Skocz do zawartości

[FM 2006] Nordyckie Sny


Czarls

Rekomendowane odpowiedzi

@Fenomen: Kiedyś pewnie będzie :]

---

 

29.10.2005, 23:53:51 - gretzky

Tytuł obroniony.

 

O przegranych meczach pisać jest bardzo trudno, więc nie spodziewajcie się długiej relacji. Dzisiejszego wieczoru byliśmy po prostu ekipą słabszą, bez pomysłu na skonstruowanie akcji zaczepnej. Bardzo słaby mecz rozegrał Rafael, który został zmieniony już w przerwie. Może to był błąd? Może Strange powinien zaczekać ze zmianą swojego asa? Na te i na wiele innych pytań nie znajdziemy dzisiaj odpowiedzi. Faktem jest, że po rzucie karnym zamienionym na bramkę przez Taipalego przegraliśmy mecz, który mogliśmy wygrać. MyPa na pewno była drużyną w naszym zasięgu i pewnie dziewięć na dziesięć spotkań zakończyłoby się naszą wygraną. Niestety, dziś to rywale z Anjalankoski świętowali, a piłkarze z Lahti z nisko spuszczonymi głowami zeszli do szatni. Cóż, udanego sezonu nie udało zakończyć się zdobyciem podwójnej korony, lecz co się odwlecze, to nie uciecze - jak to mawiają. Kiedy redakcja ochłonie nieco po dzisiejszych emocjach, postaramy się podsumować sezon, który właśnie został zakończony.

 

29.10.2005, Suomen Cup [finał]

Olympiastadion, Helsinki; widzów: 19991

[EKS] MyPa - [EKS] FC Lahti 1:0 (1:0)

1:0 Taipale 37' rzut karny

 

Zawodnik meczu: Saku Puhakainen (MyPa, N, 8)

 

FC Lahti | Sławuta - Pehkonen, Taulo, Napierała, Haara - Leppanen (Savolainen 46'), Lahitie (Kemppinen 73'), Trałka, Koskinen - Kosztowniak, Rafael (Kottila 46')

 

źródło: fclahti.fi, suomencup.fi

Odnośnik do komentarza

@:Naliczanie postów włączyli, czy jak? ;) Dzięki wszystkim za komentarze!

---

31.10.2005, 17:14:23 - tagman

Podsumowanie sezonu (I)

 

W pierwszej części podsumujemy dokonania drużyny Doctora Strange'a, a także przyjrzymy się rozstrzygnięciom w całym kraju. Zaczniemy od tego drugiego. Triumf FC Lahti zaskoczył zapewne wszystkich znawców futbolu, jak i bukmacherów, którzy przed sezonem dawali im niewielkie szanse na końcowe zwycięstwo. Siedemnaście punktów przewagi nad drugim w tabeli klubem - MyPa świadczy o olbrzymiej przewadze nad resztą stawki. Bohaterowie sezonu w 26 meczach strzelili 56 bramek, co daje średnią 2.15 na mecz - całkiem nieźle. Mistrzowie najlepiej radzili sobie także w obronie - stracili zaledwie 21 goli. Świetna gra FC Lahti znalazła swoje odwzorowanie w przyznawanych co rok nagrodach. Bramkarzem roku w Finlandii został co prawda, zawodnik KooTeePee - Teuvo Moilainen, lecz Sławuta uplasował się na wysokiej, trzeciej pozycji. Piłkarzem roku fińskiej Ekstraklasy został Adrian Napierała, który świetną grę w defensywie przeplatał kapitalnymi strzałami z rzutów wolnych. Królem strzelców Veikkausliigi bez większych problemów został kapitalny Rafael, który z 22 bramkami na koncie zdeklasował innych kontrkandydatów. Prawdziwą wisienką na torcie podczas wielkiej gali była nagroda dla Doctora Strange'a, który został uznany najlepszym menedżerem niedawno zakończonego sezonu. Warto także wspomnieć, że do jedenastki sezonu wybrani zostali Napierała i Koskinen, a na ławce rezerwowych zasiedli Trałka i Rafael.

