Skocz do zawartości

Silver Path


Vetr

Rekomendowane odpowiedzi

08.02.2007

 

Szukając jakichkolwiek wartościowych zawodników, obejrzałem, za radą mojego asystenta, kadry KuPS Akatemii. Znalezieni tam Pietari Holopainen [24, O PL, OP PL, Finlandia] , Matti Hurme [24, O Ś, Finlandia] i Jan Berg [21, O/DBP L, Finlandia] zostali przeniesieni do podstawowego składu. Starszy z „braci” Hurme to bardzo dobry obrońca, który będzie tworzyć, póki co, parę stoperów z Hartikainenem. Z kolei Berg to wolny, acz przyzwoity lewy obrońca. Będzie zastępować Itälę.

 

Tymczasem czekał mnie pierwszy sparing, na wyjeździe graliśmy z VPS Vaasa. Pierwsze minuty były dosyć słabe w naszym wykonaniu, wynikało to z tego, że zawodnicy pierwszy raz grali w takim ustawieniu. Z czasem, duet Itälä-Kaijalainen grał coraz lepiej i co chwilę rozrywał obronę przeciwnika. Brakowało jednak wykończenia. Rozczarowywał Parviainen, którego dogrania pozostawiały wiele do życzenia. Rywalom wystarczyła jedna kontra, w połączeniu z przypadkiem, do zdobycia bramki. Szczęśliwym zdobywcą gola został Mikko Ylihäsilä. Dlaczego jednak wspominałem o przypadku? Cóż, Matti Hurme zderzył się z napastnikiem rywala i odniósł kontuzję. Jego brak spowodował, że ów snajper zdołał pokonać naszego bramkarza. Niepewna interwencja Węgra spowodowała, że kilka minut później gospodarze podwyższyli prowadzenie, na co odpowiedzieliśmy bramką Parviainena. Jeszcze przed przerwą Rantamäki ustalił wynik spotkania. Wnioski? Przede wszystkim za dużo chaosu w grze, druga połowa wyglądała znacznie lepiej, gdyby tylko nasz kochany Nigeryjczyk umiał wykańczać akcję, nie przegralibyśmy tego meczu.

 

Stadion Hietalahti, Vaasa, 88 widzów.
TOW, VPS Vaasa [EKS] – KuPS Kuopio [EKS] (3:1)

8. Mikko Ylihärsilä 1:0
12. Juska Savolainen 2:0
13. Kalle Parviainen 2:1
41. Tommi Rantamäki 3:1

MoM: Tomas Nygård [VPS]

 

Matti Hurme okupił swój występ stłuczeniem uda. Do treningów wróci za dwa tygodnie.

Odnośnik do komentarza

09.02.2007

 

Tamas Gruborovics złapał grypę, a raczej ona jego. Do zdrowia ma wrócić najpóźniej za dwa tygodnie.

 

10.02.2007

 

Musiałem chyba za dużo Sangrii wypić, bo podpisując nowy kontrakt z Węgrem, zapomniałem podpisać z nim drugiego, trenerskiego. Chociaż, może to i dobrze? Patrząc na jego ostatnie popisy, nie wiem, czy chciałbym, żeby nadal trenował bramkarzy. Potrzebowaliśmy nowego trenera bramkarzy, toteż poruszyłem swoje stare kontakty z Walencji. Dzięki temu ściągnąłem do zimnego Kuopio rodaka, Francisco Liaño [42, Hiszpania].

 

13.02.2007

 

Jeden z raportów scouta był niezwykle ciekawy. Zainteresował mnie młodym Niką Leppänenem [22, DP, P P, Finlandia] z FC Lahti. Szkoda tylko, że obecnie jest wypożyczony do beniaminka ligi – MP Mikkeli. Zapisałem sobie jego nazwisko do notesu, bo jest z niego całkiem niezły skrzydłowy.

 

W drugim meczu testowym dokonałem drobnych zmian, głównie w taktyce. Na bramce stanął Reinikainen, który ładnie zastąpił Węgra w drugiej połowie poprzedniego spotkania. W meczu z amatorami, Anyamkyegh [Kurde, trudne nazwisko. Może nazwę go po prostu Edward?] pokazał mi, jakie czynniki muszą być spełnione, żeby zdobył gola. Przede wszystkim, bramkarz rywali musi być jak z koziej dupy trąba. Nigeryjczyk po prostu uderza prosto w golkipera i od niego zależy, czy będzie dla nas gol. Szczęśliwie, bodyguard słupków z Pietarsaari, przepuścił łaciatą pod brzuchem. Większość meczu była kopaniną w polu karnym gospodarzy, nam brakowało tego cholernego szczęścia, żeby wepchnąć piłkę do siatki. Udało nam się to dopiero po przerwie, kiedy to rezerwowi Holopainen i Oinonen podwyższyli prowadzenie po wspólnej akcji. Tak, zastąpienie Nigeryjczyka na człowieka, którego repertuar zwodów można policzyć na palcu jednej ręki, był dobrą decyzją. Całą drugą połowę dominowaliśmy, martwić może jedynie to, że z dwudziestu dwóch strzałów na bramkę, tylko pięć było celnych.

