[FM 2006] Sam przeciw wszystkim

[Profesor]

W połowie czerwca spotkałem się na poważnej rozmowie z Kemalem, który przyprowadził ze sobą dwóch kolesi w baranicach, przedstawiając ich jako przedstawicieli klubu kibica. Panowie kibice poinformowali mnie, że Ilker Senyüz uznany został za najlepszego piłkarza IDÇ w minionym sezonie i podczas pierwszego sparingu zostanie mu wręczona nagroda w postaci pięciolitrowego sagana gulaszu z baranich flaków. Podziękowałem im serdecznie i zapewniłem, że nasz środkowy pomocnik będzie niezwykle wdzięczny za to wyróżnienie.

 

Kemal już nie miał równie dobrych wiadomości. Owszem, z postawy drużyny był bardzo zadowolony, ale przyszłość widział czarno i gdyby ponownie udało się nam utrzymać, obiecał udać się na pielgrzymkę dziękczynną do Mekki. Na moje pytanie o pieniądze na transfery tylko się uśmiechnął i, znaczącym gestem popychając w moją stronę plik euro stanowiący moje tygodniowe wynagrodzenie, zapytał "Wolisz zjeść winogrona czy zabić stróża?". Domyśliłem się, że właśnie podzielił się ze mną jakąś głęboką mądrością Wschodu, ale nieszczególnie ona do mnie dotarła; jedno było pewne — o funduszu transferowym mogłem zapomnieć.

 

Wzmocniliśmy się też dwoma pierwszymi prawdziwymi wychowankami, kuzynami wuja brata sąsiada teściowej Kemala, którzy ponoć tylko wskutek spisku stambulskich działaczy nie grali jeszcze w Galatasaray. Levat Yalçin (15, DC; Turcja) i Erman Yildirim (15, AML; Turcja) sprawiali co prawda wrażenie takich, których w Galatasaray nie dopuszczono by nawet do strzyżenia trawy na boisku treningowym, ale darowanym piłkarzom nie patrzy się w suspensorium.

 

Na zakończenie tego przeglądu dopadł mnie jeszcze reporter z lokalnego radia, który najpierw zapytał mnie o moją reakcję na fakt, że w nowym sezonie znaleźliśmy się w grupie D trzeciej ligi z całą furą zupełnie mi nieznanych zespołów, potem zaś poprosił mnie o podanie mojej jedenastki minionego sezonu. Po namyśle wybrałem takie ustawienie: Sarman — Kayar, Gülter, Öztürk, Akbulut — Burhan, Senyüz, Kartal, Özivgen — Kiroglu, Sen, i była to absolutnie szczera i uczciwa ocena ostatnich dwunastu miesięcy.

[Profesor]

Faza grupowa Mistrzostw Świata zbliżała się do końca. W meczach grupy A stawką był już tylko prestiż; swoje pierwsze zwycięstwo w turnieju odniosła Ghana, rozbijając Kanadę 3:0 po golach Amoaha, Quansaha i Addo, zaś Brazylia i Włochy wymieniły ciosy w postaci bramek Ronaldinho i Del Piero, remisując 1:1. W grupie B Portugalia wywalczyła awans, pokonując Japonię 2:0 po golu Cristiano Ronaldo i pierwszej bramce samobójczej turnieju autorstwa Araiego, zaś Szwedzi zdemolowali Paragwaj 4:0 — po dwa trafienia zaliczyli Ibrahimović i Wilhelmsson, co oczywiście również zapewniło im miejsce w fazie pucharowej.

 

W grupie C miał miejsce przekręt w pięknym klasycznym stylu. Niemcy oddali bowiem mecz Anglikom, przegrywając 0:3 po golach Rooney'a, Owena i Beckhama, dzięki czemu Meksyk mimo ogrania Tunezji 2:0 za sprawą Bravo i Moralesa, a więc odniesienia w grupie dwóch zwycięstw, rozstał się z turniejem. Natomiast w grupie D z rozgrywkami pożegnali się Czesi, przegrywając 0:1 z Wybrzeżem Kości Słoniowej po bramce Yapi Yapo, zaś Chorwaci spokojnie ograli Saudyjczyków 3:0; w tym meczu Klasnić zaliczył efektownego hat-tricka.