 

Dla nas, kibiców FC Lahti ten sezon był naprawdę bardzo udany. Pierwsze mistrzostwo Finlandii w dziejach klubu otwiera drogę przed europejską piłką. Wszyscy w klubie są jednak świadomi, że bez należytych wzmocnień o awansie do fazy grupowej Ligi Mistrzów nie ma co marzyć. Cele na najbliższy sezon wydają się proste: wzmocnić się, obronić tytuł, zrewanżować się w Suomen Cup i nie zawieść w europejskich pucharach. No dobra, może jednak nie są takie proste. Na bardziej szczegółowe podsumowanie zapraszamy później. Przyjrzymy się wtedy dokładniej poszczególnym formacjom i dokonamy surowej oceny.

 

źródło: fclahti.fi, veikkausliiga.org

Odnośnik do komentarza
Nabijać, nabijać posty, żeby opek się przeniósł do Opowiadań, gdzie jego miejsce :]

naprawde myslisz ze to wyznacznik, kiedy opek ma trafic do opowiadan ? :lol:

 

":]" - emotka-klucz ^^

 

Właściwie, każdy, kto gra Lahti, powinien z marszu trafiać do Opowiadań :]

Odnośnik do komentarza

@marshall: Rafael

@reszta: Dzięki za miłe słowa ;)

---

 

01.11.2005, 17:14:23 - gretzky, tagman, yest

Podsumowanie sezonu (II)

 

W drugiej części naszego podsumowania przyjrzymy się dokładnie dwóm formacjom. Na pierwszy ogień pójdą bramkarze, oraz zawodnicy odpowiedzialni za defensywę - zwani popularnie obrońcami. Oprócz suchych ocen, postaramy także nieco pobawić się w menedżerów i doradzić ewentualne wzmocnienia, lub zmiany. Zaczynamy:

 

| Wyb   | Inf   | Nazwisko				| M.	| Br.   | As.   | GrM   | Pod   | Wśl   | Dry   | SCel  | Śr Oc.| 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| -	 | Nzw   | Tatu Niskanen		   | 2	 | -	 | -	 | -	 | 65%   | -	 | -	 | -	 | 7.50  | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| -	 |	   | Michal Slawuta		  | 31	| -	 | -	 | -	 | 64%   | -	 | -	 | -	 | 7.10  |

 

Zdecydowanym numerem jeden w bramce FC Lahti był Michał Sławuta, który spisywał się bardzo dobrze. Polski golkiper kilka razy uratował drużynę Strange'a przed stratą punktów, a jego błędy można policzyć na palcach jednej ręki. Na dodatek, Michał okazał się prawdziwym okazem zdrowia i ani razu nie musiał leczyć żadnej kontuzji. Zastępca Sławuty - Tatu Niskanen mógł wykazać się tylko w dwóch meczach, w których zaprezentował się bardzo dobrze. Pojawiają się jednak głosy, że Niskanen nie jest zadowolony z roli zmiennika i być może będzie chciał zmienić otoczenie. Redakcja uważa, że Strange na miejsce Niskanena powinien sprowadzić młodego, zdolnego bramkarza, który spokojnie będzie dorastał u boku Sławuty. Wszystko jednak zależy od kondycji finansowej klubu. Zakup bramkarza na pewno nie jest priorytetem, gdyż nawet niezadowolony Niskanen to przyzwoity golkiper.

