Motoryzacja

[tio]

Mnie ten wymieniany przód by powstrzymał przed kupnem.

[lad]

Polećta jakiś niedrogi w utrzymaniu samochód do 5-6 tysięcy. Nie chce wydawać więcej, bo szczególnie wielkich potrzeb na razie nie mam. Byleby nie żarł dużo pieniędzy i jeździło się dobrze.

[Ingenting]

Lanos

[Keith Flint]

Cordobę w gazie kup z przełomu wieków. Auto jak dla mnie nie do zajechania. Jedyne felerne na co mozesz narzekać to centralny zamek, no i w niektórych wypadkach problemy z sondą Lambda są, ale to rzadkość.

[lad]

Okej, dzięki. Na coś zwracać szczególną uwagę? Kompletnie się na tym nie znam.

 

No i słucham innych propozycji.

[Kuchar]

W124

[Ingenting]

Jakby co to serio pisałem o Lanosie. Co prawda mają jakąś tam usterkę, że po 200.000KM w silniku się coś tam pierdoli, ale u mnie silnik był robiony chyba dwa lata temu i od tej pory jedyne co musiałem robić to lać do niego gaz/benzynę i olej. Jakby co to silnik 1,6l, 100KM. Inne są za słabe/za dużo żrą/są awaryjne.

 

A poza tym to ktoś zaraz przyjdzie, że za tę cenę nie ma co patrzeć na markę/model, tylko konkretny egzemplarz, więc go uprzedzam. ;) Generalnie za takie pieniądze to IMO nie ma co oglądać samochodów bez mechanika, a jak nie masz takiej opcji, to kup taki, który ci się będzie podobał. I tak pewnie za max 2 lata będziesz musiał do niego coś dołożyć.

[lad]

Dzięki

[Counter]

Ja również polecam Lanosa, jestem posiadaczem od 3 lat i mogę mówić o samych superlatywach, przez ten cały okres włożyłem w niego może z 400zł. Auto ma gaz przez 9 lat i silnik cacy, tyle co to uszczelki puszczają i przecieki są pod slinkiem, ale to przypadłość każdego lanosa. Marka Daewoo na tyle mnie zachęciła do siebie, że zastanawiam się nad przesiadką do Leganzy. :P

[jasonx]

Lanos jako autko miejskie jest zajebiste. Ceny czesci w cenach zlomu, a pali tez niewiele.

[lad]

No to mnie zachęciliście. Poszukam czegoś w Szczecinie i okolicach.

Ale jakby co to jestem otwarty na inne propozycje

 

A o Maździe 323F co myślicie?

 

Albo Polo.

[klinsmann]

jak chcesz auto tanie w utrzymaniu zostań przy Lanosie

[Kuchar]

Przemyśl W124 ;). Oszczędny i nie do zajebania silnik, cholernie wygodny, pojemny, wykonany z naprawdę świetnych materiałów, bardzo dużo tanich części.

[rav.]

IMO za jakimś Civiciem też mógłbyś się rozejrzeć

[lad]

No Civic też wchodzi w grę. Kuchar, W124 za wielki trochę - wolałbym coś bardziej zwrotnego i smukłego

[Hajd]

Polećta jakiś niedrogi w utrzymaniu samochód do 5-6 tysięcy. Nie chce wydawać więcej, bo szczególnie wielkich potrzeb na razie nie mam. Byleby nie żarł dużo pieniędzy i jeździło się dobrze.

 

W takim budżecie nie szuka się konkretnej marki i modelu, tylko szuka w okolicy aut w jak najlepszym stanie technicznym.

 

Przemyśl W124 ;). Oszczędny i nie do zajebania silnik, cholernie wygodny, pojemny, wykonany z naprawdę świetnych materiałów, bardzo dużo tanich części.

 

Sorry, ale Baleron w takich pieniądzach to będzie padło straszne.

[Kuchar]

Zależy jak szukasz ;), ale masz rację, że w tych pieniądzach fajny egzemplarz znaleźć ciężko (choć nie jest to niemożliwe).

[Counter]

A Lanosa jak się dobrze poszuka to można znaleźć dobry stan za taniochę, widziałem ostatnio Lanosa od 1 właściciela (przysłowiowego "dziadka jeżdżącego do kościoła"), jeszcze na starych blachach, z dokumentacją serwisową (cały swój żywot naprawiany w autoryzowanych punktach), z 100tyś przebiegu za 1700zł. :P

[Vami]

No Civic też wchodzi w grę. Kuchar, W124 za wielki trochę - wolałbym coś bardziej zwrotnego i smukłego

Moge Ci opchnac mojego. Blacha pordzewiala na nadkolach, ale technicznei nie do zajebania. Po 125 tysiacach nei miałem ŻADNEJ awarii silnika, nawet najmniejszej. Tylko najpierw musze kupic cos nowego ;)

[opona]

Polecam Opel Astra F