Skocz do zawartości

Czy jest dla nas jakiś ratunek?


Fenomen

Rekomendowane odpowiedzi

- W pierwszym i jedynym sparingu przed eliminacjami do Mistrzostw Świata Polska wywalczyła cenny remis na Wembley. Gratulacje!

- Rzeczywiście remis na Wembley zawsze smakuje wyjątkowo każdemu szkoleniowcowi Reprezentacji Polski. Szkoda tylko, że to jedynie remis, bo przecież przez większą część meczu prowadziliśmy i powinniśmy to spotkanie wygrać.

 

- Odpowiedzialność za brak zwycięstwa spadnie pewnie na Perquisa, który sprokurował rzut karny, z którego Lampard doprowadził do remisu.

- Zgadza się. Nie możemy grać tak agresywnie we własnym polu karnym, bo to zawsze grozi jakimś przypadkowym faulem i rzutem karnym. Damien najprawdopodobniej o tym zapomniał i płacimy za to taką cenę.

 

- Po tym remisie Polska awansowała na najwyższe miejsce w historii polskiego futbolu w rankingu FIFA. Zajmujemy siódmą pozycję!

- To oczywiście konsekwencja znakomitej postawy na Euro 2012. Bezpośrednio po tamtym turnieju awansowaliśmy o trzydzieści osiem miejsc, z pięćdziesiątej na dwunastą pozycję. Ten remis na pewno też podniósł nasze notowania.

 

- Zapewne morale w drużynie przed rozpoczęciem eliminacji do Mistrzostw Świata meczem z Holandią było dobre.

- A dlaczego miałoby być inaczej. Jesteśmy Mistrzami Europy, więc żaden rywal nam niestraszny. Zwłaszcza, skoro kilka dni przed meczem o stawkę jesteśmy o włos od pokonania dumnych Anglików.

 

- Niestety Holendrzy zagrali futbol na innym poziomie i nie sposób było wywalczyć w Amsterdamie jakiekolwiek punkty.

- Oranje pokazali futbol na tak w pełnym tego słowa znaczeniu. Wykorzystali przeciw nam naszą tajną broń, czyli strzelili gola zaraz na początku spotkania. Ta bramka ustawiła mecz i sprawiła, że rywalom grało się łatwiej. Z resztą mając taki znakomity skład, Holendrzy byli niemal skazani na zwycięstwo.

 

- Miejmy nadzieję, że teraz już będą tylko zwycięstwa.

- Jest na to szansa, bo poza Holandią w grupie mamy Izrael, który jako jedyny może nam sprawić jakieś problemy. Wszak reprezentacja tego kraju grała na Euro 2012, chociaż z marnym skutkiem. Albania, Azerbejdżan i Macedonia będą raczej dostarczycielami punktów.

 

- Będzie Pan wprowadzał nowych graczy przed Mundialem?

- Nie sądzę. Skład jest względnie młody i już doświadczony. Z resztą Mistrzowie Europy zasługują na to, by próbować wywalczyć również Mistrzostwo Świata. Najstarsi Murawski i Kuszczak będą mieli za dwa lata 34 lata. To wiek, w którym można jeszcze grać na wysokim poziomie, zwłaszcza w przypadku bramkarza. A Murawski i tak ma godnych zastępców w osobach Borysiuka i Krychowiaka, więc w razie czego nie będziemy panicznie szukać innych rozwiązań.

 

- Dziękuję za rozmowę.

- Dziękuję.

 

 

08.09.2012, Mecz towarzyski

Wembley, Londyn, 66563 widzów

Sędzia: Wolfgang Stark (Niemcy)

 

Kuszczak – Golański, Wawrzyniak (Augustyn ’66), Glik (Perquis ’66), Pazdan – Murawski, Borysiuk (Krychowiak ’66) – Błaszczykowski (Kiełb ’66), Obraniak (Piszczek ’46) – Janczyk, Lewandowski (Gawęcki ’66)

 

Anglia – Polska, 1:1 (Lampard (k) ’74, JANCZYK (k) ‘51)

MoM: Frank Lampard (Anglia)

 

 

12.09.2012, Eliminacje do Mistrzostw Świata, Grupa 7, 1/10

Amsterdam ArenA, Amsterdam, 50729 widzów

Sędzia: Michael Weiner (Niemcy)