 

| Wyb   | Inf   | Nazwisko				| M.	| Br.   | As.   | GrM   | Pod   | Wśl   | Dry   | SCel  | Śr Oc.| 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| -	 |	   | Mikko Hauhia			| 20	| -	 | -	 | -	 | 61%   | 2.82  | 0.86  | -	 | 7.05  | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| -	 | RZ	| Adrian Napierala		| 30	| 11	| 4	 | 5	 | 64%   | 4.17  | 0.17  | 70%   | 7.63  | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| -	 |	   | Ville Taulo			 | 28	| 1	 | 3	 | 1	 | 64%   | 3.46  | 0.54  | -	 | 7.04  | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| -	 |	   | Antti Pehkonen		  | 16 (2)| -	 | -	 | -	 | 65%   | 3.72  | 0.62  | -	 | 7.17  | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| -	 |	   | Tommi Vartiainen		| 3 (2) | -	 | -	 | -	 | 73%   | 3.94  | 1.13  | -	 | 6.60  | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| -	 |	   | Heikki Haara			| 31	| -	 | -	 | 1	 | 69%   | 2.48  | 0.23  | -	 | 7.16  | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| -	 |	   | Eero Korte			  | 1 (1) | -	 | -	 | -	 | 70%   | 6.79  | -	 | -	 | 7.50  |

 

Przywódcą defensywy niewątpliwie był Adrian Napierała, który nie bez powodu otrzymał statuetkę w nagrodę za najlepszego zawodnika Veikkausliigi. Transfer Polaka był strzałem w dziesiątkę. Napierała nie tylko dzielił i rządził w obronie, lecz także świetnie wykonywał rzuty wolne. W ten sposób zanotował aż jedenaście trafień. Inni defensorzy również spisywali się solidnie. Ich młody wiek sprawia, że w przyszłości obrona Lahti może stanowić barierę nie do przejścia. Myślimy, że szczególnie warto spojrzeć na Ville Taulo, którego nieprzeciętne umiejętności wzrastają z każdym kolejnym dniem. Młody Fin już w tym sezonie świetnie spisywał się jako boczny obrońca i nic nie wskazuje na to, żeby w dążeniu do doskonałości mogłoby mu coś przeszkodzić. Mimo że obrona Lahti prezentuje się nieźle, wydaje się, że warto by zakupić zawodnika, który mógłby dorównać Napierale. Pehkonen, Haara, czy Vartiainen to przyzwoici zawodnicy, lecz czy podołają grze na europejskim poziomie? Z tym może być problem.

 

źródło: fclahti.fi, veikkausliiga.org

 

===

 

02.11.2005, 13:17:23 - gretzky, tagman, yest

Podsumowanie sezonu (III)

 

Po ocenieniu zawodników odpowiedzialnych głównie za to, abyśmy nie tracili goli, czas podsumować tych, dzięki którym bramki wpadają do siatki naszych rywali.

 

| Wyb   | Inf   | Nazwisko				| M.	| Br.   | As.   | GrM   | Pod   | Wśl   | Dry   | SCel  | Śr Oc.| 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| -	 |	   | Jarkko Koskinen		 | 29	| -	 | 3	 | 4	 | 73%   | 3.92  | 0.86  | -	 | 7.48  | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| -	 |	   | Konsta Hietanen		 | 2 (3) | 2	 | -	 | -	 | 79%   | 4.62  | 0.36  | -	 | 7.40  | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| -	 |	   | Tommi Kautonen		  | 9 (13)| 2	 | 3	 | 1	 | 69%   | 2.78  | 2.70  | 33%   | 6.91  | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| -	 |	   | Niko Leppänen		   | 24 (6)| 1	 | 3	 | -	 | 64%   | 2.26  | 2.79  | 41%   | 6.70  |
|-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| -	 |	   | Toni Järvinen		   | 11 (2)| -	 | 2	 | -	 | 68%   | 2.41  | 2.31  | 18%   | 6.92  |
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| -	 |	   | Matti Lähitie		   | 29	| 3	 | 8	 | 1	 | 69%   | 2.49  | 2.73  | 29%   | 7.03  | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| -	 |	   | Ville-Veikko Savolainen | 5 (20)| 3	 | 3	 | -	 | 68%   | 2.37  | 2.29  | 42%   | 6.64  | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| -	 | Nzw   | Pekka Kainu			 | 2 (7) | -	 | 3	 | -	 | 75%   | 1.18  | 8.24  | -	 | 7.00  | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| -	 | RZ	| Lukasz Tralka		   | 27	| 4	 | 7	 | 3	 | 71%   | 2.82  | 1.01  | 54%   | 7.37  |

 

Jak widać, linia pomocy FC Lahti zbudowana jest z wielu zawodników. Niestety, duża grupa nich to zwykli przeciętniacy, choć oczywiście są tu także prawdziwe perełki. Świetny sezon rozegrał weteran fińskich boisk - Jarkko Koskinen. Ten 30-letni Fin doskonale wywiązywał się ze swoich zadań defensywnych, a także wspierał partnerów w konstruowaniu akcji ofensywnych. Bardzo dobrze zaprezentował się także Łukasz Trałka. Początek jego kariery w Lahti został zakłócony przez kontuzję, lecz po jej wyleczeniu Polak spisywał się naprawdę dobrze. Na słowa uznania zasługuje także lewoskrzydłowy Matti Lahitie, który ze swojej roli wywiązywał się bardzo dobrze. Nieco gorzej wypadła prawa flanka. Wydaje się, że ani Jarvinen, ani Leppanen nie są zawodnikami, którzy za rok będą bić się o Ligę Mistrzów. Zakup prawego pomocnika wydaje się być koniecznością. Istnieje również możliwość zakontraktowania dobrego lewoskrzydłowego i przeniesienie Lahitiego na prawą stronę, lecz to już jest zagwozdka, którą rozwiąże menedżer klubu. O zawodnikach rezerwowych ciężko cokolwiek napisać. Kilka razy dobrze zagrał Kautonen i Savolainen, lecz niczym specjalnym nie zachwycili.

 

| Wyb   | Inf   | Nazwisko				| M.	| Br.   | As.   | GrM   | Pod   | Wśl   | Dry   | SCel  | Śr Oc.| 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------|
| -	 |	   | Jonne Kemppinen		 | 3 (14)| 3	 | 1	 | -	 | 63%   | 0.76  | 1.13  | 53%   | 6.53  | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| -	 | OZD   | Rafael				  | 28	| 29	| 5	 | 6	 | 75%   | 0.56  | 2.05  | 66%   | 7.50  | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| -	 | RZ	| Tomasz Kosztowniak	  | 24	| 7	 | 23	| 2	 | 59%   | 0.54  | 1.12  | 38%   | 7.33  | 
| ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| -	 |	   | Mika Kottila			| 8 (19)| 14	| 4	 | 2	 | 68%   | 1.01  | 1.40  | 71%   | 6.85  |

 

Spoglądając na liczbę asyst Kosztowniaka, oraz ilość goli Rafaela jednego możemy być pewni - tego duetu napastników nie wolno ruszać. Rafael swoją kapitalną formą przez cały sezon zasłużył na tytuł króla strzelców, a Kosztowniak mimo początkowych trudności ze zdrowiem, przegonił wszystkich i wygrał klasyfikację na najlepiej asystującego zawodnika Veikkausliigi. Na ławce rezerwowych najczęściej zasiadali Kottila i Kemppinen. Z tych dwóch, zdecydowanie lepiej prezentował się pan numer jeden, który był godnym zastępcą podczas kontuzji Kosztowniaka. Myśląc jednak o walce na kilku frontach, Strange musi dokupić jeszcze jednego napastnika. Młody, zdolny i szybki - chyba taki byłby najlepszy.

 

Skoro podsumowanie roku mamy już za sobą, pragniemy wszystkich zaprosić na relacje z okresu przygotowawczego. Miejmy nadzieję, że dobre mecze sparingowe i udane transfery będą świetną rozgrzewką przed kolejnym sezonem, który wcale nie musi być taki łatwy. Podobno dużo trudniej jest utrzymać się na szczycie, niż na niego wejść. Serdecznie pozdrawiamy i ...zapraszamy zapewne po Nowym Roku!