 

Mnie oczywiście najbardziej interesowała grupa E. Ekwador zgodnie z przewidywaniami został złomotany przez Hiszpanów aż 4:0 za sprawą dwóch trafień Torresa, a także Raúla Tamudo i Marcheny. Polska grała o wszystko z Koreą Południową i był to niewątpliwy rewanż za porażkę sprzed czterech lat. Rewanż, dodajmy, w pełni udany, gdyż Olisadebe, Delura i Krzynówek odesłali Azjatów do domu, zapewniając biało-czerwonym miejsce w kolejnej rundzie. W tym spotkaniu zadebiutował napastnik Legii Warszawa, Dawid Janczyk (18, FC; Polska).

 

W grupie F wszystko było już pozamiatane; Francja dzięki dwóm golom Henry'ego pokonała 2:1 Serbię, dla której bramkę strzelił Stanković, ale i tak oba zespoły przeszły dalej, natomiast Togo mimo trafienia Balogona przegrało 1:2 z Jamajką, dla której gole zdobywali Ralph i Burton. W grupie G gol Mintala z 90. minuty dał Słowacji pierwszy punkt po remisie 1:1 z Holandią; bramkę dla oranje zaliczył Yildirim. Drugim zespołem, który awansował do fazy pucharowej, było USA, które po dwóch trafieniach Johnsona i jednym Donovana pokonało 3:1 Angolę, której na pocieszenie pozostał jedynie gol Mantorrasa. I wreszcie w grupie H Argentyna uciekła katu spod topora, za sprawą Savioli i Maxiego Rodrígueza ogrywając Iran 2:0, podczas gdy Turcy honorowo zagrali na 100% z Australią, wygrywając 2:1 dzięki dwóm bramkom Ümita; piłkarzom z antypodów nie pomógł gol Agostino i musieli pożegnać się z turniejem.

 

W pierwszym meczu drugiej rundy Brazylia zmierzyła się z Portugalią, wygrywając 1:0 po golu Ronaldo. Następnie Włosi zagrali z nieprzewidywalnymi Szwedami i potrzebowali dogrywki, by ich przejść; prowadzenie dla azzurich zdobył Cassano, ale szybko wyrównał Svensson i dopiero gol Iaquinty ze 105. minuty rozstrzygnął losy rywalizacji.

 

Następnego dnia grali najwięksi oszuści tego turnieju. Najpierw Niemcy zmierzyli się z Iworyjczykami, wygrywając 1:0 po golu Podolskiego, a dwie godziny później Anglia dzięki golom Beckhama i Benta wyeliminowała Chorwację, której nie pomogło trafienie Vranjesa na 2:1.

 

Nikt nie miał złudzeń, że Polska poradzi sobie z Francją, i słusznie — gole Henry'ego i Zidane'a, ten drugi z karnego po faulu Głowackiego, za który nasz obrońca wyleciał z boiska, zapewniły rywalom zwycięstwo 2:0. Identyczny rezultat padł w meczu Hiszpanii z Serbią, a na liście strzelców znalazły się nazwiska Etxeberrii i Raúla Tamudo.

 

Dopiero ostatniego dnia zaczęły się prawdziwe emocje. Amerykanie i Turcy przez 90 minut nie potrafili przełamać pata, za to w dogrywce Hasan Şaş szybko dał Turcji prowadzenie, lecz w 120. minucie wyrównał Eddie Lewis. Karne lepiej strzelali zawodnicy USA i podczas gdy pod amerykańską ambasadą w Ankarze płonęły opony, Jankesi świętowali awans do ćwierćfinału Mistrzostw Świata. A na zakończenie tej rundy zmierzyły się ze sobą reprezentacje Holandii i Argentyny. Gol Palacio z 34. minuty dał prowadzenie Argentyńczykom, lecz trzy minuty później z boiska wyrzucony został Ayala, a van Nistelrooy wyrównał z rzutu karnego. I gdy po bohaterskiej walce Argentyńczycy czekali już na dogrywkę, napastnik Realu Madryt golem w ostatniej minucie meczu wyeliminował ich z turnieju; zapas fuksa ostatecznie im się wyczerpał.

