Skocz do zawartości

W życiu piękne są tylko chwile...


tomba

Rekomendowane odpowiedzi

Liverpool traci 3 punkty do lidera, z tym, że ma jeden mecz mniej rozegrany.

 

***************

 

Vorm - Rangel Williams Chico Taylor (90' Davies) - Hochstrasser Shelvey Taarabt Michu (86' Britton) Ince (77' Lamah) - Bony

 

Manchester United tak jak i w poprzednim sezonie nie zachwyca. Aktualnie zajmują dopiero 8 miejsce, a media już zastanawiają się kto zastąpi Guusa Hiddinka. Co ciekawe, jednym z głównych faworytów do tej posady wymieniają moją osobę. Szczerze nie wiem co bym zrobił gdyby przyszła oferta, ale na razie to tylko spekulacje. Mecz zaczęliśmy kapitalnie, 14 minuta i po doskonałej wrzutce Taarabta bramkę zdobył Bony. Jeszcze przed przerwą gospodarze objęli prowadzenie, bo najpierw w 37 minucie po rzucie rożnym wyrównał Evans a następnie w ostatniej minucie pierwszej części po kapitalnym rajdzie do siatki trafił Nani. W 55 minucie Lars Bender zobaczył czerwoną kartkę i od tej pory dominowaliśmy, niestety, udało nam się tylko wyrównać. W 77 minucie Taylor świetnym uderzeniem z dystansu nie dał szans bramkarzowi.

 

02.11.2013 - Premier League [10/38]

[8] Manchester United 2:2 Swansea [4]

14' Bony 0:1

37' Evans 1:1

45' Nani 2:1

77' Taylor 2:2

MoM: Neil Taylor 9.0

 

 

Vorm - Rangel Williams Chico Taylor - Shelvey Ki (74' Lamah) Taarabt (45' Hochstrasser) Michu (85' Britton) Ince - Bony

 

Co nas łączy z Szachtarem Donieck? Może to, że My w tej edycji ligi mistrzów punktów nie straciliśmy a oni - nie zdobyli. Niestety, każda passa kiedyś musi zostać przerwana i w naszym spotkaniu padł remis, chociaż byliśmy bardzo blisko zdobycia trzech punktów. Pierwsza bramka w tym spotkaniu padła dopiero w 85 minucie, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Ince'a do siatki trafił Chico. Pięć minut do końca, a My nie potrafiliśmy utrzymać prowadzenia. W doliczonym czasie gry Ukrainiec Miranyan pokonał Vorma i niestety tylko remis...

 

05.11.2013 - Liga Mistrzów, Grupa B [4/6]

[4] Szachtar 1:1 Swansea [1]

85' Chico 0:1

90+4' Miranyan 1:1

MoM: Chico 8.2

Odnośnik do komentarza

Vorm - Rangel Chico Williams Davies - Britton Praet Hernandez Taarabt Kupisz - Bony

 

Mecz z Norwich zapowiadał się bardzo ciekawie, albowiem w tabeli dzieli nas tylko jedno miejsce. Niestety, Norwich poległo, od początku dominowaliśmy i już po 23 minutach było 3:0, dwie z tych bramek padły po dośrodkowaniach z rzutów rożnych, a jedną dołożył Hernandez po kapitalnym rajdzie. W 37 minucie Norwich się przebudziło, nadzieję na dobry wynik dał Bassong. Ostatecznie to My trafiliśmy do siatki w drugiej połowie, wynik na 4:1 ustalił Bony.

 

09.11.2013 - Premier League [11/38]

[4] Swansea 4:1 Norwich [5]

7' Williams 1:0

12' Hernandez 2:0

23' Chico 3:0

37' Bassong 3:1

74' Bony 4:1

MoM: Ashley WIlliams 8.8

 

 

Vorm - Rangel Chico Maguire Davies - Hochstrasser Ki Hernandez Michu Ince - Bony

 

Hull City na mecz z nami wyszło w bardzo dziwnym ustawieniu. Dwóch środkowych obrońców, boczni wysunięci, trzech środkowych pomocników, skrzydłowi oraz napastnik - sam chyba nigdy bym się na takie coś nie zdecydował. Taktyka ta nie dała im żadnego efektu, bo pewnie wygraliśmy ten mecz. W pierwszej połowie McGregora pokonał Bony, a w drugiej nasze zwycięstwo przypieczętował Maguire.