 

 

źródło: fclahti.fi, veikkausliiga.org

Odnośnik do komentarza
Redakcja uważa, że Strange na miejsce Niskanena powinien sprowadzić młodego, zdolnego bramkarza, który spokojnie będzie dorastał u boku Sławut

 

Roo-pe Ma-tsi! Roo-pe Ma-tsi! Roo-pe Ma-tsi! :D

 

 

Ten 30-letni Fin doskonale wywiązywał się ze swoich zadań defensywnych, a także wspierał partnerów w konstruowaniu akcji ofensywnych.

 

To mnie nie dziwi. Gość, mimo wieku, doskonale sobie radził jako "depeś". Z moich gier w Lahti, chyba tylko jeden zawodnik był od niego lepszy na tej pozycji - Trond Fredriksen, ale żeby jego mieć, trzeba wczytać ligę norweską.

 

Wydaje się, że ani Jarvinen, ani Leppanen nie są zawodnikami, którzy za rok będą bić się o Ligę Mistrzów.

 

Znajdź kogoś nowego na P P, a Jarvinena przesuń do obrony, będzie lepiej :]

 

Savolainen ma coś chyba w ukrytych atrybutach, bo jakoś nigdy nie grał zbyt dobrze, mimo dosyć przyzwoitych umiejętności.

 

Rafael i Kosztowniak to zabójcy, nieźle się uzupełniają :]

 

W następnym sezonie potrójna korona ? :P

 

No, szkoda, szkoda. Głupio przegrałeś, tak po jednym karnym.

 

Za rok potrójna korona :D

 

Ktoś tu powtarza po mnie teksty :P:]

Odnośnik do komentarza

12.03.2006, 14:55:55 - gretzky, tagman

Prezentujemy nowych piłkarzy!

 

Długa zimowa przerwa była ratunkiem dla Doctora Strange'a, który podjął się niełatwego zadania - wzmocnienia FC Lahti przed występem w Lidze Mistrzów. Sprawa wydawała się tym bardziej skomplikowana, gdyż zarząd wpompował olbrzymie pieniądze w inwestycję rozbudowy obiektów treningowych. Na transfery pozostała niewielka kwota - 16.000€. Jednak i tak niska suma nie jest straszna dla polskiego cudotwórcy. Długie penetrowanie południowoamerykańskiego rynku przyniosło należyte efekty. Rok temu mieliśmy polskie transfery, dziś mamy latynoskie. O to nasi nowi zawodnicy:

 

  • Alexis Sanchez - ten młodziutki Chilijczyk został wyciągnięty za niewielką sumę z pierwszoligowej Cobreoli. Lewoskrzydłowy powinien zastąpić w składzie Lahitiego, który najprawdopodobniej przeniesie się na prawą flankę. Dużą zaletą Alexisa jest jego uniwersalność - Chilijczyk może występować także w ataku, lecz tam konkurencja wydaję się być bardziej zażarta. Sanchez to zawodnik świetnie wyszkolony technicznie, a także niezwykle szybki. Wydaje się, że szybko może stać się prawdziwą gwiazdą fińskich boisk. Cena: 10.000€
     
     
  • Gerardo Cortes - rodak Sancheza również zachwycił wszystkich podczas oficjalnej prezentacji. Cortes nienagannie panował nad piłką, co świadczyło o świetnym wyszkoleniu technicznym. Na pierwszych treningach pokazał niebywały przegląd pola i kreatywność. Młodziutkiego Chilijczyka wielu zaczyna porównywać do Cesca Fabregasa. Jednak, czy Gerardo będzie w stanie dorównać swojemu nieco bardziej sławnemu koledze? Będzie to zadanie bardzo trudne, lecz potencjał Cortesa wydaje się bardzo duży. Cena: 1.000€
     