[Profesor]

Pierwsze ćwierćfinały przyniosły spore rozczarowanie zwolennikom fair play. Anglia pewnie pokonała Włochy 3:1 po dwóch golach Defoe i jednym trafieniu Beattiego, choć to Włosi pierwsi objęli prowadzenie za sprawą Del Piero. Niemcy i Brazylia potrzebowały karnych, by wyłonić lepszego, gdyż gole Adriano i Robinho oraz Mertesackera i Podolskiego sprawiły, że po dogrywce wynik pozostawał remisowy; niestety jedenastki lepiej wykonywali gospodarze mistrzostw.

 

Sezon 2005-2006 w liczbach

 

Ligi

 

Anglia:

Czołówka Premiership: 1. Man Utd, 2. Arsenal, 3. Chelsea

Spadek z Premiership: 18. West Brom, 19. Birmingham, 20. Bolton

Awans do Premiership: 1. Wolves, 2. Crystal Palace, 3. Norwich

Puchar Anglii: Liverpool (2:1d z Chelsea)

Najlepszy piłkarz: Gary Neville (31, DR; Anglia: 79/0) — 7.76 (Man Utd)

Król strzelców: Darren Bent (22, ST; Anglia U-21: 16/13) — 21 (Charlton)

 

Francja:

Czołówka Ligue 1: 1. Paris-SG, 2. Lens, 3. Lyon

Spadek z Ligue 1: 18. Lille, 19. Bordeaux, 20. Ajaccio

Awans do Ligue 1: 1. Reims, 2. Montpellier, 3. Guingamp

Puchar Francji: Saint-Etienne (1:1k z Sochaux)

Najlepszy piłkarz: Sylvain Monsoreau (25, DLC; Martynika: 3/0) — 7.75 (Lyon)

Król strzelców: Shiva-Star N'Zigou (22, ST; Gabon: 22/3) — 19 (Nantes)

 

Hiszpania:

Czołówka PD: 1. Barcelona, 2. Real Madryt, 3. Deportivo

Spadek z PD: 18. Cádiz, 19. Málaga, 20. Racing

Awans do PD: 2. Ciudad Murcia, 3. Levante, 4. Murcia

Puchar Hiszpanii: Real Madryt (1:1k z Barceloną)

Najlepszy piłkarz: Iván Helguera (31, DC/DM; Hiszpania: 52/3) — 7.82 (Real Madryt)

Król strzelców: Diego Tristrán (30, ST; Hiszpania: 15/4) — 23 (Deportivo)

 

Niemcy:

Czołówka 1. Bundesligi: 1. Bayern, 2. Schalke, 3. Gladbach

Spadek z 1. Bundesligi: 16. Duisburg, 17. Dortmund, 18. Mainz

Awans do 1. Bundesligi: 1. 1860 Monachium, 2. Freiburg, 3. Ahlen

Puchar Niemiec: Werder Brema (2:1 z Ahlen)

Najlepszy piłkarz: Valérien Ismaël (30, DC; Francja U-21: 6/1) — 7.76 (Bayern)

Król strzelców: Roy Makaay (31, ST; Holandia: 44/8) — 19 (Bayern)

 

Polska:

Czołówka OE: 1. Wisła, 2. Pogoń, 3. Wisła Płock

Spadek z OE: 14. Górnik Zabrze, 15. Amica, 16. Arka

Awans do OE: 1. Widzew, 2. Jagiellonia, 3. Kujawiak

Puchar Polski: Odra Wodzisław (1:1, 1:1k z Pogonią)

Najlepszy piłkarz: Maciej Truszczyński (25, DRC/MR; Polska) — 7.45 (Wisła Płock)

Król strzelców: Jacek Kosmalski (29, ST; Polska) — 19 (Zagłębie)

 

Rosja:

Czołówka Premier Ligi: 1. CSKA Moskwa, 2. Lokomotiw Moskwa, 3. Krylia Sowietow

Spadek z Premier Ligi: 15. Amkar, 16. Tom

Awans do Premier Ligi: 1. Kubań, 2. Ural

Puchar Rosji: CSKA Moskwa (2:0 z Zenitem Sankt Peterburg)

Najlepszy piłkarz: Wasilij Bierezuckij (23, DRC; Rosja: 11/1) — 7.65 (CSKA Moskwa)

Król strzelców: Ivica Olić (26, AML/ST; Chorwacja: 35/8) — 20 (CSKA Moskwa)

 

Szkocja:

Czołówka Premier League: 1. Rangers, 2. Celtic, 3. Motherwell

Spadek z Premier League: 12. Dundee Utd

Awans do Premier League: 1. Hamilton

Puchar Szkocji: Rangers (2:1 z Aberdeen)

Najlepszy piłkarz: Fernando Ricksen (29, D/WBR/DM/MRC; Holandia: 12/0) — 7.88 (Rangers)

Król strzelców: Ramón Pereira (27, ST; Hiszpania) — 18 (Livingston)

 

Turcja:

Czołówka Türkcell Süper Lig: 1. Galatasaray, 2. Fenerbahçe, 3. Trabzonspor

Spadek z Türkcell Süper Lig: 16. Sivasspor, 17. D. Bakirspor, 18. Manisaspor

Awans do Türkcell Süper Lig: 1. Istanbulspor, 2. Altay, 3. A. Sebatspor

Türkiye Kupasi: Trabzonspor (1:0 z D. Bakirspor)

Najlepszy piłkarz: Egemen Korkmaz (23, DC; Turcja U-21: 4/0) — 7.75 (Galatasaray)

Król strzelców: Victor Agali (27, ST; Nigeria: 10/5) — 19. (K. Erciyesspor)

 

Włochy:

Czołówka Serie A: 1. Juventus, 2. Inter, 3. Milan

Spadek z Serie A: 18. Lecce, 19. Siena, 20. Parma

Awans do Serie A: 1. Bologna, 2. Catania, 5. Modena

Puchar Włoch: Juventus (1:0, 1:1 z Interem)

Najlepszy piłkarz: Cristian Chivu (25, DLC; Rumunia: 46/3) — 7.92 (Roma)

Król strzelców: Alberto Gilardino (23, ST; Włochy: 7/2) — 20 (Milan)

 

Rozgrywki międzynarodowe

 

Kluby:

Superpuchar Europy: Liverpool (1:0 z CSKA Moskwa)

Liga Mistrzów: Milan (1:0 z Chelsea)

Puchar UEFA: Galatasaray (2:1 z Middlesbrough)

 

Reprezentacje:

Puchar Narodów Afryki 2006: Kamerun (2:1 z Tunezją)

Puchar Narodów Oceanii 2006: Fiji (1:1, 2:1 z Vanuatu)

Mistrzostwa Europy U-21 2006: Turcja U-21 (2:2k z Francją U-21)

 

Nagrody indywidualne

 

Złoty But:

1. Diego Tristán (30, ST; Hiszpania: 15/4) — 23/46 (Deportivo)

2. Kleber (22, FC; Brazylia) — 30/45 (Dynamo Kijów)

3. Ronaldo (29, ST; Brazylia: 94/60) — 22/44 (Real Madryt)

 

Zawodnik roku:

1. Zlatan Ibrahimović (24, FC; Szwecja: 29/12) — Juventus

2. Dimitar Berbatow (24, ST; Bułgaria: 49/29) — Leverkusen

3. Lúcio (27, DC; Brazylia: 52/1) — Bayern

 

Piłkarz roku:

1. John Terry (25, DC; Anglia: 21/0) — Chelsea

2. Ruud van Nistelrooy (29, ST; Holandia: 50/28) — Man Utd

3. Paulo Ferreira (26, DR; Portugalia: 27/0) — Chelsea

 

Piłkarz roku (Europa):

1. Andrij Szewczenko (29, ST; Ukraina: 66/29) — Milan

2. Samuel Eto'o (24, AM/FC; Kamerun: 55/11) — Barcelona

3. Michael Ballack (29, AMC; Niemcy: 64/28) — Bayern

 

Bramkarz roku (Europa):

1. Olivier Kahn (36, GK; Niemcy: 85/0) — Bayern

2. Gianluigi Buffon (27, GK; Włochy: 58/0) — Juventus

3. Petr Čech (23, GK; Czechy: 37/0) — Chelsea

 

Obrońca roku (Europa):

1. John Terry (25, DC; Anglia: 21/0) — Chelsea

2. Paulo Ferreira (26, DR; Portugalia: 27/0) — Chelsea

3. Lúcio (27, DC; Brazylia: 52/1) — Bayern

 

Pomocnik roku (Europa):

1. Michael Ballack (29, AMC; Niemcy: 64/28) — Bayern

2. Roy Keane (34, DM; Irlandia: 65/9) — Man Utd

3. Paul Scholes (31, AMC; Anglia: 66/14) — Man Utd

 

Napastnik roku (Europa):

1. Andrij Szewczenko (29, ST; Ukraina: 66/29) — Milan

2. Samuel Eto'o (24, AM/FC; Kamerun: 55/11) — Barcelona

3. Ruud van Nistelrooy (29, ST; Holandia: 50/28) — Man Utd

 

Polacy:

 

Reprezentacja:

— awans do finałów MŚ 2006 (2. w grupie F)

— 2. runda finałów MŚ 2006

 

Kluby:

— Wisła Kraków: faza grupowa Ligi Mistrzów (4. w grupie E)

 

Piłkarze:

— Jakub Biskup (23, AMRL; Polska) — 5 asyst (Dunfermline); Szkocja (8.)

— Mirosław Szymkowiak (29, AMC; Polska: 24/4) — puchar Turcji (Trabzonspor)

— Maciej Żurawski (29, AMRC/FC; Polska: 49/14) — 15 bramek (Celtic); Szkocja (5.)

[Lagren]

oO jak w 08 wszystkie nagrody zgarniali napastnicy, to w 06 widzę sami obrońcy

Jak tam stan konta? Bo znów nic na transfery nie ma ;/

 

Żurawski...Szkocja (5.)

Imho "2" ale się nie znam

 

Nie znasz się , to klasyfikacja strzelców.

W takim razie my bad

 

 

 

Edyta woła Chelsea jakie burżuje!

[Profesor]

Nie znasz się , to klasyfikacja strzelców.

 

Czerwiec 2006

 

Bilans (Iskenderun DÇ): —

II Liga B (runda zasadnicza): —

Türkiye Kupasi: —

Finanse: -675.157€ (w ostatnim miesiącu +34.443€)

Budżet transferowy: 772€ (0% z transferów)

Budżet płac: 5.500€ (wykorzystane 5.321€)

Nagrody: —

 

Transfery (Polacy):

 

1. Krzysztof Kłosiński (30, ST; Polska) z FC Hämeenlinna do MyPa za 1.000€

 

Transfery (cudzoziemcy):

 

1. Benoît Pedretti (25, DM; Francja: 24/0) z Lyonu do Rangersów za 4.700.000€

2. César Augusto Fawcett (21, D/WBL; Kolumbia: 1/0) z Al-Ain do Rapidu Wiedeń za 3.700.000€

3. Leopoldo Jiménez (28, D/MRC; Wenezuela: 55/0) z Ałanii do AZ za 3.200.000€

 

Ligi świata:

 

Anglia: —

Francja: Paris-SG [+0] (M)

Hiszpania: Barcelona [+7] (M)

Niemcy: —

Polska: —

Rosja: CSKA Moskwa [+2]

Szkocja: —

Turcja: —

Włochy: —

 

Ranking FIFA: 1. Meksyk (880), 2. Brazylia (875), 3. USA (855), 23. [—] Polska (703)

 

1 lipca oznaczał początek letniej sesji transferowej, a więc możliwość dokonania znaczących zmian w klubowym składzie. Z IDÇ odeszła bowiem liczna grupa zawodników, którzy moim zdaniem nie pasowali do zespołu. Kemal Ergin (25, GK; Turcja) [—; 1s] za 3.000€ (50%) przeniósł się do Akhisar Belediyespor, Alper Yeter (26, DRL; Turcja) [8-0-0-0, 6.38; 1s] nieoczekiwanie zakotwiczył w pierwszoligowym Altayu za 2.000€ (50%), Ramazan Taskara (26, AML; Turcja) [9-0-3-0, 6.78; 1s] za rekordowe 50.000€ (50%) przeszedł do Telekomsporu, a Kurtulus Toklu (29, MC; Turcja) [11-1-0-0, 6.64; 1s] za 1.000€ (50%) został zawodnikiem Belediye Merinossporu. Ponadto pięciu kolejnych piłkarzy, Hasan Avci (17, SW/DRC; Turcja) [—; 1s], Tolga Ceylan (17, DRC; Turcja) [3-0-0-0, 6.00; 1s], Hakan Cemal (18, SW/DRC; Turcja) [2-0-0-0, 6.00; 1s], Ilhan Kemal (17, ST; Turcja) [—; 1s] i Serdar Yavuz (18, DC; Turcja) [—; 1s], zwolnionych zostało z klubu po wygaśnięciu kontraktu.

 

W ich miejsce do kadry dołączyło trzech zawodników wyjętych z innych klubów na prawie Bosmana albo na wolnym transferze. Cumhur Kaçar (25, AMR; Turcja) z Altinordu mógł okazać się rozwiązaniem naszych problemów z obsadą prawego skrzydła, Sabit Aycil (20, AML; Turcja) z Mersin Belediyespor miał stanowić zabezpieczenie na lewej pomocy, a Yusuf Kurnaz (21, DC; Turcja) z Hataysporu zwiększał rywalizację na środku obrony. Niestety żaden z tych piłkarzy nie zapowiadał się na wielką gwiazdę, ale na takie po prostu nie było nas stać.

 

W kolejnych dwóch ćwierćfinałach MŚ 2006 padł grad bramek. Hiszpanie dzięki dwóm trafieniom Torresa pokonali Amerykanów 2:1, którym tym razem nie pomógł gol Johnsona. Za to Francja i Holandia poszły na wymianę ciosów, której efektem były dwa gole samobójcze, Thurama i Kromkampa, cztery gole do właściwej bramki, których autorami byli Giuly, Henry, Vieira i van Nistelrooy, oraz czerwona kartka dla Boulahrouza i zwycięstwo Trójkolorowych 4:2.

[Profesor]

W pierwszym półfinale zmierzyły się ekipy Niemiec i Francji, a o porażce gospodarzy zadecydował jeden gol, którego autorem był Henry. Natomiast Hiszpania pomściła bratni Meksyk, pokonując w drugim meczu półfinałowym Anglię 2:1, choć już w 3. minucie Beckham dał jej prowadzenie z rzutu karnego. Kwadrans później, również z jedenastu metrów, wyrównał wszakże Raúl Tamudo, a po dwóch minutach samobójczy gol Rio Ferdinanda rozstrzygnął losy tej rywalizacji.

 

Moi scouci intensywnie przeszukiwali Turcję, ale z konkretnymi wzmocnieniami było naprawdę krucho. Udało się im za to przynajmniej znaleźć kilku teoretycznie utalentowanych nastolatków, którzy póki co wylądowali w drużynie U-18, choć paru z nich miało w tym sezonie szansę debiutu w pierwszym zespole. A byli to Ibrahim Demirel (16, DC; Turcja), Bayram Ahmet (16, MC; Turcja), Bekir Ünal (16, ST; Turcja) oraz Yücel Aydemir (16, MC; Turcja).

 

W meczu o trzecie miejsce znów zagrały ze sobą reprezentacje Niemiec i Anglii. Tym razem nie było już układów i udawania, gole dla gospodarzy strzelali Kuranyi, Klose i Podolski, a honorowe trafienie dla Anglików zaliczył Hargreaves. Natomiast wielki finał rozczarował, gdyż Francuzi całkowicie zdominowali Hiszpanów, pokonując ich 2:0; najpierw do bramki trafił Zidane, a wynik ustalił Henry swoim ósmym golem w turnieju, który zapewnił mu koronę króla strzelców.

[Keith Flint]

bramkę dla oranje zaliczył Yildirim

Prawdziwie holenderskie nazwisko

[Profesor]

Kolejne dwa tygodnie były dla mnie zaskakująco pracowite. Przede wszystkim udało mi się pozbyć Volkana Daylana (24, DC; Turcja) [4-0-0-0, 6.50; 1s], który za 3.000€ (50%) przeszedł do ASAS Sporu. Dokonałem też całkowitej przebudowy formacji ataku, zatrudniając z wolnego transferu dwóch piłkarzy, którzy mieli na koncie występy w tureckiej młodzieżówce, Mehmeta Ala (23, ST; Turcja U-21: 3/0) z Bursasporu i Umuta Buluta (23, ST; Turcja U-21: 18/2) z Ankaragücü. A do zespołu U-18 dołączyło trzech nowym potencjalnie utalentowanych młodzików, Yalçin Bekir (16, MLC; Turcja), Okan San (15, MC; Turcja) i Erkan Ercan (16, ML; Turcja).

