Skocz do zawartości

W poszukiwaniu


gilik

Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo dobra gra moich zawodników spowodowała duże zainteresowanie klubów Superleague ich zatrudnieniem. Najbardziej prawdopodobna więc będzie lekka przebudowa zespołu na następny sezon, gdyż szczególnie ciężko będzie zatrzymać Sikaliasa oraz Karasalidisa stanowiących o sile naszej defensywy. Ofertę za tego pierwszego już złożył PAOK, lecz na razie została ona odrzucona przeze mnie.

Po raz kolejny w pełnym składzie mogliśmy wybiec na boisko w meczu z Iraklisem Psachnon, który rozpoczął się idealnie dla naszego zespołu, bowiem w 25. minucie prowadziliśmy po centrze Henna z prawego skrzydła i mocnym strzale Lucasa z woleja. Mecz sam w sobie był jednak nudny, w przeważającej części rozgrywany w środkowej części boiska, a emocje były znikome. Dopiero w ostatnich dziesięciu minutach zrobiło się trochę ciekawiej, gdy gospodarze zapragnęli doprowadzić do wyrównania. Odkrycie się słono ich jednak kosztowało, ponieważ dwie z kilku kontr zakończyliśmy skutecznymi strzałami. Wpierw rezerwowy Barounis podwyższył prowadzenie, w wynik spotkania ustalił Triantafyllakos, który po kilku słabszych meczach wreszcie dał znać o sobie.

11.02.2017 Municipal Stadium of Psachna, Psachna, 772 widzów
FL [25/38]: Iraklis Psachnon [16] - Aris [1] 0-3 (0-1)

25. M.Lucas
83. S.Barounis
89. V.Trantafyllakos

MoM: Dimitris Komnos - 8.3

S.Dioudis - N.Djuric, L.Charitonidis, A.Karasalidis, D.Komnos - A.Sikalias (81. P.Antoniadis), E.Ntamarlis (74. S.Barounis), V.Triantafyllakos, P.Henn, M.Lucas - O.Kowtun (74. S.Jacobs)

Odnośnik do komentarza

Ostatnio fajnie się nam w lidze układało ;)

 

Po serii bardzo dobrych spotkań przyszedł czas na bardzo słabe zawody w naszym wykonaniu, co najgorsze przed własną publicznością z ósmym w tabeli Apollonem Kalamarias. Co gorsza bramkę straciliśmy już w pierwszych sekundach - Danielewicz ze środka boiska zagrał do tyłu, Agtzidis na aferę do przodu, piłka wpadła pod nogi Trecarichiego, który przyjął ją, obrócił się i uderzył nie do obrony dla Dioudisa. Już kwadrans później wynik był jeszcze gorszy, gdy Vujović dośrodkował z lewego skrzydła, a potężnym półwolejem piłkę w siatce umieścił Danielewicz, dla którego była to dziesiąta bramka w sezonie. Poza tym graliśmy tragicznie, nie pamiętam tak słabej gry Arisu pod moją wodzą. Przez cały mecz bezproduktywnie snuliśmy się po placu gry, a goście bawili się z nami, wręcz ośmieszali. O dziwo w drugiej połowie udało nam się strzelić bramkę honorową - udało się to odpowiednie słowo - dośrodkowanie Henna było niedokładne, lecz Toumanidis wybijający piłkę z pola karnego trafił w Kowtuna, a ta odbiła się od niego i wpadła do siatki. Na nic więcej nie było nas stać tego dnia.

18.02.2017 Kleanthis Vikelidis, Saloniki, 10 713 widzów
FL [26/38]: Aris [1] - Apollon Kalamaris [8] 1-2 (0-2)

1. L.Trecarichi
16. K.Danielewicz
53. O.Kowtun

MoM: Nikos Poursanidis [Apol.] - 8.1

S.Dioudis - N.Djuric, L.Charitonidis, A.Karasalidis, D.Komnos - A.Sikalias, E.Ntamarlis (74. S.Barounis), V.Triantafyllakos, P.Henn (74. A.Karagiannis), M.Lucas - O.Kowtun

Odnośnik do komentarza

Nadmiar żółtych kartek spowodował, że na wyjeździe z Panaigialeiosem nie mógł wystąpić filar naszej defensywy Karasalidis i swoją szansę otrzymał Galitsos. Gospodarzy przycisnęliśmy więc od początku, by nie dopuścić do żadnego błędu z tyłu. Opłaciło się już w 2. minucie, gdy Triantafyllakos wykorzystał rzut karny, podyktowany za faul Radzio właśnie na nim. Po kwadransie gry powinniśmy prowadzić wyżej, lecz Kowtun z bliskiej odległości trafił prosto w bramkarze. Nasz pech tej akcji polegał też na tym, że podający Lucas złapał kontuzję i musiał zejść z boiska. Zastępujący go Janoszka grał w taki sposób, jakby chciał mi udowodnić, że to on zasługuje na miejsce w podstawowym składzie i kilkanaście minut po wejściu na boisko strzelił bramkę po ładnym prostopadłym podaniu Triantafyllakosa. Nasi rywale nie mieli nic do powiedzenia i jeszcze przed przerwą zapewniliśmy sobie trzy punkty, gdy atomowe uderzenie Ntamarlisa z okolic linii pola karnego znalazło drogę do siatki.

