przerwą wdarła się w nasze szeregi i daliśmy gościom strzelić honorowego gola. Po przerwie jednak Piiroja ładnym wolejem z szesnastego metra ponownie wyprowadził nas na dwubramkowe prowadzenie, którego nie oddaliśmy już do końca.

20.3.2013 Stadion Miejski, Tallinn, 217 widzów
K1R: Puuma [2L] - Eurouniv [3L] 3-1 (2-1)

A.Luga 5'
A.Gornev 13'
T.Prosa 45'
M.Piiroja 67'

MoM: Igor Rogov - 8.1

J.Sahkur - M.Holst, J.Stokas, A.Gornev, E.Mets (64'M.Rebane) - M.Kask, K.Meerits, A.Luga (64'D.Kask), M.Piiroja, I.Rogov - P.Kirpu (75' A.Kolu)


Zwycięstwo i awans pozwoliło nam wzbogacić się o zawrotną kwotę 500 funtów! W kolejnej rundzie naszym rywalem będzie Parnu LM, klub z najwyższej klasy rozgrywkowej, a mecz rozegramy w Parnawie pierwszego maja.

Odnośnik do komentarza

W sobotę wyjazdowo mierzyliśmy się z Tamme Auto, a gospodarze zawiesili nam poprzeczkę bardzo wysoko. Mimo to nie wystraszyliśmy się, graliśmy tak, jak w pierwszym ligowym meczu, czyli szybko i z dużą ilością krótkich, dokładnych piłek. Zaskoczyło to rywali już w 2. minucie. Kilka podań do nogi, wreszcie Luga spokojnie zagrywa do Kolu, a ten wycofał do Arhipova, który technicznym strzałem zdjął pajęczynę z okienka bramki. Kilka chwil później mogło być już 2-0, ale będąc oko w oko z golkiperem Tamme Kolu nieco spanikował i podał piłkę do rywala. Było zbyt dobrze dla nas i sędzia ewidentnie chciał wspomóc gospodarzy i otworzyć mecz jeszcze raz dyktując w 38. minucie karnego z kapelusza, z którego do wyrównania doprowadził Saar.

Po zmianie stron rzuciliśmy się na rywali i bombardowaliśmy bramkę, której strzegł Andriejev. Wpierw Daniil Kask uderzył w słupek, chwilę później strzał Kolu wybronił Andriejev, a już w kolejnej akcji nieznacznie pomylił się Luga. Rozstrzygnięcie meczu przyniosła dopiero 58. minuta. Prawą stroną popędził Meerits, zagrał górną piłkę w pole karne, którą wybili obrońcy. Futbolówka spadła pod nogi Lugi pod polem karnym, a Andres przytomnie wypatrzył Arhipova i ten uderzył ile sił w nodze wprost do bramki. Dwie bramki Andreia zapewniły nam kolejne trzy punkty.

23.3.2013 Kivioli Iinnastaadion, Kivioli, 289 widzów
ESI [2/18]: Tamme Auto [2] - Puuma [4] 1-2 (1-1)

A.Arhipov 2', 58'
M.Saar k.38'

MoM: Andrei Arhipov - 8.8

J.Sahkur - M.Holst (68 'M.Rebane), J.Stokas, A.Gornev, E.Mets - M.Kask, K.Meerits, A.Luga (68' N.Roivassepp), A.Arhipov, D.Kask (87' M.Piiroja) - A.Kolu

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...