 

12.11.2013 - Premier League [12/38]

[10] Hull 0:2 Swansea [3]

28' Bony 0:1

56' Maguire 0:2

MoM: Harry Maguire 8.3

Odnośnik do komentarza

Szczerze? Michu to ja się nawet chciałem pozbyć, ale nie znaleźli się chętni aby dać nawet 20 mln (oczywiście funtów). Są zaintersowani tylko Pablo Hernandezem (Southampton) oraz Taylorem (Chelsea), także nie jest źle póki co ;) Zobaczymy co będzie po sezonie.

 

******************

 

Vorm - Rangel Wiliams Chico Taylor (71' Davies) - Hochstrasser (66' Britton) Shelvey Taarabt (71' Lamah) Michu Ince - Bony

 

W meczu z West Ham byliśmy zdecydowanym faworytem, jednak na boisku nie było tego kompletnie widać. Młoty stawiły czoła wyzwaniu i grali z nami jak równy z równym - niestety dla nich, w tym dniu Ince był nie do zatrzymania. W 42 minucie to właśnie on przeszedł trzech rywali, po czym pokonał bezradnego Hendersona, a następnie w 66 minucie wykorzystał dobre dogranie Shelveya.

 

24.11.2013 - Premier League [13/38]

[12] West Ham 0:2 Swansea [3]

42' Ince 0:1

66' Ince 0:2

MoM: Ashley Williams 8.8

 

 

Vorm - Rangel CHico Williams Taylor - Britton Shelvey (45' Praet) Hernandez Michu Kupisz - Bony

 

Meczem z Milanem mogliśmy sobie zapewnić awans. Jeśli wygramy to spotkanie, to nawet z pierwszego miejsca. Mecz na początku z przewagę Milanu, ale ich cały misterny plan poszedł w pizdu w 32 minucie, bo wtedy Nocerino zobaczył czerwoną kartkę za brutalny faul na Shelveyu i od tej pory to My dominowaliśmy. W 54 minucie Hernandez idealnie dośrodkował z rzutu rożnego na krótki słupek i do siatki trafił Williams. W 65 minucie Hernandez wpadł w pole karne gdzie wyciął go Antonini, a jedenastkę na gola zamienił niezawodny Bony. Dzieła zniszczenia dokończyliśmy w 67 minucie, uczynił to nasz rodak, Tomek Kupisz ładnym uderzeniem z 16 metrów. Pewna wygrana i mamy awans z pierwszego miejsca!

 

27.11.2013 - Liga Mistrzów, Grupa B [5/6]

[1] Swansea 3:0 Milan [3]

54' WIilliams 1:0

65' Bony 2:0

67' Kupisz 3:0

MoM: Pablo Hernandez 9.0

Odnośnik do komentarza

Vorm - Rangel Chico Maguire Taylor - Hochstrasser Praet Hernandez Taarabt (45' Michu) Ince - Vossen (72' Bony)

 

O meczu z Wigan nie ma co się zbytnio rozpisywać, bo prawda jest taka, że żadna z drużyn nie stworzyła ani jednej 100% sytuacji. Jakaś masakra po prostu, tak słabego i nudnego meczu nie widziałem dawno.

 

30.11.2013 - Premier League [14/38]

[3] Swansea 0:0 Wigan [14]

MoM: Ivan Ramis 7.8

 

 

Vorm - Rangel Williams Chico Taylor (90' Davies) Hochstrasser (62' Britton) Shelvey Taarabt (57' Kupisz) Michu Ince - Bony

 

Stoke ze swoim gwiazdą Begovicem w bramce póki co zajmuje 6 miejsce, więc zapowiadał się ciekawy mecz. Faktycznie takim był, ale kibice zobaczyli bramki dopiero w drugiej połowie. Wynik otworzył Kupisz, w 68 minucie wykorzystał kapitalne dogranie Michu. Od tej bramki zaczęliśmy dominować, nie pozwalaliśmy rywalom na zbyt wiele, a do tego tuż przed końcem podwyższyliśmy prowadzenie. W 87 minucie Ince dał się sfaulować w polu karnym, a jedenastkę na bramkę zamienił Britton.