 

Kuszczak – Golański, Wawrzyniak (Pacuszka ’46), Glik, Pazdan (Szukała ’46) – Murawski, Krychowiak – Łobodziński, Obraniak – Janczyk, Lewandowski (Gawęcki ’46)

 

Holandia – Polska, 2:0 (Huntelaar ‘2, Huntelaar ’60)

MoM: Klaas Jan Huntelaar (Holandia)

Odnośnik do komentarza
- Po dwóch meczach z dostarczycielami punktów nasze konto punktowe w eliminacjach wzrosło nie o sześć, a o cztery punkty. Jak Pan to wytłumaczy?

- O ile z Azerbejdżanem wszystko poszło po naszej myśli, o tyle Macedonia nas zaskoczyła odważną grą, co dało im gola. Potem musieliśmy gonić wynik, a pod koniec drugiej połowy już zabrakło sił na gola zwycięskiego.

 

- Dlaczego w drugiej połowie Polacy nie strzelili żadnej bramki Azerom? Bilans bramkowy może się w końcowym rozrachunku liczyć.

- Owszem, ale nie mam do nich pretensji. Trochę brakowało nam szczęścia i dlatego nie padło więcej bramek. Podobnie z Macedonią. Mieliśmy sporo szans, a jednak bramkarza gospodarzy udało się pokonać zaledwie raz i to po stałym fragmencie.

 

- Swojego pierwszego gola dla Polskiej Reprezentacji strzelił Pazdan…

- To ukoronowanie niejako jego fenomenalnej gry na Mistrzostwach Europy i teraz udanych występów na początku eliminacji. Na pewno na tego gola sobie zasłużył. Szkoda tylko, że ten gol ma tak dużą wagę.

 

- Nie rozumiem…

- Wolałbym, żeby był to jeden z wielu goli strzelonych Macedonii, który nie decyduje o rozdziale punktów między drużyny.

 

- Ach tak. Kto Pana zdaniem ponosi winę za brak zwycięstwa nad trzecim z rywali w eliminacjach?

- Wszyscy po trochu. Gol dla gospodarzy padł po stałym fragmencie. W akcji, która wyraźnie była wielokrotnie trenowana. Wszystko tam zatrybiło, a u nas zabrakło na ten moment koncentracji i skończyło się tak, a nie inaczej.

 

- Do zdrowia powrócił Dudka, tymczasem nie powołał go Pan do kadry…

- Wszystko za sprawą doskonałej gry Krychowiaka w Rennes, co potwierdził, strzelając swojego pierwszego gola dla Polskiej Reprezentacji w meczu z Azerbejdżanem. Dudka może mieć poważne problemy, aby powrócić do kadry. Chociaż pamiętam, jak wiele dobrego dla niej zrobił i jak ważnym ogniwem był. Na środku pomocy mamy teraz problem bogactwa, bo oprócz wspomnianych Dudki, Murawskiego, Borysiuka, czy Krychowiaka, jest jeszcze Bandrowski, który zagrał kilka minut w tych dwóch spotkaniach, a także młody Kuźmicki z Club Brugge, który zgłasza swoje aspiracji do kadry.

 

- Dziękuję za rozmowę.

- Również dziękuję.

 

 

13.10.2012, Eliminacje do Mistrzostw Świata, Grupa 7, 2/10

Stadion Śląski, Chorzów, 46076 widzów

 

Fabiański – Augustyn, Wawrzyniak, Perquis (Szukała ’46), Pazdan – Murawski, Krychowiak (Bandrowski ’83) – Łobodziński, Obraniak – Janczyk (Piszczek ’46), Lewandowski

 

[4] Polska – [5] Azerbejdżan, 3:0 (MURAWSKI ‘7, LEWANDOWSKI ’38, KRYCHOWIAK ’43)

MoM: Rafał Murawski (Polska)

 

17.10.2012, Eliminacje do Mistrzostw Świata, Grupa 7, 3/10

Gradski Stadion, Skopje, 33000 widzów

 

Fabiański – Golański, Wawrzyniak, Szukała, Pazdan – Murawski, Krychowiak – Błaszczykowski (Kiełb ’46), Obraniak (Piszczek ’72) – Janczyk, Lewandowski (Gawęcki ’46)

 

[4] Macedonia – [3] Polska, 1:1 (Ivanovski ’32, PAZDAN ’57)

MoM: Michał Pazdan (Polska)

Odnośnik do komentarza

Widzę, że Murawski się u Ciebie nadal trzyma. ;) U mnie właśnie wypadł z kadry, an rzecz Budzińskiego, którego przesunąłem ze skrzydła do środka robiąc miejsce Kupiszowi.