Wnioski… Nie wiem, kto wpadł na pomysł, żeby wypożyczyć Kaijalainena, ale powinienem go czule i namiętnie wycałować. Nie dość, że szaleje na skrzydle to jeszcze możemy go kupić za bezcen. W jego kontrakcie jest możliwość pierwokupu za sześć tysięcy euro. Za czapkę gruszek mamy takiego zawodnika…

 

Stadion Keskuskenttä, Pietarsaari,  104 widzów.
TOW, JBK Pietarsaari [AMA] – KuPS Kuopio [EKS] (0:2)

17. Edward Anyakyegh 0-1
50. Miikka Oinonen 0-2

MoM: Kim Kaijalainen [KuPS]

Odnośnik do komentarza

16.02.2007

 

Jarkko Hurme nadal cieszy się zainteresowaniem innych klubów. Jednak moje zdanie jest jedno – NIE! Nadal nie jest na sprzedaż.

Pyry Kärkkäinen niefortunnie uderzył w piłkę podczas treningu, przez co wybił sobie palec u nogi. Będzie wyłączony z cięższych treningów na dwa tygodnie.

 

17.02.2007

 

Angielskie brukowce, zwłaszcza te z Liverpoolu, rozpaczały nad przegraną The Reds w piątej rundzie FA Cup. Zespół mojego rodaka, Rafy Beniteza, uległ Crystal Palace 0-2 [33. Winters, 54. Macken].

Z kolei prasa hiszpańska obwieściła, że nowym trenerem Real Sociedad został Víctor Fernández.

 

18.02.2007

 

Tampere United połasiło się na Nlenda. Jednak musieli obejść się smakiem, bowiem odrzuciłem ich niepewną, ratalną ofertę. Nie zainteresował mnie Ville Lehtinen, którego oferowali mi w pakiecie.

 

21.02.2007

 

Za cztery tysiące euro sprowadziłem z VPS Vaasa młodziutkiego obrońcę, Mathiasa Kullströma. Widziałem go podczas sparingu, a ostatnio scout zwrócił mi na niego uwagę. Jego najmocniejszą stroną jest koncentracja, mało co potrafi go rozkojarzyć. Mimo prawie stu dziewięćdziesięciu centymetrów, nie jest dość skoczny. Brakuje mu też nieco elastyczności w ruchu, ale ma jeszcze na to czas. Póki co będzie rezerwowym.

 

23.02.2007

 

Osiem tysięcy euro wydałem na zakup nowego bramkarza. Henri Sillanpää [27, Finlandia] przeszedł do nas z amatorskiego Helsingin Ponnistus. Nie jest to młodzieniec, ale staruszkiem go nazwać nie można. W bramkarskim rzemiośle jest całkiem niezły. Mentalnie już troszeczkę gorzej, nie jest tak mocny jak Węgier, ale da sobie radę jako numer jeden.

 

25.02.2007

 

FC Liverpool poniósł kolejną porażkę, o której głośno było w prasie. Co prawda nie przegrał ze znacznie słabszą drużyną, ale tym razem przegrał z Chelsea Londyn w finale Carling Cup. Jedyną bramkę dla The Blues zdobył Didier Drogba.

 

01.03.2007

 

W kolejnym sparingu sprawdzałem dwie rzeczy, grę Henriego Silanpyy oraz sprawność Anyamkyegha, który, wedle słów asystenta, znacząco poprawił skuteczność. Być może, ale co z tego, skoro znowu, kiedy jest pod presją, wali „na pałę” w środek i a nuż wejdzie. Tak, Nigeryjczyk byłby naprawdę dobrym napastnikiem, gdyby potrafił zachowywać zimną krew. Jednak jego taktyka spokojnie wystarczała na tych amatorów. Dobrze się domyślacie, zdobył bramkę. Nie wiem, jak to się stało, ale jakoś zdołał wbić łaciatą do siatki. Ot, sprawa z „Archiwum X”.

Wnioski, było nieźle, ale jeszcze nie świetnie. Mimo przewagi w każdym sektorze boiska, rywale zepchnęli nas do defensywy, zwłaszcza w końcowych minutach meczu. No, niby nic, ale jednak zmartwiło mnie to.

 

Stadion Keskuskenttä, Varkaus,   71 widzów.
TOW, WJK Varkaus [AMA] – KuPS Kuopio [EKS] (0:2)

9. Kalle Parviainen
35. Edward Anyamkyeng

MoM: Edward Anyamkyeng [KuPS] [prawda, że to zabawne?]

Odnośnik do komentarza

Taka ciekawostka, historia KuPS Kuopio w pigułce.

 

07.03.2007

 

Dołączył do nas Jarkko Riihimäki [21, O/OP L, Finlandia]. Sześć tysiączków wystarczyło, żeby zadowolić PP-70 Tampere. Teraz już nie muszę koniecznie angażować Itälę do gry w pomocy. Oczywiście nie jest to zawodnik bez wad [na takich sobie nie możemy pozwolić w chwili obecnej], technikę użytkową ma, delikatnie mówiąc, słabą, poza tym brakuje mu jakiejkolwiek determinacji, ale odpowiednio dobrane „mocne słowo” wystarczy, żeby go przywołać do porządku.

 

Dzisiejszy mecz sponsorowały słowa „małe błędy”. Dzisiaj to one zdominowały spotkanie. Najpierw wpadkę zaliczył Nlend, który zbyt mocno podał do Hurme, przez co piłkę przejęli rywale i pokonali Sillanpę. Zmiana w poleceniach zawodników zaowocowały większą celnością strzałów [siedem w całym meczu!]. Jeszcze przed przerwą objęliśmy prowadzenie, najpierw po bramce Miikki Oinonena z asysty Kaijalainena [gość się rozkręca]. Później swoją bramkę dołożył drugi napastnik, Parviainen, a właściwie to piłka uderzyła o niego po strzale Rönkkö. Po zmianie stron i naszego bramkarza [wymuszona zmiana przez kontuzję] gospodarze wyrównali. Powinniśmy ten mecz spokojnie wygrać, błędy jednak prawie zniweczyły nasz trud.

 

Tammelan Stadion, Tampere,  77 widzów.
TOW, PP-70 Tampere [1L] – KuPS Kuopio [EKS] (2:2)

3. Antti Niskanen 1:0
26. Miikka Oinonen 1:1
37. Kalle Paviainen 1:2
40. Henri Sillanpää knt.
66. Juuso Muurinen 2:2

MoM: Pasi Laine [PP-70]

 

Henri Sillanpää został wyłączony z przygotowań na miesiąc. Wszystko przez uraz pachwiny.

 

 

Styl pisania jest dobry? Tak się pytam, z ciekawości.

Odnośnik do komentarza

11.03.2007

 

Szybko minął czas do następnego meczu. Tym razem musieliśmy stawić czoło ekipie z Oulu, tej samej, która nam wypożyczyła Kaijalainena. Oczywiście Kim nie mógł zagrać, bo ktoś dodał w umowie odpowiedni zapis… No cóż, swoją szansę na grę otrzyma Riihimäki. Rywale, choć byli pierwszoligowcem, tak jak PP-70, radzili sobie znacznie gorzej od naszego poprzedniego rywala. Po pierwszej połowie było już jasne, kto dzisiaj rządzi. Bramki Parviainena, Heikeli oraz Oinonena skutecznie uciszyły nielicznych kibiców gospodarzy. Nasza gra nie pozostawiała nic do życzenia. Szło nam lekko, łatwo i przyjemnie. Po zmianie stron nasi obrońcy zaczęli nieco szwankować, co raczej wynikało z moich nowych poleceń. Dwa razy głupio wpuścili rywali w pole karne, a ja raz na zawsze oduczyłem się stosowania ścisłego krycia. Zdołaliśmy jednak raz jeszcze pokonać rywali, a to za sprawą mojego ulubieńca, Anyamkyegha. Ja się nadal zastanawiam, jakim cudem wystąpił ten raz w reprezentacji…

 

Stadion Castren, Oulu,  81 widzów.
TOW, AC Oulu [1L] – KuPS Kuopio [EKS] (2:4)

15. Kalle Parviainen 0:1
39. Jussi Heikelä 0:2
44. Miikka Oinonen 0:3
53. Jeferson Pires 1:3
66. Kalle Hurttila 2:3
68. Edward Anyamkyegh 2:4

MoM: Jean-Michel Nlend [KuPS]

Odnośnik do komentarza

13.03.2007

 

Odrzuciłem kolejną propozycję kupna Jarkko Hurme. Nie, FC Lahti, wam, wrogom KuPS, nie sprzedam takiego obiecującego zawodnika.

 

Z drużyny lokalnego rywala, Kings Kuopio, za dziesięć tysięcy euro ściągnąłem przyzwoitego napastnika, Joonasa Siikalę [23, OP/N Ś, Finlandia]. Co prawda opanowaniem dorównuje Edwardowi, ale przynajmniej lepiej wykańcza akcje. Potrafi także przedryblować rywali, bądź ośmieszyć ich zwodem. Jest dość pracowity, toteż na pewno znacznie poprawi swoje umiejętności.

