Peedro Napisano 17 Maja 2009 Udostępnij Napisano 17 Maja 2009 Sezon zakończony ładnym akcentem No i skin Fade2Black - to się chwali Odnośnik do komentarza
Leeon Napisano 17 Maja 2009 Udostępnij Napisano 17 Maja 2009 Za dobrze Ci idzie żebyś mógł przejść do innego klubu. Wierzymy że zostaniesz w Szkocji! Odnośnik do komentarza
Jamal Napisano 17 Maja 2009 Udostępnij Napisano 17 Maja 2009 A ja tam lubie rosyjskie klimaty i chętnie bym Cię widział w Spartaku Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 17 Maja 2009 Autor Udostępnij Napisano 17 Maja 2009 Tak naprawdę decyzja nie była trudna. W Szkocji bardzo dobrze się czułem, miałem za sobą kibiców i zarząd, ale czułem wyraźnie, że pewnego poziomu z East Stirlingshire nie przeskoczę. Małe miasto, niski budżet, przedłużająca się w nieskończoność budowa nowego boiska treningowego — to musiało przełożyć się na kształt i możliwości budowanego przeze mnie zespołu. Sądziłem, że awans do Premier League byłem w stanie osiągnąć, ale o przełamaniu hegemonii Old Firm nie miałem co marzyć. Prezes Fiedun oferował przyzwoite pieniądze na transfery, kibiców miasa znałem doskonale jeszcze z poznańskich czasów, a gra na wypełnionych po brzegi Łużnikach stanowiła spełnienie marzeń każdego menedżera. East Stirlingshire zostawiałem w doskonałym stanie, tak więc nie miałem sobie niczego do zarzucenia. Tak klub, jak i ja wiele skorzystaliśmy na naszej pięcioletniej współpracy, ale nadeszła pora, abyśmy poszli różnymi drogami. Po dwóch godzinach namysłu sięgnąłem po telefon i wybrałem numer prezesa Mackina, by umówić się na rozmowę i zakomunikować mu jako pierwszemu tę wiadomość. Odnośnik do komentarza
Łonio Napisano 17 Maja 2009 Udostępnij Napisano 17 Maja 2009 Gratuluję podjęcia trudnej decyzji Życzę udanej kariery w Rosji Odnośnik do komentarza
citko Napisano 17 Maja 2009 Udostępnij Napisano 17 Maja 2009 Teraz czas na stworzenie klona! Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 17 Maja 2009 Autor Udostępnij Napisano 17 Maja 2009 Teraz czas na stworzenie klona! Szanowny Pan raczy żartować, żadnego rozdwojenia jaźni. 17 maja wczesnym rankiem na specjalnej konferencji prasowej zostałem przedstawiony mediom jako nowy menedżer Spartaka Moskwa. Nie byłem postacią anonimową, a w Rosji cieszyłem się sporą popularnością, tak więc głosy niechętne zatrudnieniu przeckiego trenera były odosobnione, a większość dziennikarzy była zdania, że będę w stanie sprostać oczekiwaniom zarządu. Dziewięciokrotny mistrz Rosji trzynastokrotny mistrz Związku Radzieckiego w ciągu ostatnich czterech lat ani razu nie ukończył rozgrywek na podium, a obecnie zajmował skandalicznie słabe, jedenaste miejsce w Premier Lidze. Mój poprzednik stracił pracę po serii pięciu porażek, a czarę goryczy przepełniła porażka 1:2 na własnym terenie ze znienawidzonym CSKA. Moim zadaniem na ten sezon było zajęcie z drużyną przyzwoitej pozycji na finiszu rozgrywek, co zapewne oznaczało w Rosji pierwszą szóstkę. Dostałem 4.500.000€ na transfery, 250.000€ tygodniowo na płace, pensję w wysokości 1.800€ tygodniowo i półtora roku na zbudowanie na Łużnikach mocnego zespołu. W rundzie wiosennej czekał mnie jeszcze wyjazdowy mecz w Tomsku, a potem miałem dwa miesiące na zakupy, urozmaicone oczywiście wyjazdem na oby jak najdłużej do RPA. A zakupy były nieuniknione, gdyż choć w składzie miałem kilku znajomych z reprezentacji Rosji, znaczna grupa zawodników nie była godna nosić czerwono-białych strojów. Odnośnik do komentarza