 

Jak u Ciebie jest sprawa z Boenischem i Koscielnym? W mojej karierze już po udanych dla nas MŚ zgodzili się grać z Białym Orzełkiem ... :jupi: ... tyle, że spisują się wprost fatalnie... :|

 

Próbowałeś kiedyś Gawęckiego wystawić w środku pomocy? Aha, no i ostatnie pytanie. Kiedy mniej więcej odstawiłeś Rogera, Jelenia i Smolarka? :>

Odnośnik do komentarza

Arek96,

1) Murawski gra, ale coraz bardziej przegrywa rywalizację z Krychowiakiem, który staje się powoli genialnym piłkarzem;

2) Boenisch już niedługo zadebiutuje w Reprezentacji Polski, z Kościelnym mi się do tej pory nie udało, chociaż po Mistrzostwach Europy jeszcze nie próbowałem, bo dobrze grali Pazdan i Glik, a urodziło mi się dwóch zdolnych stoperów, z których jeden gra w Schalke, a drugi w Galatasaray, więc może się rozwiną;

3) Gawęcki to dla mnie typowy napastnik i gra tylko na szpicy; dlaczego miałby grać w środku pomocy? Z resztą tu mam wysyp bardzo dobrych piłkarzy (Krychowiak, Borysiuk, Murawski, Dudka, Kuźmicki, od bidy Obraniak);

4) Roger za mojej kadencji nie zagrał ani minuty i nie zagra nigdy, Smolarkowi podziękowałem po Mundialu w RPA, a Jeleń może jeszcze wróci do kadry, bo ostatnio przeniósł się do ligi angielskiej i może tam odbuduje formę.

 

 

- Panie Trenerze, tylko remis, czy aż remis?

- Z perspektywy tego spotkania, tylko remis, ale patrząc na to, jak gra Izrael w naszej grupie eliminacyjnej do Mistrzostw Świata, to aż remis.

 

- Z czego bierze się ta rozbieżność?

- Nie mam pojęcia. Drużyna, która dotychczas wygrała wszystkie mecze w grupie eliminacyjnej, tu została zupełnie zdominowana przez moich podopiecznych.

 

- Mówi Pan o totalnej dominacji, tymczasem tytuł gracza meczu przypadł Tomkowi Kuszczakowi.

- Gospodarze mieli swoje okazje do zdobycia zwycięskiej bramce w samej końcówce spotkania, kiedy czerwoną kartkę otrzymał Pazdan i graliśmy w osłabieniu. Do tego w linii obrony zameldował się debiutujący w kadrze Kuźmicki. Stąd rozszczelnienie bloku defensywnego i okazje dla rywali.

 

- Znów niemoc polskich napastników.

- Nie będę wymagał od graczy przedniej formacji, aby strzelali bramki w każdym meczu i proszę o to również dziennikarzy.

 

- Ale polscy piłkarze oddali czternaście strzałów, z czego tylko trzy w światło bramki…

- Może i skutecznością nie zachwycamy, ale ogólny obraz meczu w naszym wykonaniu pozostaje pozytywny.

 

- Kuźmicki to niejedyny debiutant w kadrze…

- Owszem, jest również Kucharczyk, który zagrał w drugiej połowie i spisał się poprawnie, choć nie zachwycił. Nie miał takiego wejścia do kadry jak Gołębiewski, czy Gawęcki.

 

- Z kim zagramy sparingi w przyszłym roku?

- W lutym z Nigerią, w sierpniu z Argentyną, a na koniec roku z Mali oraz Serbią, pod warunkiem, że nie będziemy brać udziału w barażach o awans do Mistrzostw Świata.

 

- Mocni rywale.

- Wszyscy z pierwszej piętnastki rankingu FIFA. Jak już grać to z najlepszymi.

