Skocz do zawartości

IX zjazd forumowiczów


Rekomendowane odpowiedzi

Guli, zaczepki o Groclinie były nękaniem psychicznym, ale fizycznie też nie odpuściłeś - byłem chyba Twoim ulubionym manekinem do pokazywania co się stało tamtej nocy z Fenem ;) poza tym Grant's był Vlada i on polewał tę znakomitą herbatkę :)

Icon, co do Ciebie nie miałem wątpliwości i już wcześniej pisałem - potrafimy się ze sobą dogadać, a taki wariacko-pijacki zlot może to tylko poprawić. 2 czuby zawsze znajdą wspólny język ;)

 

 

jako 100% świeżak (z nikim nie miałem wcześniej przyjemności się spotkać) powiem, że cała nasza ekipa była na tyle różnorodna (nie tylko pod względem wieku czy miejsca pochodzenia) i ciekawa, że potrzeba by sporo niejasności i konfliktów, żeby to zepsuć. niestety, głównie ze względu na ograniczone zasoby czasowe, nie udało się bardziej poznać wszystkich obecnych i tylko to można by uznać za minus. byłem jak sonda na orbicie i tylko od grupki do grupki łaziłem, a czasem zabrakło czasu na kontynuowanie rozmowy, robienie jaj itd. ciężko mi kogoś szczególnie wyróżnić, a na pisanie o każdym kolejnym uczestniku zlotu nie mam po prostu siły ;) (nie chciałbym też kogoś/czegoś pominąć, a przy takim natłoku zdarzeń o to nietrudno)

Odnośnik do komentarza

Kolejny (ósmy już) zjazd za mną. Było pozytywnie. Ośrodek jak już wszyscy przyznali bardzo fajny. Jedynym chyba minusem była wielkość lodówek (absolutnie jednak lepsza taka niż żadna). Tak jak w roku poprzednim elitarny blokhaus dawał radę. Fat, Feno, Nigel, za rok znowu tworzymy historię. Może tym razem nasz minister energetyki (czyt. Fenomen) nie będzie musiał uderzać w delegację :keke: Ale tak to czasem bywa jak łóżka znikają. W tym miejscu pozdrowienia dla FC Tragarze (Buffu, zibi, Jamal, Seju), którzy co prawda popełnili błąd w taktyce biorąc to co nietykalne ale po stanowczej (mam nadzieję, że nie za mocnej ale byłem już po kilku piwach) reprymendzie zawrócili ze złej ścieżki. Znakomitą puentą i wspaniałomyślnością wykazał się Karol ("FYM ale jak już odnieśli Ci te łóżko to daj im po brzoskwince" :rotfl: ). Wracając jeszcze do wcześniej wspomnianej czwórki to chłopaki mają już nominację do Oscara w kategorii 'Best Group Performance' za rolę w krótkometrażowym dokumencie Szkodzińskiego pt. "Łóżko kontratakuje czyli jak wygląda debiut na zjeździe". Film wkrótce w kinach, YT i jakimś anonimowym serwerze ;) Ukłon w kierunku Bogu ducha winnego Qcza, który po raz kolejny zrobił konkretną robotę organizacyjną. Nasz pasikonik postanowił również rozpocząć trening przed Londynem, gdzie zadebiutuje nowa dyscyplina olimpijska... skakanie przez grilla z telemarkiem. Pionierem ów sportu jest Fatboy, który premierową próbę spalił (źle wyszedł z progu). Qcz dzień później podjął wyzwanie lecz jakiś kibic (czyt. Vadox) udaremnił jego wysiłek nie dopuszczając go na stanowisko startowe. Vadox to bardzo niebezpieczny osobnik posiadający broń najnowszej generacji przed którą nie można się żaden w sposób obronić. Na "smark zwycięstwa" nie ma mocnych :D Mocnych nie było również na mareqsa, który w przerwie pomiędzy zaginaniem czasoprzestrzeni pięknym nurem w kierunku pewnego dekoltu pokazał, że bynajmniej nie jesteśmy zbieraniną kochających inaczej. Strasznie fajnie, że miały miejsce powroty po latach i pojawiły się takie osoby jak Fubert, Barola i Perez. Barola nawet próbował nawet stosować moją taktykę pokerową grania na siódemki ale miał mniej szczęścia. Co do pokerka to za rok do puli wchodzą tylko dwuzłótówki z Eminemem (mennica już pracuje nad wzorem :) ), żadne inne :D W sobotę musiałem przedwcześnie zakończyć swoją grę przy stole by razem z Iconem z komórkami w rękach wyczekiwać na wieści z Białegostoku i meczu Jagi z Odrą. Co do wyniku - KMWTW, zaszyfruje wam tylko, że Qcz zarobił, a komórka Icona w drugiej połowie dzwoniła rzadziej niż moja ;) Największy ubaw natomiast miałem w pierwszą noc tak koło 4, kiedy wracaliśmy z plaży. Brudi, me_who i ja wchodzimy przez bramkę w stylu nindzia (szybkość, zwinność, niewidzialność - 20). Cała akcja zakończyła się totalnym atakiem śmiechu, który dla miśka o mało nie zakończył się zawałem. Everybody was kung-fu panding...

 

Ciekawe czy za rok uda się zrobić zjazd w Trokach. Jak to mówi Kapitan Bomba... byłoby fajnie...

 

tępe chuje :>

 

P.S.

Wrzuta weekendu - "Twoja stara dała Ci na imię Mirosław" :keke:

Odnośnik do komentarza

No ja jutro chyba wrzucę zdjęcia, bo mam kilka - głównie z meczyku. I już mnie o to nie męcz na GG, Dżejson :P

 

Dobra, przejrzałem fotki Guliego, wiem, jakie wrzucił, więc nieco zmienię te, które planowałem wrzucić, żeby się nie dublowały :P

Odnośnik do komentarza
Największy ubaw natomiast miałem w pierwszą noc tak koło 4, kiedy wracaliśmy z plaży. Brudi, me_who i ja wchodzimy przez bramkę w stylu nindzia (szybkość, zwinność, niewidzialność - 20). Cała akcja zakończyła się totalnym atakiem śmiechu, który dla miśka o mało nie zakończył się zawałem. Everybody was kung-fu panding...

 

 

Ano zapomniałem Ci mówić, że miejsce w którym live rotflowaliśmy było pięknie ujęte przez kamerę, więc wyobraź sobie ubaw ochroniarza na widok 3 debili skręcających się w spazmach śmiechu :rotfl:

Odnośnik do komentarza

Ostatniego wieczora zostawiłem pod domkiem Fata mojego Widzewskiego Kielona, a następnego dnia wyruszyliśmy o 6 rano, więc już nie chciałem nikogo budzić (z tego samego powodu się nie pożegnałem). Wziął go ktoś może? Odebrałbym za rok :)

Odnośnik do komentarza

A dla tych, którzy dostali już ode mnie zdjęcia - dajcie znać, czy dobrze wyszły :P

foty z meczu są git - zwłaszcza te dwie, gdzie na jednej Perez łamie nogę bratu lakiego swoim wślizgiem i drugie, na którym Icon (?) wybija piłkę z rąk zibiemu - agresja 20 :D

 

a foty od guliego mistrz :)

Odnośnik do komentarza

A już myślałem, że mi to złamanie się upiecze, a tu masz... wszystko na fotkach uwieczniono ;):D . Chociaż akurat tego wślizgu nie pamiętam, kilka innych akcji tak, ale wślizg... Rzućcie linkiem na PW :)

 

Masz już na PeWu - w ogóle na tych zdjęciach, na których strzelasz masz taką uroczą minkę :lol:

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...