Łonio Napisano 17 Maja 2009 Udostępnij Napisano 17 Maja 2009 No to ładny masz przeskok jakościowy Odnośnik do komentarza
Grin Napisano 17 Maja 2009 Udostępnij Napisano 17 Maja 2009 Jak z kariery szkockiej zrobiła się rosyjska Odnośnik do komentarza
Sensei Napisano 17 Maja 2009 Udostępnij Napisano 17 Maja 2009 Spartak Moskwa bardzo miło wspominam z czasów SWOS`a 94/95, 95/96. Kiedy już w pierwszych 3 sezonach był to samo graj, a potem za zarobioną kasę kupowało się Asprillę, Weahe(jak to się jego nazwisko odmienia? oczywiście chodzi o George Weah). Życzę powodzenia, i oczywiście mimo zmiany klubu, nie przestaje tu zaglądać . Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 17 Maja 2009 Autor Udostępnij Napisano 17 Maja 2009 No to ładny masz przeskok jakościowy Ano, koniec żebrania pod pubem w Falkirk Spotkanie ze sztabem szkoleniowym uzmysłowiło mi jasno, że zatrudnieni w klubie trenerzy również byli winni prezentowanej przez zespół formy. Właściwie wszyscy bez wyjątku nadawali się tylko do odstrzału, mój asystent Igor Klesow (44; Łotwa) oraz trzej trenerzy, Jurij Pierieskokow (47; Rosja), Władimir Panikow (40; Rosja) i Fiodor Czerenkow (50; Rosja: 34/15) naprawdę mieliby problemy ze znalezieniem zatrudnienia w East Stirlingshire, dlatego zamierzałem jak najszybciej się ich pozbyć, choćby miało mnie to sporo kosztować. Całej czwórce dałem więc prosty wybór — nowe kontrakty obowiązujące do końca roku albo wylot z klubu. Ekipa medyczna prezentowała się znacznie lepiej, panowie Władisław Pietrow (57; Rosja), Andriej Pawłow (38; Rosja) i Liu Hunsheng (49; Chiny) znali się na swoim fachu, więc nie groziło im bezrobocie. Do scoutów również nie miałem zastrzeżeń, Igor Sidorow (63; Rosja), Wiktor Ponomariew (53; Rosja) i Walentin Birukow (58; Rosja) byli doświadczonymi fachowcami, i jedynie Borisa Pozdniakowa (47; Rosja: 7/0) czekał los pionu trenerskiego. Spartak Moskwa bardzo miło wspominam z czasów SWOS`a 94/95, 95/96. Kiedy już w pierwszych 3 sezonach był to samo graj, a potem za zarobioną kasę kupowało się Asprillę, Weahe(jak to się jego nazwisko odmienia? oczywiście chodzi o George Weah). Życzę powodzenia, i oczywiście mimo zmiany klubu, nie przestaje tu zaglądać . To były czasy świetności Spartaka, obecnie pokolenie piłkarzy tamtej drużynie nie dorównuje, tak w mojej karierze, jak i IRL. Odnośnik do komentarza
Abruś Napisano 17 Maja 2009 Udostępnij Napisano 17 Maja 2009 Ekipa medyczna prezentowała się znacznie lepiej, panowie Władisław Pietrow (57; Rosja), Andriej Pawłow (38; Rosja) i Liu Hunsheng (49; Chiny) znali się na swoim fachu, więc nie groziło im bezrobocie. Do scoutów również nie miałem zastrzeżeń, Igor Sidorow (63; Rosja), Wiktor Ponomariew (53; Rosja) i Walentin Birukow (58; Rosja) znali się na swoim fachu, i jedynie Borisa Pozdniakowa (47; Rosja: 7/0) czekał los pionu trenerskiego. Tak mnie jakoś razi to powtórzenie... Nie dało rady napisać inaczej? :P Powodzenia w Rosji Odnośnik do komentarza
Lucas07 Napisano 17 Maja 2009 Udostępnij Napisano 17 Maja 2009 Powodzenia w Spartaku Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 17 Maja 2009 Autor Udostępnij Napisano 17 Maja 2009 Tak mnie jakoś razi to powtórzenie... Nie dało rady napisać inaczej? :P Powodzenia w Rosji Dzięki, wyłażą trzy godziny snu... Odnośnik do komentarza
