Skocz do zawartości

Dobre początki


Donkey

Rekomendowane odpowiedzi

Listopad 2032

Ekstraklasa:

miejsce: 1

punkty : 40

bilans goli : 41:19

Finanse: + € 23.81M (+€ 776k)

Budżet transferowy: € 11.00 M € do wykorzystania

Budżet płac (tygodniowo): € 300k (€ 218k)

Nagrody:

Zawodnik Miesiąca - Vlatko Mitrev - 1 miejsce

Manager Miesiąca - Władysław Majsterkowski - 1 miejsce

 

Transfery (Polacy):

 

Transfery (świat):

 

Ligi świata:

Anglia - Manchester United [+2}

Belgia - Club Brugge [+10]

Czechy - Sparta Praga [+3]

Francja - PSG {+1}

Grecja - Panathinaikos [+2]

Hiszpania - Real Madryt [+3]

Holandia - Feyenoord [+4]

Niemcy -Furth [+2]

Polska - Śląsk Wrocław [+8]

Portugalia - Porto [+2]

Rosja - Zenit Sankt Petersburg M

Szkocja - Dundee Utd [+1]

Włochy - AC Milan [+4]

Ranking FIFA:

1. Hiszpania [0], 2. Francja [0], 3. Holandia [0], …, 53. Polska [+1]

Odnośnik do komentarza

Pierwsze spotkanie z Odrą Wodzisław w grudniu, miało być dla nas takie bardziej relaksacyjne. Ekipa gospodarzy, zajmuje obecnie 10 pozycję i nie błyszczą tak jak na początku sezonu. Ich najlepsi strzelcy czyli Kazimierz Czarnecki i Tomasz Jurczak, mają strzelonych 5 bramek. Przy czym nasi Darlington Udeze i Santiago Ortiz, mają odpowiednio 14 i 10. No cóż, nie lekceważymy rywali, ale sądzę, że nie powinni stawiać dużego oporu. Fakt faktem, nasi napastnicy nie są ostatnio w formie i ciężko może nam pójść strzelanie goli, ale damy radę. W końcu mamy 11 piłkarzy na boisku, więc tragedi nie powinno być. Jednak moje obawy nie miały podstawy, bo już w 2 minucie gola zdobył Darlington Udeze. Gra się toczyła, a my podbudowani golem w 20 minucie, znów pokonaliśmy bramkarza gospodarzy. Ponownie strzelił Darlington Udeze. Kibice wiedzieli, że wygrana nie może nam się wymknąć z rąk, szczególnie, że 4 minuty po drugim golu, bramkę samobójczą zdobył Jerzy Kowalczyk. Przed końcem pierwszej części gry, kontaktową bramkę zdobył Piotr Lewandowski. Po rozpoczęciu drugiej części spotkania, ponownie Nigeryjczyk, który tym samym zdobył hat-tricka. Fenomenalna gra tego młodego napastnika, napawa optymizmem przed kolejnymi spotkaniami. Jednak 3 minuty później Kazimierz Czarnecki zdobył gola i dał tym samym nadzieję kibicom naszych rywali. Jak się okazało, to wszystko na co było stać, obie ekipy w tym spotkaniu. My wygrywamy pewnie w stosunku 4-2 i pewnie idziemy na mistrza.

 

3.12.2032

[17/30] Ekstraklasa - Polska 32/33

Stadion przy ul.Bogumińskiej

Odra Wodzisłąw(10) 2-4 (1)Śląsk Wrocław

0-1 - 2' - Darlington Udeze

0-2 - 20' - Darlington Udeze

0-3 - 24' - Jerzy Kowalczyk sam.

1-3 - 43' - Piotr Lewandowski

1-4 - 48' - Darlington Udeze

2-4 - 51' - Kazimierz Czarnecki

ZM - 9.60 - Darlington Udeze (Śląsk Wrocław)

Odnośnik do komentarza

Dzisiaj, 8 grudnia pożegnamy się oficjalnie z Ligą Mistrzów. Nasz mecz z Manchesterem United, tak nic nie zmieni, ale powalczymy przynajmniej o dobry wynik i dodatkowe pieniądze. Będzie ciężko, bo Manchester obecnie jest w gazie. Przewodzi w swojej lidze, gra coraz lepszy futbol i naprawdę pokazuje się z dobrej strony. Szkoda, że nie ujrzymy w tym meczu kontuzjowanego Anto Jerkovica. Zawodnik ten, był ulubieńcem mojego ojca w Genk. Pamiętam, kiedy ściągnął go do Belgi, młody chłopak z Slavena Belupo nie wiedział wtedy jeszcze, że przed nim taka długo i owocna kariera. Ogólnie ten zawodnik jest fenomenalny, bo w dotychczasowej karierze, jego średnia ocen, tylko raz zeszła poniżej 7.00. Ma to miejsce w tym sezonie, kiedy 35 letni zawodni rozegrał zaledwie 2 spotkania. No cóż, mam nadzieję, że i w Śląsku pojawi się podobny talent jak ten Chorwat. Wracając do samego spotkania, powalczy i tyle. Od początku, to ekipa gospodarzy rzuciła się do ataku. W 10 minucie strzelili gola, a zaledwie 5 minut później mieli już dwa na swoim koncie. Pierwszego strzelił Francisco Andrade, a drugiego Rodrigo. Pomimo wielu ich starań, do końca połowy wynik nie uległ zmianie. Druga połowa to początkowo ładna gra naszych, ale po golu Jussi Sarkki w 57 minucie straciliśmy impet. Do końca meczu straciliśmy kolejne dwa gola w 61 i 78 minucie, za sprawą Stuarta Morgana i Kevina Warda. No cóż, mogło być lepiej, ale nie narzekam. Trzeba się wziąć za siebie i przygotować do Ligi Europy. Było to dla nas ostatnie spotkanie w tym roku, tak więc lekką przebudowę składu czas zacząć.