 

- Dziękuję za wywiad.

- Ja również.

 

 

21.11.2012, Mecz towarzyski

Ramat-Gan, 30747 widzów

Sędzia: Thorsten Kinhofer (Niemcy)

 

Kuszczak – Golański, Wawrzyniak, Perquis (Augustyn ’67), Pazdan – Murawski (Kuźmicki ’67), Krychowiak (Bandrowski ’46) – Błaszczykowski (Kiełb ’46), Obraniak – Janczyk (Kucharczyk ’46), Gawęcki (Piszczek ’67)

 

Izrael – Polska, 0:0

MoM: Tomasz Kuszczak (Polska)

Odnośnik do komentarza

Overdriven, niestety nie, gra Foster :roll:

Vedor, jak najbardziej;

Guliasty, na pewno ci dwaj srodkowi obroncy, co o nich pisalem: Patryk Spałek i Rafał Majewski. Ewentualnie jeszcze Mateusz Olszak.

 

 

- Pierwszy sprawdzian w roku 2013 wypadł średnio udanie. Remis z Nigerią…

- Moim zdaniem to dobry rezultat. Nie byliśmy faworytami w tym spotkaniu, a mimo to potrafiliśmy wywalczyć remis. Był to mecz zupełnie przeciwny do tego, co graliśmy ostatnio. Tutaj nasi rywale mieli przewagę przez większą część spotkania, a my przycisnęliśmy dopiero w końcówce. W przeciwieństwie jednak do Izraela w poprzednim meczu, nam teraz udało się strzelić gola.

 

- Którego znów nie strzela napastnik…

- Czy Wam, dziennikarzom, płacą za każde wytknięcie, gdy Polska Reprezentacja wygrywa bez goli napastników?

 

- Nie, ale…

- Nie ma żadnego ‘ale’. Dopóki wygrywamy, nikt nie powinien krytykować stylu, w jakim tego dokonujemy. Lepiej wygrywać po średnio atrakcyjnych meczach, czy przegrywać po efektownych porażkach?

 

- Dobrze. Zostawmy ten temat. Wielu zastanawia się, czy Ireneusz Jeleń ma szansę powrotu do kadry.

- Na chwilę obecną Irek jest w słabej formie, ale wierzę, że przeprowadzka do Londynu pomoże mu odbudować dyspozycję, tak abym mógł z niego skorzystać w meczach eliminacyjnych w tym roku.

 

- Czyli nie skreśla go Pan?

- Absolutnie nie. Jeleń może dać wiele tej drużynie. Choć na chwilę obecną inni grają lepiej od niego.

 

- Już za kilka tygodni mecz z Izraelem, z którym niedawno udało się zremisować. Jakie są cele na to spotkanie?

- Pokazaliśmy, że umiemy grać z tym zespołem i mam nadzieję to potwierdzić. Fajnie by było ten mecz wygrać, bo trochę za bardzo nam Izrael z Holendrami uciekli w grupie.

 

- Dziękuję za rozmowę.

- Dziękuję.

 

 

13.02.2013, Mecz towarzyski

Abuja Stadium, 59915 widzów

Sędzia: Kenie Mputu (Gabon)

 

Kuszczak – Golański, Wawrzyniak (Kowalczyk ’46), Perquis (Spałek ’46), Glik (Augustyn ’65) – Murawski, Krychowiak – Błaszczykowski (Kiełb ’36), Obraniak – Janczyk (Kucharczyk ’46), Gawęcki (Piszczek ’46)

 

Nigeria – Polska, 1:1 (Obinna 60, KRYCHOWIAK ’89)

MoM: Victor Obinna (Nigeria)

Odnośnik do komentarza
- Co się stało z Polską Reprezentacją?

- Nie wiem. Wiem tylko, że taki mecz nie powinien nam był się przytrafić. Ta porażka może ostatecznie przekreślić nasze szanse na udział choćby w barażach o awans do Mistrzostw Świata.

 

- Polacy mieli wiele okazji bramkowych, ale brakowało skuteczności…

- Zgadza się. Mimo doskonałych sytuacji nikt nie potrafił pokonać bramkarza gości. Doskonale grała linia obrony Izraela, która często blokowała strzały moich podopiecznych. Mieliśmy z tego powodu wiele rzutów rożnych, z których jednak nic nie wynikało.