 

07.12.2013 - Premier League [15/38]

[6] Stoke 0:2 Swansea [3]

68' Kupisz 0:1

87' Britton 0:2

MoM: Ashley Williams 9.0

Odnośnik do komentarza

Ospina - Rangel Chico Maguire Davies (45' Taylor) - Hochstrasser Praet Hernandez Taarabt Kupisz - Michu

 

Mecz z Ajaxem graliśmy tak naprawdę o nic. Awans z pierwszego miejsca mamy już zapewniony, więc też dałem w tym meczu zagrać Ospinie na bramcę. Sam mecz nie obfitował w zbyt wiele okazji bramkowych, obydwa zespoły pewne awansu i to było niestety widać na boisku, bo spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem. Swoją drogą, Eriksenowi kończy się kontrakt za 7 miesięcy i z tego co wiem nie zamierza go przedłużać. Może uda nam się go sprowadzić na prawie bossmana :)

 

10.12.2013 - Liga Mistrzów, Grupa B [6/6]

[2] Ajax 0:0 Swansea [1]

MoM: Christian Eriksen 7.8

 

 

Ospina - Rangel Chico Williams Taylor - Britton Shelvey Hernandez Taarabt Ince - Bony (13' Vossen)

 

Przed meczem z Sunderlandem dokonałem jednego transferu. Za darmo sprowadziłem Fina Simona Skrabba. Młody i zdolny zawodnik, co prawda jego statystyki nie powalają, ale mam nadzieję, że będzie się przyzwoicie rozwijał. Sunderland aktualnie spisuje się tragicznie, zajmują ostatnie miejsce w tabeli, więc trzy punkty na ich terenie są dla nas obowiązkiem. Szybko, bo już po pierwszym kwandransie gry prowadziliśmy, gdyż piękną bramkę z dystansu zdobył Taarabt. Tuż przed przerwą rywale dość niespodziewanie wyrównali, spory błąd Chico, który w głupi sposób dał się ograć Stockerowi i Szwajcar spokojnie pokonał Ospinę. Na szczęście po przerwie się obudziliśmy, graliśmy bardzo dobrze w ofensywnie a i bardzo uważnie z tyłu. Dwie bramki dołożył Taarabt czym skompletował hattricka i zapewnił nam trzy punkty. Następny mecz zagramy z liderem, Chelsea Londyn!

 

14.12.2013 - Premier League [16/38]

[20] Sunderland 1:3 Swansea [3]

14' Taarabt 0:1

45' Stocker 1:1

61' Taarabt 1:2

86' Taarabt 1:3

MoM: Adel Taarabt 9.6

Odnośnik do komentarza

Ospina - Rangel Williams Chico Taylor - Hochstrasser (69' Britton) Shelvey Ince Michu Hernandez (64' Taarabt) - Vossen (85' Canas)

 

Ospina w ostatnich dwóch meczach spisał się bardzo dobrze, dlatego w meczu na szczycie z Chelsea postanowiłem postawić również na niego. Dodatkowo nie mogłem skorzystać z Bony'ego, który w poprzednim spotkaniu nabawił się urazu i nie będzie grał przez najbliższe 4 tygodnie. To ogromna strata dla nas, ale mam nadzieję, że Vossen godnie go zastąpi. Przechodząc już do meczu z Chelsea, w pierwszej odsłonie to właśnie gości dominowali, ale nie potrafili udokumentować przewagi. Zrobili to dopiero w drugiej połowie, w 68. minucie kapitalnie dośrodkowanie Hazarda wykończył Ba. Nie załamaliśmy się stratą bramki i dalej dobrze kontrowaliśmy, co dało efekt pięć minut przed końcem meczu, znakomitą dwójkową akcję Shelveya i Ince'a wykończył ten drugi i mogliśmy się cieszyć remisu.

 

21.12.2013 - Premier League [17/38]

[3] Swansea 1:1 Chelsea [2]

68' Ba 0:1

85' Ince 1:1

MoM: Juan Mata 8.0

 

 

Ospina - Rangel Maguire Amat (81' Williams) Davies - Hochstrasser Canas Hernandez (59' Ince) Praet (81' Shelvey) Kupisz - Vossen

 

Na mecz z West Brom musiałem wystawić kilku rezerwowych graczy, bo już za dwa dni czeka nas spotkanie z Tottenhamem, który pregania nas w tabeli o 2 punkty. Lepiej w mecz weszli goście, bo już w 18. minucie objęli prowadzenie bo właśnie wtedy James Morisson oddał strzał życia i nie dał szans Ospinie kapitalnym uderzeniem z około 35 metrów. Szybko się przebudziliśmy, już dwie minuty później Vossen wykończył doskonałe dogranie Canasa. Dominowaliśmy na boisku, ale długo nie potrafiliśmy udokumentować tego bramką. Na szczęście udało się to na dziesięć minut przed końcem spotkania, z rzutu rożnego dośrodkowywał Hernandez, a w polu karnym fatalnie zachował się Foster, który chciał wyłapać tą wrzutkę, a skończyło się na tym, że piłka wpadła do siatki i trzy punkty zostały w Swansea.

 

26.12.2013 - Premier League [18/38]

[2] Swansea 2:1 West Brom [18]

18' Morisson 0:1

20' Vossen 1:1

81' Foster sam. 2:1

MoM: David Ospina 8.4

Odnośnik do komentarza

Na dole tabela :)

 

*******************

 

Ospina - Taylor Chico Williams Davies - Hochstrasser (45' Taarabt) Britton (83' Ki) Shelvey Kupisz (55' Hernandez) Ince - Michu

 

Tottenham jako jedyna drużyna w Premier League jak do tej pory stracił mniej niż 10 bramek! Niesamowicie spisywała się ich obrona jak do tej pory, ale w naszym meczu szczerze mówiąc nie było tego widać. Jednak pierwsi na prowadzenie wyszli gospodarze, Dembele wypuścił na skrzydle Bale'a, ten ściął akcję do środka i uderzył obok bezradnego Ospiny. Od tej pory to głównie My atakowaliśmy, ale zawsze brakowało tego ostatniego podania, lub Lloris popisywał się kapitalnymi interwencjami. Wreszcie Francuski mur w potaci Lloris upadł w 81. minucie, fatalny błąd bramkarza "Totków", wykorzystał Taarabt. Goalkeeper gospodarzy podał Marokańczykowi piłkę prosto pod nogi, wystarczyło tylko dostawić nogę i umieścił pilkę w pustej bramce.

 

28.12.2013 - Premier League [19/38]

[2] Tottenham 1:1 Swansea [3]

10' Bale 1:0

81' Taarabt 1:1

MoM: Chico 8.0

 

 

Ospina - Taylor Chico Williams Davies - Hochstrasser Shelvey Hernandez Taarabt Ince - Michu (74' Vossen)

 

Odbyło się losowanie 1/8 Ligi Mistrzów. Trafiliśmy rywala najłatwiejszego z możliwych, bo zagramy z Borussią Moenchengladbach. A teraz czas na kolejny mecz z topowym rywalem, bo takim bez wątpnienia jest Manchester City. W tym spotkaniu kapitalnie spisywała się nasza linia defensywna, łącznie z bramkarzem. Nie pozwalaliśmy na zbyt wiele rywalom, a do tego wyprowadzaliśmy groźne kontry. Jedna z nich zakończyła się bramką, w 51. minucie Shelvey popisał się kapitalnym zagraniem nad obrońcami, prosto do wybiegającego na czystą pozycję Ince'a który spokojnie uderzył obok bezradnego Harta. Długo odpieraliśmy ataki The Citizens, ale wszystko co dobre kiedyś się kończy. W doliczonym czasie gry Aguero z około 5 metrów uderzył prosto w Ospine, ale dobitka Milnera znalazła się już w naszej bramce i niestety dzielimy się punktami z Manchesterem.