 

8.12.2032

Liga Mistrzów Faza Grupowa 6/6

Stadion Old Trafford

Manchester United(1) 4-1 (3)Śląsk Wrocław

1-0 - 10' - Francisco Andrade

2-0 - 14' - Rodrigo

2-1 - 57' - Jussi Sarkka

3-1 - 61' - Stuart Morgan

4-1 - 678' - Kevin Ward

ZM - 9.20 Rodrigo (Manchester United)

Odnośnik do komentarza

Grudzień 2032

Ekstraklasa:

miejsce: 1

punkty : 43

bilans goli : 45:21

Finanse: + € 23.11M (-€ 669k)

Budżet transferowy: € 12.36 M € do wykorzystania

Budżet płac (tygodniowo): € 300k (€ 232k)

Nagrody:

 

Transfery (Polacy):

 

Transfery (świat):

 

Ligi świata:

Anglia - Manchester City [+1}

Belgia - Club Brugge [+7]

Czechy - Sparta Praga [+3]

Francja - PSG {+1}

Grecja - Panathinaikos [+4]

Hiszpania - Atletico Madryt [+4]

Holandia - Feyenoord [+4]

Niemcy -Furth [+6]

Polska - Śląsk Wrocław [+8]

Portugalia - Porto [+3]

Rosja - Zenit Sankt Petersburg M

Szkocja - Rangers [+4]

Włochy - Napoli [+1]

Ranking FIFA:

1. Hiszpania [0], 2. Francja [0], 3. Holandia [0], …, 53. Polska [0]

 

Dla wielu, będzie to niewątpliwie szok, bo na początku stycznia odszedł od nas Vlatko Mitrev. Został on sprzedany do Levante, za 5.500.000 €. Jednak zawodnik nie prezentował już takiej formy jak w zeszłych latach, a wręcz czasami zawodził. Oczywiście miał przebłyski, ale na zwykle grał przeciętnie. W jego miejsce, chcemy pozyskać jakiegoś młodego zdolnego skrzydłowego, by powalczyć w Lidze Europy. Prócz tego, do naszego klubu dołączył młody Islandczyk - Saver Vignisson (http://i.imgur.com/dwu40.jpg). Wiążemy z nim duże nadzieję i sądzę, że chłopak się rozwinie. Wciąż szukamy wzmocnień, by powalczyć o Europę! Damy rade, trzeba wierzyć!

Odnośnik do komentarza

Styczeń 2033

Ekstraklasa:

miejsce: 1

punkty : 43

bilans goli : 45:21

Finanse: + € 24.87M (+€ 1.75KK)

Budżet transferowy: € 16.00 M € do wykorzystania

Budżet płac (tygodniowo): € 300k (€ 209k)

Nagrody:

 

Transfery (Polacy):

Vlatko Mitrec Śląsk Wrocław >>> Levante 5.500.000 €

Cesar Davila Lech Poznań >>> Antaluaspor 3.100.000 €

Nick Broers Wisła Kraków >>> FC Twente 2.900.000 €

 

Transfery (Świat):

Carlos Atletico Madryt >>> Tottenham 20.500.000 €

Vinicius Gremio >>> Pameiras 16.750.000 €

Thokozani Ferreira Ajaz >>> Birmingham 16.250.000 €

 

Ligi świata:

Anglia - Manchester City [+1}

Belgia - Club Brugge [+10]

Czechy - Sparta Praga [+3]

Francja - PSG {+2}

Grecja - PAOK [+1]

Hiszpania - Atletico Madryt [+6]

Holandia - Feyenoord [+4]

Niemcy -Furth [+2]

Polska - Śląsk Wrocław [+8]

Portugalia - Porto [+4]

Rosja - Zenit Sankt Petersburg M

Szkocja - Rangers [+4]

Włochy - Napoli [+4]

Ranking FIFA:

1. Hiszpania [0], 2. Francja [0], 3. Holandia [0], …, 53. Polska [0]

 

Ogólnie zawirowań transferowych ciąg dalszy. Chcieliśmy sprowadzić zdolnego zawodnika z Boltonu, który kisił się w rezerwach. Jednak pensja rzędu 80 k tygodniowo, przerosła nas. Było paru innych kandydatów, jednak albo klub chciał za dużo, albo sami zawodnicy. No cóż, może coś się znajdzie, bo jeszcze czasu trochę jest. Z klubu odszedł Martin Dziewulski, za 2.000.000 € do rosyjskiego KamAZu. Klub życzy mu wszystkiego dobrego.