     
  • Alejandro Gomez - Argentyńczyk nieco odstaje umiejętnościami od swoich sąsiadów z Chile, lecz i tak można uznać go za udany transfer. Wydaję się, że ciężko będzie mu wywalczyć od razu miejsce w składzie, lecz Alejandro bez wahania zgodził się zostać alternatywą dla Trałki. Oczywiście, nie należy od razu spisywać go na straty, gdyż młody wiek wskazuje na to, że Gomez może poczynić w przyszłości znaczne postępy. Na razie jego głównymi zaletami są dobre podania i szybkość. Cena: 1.000€

Trzej Latynosi powinni odegrać ważną rolę w klubie i na pewno są poważnymi wzmocnieniami. Strange'owi udało się także zatrzymać w składzie najważniejszych piłkarzy. Co prawda, Adriana Napierałę chciała wykupić warszawska Legia, a Rafaela amerykańskie Los Angeles Galaxy, lecz obydwa kluby, a szczególnie ten pierwszy, zostały szybko spławione. Jedynym piłkarzem, który opuścił klub był nieszczęśliwy Pekka Kainu, który za 18.000€ odszedł do AC Allianssi.

 

źródło: wikipedia. org, fclahti.fi

Odnośnik do komentarza

@Fenomen: Dzięki ;) Sancheza znałem wcześniej, ale Cortes i Gomez to efekt długich i żmudnych poszukiwań.

---

 

23.04.2006, 13:44:12 - gretzky, yest

Wiemy nieco więcej, czy nie wiemy nic?

 

Tegoroczne mecze przygotowawcze do sezonu wyglądały dużo inaczej niż te z roku ubiegłego. Tym razem przeciwnikami podopiecznych FC Lahti były zespoły notowane dużo wyżej. Pięć spotkań sparingowych ze znanymi przeciwnikami spowodowały, że piłkarze Strange'a na pewno poczuli smak europejskiego futbolu, a i klubowa kasa wypełniła się pokaźną sumą pieniędzy. Jako pierwsi naszych ulubieńców przetestowali półfinaliści Ligi Mistrzów - FC Schalke. Goście z Niemiec zdominowali nieco spotkanie, lecz FC Lahti zaprezentowało się bardzo dobrze. Porażka 2:1 na pewno nie była hańbą, a przy odrobinie szczęścia można było nawet myśleć o remisie. Prawdziwą kanonadę bramek zobaczyła publiczność podczas drugiego sparingu, kiedy FC Lahti podjęło FC Nuernberg. Niestety, i tu podopiecznym Strange'a zabrakło trochę szczęścia i mecz zakończył się niewielką porażką 4:5. Mimo świetnego początku, także w trzecim spotkaniu ponieśliśmy klęskę. Tym razem na naszej drodze stanęła Borussia Moenchengladbach, która na bramkę Cortesa odpowiedziała dwoma trafieniami Soncka. Jedyny mecz sparingowy udało nam się wygrać z Hannoverem, którego pokonaliśmy 3:2, a wspaniałym hat-trickiem popisał się Tomasz Kosztowniak. Na koniec dostaliśmy ostre lanie od Borussii Dortmund i jeśli chodzi o sparingi, to byłoby na tyle.

 

  • vs. Schalke 1:2 [Kemppinen]
  • vs. Nuernberg 4:5 [Kosztowniak, Rafael 2, Koskinen]
  • vs. Moenchengladbach 1:2 [Cortes]
  • vs. Hannover 3:2 [Kosztowniak 3]
  • vs. Dortmund 1:4 [Rafael]

Wyniki co prawda, nie zachwycają, lecz warto wspomnieć, że w każdym meczu Doctor Strange zmieniał taktykę, a także skład. Czyżby szykował prawdziwą bombę na rozgrywki Ligi Mistrzów? Zobaczymy wkrótce...

 

źródło: fclahti.fi

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...