 

16.03.2007

 

Ściągnąłem jeszcze jednego napastnika, tym razem za friko. Stig Martin Aadnevik, były gracz amatorskiego klubu FK Donn Kristiansand. Aż dziw, że do tej pory grał w taki słabym klubie. Na pewno nam się przyda. Będzie dobrą alternatywą dla reszty naszych napastników.

 

Nasi rywali zaskoczyli wszystkich, wielkością boiska. Takiego wąskiego jeszcze nie widziałem w zawodowym futbolu. Tylko dlatego nasi rywale zdołali nas zaatakować. Szybko jednak uporaliśmy się z tym niesprzyjającym problemem i zaczęliśmy grać swoje, i to jak. Kompletnie zdominowaliśmy mecz, nie pozwalając rywalom nawet drgnąć. Dość powiedzieć, że jedyny celny strzał [i w ogóle, jakikolwiek strzał] oddali w drugiej minucie meczu. Później atakowaliśmy tylko my. Inny wynik nie wchodził w grę.

 

Stadion Salon urheilupuisto, Salo,   widzów.
TOW, SalPa Salo [2LZ] – KuPS Kuopio [EKS] (0:4)

5. Kalle Parviainen 0:1
31. Jani Hartikainen kar 0:2
34. Kim Kaijalainen 0:3
78. Miikka Oinonen 0:4

MoM: Kim Kaijalainen [KuPS]

 

Kim jest coraz bliżej przejścia do naszego klubu, ale mam zamiar poczekać jeszcze na poważniejsze spotkania, w lidze oraz pucharze. Jeśli w nich potwierdzi swoją wysoką formę, zostanie z nami na dłużej.

Odnośnik do komentarza
Weź nie wrzucaj tych screenów, bo aż człowiekowi żal, że się meczy z samymi jedynkami :>

 

Spokojnie, towarzyszu. Jeśli chciałbym Cię naprawdę załamać, wrzuciłbym screena pewnego Bambusa, którego FC Lahti właśnie kupiło z Sheffield United :P Albo ogólnie, umiejętności zawodników reszty Veikkausliigi. Sam na nie, nie patrzę, bo się nie chcę zdołować :P

Odnośnik do komentarza
Weź nie wrzucaj tych screenów, bo aż człowiekowi żal, że się meczy z samymi jedynkami :>

 

Spokojnie, towarzyszu. Jeśli chciałbym Cię naprawdę załamać, wrzuciłbym screena pewnego Bambusa, którego FC Lahti właśnie kupiło z Sheffield United :P Albo ogólnie, umiejętności zawodników reszty Veikkausliigi. Sam na nie, nie patrzę, bo się nie chcę zdołować :P

To towarzyszu Swetr nie dołujcie i innych ;)

Odnośnik do komentarza

Oj, daleko jeszcze do tego, daleko.

 

***

 

23.03.2007

 

Napastnik Berat Sadik wystąpił w meczu albańskiej młodzieżówki U-21. Starał się, ale nic nie zdziałał, a jego kraj przegrał z Francją 0:2 [26. Ben Arfa, 27. Gigliotti]

 

Z kolei Jarkko Hurme po raz dwunasty wystąpił w kadrze Finlandii. Zagrał poprawnie, ale nie pomógł wygrać swojej drużynie z Niemcami i spotkanie zakończyło się remisem 0:0

 

24.03.2007

 

Rozpoczęliśmy kolejną część testów, tym razem przed własną publicznością. Byłem ciekaw, jak zawodnicy zaprezentują się na własnym terenie. Poza tym, szansę gry otrzymał Aadnevik. Ponadto, w obronie zagrali obok siebie Matti Hurme oraz Kullström. Niestety, zaskoczyło mnie to, że ci młodzi zawodnicy nie radzili sobie w takim meczu. Popełniali bardzo dużo błędów, szczęśliwie goście nie potrafili tego wykorzystać.

Ogółem jednak, gra wyglądała przyzwoicie. Nie wiem tylko czemu rywale mieli niewielką przewagę w środku pola, ale to na pewno zdołam jeszcze poprawić przed meczami pucharowymi.

 

Stadion Keskuskenttä, Kuopio, 155  widzów.
TOW, KuPS Kuopio [EKS] – RoPS Rovaniemi [1L] (3:1)

7. Stig Martin Aadnevik 1:0 [bramka w debiucie]
20. Jarkko Riihimäki 2:0
33. César Pellegrin García 2:1
61. Simo Rönkkö 3:1
71. Edward Anyamkyegh knt.

MoM: Jarkko Riihimäki [KuPS]

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...