Odnośnik do komentarza

Spotkania Towarzyskie:

Śląsk Wrocław 2-1 Crvena Zvezda

GKS Katowice 5-0 Śląsk Wrocław

Śląsk Wrocław 3-1 CSKA Sofia

Vac 1-5 Śląsk Wrocław

Śląsk Wrocław 2-3 Steaua

Śląsk Wrocław 1-3 Rapid Bukareszt

Śląsk Wrocław 2-0 Dynamo Moskwa

Śląsk Wrocław 3-1 Dynamo Bukareszt

Śląsk Wrocław 3-1 FC Timisoara

Śląsk Wrocław 2-0 Żylina

 

Ogólnie spotkania towarzyskie nie poszły źle. Pod koniec nabraliśmy formy i sądzę, że w spotkaniu z Feyenoordem uzyskamy korzystny wynik. Do naszego zespołu oficjalnie dołączył Jeffrey Arts (http://i.imgur.com/KEmvu.jpg). Zdolny zawodnik, nie zdołał się przebić w Anglii i kupiliśmy go za połowę ceny. Wiążemy z nim duże nadzieje i sądzę, że powinien podołać zadaniu jakie przed nim stawiamy. Teraz najważniejsze spotkania w Lidze Europy i później obrona pasa, obyśmy wyszli zwycięsko z obydwóch.

Odnośnik do komentarza

Spotkanie z Feyenoordem, odbywało się na ich terenie. Jest ono niezwykle ciężkie, bo chłopaki z Holandii są w tym sezonie niezwykle mocni. W obecnych rozgrywkach też nieźle sobie radzą i na pewno są w lepszych humorach niż my. Zapomniałem wspomnieć, że mamy również chłopaka wypożyczonego z Zenitu Sankt Petersburg - Pavla Makarova. Na dodatek, z drużyny U-18, przyszedł nasz największy talent a mianowicie Szymon Kowalczyk. Niestety, w meczu nie ujrzymy Jeffreya Artsa i Dariusza Króla. Ten pierwszy nie jest zarejestrowany do gry, natomiast ten drugi doznał kontuzji na około pół roku, więc chłopak ma sezon z głowy. Co do naszych rywali. to największą gwiazdą jest u nich Pedro. Chłopak nie zagra w tym spotkaniu, bo również nie jest zarejestrowany do gry. Z graczy dostępnych musimy uważać na Fabao. Dobry playmaker, na pewno zawładnie naszą uwagą. Jaki cel mamy na wyjeździe? Ugrać coś i zagrać tak, by we Wrocławiu za dużo nie nadrabiać. Od początku bardzo ładnie grał Feyenoord. Zepchnęli nas do rozpaczliwej obrony, ale nie potrafili wykorzystać sytuacji jakie się nadarzały. Dopiero w 30 minucie, gola zdobył Marcel Cruijff. Niestety, ale słabo u nas grali napastnicy, czyli Ortiz i Udeze. W przerwie zmieniłem ich na Makarova i Kowalczyka. To był strzał w 10. Zaczęliśmy grać lepiej, a w 70 minucie gola zdobył Szymon Kowalczyk! Holendrzy odpowiedzieli stosunkowo szybko, bo zaledwie 6 minut później ponownie gola zdobył Marcel Cruijff. Nie odpuszczaliśmy i pokazywaliśmy wielkie serce do gry. I w doliczonym czasie gry, stało się. Ponownie strzelił ... Szymon Kowalczyk i dał nam tym samym bardzo ważny remis! No no, bardzo ładny mecz w naszym wykonaniu.

 

17.2.2033

1 Runda Ligi Europy

Stadion de Kuip

Feyenoord 2-2 Śląsk Wrocław

1-0 - 30' - Marcel Cruijff

1-1 - 70' - Szymon Kowalczyk

2-1 - 76' - Marcel Cruijff

2-2 - 90+3' - Szymon Kowalczyk

ZM - 9.10 Marcel Cruijff (Feyenoord)

Odnośnik do komentarza

Po dobrym meczu w Holandii, przyszedł czas na spotkanie u nas. Do Wrocławia przyjedzie ekipa Feyenoordu. Są oni podrażnieni ostatnią przegraną, ale my nic sobie z tego nie robimy i mamy zamiar wygrać dzisiejszy mecz. Do klubu ściągnęliśmy kolejnego znakomitego piłkarza, a jest nim Andrzej Zawadzki (http://i.imgur.com/iKicU.jpg). Wychowanek Legii Warszawa, jest jednym z najlepszych obrońców młodego pokolenia i sądzę, że powinien nam zaprowadzić spokój w defensywie. Samo spotkanie z naszymi gośćmi, dostarczy kibicom wiele emocji i może to być najlepsze widowisko jakie było kiedykolwiek na Stadionie Miejski. Wiemy o co walczymy i będziemy do tego dążyć. Niestety, ale ekipa Feyenoordu złoiła nas na własnym boisku w stosunku 4-2. Nasza aktywność na rynku transferowym przyszła za późno i nie mogliśmy do składu wprowadzić dwóch dobrych zawodników. Tak więc, w tym roku żegnamy się z Europą bardzo szybko, ale mam nadzieję, że za rok w Lidze Mistrzów pokażemy, że potrafimy walczyć i ugramy coś więcej.

 

24.2.2033

1 Runda Ligi Europy

Stadion Miejski

Śląsk Wrocław 2-4 Feyenoord (4-6)

0-1 - 4' - Antonio Simoes

1-1 - 10' - Darlington Udeze

1-2 - 30' - Branquinho

1-3 - 39' - Ariel Froldelmundo

1-4 - 51' - Ariel Froldelmundo

2-4 - 57' - Michał Czajka

ZM - 9.30 Ariel Froldelmundo (Feyenoord)

Odnośnik do komentarza

Kolejna mocna ekipa przyjeżdża do Wrocławia, bo dzisiaj na naszym boisku zagramy z Zawiszą Bydgoszcz. Ekipa naszych gości, niezwykle dobrze sobie radzi w ostatnich sezonach i dzisiejsze spotkanie może się dla nas okazać bardzo ciężkie. Największą gwiazdą w ekipie naszych gości jest niewątpliwie Milos Milenkovic. Zawodnik ten, gra w Bydgoszczy już 3 sezon i poczyna sobie bardzo dobrze. Gra pewnie, bez kompleksów i jest pewnym punktem w drużynie Artura Boruca. Niestety, dobija do 30 i trzeba będzie dla niego znaleźć godnego następne. Jednak to nie nasz problem i my po prostu musimy go dobrze przykryć. Na jakim wyniku nam dziś zależy? Musimy wygrać, by utrzymać przewagę punktową i tyle. Zadanie trudne, szczególnie po roszadach w składzie, ale damy radę. w tym meczu oficjalnie zadebiutuje dwójka nowych zawodników u nas, są to: Jeffrey Arts i Andrzej Zawadzki. Mam nadzieję, że ładnie wkomponują się w skład i pokażą dobry futbol. Chłopaki niemrawo zaczęli spotkanie, dopiero z minuty na minute się rozbudzali. Dopiero w 35 minucie gola zdobył Mateusz Białek, chłopak wykorzystał karnego i wpisał się na listę strzelców. Ogólnie ostatnimi czasy mamy wysyp talentów ze szkółki juniorskiej. Najpierw Białek, następnie Czajka, teraz Kowalczyk. Czego chcieć więcej? W pierwszej części gry szalał na obronie Zawadzki, natomiast drugi zawodnik Jeffrey Arts lekko nie mógł się odnaleźć. Dopiero w drugiej połowie Holender zdobył bramkę mierzonym strzałem zza pola karnego i już na luzie rozegrał dalszą część spotkania. Co cóż, wygrana 2-0 satysfakcjonuje mnie, ale zawsze mogło być lepiej. Najbardziej boli mnie to, że Santiago Ortiz od ponad 1000 minut nie może zdobyć bramki.

 

27.2.2033

[18/30] Ekstraklasa - Polska 32/33

Stadion Miejski

Śląsk Wrocław(1) 2-0 (6)Zawisza Bydgoszcz

1-0 - 35' - Mateusz Białek kar.

2-0 - 48' - Jeffrey Arts

ZM - 8.20 - Mateusz Białek (Śląsk Wrocław)

Odnośnik do komentarza

Styczeń 2033

Ekstraklasa:

miejsce: 1

punkty : 46

bilans goli : 47:21

Finanse: + € 19.41M (-€ 5.40KK)

Budżet transferowy: € 11.39 M € do wykorzystania

Budżet płac (tygodniowo): € 300k (€ 240k)

Nagrody:

 

Transfery (Polacy):

Andrzej Zawadzki Legia >>> Śląsk 3.000.000 €

Jeffrey Arts Leicester >>> Śląsk 1.600.000 €

Paweł Lisowski Ruch Chorzów >>> Lech Poznań 625.000 €

 

Transfery (Świat):

Alejandro Rodriguez AS Nancy Lorraine >>> Zenit Sankt Petersburg 15.250.000 €

Andrey Shestakov Duisbrug >>> CSKA Moskwa 10.250.000 €

Junior Santos >>> Fluminese 8.750.000 €

 

Ligi świata:

Anglia - Manchester City [+1}

Belgia - Club Brugge [+17]

Czechy - Sparta Praga [+0]

Francja - OM {+4}

Grecja - PAOK [+1]

Hiszpania - Atletico Madryt [+13]

Holandia - Feyenoord [+6]

Niemcy -Furth [+7]

Polska - Śląsk Wrocław [+8]

Portugalia - Benfica [+1]

Rosja - Zenit Sankt Petersburg M

Szkocja - Rangers [+6]

Włochy - Napoli [+5]

Ranking FIFA:

1. Hiszpania [0], 2. Francja [0], 3. Holandia [0], …, 55. Polska [2]

Odnośnik do komentarza

Mecz w ramach Pucharu Polski traktowaliśmy z dystansem. Czemu? Bo dzisiejszego dnia, zagramy z ekipą OKS Olsztyn. Jedziemy na Warmię, by zmierzyć się z tą drużyną. Nie możemy jej jednak lekceważyć, bo przez takie głupie zagrywki możemy stracić awans. Nasi dzisiejsi rywale, zajmują 15 pozycję w lidze i walczą o to, by się utrzymać na tym szczeblu rozgrywek. Najlepszym piłkarzem gospodarzy jest - Marek Jezierski. Ten zaledwie 17 letni zawodnik, ma naprawdę niezłą przyszłość przed sobą i kto wie co z niego wyrośnie za parę lat. Oczywiście jest to wychowanek miejscowego klubu i kibice również w niego wierzą. No cóż, musimy to spotkanie wygrać, ale by to zrobić, trzeba podejść do meczu skoncentrowanym. Damy radę, tak sądzę. W tym meczu oficjalnie zadebiutuje Saver Vignisson. Ogólnie można powiedzieć, że zawiedliśmy. W pierwszej połowie graliśmy totalny piach, w drugiej również, ale pod koniec się przebudziliśmy. W 83 minucie gola zdobył Darlington Udeze, a w 85 Jeffrey Arts. Tragedii nie ma, ale mogło być lepiej, szczególnie, że drużyna nie najwyższych lotów.

 

2.2.2033

Ćwierćfinał Pucharu Polski 1/2

Stadion przy ul.Piłsudskiego

OKS Olsztyb 0-2 Śląsk Wrocław

0-1 - 83' - Darlington Udeze

0-2 - 85' - Jeffrey Arts

ZM - 8.20 Darlington Udeze (Śląsk Wrocław)

Odnośnik do komentarza

Po trzech dniach, od słabego spotkania z Olsztynem, przyszedł czas na Lech Poznań. Wyjazd do Poznania upłynął nam w miłej atmosferze i w wierze, że wygramy to spotkanie. Wiadomo, że będzie ciężko, ale wszyscy jesteśmy dobrej myśli. Ekipa gospodarzy, wzmocniła się Pawłem Liswoskim. Jest to jeden z lepszych napastników w obecnym sezonie i z 12 bramkami na koncie budzi postrach wśród ligowych bramkarzy. Jednak, bez niego ekipa rywali mało co zrobiła. Łukasz Wolański nie błyszczy już jak w zeszłym sezonie, a i innego zmiennika nie było. U nas natomiast po fenomenalnym początku zaciął się Santiago Ortiz, a Darlington Udeze nie błyszczy jak na początku, aczkolwiek strzela ważne bramki. Wracając do samego spotkania, chcemy wygrać ten mecz i do tego będziemy dążyć. Dla informacji ogólnej, Santiago Ortiz nie zdobył bramki od 1141 minut, tragedia. Pierwszego gola zdobyliśmy już w 2 minucie dzięki Gomesowi. Zaledwie minuta starczyła, byśmy podwyższyli wynik spotkania na 2-0. Graliśmy dalej swoje i w 28 minucie Jeffrey Arts, dobił gospodarzy pięknym strzałem i dał nam kolejną, trzecią już bramkę. Do przerwy nic więcej się nie wydarzyło. W takcie drugiej połowy, Lechici nie radzili sobie z nami, to nam skosili dwóch piłkarzy. Jeszcze nie wiadomo co ze zdrowiem Jeffreya Artsa i Pavla Makarova, ale bądźmy dobrej nadziei. Więcej goli nie strzeliła żadna z drużyn i to spotkanie wygraliśmy pewnie.

 

5.3.2033

[19/30] Ekstraklasa - Polska 32/33

Stadion przy ul.Bułgarskiejj

Lech Poznań(6) 0-3(1)Śląsk Wrocław

0-1 - 2' - Gomes

0-2 - 3' - Darlington Udeze

0-3 - 28' - Jeffrey Arts

ZM - 8.50 - Gomes (Śląsk Wrocław)

Odnośnik do komentarza

Do Wrocławia przyjeżdża ekipa z Białegostoku. Jagiellonia, bo o niej mowa, w tym sezonie nie błyszczy i zajmuje zaledwie 14 pozycję. Ostatnie mecze naszych rywali, były wyjątkowo dobre dla nich. W spotkaniu towarzyskim wygrali z Koszycami, a w lidze raz polegli i raz zdobyli komplet punktów. No cóż, sądzę, że nie będzie problemu z wygraniem dzisiejszego spotkania, ale nie bądźmy tacy hop do przodu. U naszych rywali, najlepszym strzelcem jest Jakub Pazdan. Ten 31 letni zawodnik, swym doświadczeniem wspomaga kolegów, ale bliżej mu do końca kariery niż jej rozkwitu. W zasadzie to nie nasz problem, bo im słabsza drużyna rywali tym my gramy lepiej. Ah i byłbym zapomniał, w oknie transferowym dojdzie do nas nowy zawodnik - napastnik. Tak więc coraz bardziej prawdopodobne jest odejście Santiago Ortiza. Zobaczymy jak to się potoczy, póki co musimy to spotkanie wygrać. Od początku graliśmy fenomenalny futbol i na pierwszego gola nie trzeba było długo czekać. Przeszkodą w naszej grze była czerwona kartka, którą otrzymał Maxim Zdhanov w 9 minucie. Jednak w 7 minut później, gola strzelił Darlington Udeze. Kolejne parę chwil i znów gola Nigeryjczyka. Gra dalej się toczyła, a w 33 minucie Szymon Kowalczyk pogrążył Jagiellonie. Na sam koniec pierwszej części spotkania, nasz młody napastnik zdobył hat-tricka i było pozamiatane. Po przerwie, trochę się przebudzili goście. W 63 minucie zdobyli gola! W zasadzie my zdobyliśmy, bo Emmett Nagbe strzelił samobója, ale nie przejmowaliśmy się i graliśmy swoje. W 77 minucie, Arkadiusz Szymański dał nadzieje kibicom Jagi na choćby remis. Jednak pod koniec spotkania Darlington Udeze przeszedł sam siebie i strzelił 4 gola w tym meczu. Jak skomentować ten mecz? Po prostu ... Show Nigeryjczyka.

 

13.3.2033

[20/30] Ekstraklasa - Polska 32/33

Stadion Miejski

Śląsk Wrocław(1) 5-2 (14)Jagiellonia Białystok

1-0 - 17' - Darlington Udeze

2-0 - 21' - Darlington Udeze

3-0 - 33' - Szymon Kowalczyk

4-0 - 45+2 - Darlington Udeze

4-1 - 63' - Emmett Nagbe

4-2 - 77' - Arkadiusz Szymański

5-2 - 87' - Darlington Udeze

ZM - 9.90 - Darlington Udeze (Śląsk Wrocław)

Odnośnik do komentarza

Po ostatnich łatwych spotkaniach, przyszedł czas na jeszcze łatwiejsze. Dzisiejszego dnia, rozgrywamy mecz w ramach Pucharu Polski. Do Wrocławia przyjeżdża ekipa OKSu Olsztyn. Chłopaki na pewno będą chcieli zatrzeć złe wrażenie po ostatnim spotkaniu z nami, ale nie z nami te numery, bo w tych rozgrywkach mamy zamiar wygrać. Co do drużyny gości nie mam co się wypowiadać, ale opowiem coś o moim podopiecznym. O kim? O Santiago Ortizie. Chłopak od 1231 minut nie zdobył bramki, a podczas ostatniej rozmowy twierdził, że utrzymuje dobrą formę. No cóż, mam nadzieję, że jednak moje słowa wziął sobie do serca i spokojnie ogarnie dzisiejsze spotkanie, bo słabszych rywali już nie będzie. Chcemy to spotkanie wygrać pewnie i awansować dalej. Taki jest nasz cel. Od początku ruszyliśmy do ataku i graliśmy pewny i składny futbol. Nasi przeciwnicy gubili się, a my w tym czasie wbijaliśmy bramki. Do końca pierwszej połowy mieliśmy już 3 na koncie. Gdy ekipa gości wyszła po przerwie na murawę stadionu, była bardzo zmotywowana. W 50 minucie strzelił Marcin Góra, a 30 minut później Michał Wojciechowski. Nie były to specjalnie stresujące sytuacje, a w 82 minucie karnego wykorzystał Darlington Udeze, tym samym skompletował hat-tricka. Ogólnie, spotkanie nie wyszło źle, ale mogło być troszkę lepiej.

 

16.3.2033

Ćwierćfinał Pucharu Polski 2/2

Stadion Miejski

Śląsk Wrocław 4-2 OKS Olsztyn (6-2)

1-0 - 24' - Darlington Udeze

2-0 - 30' - Robinho

3-0 - 45+1' - Darlington Udeze

3-1 - 50' - Marcin Góra

3-2 - 80' - Michał Wojciechowski

4-2 - 82' - Darlington Udeze kar

ZM - 9.50 - Darlington Udeze (Śląsk Wrocław)

Odnośnik do komentarza

Kolejne parę dni i kolejny mecz. Tym razem to my wyjeżdżamy, aż do Gdyni. Mecz z tamtejszą Arką Gdynia niewątpliwie powinien być ciekawy nie tylko dla nas, ale i kibiców. Obecnie ekipa znad morza, zajmuje zaledwie 15 pozycje i nie gra specjalnie ładnego futbolu. Dlatego liczymy, że nastrzelamy trochę bramek dzisiaj. Ich najlepszymi strzelcami są Szymon Mierzejewski i Łukasz Piątek, którzy mają odpowiednio strzelone 8 i 7 bramek. Potem długo długo nic. Ich najlepszy strzelec, jest wychowankiem Polonii Warszawa i obecnie ma najlepszy sezon podczas swego 3 letniego pobytu w Arce. No cóż, musimy go trochę przypilnować a powinno być dobrze. Jaki mamy cel w tym spotkaniu? Wygrać i pokazać Wiśle, że ma nikłe szanse, aby nas dogonić. Początki mieliśmy dosyć niemrawe, ale już w 14 minucie gola zdobył Santiago Ortiz, który w końcu się przełamał. I to by było w zasadzie tyle emocji, na tę część połowy. Na drugą połowę spotkania wyszliśmy bardziej zmotywowani i to było bardzo widoczne. Zaczęliśmy grać lepszą i szybszą piłkę. W końcu w 61 minucie gola zdobył Gomes i pozbawił tym samym nadziei kibiców gospodarzy. Kolejne 20 minut ładnego grania i Darlington Udeze zdobył trzecią bramkę dla naszej drużyny. Pozamiatane, a Arka zniszczona i o to chodziło. Po tym meczu okazało się, że Wisła zremisowała swój mecz i mamy nad nią 12 punktów przewagi, a Santiago Ortiz trafił do bramki, po 1321 minutach niemocy ligowej.

 

 

19.3.2033

[21/30] Ekstraklasa - Polska 32/33

Stadion GOSIR

Arka Gdynia(15) 0-3 (1)Śląsk Wrocław

0-1 - 14' - Santiago Ortiz

0-2 - 61' - Gomes

0-3 - 81' - Darlington Udeze

ZM - 8.50 - Gomes (Śląsk Wrocław)

Odnośnik do komentarza

Niestety, ale przed ważnym meczem z Polonią Warszawa, doszła nas informacja, że Goran Grgic został kontuzjowany na treningu i nie ujrzymy go przez około 2 miesiące na boisko. W takim wypadku, oznacza to, że Omega Mgosi wskoczy na jego miejsce. Mam nadzieję, że Tanzańczyk da radę pod koniec wstrzelić sięw rytm drużyny i pokaże dobry futbol. Ogólnie ekipa ze stolicy nie jest tak mocna jak sezon/dwa temu. Milos Milenkovic stanowi tło dla samego siebie, z poprzednich lat, a lepszych strzelców nie ma u nich. Obecnie nasi rywale zajmują 13 pozycję i walczą o utrzymanie się widzę. No cóż, trzeba będzie zwyciężyć, bo nam zależy by utrzymać 12 punktową przewagę. Tylko zwycięstwo nas dziś interesuje! No cóż, wszyscy co się obawiali tego spotkania, nie mieli chyba podstaw. Już do 10 minuty prowadziliśmy 2-0. Strzelcem obu bramek był Darlington Udeze, który gole zdobywał odpowiednio w 6 i 9 minucie. W 16 minucie dobił gości Jussi Sarkka i było pozamiatane. Niestety, ale w 24 minucie kartkę zdobył Alonso Camacho. Od tego czasu graliśmy w 10, ale prezentowaliśmy ładny i składy futbol, a to najważniejsze. Podczas drugiej połowy chłopacy grali bardzo dobrze a w 77 minucie Szymon Kowalczyk, pogrążył gości pięknym strzałem zza pola karnego. Wynik 4-0, satysfakcjonuje nie tylko mnie, ale wszystkich związanych z klubem. Oby tak dalej.

 

 

27.3.2033

[22/30] Ekstraklasa - Polska 32/33

Stadion Miejski

Śląsk Wrocław(1) 4-0 (13)Polonia Warszawa

1-0 - 6' - Darlington Udeze

2-0 - 9' - Darlington Udeze

3-0 - 16' - Jussi Sarkka

4-0 - 77 - Szymon Kowalczyk

ZM - 9.20 - Darlington Udeze (Śląsk Wrocław)

Odnośnik do komentarza

Marzec 2033

Ekstraklasa:

miejsce: 1

punkty : 58

bilans goli : 62:23

Finanse: + € 18.99M (-€ 486k)

Budżet transferowy: € 10.78 M € do wykorzystania

Budżet płac (tygodniowo): € 300k (€ 226k)

Nagrody:

Piłkarz Miesiąca - Gomes - 1 miejsce

Piłkarz Miesiąca - Jussi Sarkka - 2 miejsce

Piłkarz Miesiąca - Darlington Udeze - 3 miejsce

Bramka Miesiąca - Darlington Udeze - 1 miejsce

Manager Miesiąca - Władysław Majsterkowski - 1 miejsce

 

Transfery (Polacy):

 

Transfery (Świat):

 

Ligi świata:

Anglia - Manchester City [+4}

Belgia - Club Brugge [+12]

Czechy - Sparta Praga [+5]

Francja - OM {+5}

Grecja - Panathinaikos [+2]

Hiszpania - Atletico Madryt [+16]

Holandia - Feyenoord [+4]

Niemcy -Furth [+9]

Polska - Śląsk Wrocław [+12]

Portugalia - Benfica [+3]

Rosja - Zenit Sankt Petersburg [+0]

Szkocja - Rangers [+7]

Włochy - Napoli [+3]

Ranking FIFA:

1. Hiszpania [0], 2. Francja [0], 3. Holandia [0], …, 58. Polska [-3]

Odnośnik do komentarza

@Dmq nie zapeszajmy, ale powoli myślę, że obronie mistrza.

------

 

Po dość łatwym spotkaniu z Polonią Warszawa, przyszedł czas na coś trudniejszego, bo mecz z GKS Bełchatów. Dzisiejsi gospodarze całkiem przyzwoicie sobie radzą w lidze i zajmują 7 lokatę. Ich najlepszym strzelcem, a zarazem piłkarzem jest Teo Duka. Ten 25 letni napastnik, strzelił w tym sezonie 6 bramek. Nie jest to szałowa ilość, ale daje mu pozycję lidera w klubie. Równie dobry jest, jego kolega z ataku Lucio. Zawodnik ten przeszedł w tym sezonie do Bełchatowa, z Coritiby i gra całkiem przyzwoicie. No cóż, co my musimy zrobić w tym spotkaniu? Wygrać! Nie ma litości dla nikogo! Ogólnie trochę to śmieszne, bo w Polsce mało kto sobie może z nami poradzić, a w Europie nie istniejemy. Kiedyś się nad tym pogłowie, obecnie chce wygrać ten mecz. Zapomniałbym powiedzieć, że Darlington Udeze pobił dwa rekordy klubowe, w ostatnim czasie. Pierwszy to, liczba strzelonych bramek w lidze który obecnie śrubuje, a drugi to liczba bramek, ale w sezonie, który też śrubuje. Ogólnie, pierwszy rekord należał do Łukasza Gikiewicza i nie został on pobity przez ponad 20 sezonów, a drugi do Santiago Ortiza, który cieszył się rekordem zaledwie sezon. Od początku rzuciliśmy się do ataku i już w 9 minucie gola zdobył Darlington Udeze. Zaledwie 4 minuty później Santiago Ortiz dał popis umiejętności i podwyższył wynik na 2-0. Dalej to tylko nasza szybka i ofensywna gra w której gospodarze mieli mało do powiedzenia. W 37 minucie, Mateusz Białek dobił gospodarzy, a my cieszyliśmy się z wysokiej wygranej, póki co. Po przerwie dokonałem paru zmian, ale wciąż graliśmy dobry futbol. W 58 minucie, swojego drugiego gola strzelił Santiago Ortiz i nie było mowy, o żadnym remisie z gospodarzami. Po prostu, graliśmy swoje. W 66 minucie, swojego pierwszego gola w barwach drużyny zdobył Savar Vignisson, a 4 minuty później Jussi Sarkka wbił 6 bramkę. Niewiarygodny wynik i cieszę się, że wygraliśmy to z takim luzem.

 

1.4.2033

[23/30] Ekstraklasa - Polska 32/33

Stadion przy ul.Sportowej

GKS Bełchatów(7) 0-6 (1)Śląsk Wrocław

0-1 - 9' - Darlington Udeze

0-2 - 13' - Santiago Ortiz

0-3 - 37' - Mateusz Białek

0-4 - 58' - Santiago Ortiz

0-5 - 66' - Savar Vignisson

0-6 - 70' - Jussi Sarkka

ZM - 9.30 - Jussi Sarkka (Śląsk Wrocław)

Odnośnik do komentarza

Parę dni po fenomenalnym meczu z Bełchatowem przyszedł trudny mecz. Czemu? Bo dzisiaj zagramy z Wisłą Kraków, w ramach półfinału Pucharu Polski. Mecz może nie byłby na tyle ciężki, gdyby nie kontuzje podstawowych zawodników, takich jak Dariusz Król, Goran Grigc, Jeffrey Arts czy też ostatnio kontuzjowany Mateusz Białek. Mam nadzieje, że te rezerwy co mam to starcza zdecydowanie do walki o zwycięstwo w tych prestiżowych rozgrywkach. Ogólnie Wisłą, pomimo tego, że to my górujemy w rozgrywkach wciąż posiada bardzo mocny skład. Fenomenalny Dariusz Mikołajczak, który w tym sezonie jest vice liderem w klasyfikacji Króla Strzelców, czy też Michał Kret, lub Joseph Hamissou. Są to zawodnicy bardzo dobrzy, a zarazem znani w środowisku piłkarskim. Uznane firmy, z bardzo dobrymi umiejętnościami i to w naszej kwestii będzie ich zatrzymanie oraz nie dopuszczenie do gry. Od początku to nasi rywale rzucili się do ataku i niestety w 20 minucie zdołali zdobyć gola. Grali cały czas ładny i składy futbol, ale w 37 minucie nieoczekiwanie gola zdobył Gomes! Wprawił tym samym kibiców w euforie. Zaledwie 3 minuty później, sfaulowany w polu karnym został Robinho i sam zainteresowany podszedł do jedenastki, którą oczywiście wykonał. Z przegranej na wygraną, przed samym końcem pierwszej części gry? Miodzio! Na drugą część spotkania, chłopacy wyszli niezwykle zmotywowani, bo wiedzieli o co grają. W 57 minucie, czerwoną kartkę dostał Jussi Sarkka. Jednak moi podopieczni dalej grali swoje i w 59 minucie Robinho uderzył zza pola karnego, idealnie w róg bramki i zdobył gola. W 83 minucie Darlington Udeze dobił gości i nawet nie było co zamiatać. Wisła Kraków została rozbita, a my? My spokojnie podziękowaliśmy kibicom za doping i zeszliśmy do szatni cieszyć się.

 

5.4.2033

Półfinał Pucharu Polski

Stadion Miejski

Śląsk Wrocław 4-1 Wisła Kraków

0-1 - 20' - Dariusz Mikołajczak

1-1 - 37' - Gomes

2-1 - 40' - Robinho kar.

3-1 - 59' - Robinho

4-1 - 83' - Darlington Udeze

ZM - 9.30 - Robinho (Śląsk Wrocław)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...