 

- Problemy ze skutecznością były od dawna, ale nie chciał Pan na nie zwracać uwagi.

- Bo nie musiałem, dopóki drużyna odnosiła dobre rezultaty. Teraz widać, że trzeba trochę popracować nad tym zestawieniem, bo możemy stać się pierwszym Mistrzem Europy, który nie wystąpi w Mistrzostwach Świata.

 

- Jest jeszcze wiele meczów do końca. Wszystko może się wydarzyć…

- Nieprawda. Wcale nie mamy tak dużo spotkań do końca eliminacji. Teraz już naprawdę nie ma miejsca na pomyłki i straty punktów, a przecież czeka nas jeszcze wyjazd do Izraela i mecz u siebie z Holandią.

 

- Kto zagrał najsłabiej w polskiej drużynie, Pana zdaniem?

- Najwięcej pretensji mam do Murawskiego, a także do dwójki napastników, co zrozumiałe, bo nie dostawali piłek od głównego rozgrywającego. Reszta raczej zanotowała przyzwoity występ, choć też bez rewelacji.

 

- A w drużynie gości kogo by Pan wyróżnił?

- Izrael nie zagrał wcale dobrego meczu, więc trudno znaleźć tu jakieś jaśniejsze punkty. Na pewno obrońca Azulay, który z resztą został wybrany graczem meczu, a także strzelec gola Ben Sahar, czy w końcu bramkarz gości Issa.

 

- Dziękuję za rozmowę i powodzenia w kolejnych spotkaniach.

- Oj, przyda się.

 

 

27.03.2013, Eliminacje do Mistrzostw Świata, Grupa 7, 4/10

Stadion Śląski, Chorzów, 44115 widzów

Sędzia: Mike Jones (Anglia)

 

Kuszczak – Golański, Wawrzyniak, Glik, Pazdan – Murawski (Borysiuk ’46), Krychowiak – Łobodziński, Obraniak (Piszczek ’46) – Janczyk (Kucharczyk ’46), Lewandowski

 

[3] Polska – [2] Izrael, 0:1 (Ben Sahar ‘3)

MoM: Roei Azulay (Izrael)

Odnośnik do komentarza
- Za te dwa mecze dawano nam trzy punkty, ale w zupełnie przeciwnym rozkładzie. Co się dzieje?

- Drużyna chyba przeżywa jakiś kryzys, ale mecz z Holandią zdaje się wskazywać, że powoli z niego wychodzimy. Szkoda, że straciliśmy z Albania gola w tak pechowych okolicznościach w ostatniej minucie doliczonego czasu gry. Na pewno jeden punkt tam zdobyty wyglądałby inaczej. Inna bajka, że jechaliśmy do Tirany po trzy oczka, a nie po jedno.

 

- Skąd wzięła się ta słabość Biało-Czerwonych?

- Nie mam pojęcia. Graliśmy nieźle i nagle coś się posypało. Trzon drużyny jest niezmienny od Mistrzostw Europy, a mimo to nie potrafimy grać już tak skutecznie.

 

- Będą jakieś zmiany w składzie w kolejnych meczach? Przed nami Puchar Konfederacji…

- Zmiany już się zaczęły. W meczu z Holandią nie zagrał przecież Murawski, co wielu odbierało, jak strzał w stopę Polskiej Reprezentacji, a tymczasem wyszło nam to na dobre.

 

- W meczu z Holandią o odmianie zadecydowali gracze rezerwowi. Drugiego gola strzelił Kucharczyk po asyście Gawęckiego.

- To prawda. Zmiany okazały się trafione. Kucharczyk swojego pierwszego gola dla Reprezentacji Polski miał okazję strzelić w bardzo prestiżowym meczu. Od razu tez jest to gol o niebagatelnym znaczeniu.

 

- Wreszcie polscy kibice doczekali się Boenischa w Polskiej Reprezentacji.

- Do tej pory nie interesowałem się tym graczem, bowiem na bokach obrony bardzo dobrze radzili sobie Wawrzyniak z Golańskim, a sam Sebastian gdzieś zagubił się w swoim rozwoju i było o nim cicho. Teraz na nowo zwróciłem na niego uwagę w obliczu słabszej dyspozycji Wawrzyniaka, a ironia losu sprawiła, że zagrał razem z Wawrzyniakiem, tyle, że po drugiej stronie boiska, zastępując kontuzjowanego Golańskiego.