peżet Napisano 17 Maja 2009 Udostępnij Napisano 17 Maja 2009 Jakoś nie przepadam za Wyspami tak więc powinno mi sie teraz lepiej czytać, powodzenia ze Spartakiem, a przy okazji zapytam, jak radzi sobie Rubin Kazań? :> Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 17 Maja 2009 Autor Udostępnij Napisano 17 Maja 2009 Jakoś nie przepadam za Wyspami tak więc powinno mi sie teraz lepiej czytać, powodzenia ze Spartakiem, a przy okazji zapytam, jak radzi sobie Rubin Kazań? :> Obecnie 4. w Premier Lidze Ale oczywiście najważniejsi byli piłkarze. Choć teoretycznie wszyscy mieli równe szanse na starcie, szybko zorientowałem się, że naprawdę nie jest dobrze i konieczna będzie szybka przebudowa składu. Mój poprzednik nie był asem rynku transferowego i nasprowadzał zawodników przeciętnych, którzy nie mogli zagwarantować Spartakowi sukcesów w lidze, o europejskich pucharach nie mówiąc. Pierwszy zespół miał bardzo krótką ławkę, rezerwy właściwie nie istniały, za to drużyna U-18 zapchana była koszmarnie słabymi juniorami. Zamierzałem grać ustawieniem, które sprawdziło się w East Stirlingshire, i przeglądu kadry dokonywałem właśnie z tej perspektywy. Obsada bramki jeżyła mi włos na głowie. Weteran Wojciech Kowalewski (33, GK; Polska: 4/0) był już na równi pochyłej i nie gwarantował spokoju obrońcom, a Eduardo Lobos (28, GK; Chile: 27/0) był zawodnikiem przeciętnym. Do tego obaj związani byli z klubem jedynie do końca sezonu i naprawdę nie byłem pewien, czy jest sens w ogóle negocjować z nimi przedłużenie kontraktów. Do tego dochodziła czwórka juniorów, Jewgienij Diemientiew (17, GK; Rosja), Władimir Lebiediew (16, GK; Rosja), Iwan Łobanow (16, GK; Rosja) i Igor Wołkow (17, GK; Rosja), piłkarze średnio utalentowani, z którymi nie było sensu wiązać się na dłużej. Na tę pozycję potrzebowałem co najmniej jednego doświadczonego zawodnika oraz dwóch, trzech uzdolnionych juniorów. Odnośnik do komentarza
X3qtor Napisano 17 Maja 2009 Udostępnij Napisano 17 Maja 2009 Jednak sympatia to sympatia :> pierwszy raz widzę Twoje opowiadanie w tak mocnej drużynie. Zostawiłeś sobie drugiego save'a ze Szkotami, czy aż tak ich nie lubiłeś? Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 17 Maja 2009 Autor Udostępnij Napisano 17 Maja 2009 A czemu miałbym zostawiać? Kariera to kariera, panie dzieju. Na lewej obronie nie było lepiej. Podstawowym zawodnikiem na tej pozycji był Siergiej Nowikow (18, DL; Rosja), zawodnik chimeryczny i co najwyżej przeciętny. Znacznie lepiej od niego prezentował się Siergiej Panow (18, DLC; Rosja U-21: 2/1), lecz on przejawiał predyspozycje do gry na środku obrony, nie na skrzydle, co stanowiło dla mnie spory problem. W tej sytuacji jedynym ratunkiem dla mnie był doświadczony reprezentant Argentyny Clemente Rodríguez (28, D/WBL; Argentyna: 8/0) i to on miał zaczynać mecz z Tomią w wyjściowym składzie. Zapleczem dla tej trójki byli juniorzy, Dmitrij Połuchin (18, SW/DL; Rosja), Siergiej Biełousow (16, DL; Rosja), oraz Igor Daniłow (17, D/WBRL; Rosja), i było to zaplecze zdecydowanie za słabe. Gwiazdą środka obrony był serbski defensor Nemanja Vidić (28, SW/DC; Serbia: 46/3), ale był on wielką rybą w małym stawie. Do pary