Po zmianie stron tempo gry wyraźnie spadło, jeszcze na samym początku gospodarze popisali się szczątkową ambicją. Warta wspomnienia jest na pewno okazja Simosisa, który w 49. minucie trafił w poprzeczkę. Chwilę później było nerwowo pod naszą bramką, gdy Triantafyllakos dał sobie odebrać piłkę przed naszym polem karnym i na wyżyny swoich umiejętności musiał wspiąć się Dioudis, by wyłapać piłkę uderzoną przez Rovithisa. Po mniej więcej piętnastu minutach rywale spuścili z tonu i mecz jakoś dotoczył się do końca bez większych emocji.

25.02.2017 National Stadium of Aigio, Aigio, 2 113 widzów
FL [27/38]: Panaigialeios [14] - Aris [1] 0-3 (0-3)

2.rz.k. V.Triantafyllakos
32. Ł.Janoszka
45. E.Ntamarlis

MoM: Lazaros Charitonidis - 8.7

S.Dioudis - N.Djuric, L.Charitonidis, A.Galitsios, D.Komnos - A.Sikalias, E.Ntamarlis, V.Triantafyllakos (78. S.Barounis), P.Henn, M.Lucas (15. Ł.Janoszka) - O.Kowtun (78. S.Jacobs)

Odnośnik do komentarza

Zawsze jak ktoś pochwali to momentalnie dupa zbita ;)

 

W kolejnym spotkaniu, tym razem z Panileiakosem u siebie rywali po prostu zmiażdżyliśmy, choć wcale się na to nie zanosiło. W 4. minucie daliśmy się zaskoczyć rywalom, dokładnie Tenno, który głową wykończył dośrodkowanie Zagurskasa. Następnie pokazaliśmy koncertową grę, choć początkowo nasza skuteczność była słaba. Dopiero w 42. minucie Sikalias strzałem z dystansu doprowadził do wyrównania, a po przerwie dwie bramki Triantafyllakosa i jedna Kowtuna załatwiły sprawę.

5.03.2017 Kleanthis Vikelidis, Saloniki, 10 131 widzów
FL [28/38]: Aris [1] - Panileiakos [12] 4-1 (1-1)

4. S.Tenno
42. A.Sikalias
51., 72. V.Triantafyllakos
62. O.Kowtun

MoM: Vasilis Triantafyllakos - 8.8

S.Dioudis - N.Djuric, L.Charitonidis, A.Karasalidis, D.Komnos - A.Sikalias (76. A.Tsavrentzis), E.Ntamarlis, V.Triantafyllakos, P.Henn (71. A.Karagiannis), Ł.Janoszka - O.Kowtun (71. S.Jacobs)


Już cztery dni później rozgrywaliśmy kolejny wyborny mecz - tak wszystkim kibicom przynajmniej się mogło wydawać, gdy do przerwy prowadziliśmy z Panthrakikosem 2-0. Strzelcami goli byli Triantafyllakos oraz Priit Henn. Po przerwie wszystko się jednak zepsuło. Większość naszych podań było niecelnych, w defensywie brakowało pewnych, odważnych wejść przy odbiorze. Po prostu nastąpiła całkowita odmiana na minus. Już po wznowieniu gry dostaliśmy jednego gola, a w samej końcówce gospodarze ukąsili nas jeszcze dwa razy i było pozamiatane.

8.04.2017 Municipal Stadium of Komotini, Komotini, 1 019 widzów
FL [29/38]: Panthrakikos [14] - Aris [1] 3-2 (0-2)

38. V.Triantafyllakos
42. P.Henn
46. K.Pavlou
81. K.Triantafyllou
83. T.Tsitas

MoM: Sokratis Papadedes (Panth.) - 8.4

S.Dioudis - N.Djuric, L.Charitonidis, A.Karasalidis, D.Komnos - A.Sikalias, E.Ntamarlis, V.Triantafyllakos, P.Henn, Ł.Janoszka - S.Jacobs

Odnośnik do komentarza

W klubie zjawiło się wielu młodzian szukających szczęścia w piłce nożnej, ale umiejętności tych zawodników do wysokich nie należały. Dlatego tylko Apostolos Souanis (15, BR, Grecja) oraz Thomas Tsikos (16, OP PL, N, Grecja) otrzymali ode mnie oferty kontraktów juniorskich, które przyjęli.

Oczywiście żaden z nich nie znalazł się w kadrze na mecz z Ethnikosem. Cel na niego był jeden - zwycięstwo. Cel nie został zrealizowany. Tak jak w drugiej połowie ostatniego spotkania tak teraz zagraliśmy bardzo słabe zawody i wynik, choć zły, nie odzwierciedla różnicy, jaka dzieliła obydwa zespoły. Po prostu goście oszczędzili zespół lidera na jego boisku.

12.03.2017 Kleanthis Vikelidis, Saloniki, 10 120 widzów
FL [30/38]: Aris [1] - Ethnikos Gazorou [11] 2-3 (0-1)

37. V.Galanis
54. P.Murawski
71. S.Jacobs
76. V.Triantafyllakos
80. P.Stamogiannos

MoM: Vasilis Triantafyllakos - 7.7

S.Dioudis - N.Djuric, L.Charitonidis (72. A.Galitsios), A.Karasalidis, D.Komnos - A.Sikalias, E.Ntamarlis, V.Triantafyllakos, P.Henn (72. A.Karagiannis), Ł.Janoszka - S.Jacobs (72. O.Kowtun)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...