 

- Przed nami Puchar Konfederacji. Zagramy w grupie z Meksykiem, Nową Zelandią i Argentyną. Jakie są oczekiwania i plany wobec tego turnieju?

- Chcę powalczyć o wyjście z grupy, chociaż będzie ciężko wygrać mecze z Meksykiem i Argentyną. Ale na pewno nie poddamy się bez walki.

 

- Dziękuję za rozmowę.

- Dziękuję.

 

 

08.06.2013, Eliminacje do Mistrzostw Świata, Grupa 7, 5/10

Qermal Stafa, Tirana, 27529 widzów

Sędzia: Peter Sippel (Niemcy)

 

Kuszczak – Golański (Boenisch ’80), Wawrzyniak, Glik, Pazdan – Dudka, Krychowiak (Borysiuk ’46) – Błaszczykowski, Obraniak – Janczyk (Kucharczyk ’46), Gawęcki

 

[4] Albania – [3] Polska, 1:0 (Cela ‘90+3)

MoM: Elvis Cela (Albania)

 

12.06.2013, Eliminacje do Mistrzostw Świata, Grupa 7, 6/10

Stadion Śląski, Chorzów, 42718 widzów

Sędzia: Howard Webb (Anglia)

 

Kuszczak – Golański, Wawrzyniak (Boenisch ’46), Glik, Pazdan – Dudka, Krychowiak – Błaszczykowski, Obraniak – Janczyk (Kucharczyk ’46), Lewandowski (Gawęcki ’46)

 

[5] Polska – [1] Holandia, 2:1 (Sneijder ’36, PAZDAN ’49, KUCHARCZYK ‘75)

MoM: Wesley Sneijder (Holandia)

Odnośnik do komentarza

Nieciekawie się robi... :/

 

Może zobacz, czy Acquafresca, albo Polanski się nawrócili?

 

Jeśli się nie mylę, to ci panowie, mają zadeklarowane reprezentacje, więc o powołaniu ich nie ma mowy. :/

Heh, czemu gra biało-czerwonych zawsze pogarsza się po sukcesie na turnieju, u mnie zawsze tak jest, jak prowadzę kadrę. :sciana:

Odnośnik do komentarza

Tabelki nie dam, bo jestem trochę do przodu w grze...

 

 

 

Kadra na Puchar Konfederacji, Brazylia 2013

 

Bramkarze:

Artur Boruc (33, Galatasaray, 38A / 0G)

Łukasz Fabiański (28, Arsenal, 20A / 0G)

Tomasz Kuszczak (31, Manchester United, 45A / 0G)

 

Obrońcy:

Błażej Augustyn (25, Catania, 16A / 1G)

Paweł Golański (30, Portsmouth, 47A / 5G)

Marcin Kowalczyk (28, Rangers, 26A / 0G)

Jakub Wawrzyniak (30, Legia, 58A / 1G)

Damien Perquis (29, Sochaux, 19A / 1G)

Kamil Glik (25, Standard Liege, 35A / 2G)

Michał Pazdan (25, AEK Ateny, 20A / 0G)

Sebastian Boenisch (26, Lyon, 2A / 0G)

 

Pomocnicy:

Dariusz Dudka (29, Auxerre, 55A / 3G)

Ariel Borysiuk (22, Chelsea, 25A / 1G)

Grzegorz Krychowiak (23, Hamburger SV, 22A / 2G)

Rafał Murawski (31, Atalanta, 60A / 3G)

Jakub Błaszczykowski (27, Bayern Monachium, 58A / 4G)

Ludovic Obraniak (28, Bordeaux, 42A / 2G)

Maciej Rybus (23, Strasbourg, 0A / 0G)

 

Napastnicy:

Wojciech Łobodziński (30, Wisła Kraków, 43A / 4G)

Piotr Gawęcki (24, Young Boys, 17A / 4G)

Dawid Janczyk (25, Freiburg, 40A / 10G)

Michał Kucharczyk (22, Le Mans, 5A / 1G)

Robert Lewandowski (24, Rennes, 47A / 14G)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...