mogłem mu przydać nieszczególnie silnego Gwatemalczyka Néstora Fernando Martíneza (29, DRC/DM; Gwatemala: 36/1) oraz kolejnego nastolatka, Siemiona Awerianowa (18, DC; Rosja), sytuacja była więc daleka od dobrej. Zaraz też wyciągnąłem z rezerw gnijącego tam Kiriła Orłowa (27, SW/DRC/DM; Rosja: 13/0) oraz Czecha Radoslava Kováča (30, DC/DM; Czechy: 7/0), nie wiedzieć czemu odsuniętych przez mojego poprzednika od pierwszego zespołu. Gwinejczyk Joaquim Rolão Preto (22, DC; Gwinea-Bissau: 6/1) potrzebował jeszcze czasu na podniesienie umiejętności, natomiast Władisława Anisimowa (19, DC; Rosja) wystawiłem na listę transferową, dołączając go do czekającego już na oferty Nikoli Jovovicia (31, DRC; Serbia). W drużynie U-18 miałem aż pięciu juniorów mogących grać na tej pozycji: Władimir Griszin (16, DC; Rosja) został przeze mnie z miejsca zwolniony z kontraktu, Oleg Kokojew (17, DC; Rosja) i Wiaczesław Mielnikow (18, DC; Rosja) wylądowali na liście transferowej, i jedynie Ilia Iwanow (17, DC; Rosja) oraz Aleksandr Tichomirow (16, DC; Rosja) dostali ode mnie szansę wykazania się swoimi umiejętnościami. Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 17 Maja 2009 Autor Udostępnij Napisano 17 Maja 2009 Obrazu nędzy i rozpaczy dopełniała prawa obrona — w klubie był tylko jeden przyzwoity prawy defensor o ofensywnym usposobieniu, Martin Jiránek (30, DR; Czechy: 19/0). W zespole U-18 znalazłem co prawda perełkę — jak na obecne warunki panujące w Spartaku — w postaci Igora Bogdanowa (17, D/WBR; Rosja), ale daleko mu jeszcze było do gry w pierwszym składzie. Jego kolega z zespołu, Maksim Konowałow (17, D/WBR; Rosja), został przeze mnie wystawiony na sprzedaż i na nim lista prawych obrońców się kończyła. Kluczową rolę w mojej taktyce odgrywała para środkowych pomocników. Jednego z nich znalazłem bez trudu — Brazylijczyk Mozart (30, DM; Brazylia) był jednym z lepszych graczy Spartaka w tym sezonie i zamierzałem powierzyć mu funkcję rozbijacza ataków przeciwnika w środku pola. Niestety Andrieja Mojsiejenkowa (23, MC; Rosja U-19) nie widziałem w roli jego partnera, a olbrzymim szokiem była dla mnie obecność w składzie Roberta Speichlera (29, MC; Polska), wypożyczonego z Zagłębia Lubin i zbierającego w Spartaku entuzjastyczne recenzje. W rezerwie miałem jeszcze Michaiła Dmitriewa (19, DM; Rosja), który od biedy nadawał się do łatania dziur w składzie, natomiast zespół U-18 nie wyglądał najlepiej. Na liście transferowej znaleźli się Walery Prokofiew (18, MRC; Rosja), Rusłan Sawczenko (17, MR; Rosja), Jurij Siergiejew (17, MR; Rosja), Dmitrij Biełousow (18, ML; Rosja), Krzysztof Adamczyk (17, MC; Polska), Eduard Filipow (17, MC; Rosja) i Andriej Jerszow (17, MC/ST; Rosja), natomiast póki co zostawiłem w drużynie Aleksandra Chochłowa (17, MR; Rosja), Olega Rodionowa (18, MR; Rosja), Dienisa Simakowa (18, DM; Rosja), Władimira Romanowa (18, ML; Rosja), Aleksieja Szczerbakowa (18, MLC; Rosja), Michaiła Jefriemowa (16, ML; Rosja), Jurija Borisowa (17, MC; Rosja), Siergieja Galimowa (16, MC; Rosja), Dmitrija Gierasimowa (16, MC; Rosja) i Tomasza Wysockiego (17, MC; Polska). Odnośnik do komentarza
Lagren Napisano 17 Maja 2009 Udostępnij Napisano 17 Maja 2009 Rosja Brawo za dobrą robotę w Shire, i powodzenia na nowej drodze życia Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi