Łonio Napisano 22 Lipca 2020 Udostępnij Napisano 22 Lipca 2020 Odkopię Ja stety/niestety przeszedłem na drugą stronę rzeki i od 7 miesięcy popijam tylko piwa bezalkoholowe. Czytam, że rynek się rozwija. Nie przepadam za jakimiś smakowymi wynalazkami. Ze smutkiem stwierdzam, że najbardziej podchodzi mi Heineken i Lech, gdzie wcześniej mijałem te marki szerokim łukiem. Z pszeniczniaków dobrze wchodzi Miłosław. Obecnie testuję Okocim i nie jest źle, jak choćby z Tyskim, które mnie odrzucało. Cytuj Odnośnik do komentarza
kolek23 Napisano 22 Lipca 2020 Udostępnij Napisano 22 Lipca 2020 Zatecky 0.0 jest całkiem dobre 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Łonio Napisano 22 Lipca 2020 Udostępnij Napisano 22 Lipca 2020 2 godziny temu, kolek23 napisał: Zatecky 0.0 jest całkiem dobre A fakt. W weekend próbowałem i potwierdzam. Cytuj Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 23 Lipca 2020 Udostępnij Napisano 23 Lipca 2020 Poza wymienionymi wczesniej to z kraftow jeszcze Pinta ma serie Mini/Maxi, poza tym polecam Stephans Brau pszeniczne z Kauflandu, ktore kosztuje nawet 2zl w promocji a jest naprawde spoko. Te wymienione maja do 0,5% alko, wiec nie wiem czy takie tez akceptujesz. No i ja tez od kilku miesiecy kupuje praktycznie tylko non-alko, jedynie na urlop zrobilem sobie dyspense. Edit: no i zapomnialem o Perle bezalkoholowej, ktora tez daje rade. Cytuj Odnośnik do komentarza
Fenomen Napisano 23 Lipca 2020 Udostępnij Napisano 23 Lipca 2020 Jesli chodzi o bezalkoholowe to bezapelacyjnie rzadzi IMO Miloslaw. MiniMaxi od Pinty tez jest calkiem spoko, zwlaszcza te wersje z owocowymi dodatkami Jest jeszcze jedno fajne bezalkoholowe piwo z dodatkiem herbaty earl grey, ale zapomnialem akurat, z ktorego browaru Jak sobie przypomne to napisze Cytuj Odnośnik do komentarza
tagmen Napisano 23 Lipca 2020 Udostępnij Napisano 23 Lipca 2020 Ja muszę się w końcu skusić na jakiegoś MiniMaxi, Miłosława lub 1 na 100 z Kormorana. A tak to najbardziej IPA i kwaśiki lubię. Ale u mnie na mieście dużego wyboru kraftów niestety nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza
Fenomen Napisano 24 Lipca 2020 Udostępnij Napisano 24 Lipca 2020 23 godziny temu, Fenomen napisał: Jesli chodzi o bezalkoholowe to bezapelacyjnie rzadzi IMO Miloslaw. MiniMaxi od Pinty tez jest calkiem spoko, zwlaszcza te wersje z owocowymi dodatkami Jest jeszcze jedno fajne bezalkoholowe piwo z dodatkiem herbaty earl grey, ale zapomnialem akurat, z ktorego browaru Jak sobie przypomne to napisze Przypomnialem sobie : https://ocen-piwo.pl/revolta-earl-grey-ipa-lemon-zero-s1-n14452 Goraco polecam Cytuj Odnośnik do komentarza
kuab Napisano 28 Lipca 2020 Udostępnij Napisano 28 Lipca 2020 Revolta ma też bardzo smacznego pszeniczniaka z grejpfrutem Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 28 Lipca 2020 Udostępnij Napisano 28 Lipca 2020 Bardzo dobre bezalkoholowe chmielowe piwko to Browar Karczewski - Łuczniczka, jednak dostać je można głównie w Wielkopolsce, w okolicach Poznania i Gniezna. W sieci Take & Go jest Pinta - Mini Maxi IPA - moim zdaniem najlepsze bezalkoholowe piwo w Polsce. Powinno być też w niektórych Żabkach oraz lepiej zaopatrzonych sklepach. Jeśli już trzymać się totalnego głównego ścieku, to Okocim Biały Radler 0% jest OK, ale dla mnie za słodki. Cytuj Odnośnik do komentarza
beeres Napisano 28 Lipca 2020 Udostępnij Napisano 28 Lipca 2020 1 godzinę temu, Vami napisał: W sieci Take & Go jest Pinta - Mini Maxi IPA - moim zdaniem najlepsze bezalkoholowe piwo w Polsce. Powinno być też w niektórych Żabkach oraz lepiej zaopatrzonych sklepach. Jest też w Lidlu jbc. Cytuj Odnośnik do komentarza
Perez Napisano 30 Lipca 2020 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2020 Że tak spytam... W Biedronie wjechał mi Guinness Draught Stout - wszystko spoko, smacznie, fajnie, ale... o co biega z tą plastikową kulką w puszce? Cytuj Odnośnik do komentarza
ajerkoniak Napisano 30 Lipca 2020 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2020 Chodzi o zrobienie charakterystycznej pianki jaką ma Guinness. Bodajże jest azot w tym i pod odpowiednim ciśnieniem piana się robi gęsta i kremowa. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 31 Lipca 2020 Udostępnij Napisano 31 Lipca 2020 Jest to tzw. widget. Dzięki temu piwo smakuje jak lane z pompy https://pl.wikipedia.org/wiki/Widget_(piwo) Jeśli ktoś z forumowiczów jutro jest w Poznaniu, zapraszam na wielką premierę aż PIĘCIU piw produkcji mojej i wspólników https://www.facebook.com/events/281052969835698/ Premierowe piwa to 4 owocowe kwasy (rabarbar, wiśnia, brzoskwinia, mandarynka - w różnych miksach) oraz gorzkie, wytrawne west coast IPA Początek o 20:00 w Piwnej Stopie w Poznaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza
Perez Napisano 17 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2020 Może nie do końca ten temat, ale wciąż o piwie, tyle że bezalkoholowym. Moja sierpniowa misja trwa, no i tak Wam powiem, że całkiem spoko, bo zniknęły choćby zamuły po alko czy zmarnowanie na następny dzień, no ale że sam smak piwa lubię, to przerzuciłem się na bezalkoholowe, a jest tego cała masa. W każdym razie mniejsze już z tym, które lepsze, ale bardziej chciałem podpytać o to, czy spotkaliście się z tym, że np. można z piwem bezalkoholowym przesadzić? Albo że są jakieś negatywne skutki? Po necie jak czytam to proces produkcji jest taki sam jak piwa normalnego, że ogólnie samo zdrowie itd. :). Cytuj Odnośnik do komentarza
Łonio Napisano 17 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2020 Nie wiem jak ze słodkimi wynalazkami, ale zwykły lager raczej nie ma jak zaszkodzić Wczoraj szarpnąłem 6 i żadnych negatywnych skutków nie odczułem Cytuj Odnośnik do komentarza
jmk Napisano 17 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2020 @Perez https://birofilia.org/historie/5-mitow-o-piwie-bezalkoholowym.html Cytuj Odnośnik do komentarza
Perez Napisano 17 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2020 @Łonio ja to Heineken, jakiś Okocim, dzisiaj np. wjechał Zatecky. Tylko tak po prostu rozkminiam, czy ktoś gdzieś trafił na to, że picie po 4-5 sztuk co powiedzmy 2 dni to może w dłuższej perspektywie mieć jakieś skutki negatywne, bo coś gdzieś tam w tym piwie jednak siedzi. @jmk dzięki. W ogóle to zdanie drukuję i na ścianę: "Piwa o zerowej zawartości alkoholu przez niektórych dietetyków sportowych uważane są za napoje izotoniczne, szybko uzupełniające elektrolity, mikro- i makroelementy, dodające energii i regenerujące ciało.". :D. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
kuab Napisano 17 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2020 Podejrzewam, że piwo bez alko również powoduje gastro (i potencjalnie tycie od tych wszystkich chipsów i orzeszków) bo ma b. wysoki indeks glikemiczny Cytuj Odnośnik do komentarza
kolek23 Napisano 17 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2020 18 minutes ago, Perez said: @Łonio ja to Heineken, jakiś Okocim, dzisiaj np. wjechał Zatecky. Tylko tak po prostu rozkminiam, czy ktoś gdzieś trafił na to, że picie po 4-5 sztuk co powiedzmy 2 dni to może w dłuższej perspektywie mieć jakieś skutki negatywne, bo coś gdzieś tam w tym piwie jednak siedzi. Zwykłe piwo ma zazwyczaj około 40kcal w 100 gram, a bezalkoholowe nawet dwa razy mniej (Lech Free 21/100, Zatecky 0.0 19/100). Także ogólnie bezalkoholowe jest lepsze dla Twojej diety niż alkoholowe, ale picie 6 sztuk dziennie może skutkować wzrostem mięśnia piwnego Cytuj Odnośnik do komentarza
Łonio Napisano 17 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2020 2 godziny temu, Perez napisał: @Łonio ja to Heineken, jakiś Okocim, dzisiaj np. wjechał Zatecky. Tylko tak po prostu rozkminiam, czy ktoś gdzieś trafił na to, że picie po 4-5 sztuk co powiedzmy 2 dni to może w dłuższej perspektywie mieć jakieś skutki negatywne, bo coś gdzieś tam w tym piwie jednak siedzi. Powiem Ci, że odkąd rzuciłem alk i przerzuciłem się na piwo 0%, to nawet nie zbliżam się do ilości, które wypijałem kiedyś. Ot wypijam sobie browarka, albo 2 dla smaku i zapicia pragnienia, a nie żeby się nawalić. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.