 

01.01.2014 - Premier League [20/38]

[5] Manchester City 1:1 Swansea [3]

51' Ince 0:1

90+1' Milner 1:1

MoM: Ashley Williams 9.0

 

 

Tabela Premier League - KLIK

Odnośnik do komentarza

Vorm - Alfei Amat Maguire Peters - Battaglia Ki Routledge Praet Skrabb - Vossen

 

Na mecz z 3 rundzie FA Cup z Shrewsbury wystawiłem kilku młodych zawodników, uznałem, że dam odpocząć podstawowym grajkom, jednocześnie sądziłem, że nawet w takim zestawieniu ogramy niżej notowanego rywala. Nie zaczęliśmy zbyt dobrze, już w 25. minucie padła bramka dla naszych rywali, fatalny błąd popełnił Amat, który minął się z piłkę przy dośrodkowaniu i spokojnie piłkę do siatki skierował Webber. Szybko się otrząsnęliśmy i jeszcze przed przerwą było 1:1. Skrabb ładnie uderzył z dystansu, piłkę zdołał sparować Weale, ale przy dobitce Routledg'a nie miał już nic do powiedzenia. Po przerwie wzięliśmy się za grę i wreszcie z dobrej strony pokazał się Vossen, który do naszego dorobku z pierwszej połowy dołożył jeszcze dwa trafienia i ostatecznie pewnie ograliśmy rywali. W 4 rundzie zagramy z Tranmere.

 

04.01.2014 - FA Cup, 3 runda

Shrewsbury 1:3 Swansea

25' Webber 1:0

41' Routledge 1:1

72' Vossen 1:2

84' Vossen 2:2

MoM: Harry Maguire 9.0

 

 

Ospina - Rangel Chico Williams (75' Maguire) Taylor - Britton Bruyne (75' Shelvey) Hernandez Taarabt Ince - Vossen (75' Michu)

 

Przed meczem z Evertonem przeprowadziłem pierwszy i chyba jedyny transfer w tym okienku. Za 10 mln funtów z Chelsea Londyn przyszedł do nas Kevin De Bruyne. Myślę, że jak na tak małą kwotę, to dobry zawodnik, tym bardziej, że ma dopiero 22 lata. Od razu wystawiłem go w podstawowym zespole, na środku pomocy. Przebiegiem spotkania byłem niesamowicie zaskoczony. Spodziewałem się, że to po naszej stronie będzie inicjatywa, ale nie myślałem, że kompletnie zdominujemy zespół z Liverpoolu. W tym spotkaniu oddali oni 2 strzały, na naszych 20. Wynik? 3:0, bardzo pewna wygrana, którą zapewniliśmy sobie już w pierwszej połowie. Jako pierwszy do siatki trafił Britton, następnie dobre dogranie Ince'a wykończył Vossen a ostatniego gola zdobył po znakomitym rajdzie Taarabt.

 

11.01.2014 - Premier League [21/38]

[2] Swansea 3:0 Everton [9]

26' Britton 1:0

35' Vossen 2:0

44' Taarabt 3:0

MoM: Ashley Williams 8.3

Odnośnik do komentarza

Ospina - Rangel Williams Chico Taylor - Hochstrasser (83' Britton) Shelvey Ince Michu Taarabt (67' Kupisz) - Vossen

 

Mecz z Charltonem był dla nas bardzo ważny, w kontekście walki o mistrzostwo Anglii. Znaliśmy już wynik Chelsea, które uległo West Bromwich 0:2, więc jeśli pokonamy naszych dzisiejszych rywali to zbliżymy się do nich na punkcik. Już w 2. minucie objęliśmy prowadzenie, Shelvey kapitalnie ograł przed polem karnym Stephensa, po czym dograł idealnie w tempo do Vossena a ten spokojnie umieścił piłkę w siatce. Belg wreszcie zaczął strzelać, po kontuzji wraca Bony i będę miał prawdziwy dylemat na kogo stawiać. Bramka ta jak się później okazało była jedyną w tym spotkaniu i ogrywamy Charlton 1:0.

 

18.01.2014 - Premier League [21/38]

[19] Charlton 0:1 Swansea [3]

2' Vossen 0:1

MoM: Jonjo Shelvey 8.0

 

 

Vorm - Alfei Amat Maguire Davies - Hochstrasser Shelvey Kupisz Bruyne Routledge - Michu

 

Z Tranmere graliśmy w poprzednim sezonie, wtedy to ograliśmy ich 2:1, tym razem liczyłem na bardziej okazałe zwycięstwo. Piłkarze sobie wzięli moje słowa do serca i od początku atakowali i już w 2. minucie było 1:0, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Shelveya do siatki trafił Maguire. Tuż przed przerwą drugą bramkę dla naszego zespołu zdobył Kupisz, a minutę po wznowieniu gry na 3:0 podwyższył Michu. Do końca spotkania padły jeszcze dwie bramki, w 49. ładnym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Shelvey, a w 65. wynik na 5:0 ustalił Michu.

 

25.01.2014 - FA Cup, 4 runda

Tranmere 0:5 Swansea

2' Maguire 0:1

42' Kupisz 0:2

46' Michu 0:3

49' Shelvey 0:4

65' Michu 0:5

MoM: Harry Maguire 9.1

Odnośnik do komentarza

Buli - Ciężko będzie :P

Z Eriksenem nic ;d podpisał kontrakt z Tottenhamem. Profil w następnym poście.

 

****************

 

Ospina - Rangel Williams Chico Taylor - Britton Bruyne (45' Shelvey) Hernandez Taarabt Ince - Bony

 

Losowanie 5 rundy FA Cup było dla nas fatalne, bo trafiliśmy na mistrza kraju, Chelsea Londyn. Przed końcem okna transferowego sprzedałem Jose Canasa, który wrócił do ojczyzny, będzie grał w Levante a my zarobiliśmy 1.3 mln. Dodatkowo zakupiłem dwóch nastolatków. Pierwszy to Duńczyk, Bjarne Pedersen przyszedł za 800 tysięcy z Kopenhagi, a drugi Serol Goc za 950 tysięcy z Galatasaray. Na mecz z Southampton do składu po kontuzji wrócił Bony. W 38. minucie zaznaczył swoją obecność na boisku kapitalną asystą przy bramce Ince'a. Tuż przed przerwą podwyższyliśmy prowadzenie, tym razem Ince szarżował na lewym skrzydle, zagrał płasko w pole karne a tam Hernandez bez problemu mieścił piłkę w siatce. Cztery minuty po przerwie było 3:0! Tym razem już Bony wziął sprawy w swoje ręcę, ograł Lovrena po czym uderzył nie do obrony, Świetych było stać tylko na bramkę honorową, a zdobył ją w 63. minucie Sessegnon.

 

28.01.2014 - Premier League [22/38]

[2] Swansea 3:0 Southampton [11]

38' Ince 1:0

45' Hernandez 2:0

49' Bony 3:0

63' Sessegnon 3:1

MoM: Tom Ince 8.7

 

 

Ospina - Rangel Williams Chico Taylor - Britton Bruyne Hernandez (73' Kupisz) Taarabt (71' Shelvey) Ince - Bony

 

Chelsea zremisowała z Manchesterem City! To wiedzieliśmy już przed meczem z Fulham, więc to była dodatkowa motywacja dla nas, aby ich ograć. Mogliśmy pierwszy raz w tym sezonie awansować na fotel lidera Premier League. Pierwsza połowa nudna, obie ekipy grały bardzo zachowawczo, prawdziwa strzelanina rozpoczęła się w drugiej części. W 55. minucie Taylor kapitalnie podłączył się do akcji ofensywnej, idealnie dośrodkował i Bony trafił do siatki. Od tej pory to Fulham atakowało, nasi rywali stworzyli kilka dogodnych sytuacji, ale brakowało wykończenia. My natomiast w samej końcówce dobiliśmy ich, bo bramkę z rzutu wolnego zdobył Shelvey. Lidera mamy! Za ch*j go nie oddamy!

 

01.02.2014 - Premier League [23/3]

[19] Fulham 0:2 Swansea [2]

55' Bony 0:1

85' Shelvey 0:2

MoM: Neil Taylor 7.9

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...