[Profesor]

W oczekiwaniu na pierwszy sparing dalej zamiatałem w składzie. Turabi Tas (27, MC; Turcja) [9-0-1-0, 6.89; 1s], który nie chciał odgrywać roli pierwszego rezerwowego, za 50% wartości następnego transferu przeniósł się do Alibeyköyu. Na takich samych zasadach oddałem też do Sanliurfa Bld. Spor Alego Osmana Çogalana (23, AM/FC; Turcja) [13-0-0-0, 6.69; 1s], dla którego nie widziałem miejsca w zespole. Zwolnione przez nich fundusze wykorzystałem na zatrudnienie kolejnej grupy utalentowanych juniorów, Mehmeta Yildiza (16, MC; Turcja), Yüksela Leventa (15, AMC; Turcja), Osmana Oktaya (15, DC; Turcja), Sezgina Mehmeta (15, ST; Turcja) i Ünala Cihana (16, MC; Turcja).

 

Spośród polskich klubów jako pierwsza rozgrywki pucharowe zainaugurowała krakowska Wisła, która w 2. rundzie eliminacyjnej Ligi Mistrzów zmierzyła się ze słoweńską Goricą, wygrywając pewnie 3:0 po golach Kuźby, Gołosia i Kryszałowicza.

 

My natomiast 27 lipca zagraliśmy pierwszy sparing w ramach przygotowań do trzecioligowego sezonu, a naszym przeciwnikiem był amatorski Nevsehirspor — rywali zakontraktowałem tych samych co przed rokiem, by przekonać się, czy poczyniliśmy przez ten czas jakiekolwiek postępy. Nasza gra wyglądała bardzo źle, widać było brak zrozumienia między zawodnikami, spośród których aż siedmiu po raz pierwszy założyło niebiesko-białe koszulki, i goście stworzyli dwukrotnie więcej sytuacji podbramkowych. Ale też okazało się, że para naszych nowych napastników jest w stanie zawojować trzecią ligę, gdyż bezlitośnie wypunktowali przeciwnika, dzięki czemu odnieśliśmy — przynajmniej na papierze — przekonujące zwycięstwo.

 

27.07.2006 5 Temmuz, Hatay: 107 widzów
TOW Iskenderun DÇ [2DB] — Nevsehirspor [AMA] 3:1 (3:1)

25. U.Bulut 1:0
39. G.Mehmet 1:1
40. U.Bulut 2:1
45+1. M.Al 3:1

MVP: Umut Bulut (ST; Iskenderun DÇ) — 8

[Profesor]

Ostatniego dnia lipca z IDÇ odszedł Ender Marangoz (23, AMRC; Turcja) [7-0-1-0, 6.43; 1s], którego za 50% sumy kolejnego transferu oddałem do Çorlusporu. Ta informacja tak ucieszyła Kemala, że wieczorem zajrzał na stadion i zostawił mi 45.000€ zamiast tradycyjnych 35.000€ — ewidentnie podrabiane skórzane kurtki sprzedawały się coraz lepiej, tak jak mu przepowiadałem.

 

Ale Kemal nie był moim ostatnim gościem tego wieczoru. Ledwie w oddali ucichł warkot jego mercedesa, do mojego gabinetu weszło trzech mężczyzn. Pierwszy miał wygląd polskiego doktora politologii — cherlawy, łysiejący, w okularkach a'la Trocki i wytartych dżinsach od Kemala. Drugi budził nieprzyjemne skojarzenia z Chicago lat prohibicji podejrzanie wypchanym, skórzanym płaszczem. Za to trzeci... grubość warstwy żelu na jego włosach i liczba złotych zębów jasno demonstrowały, że miałem do czynienia z kimś ze znacznie wyższej ligi niż Kemal. Wyżelowany dżentelmen wygulgotał coś w tubylczym dialekcie, którego nie znałem, a młody Trocki zaskoczył mnie kompletnie płynną polszczyzną:

 

— Pan prezes przyjechał kupić Ilkera Senyüza. (gulgulgulgul) Ponieważ odrzucił pan jego ofertę 300.000€ (gulgulgul), pragnie osobiście z panem porozumować.

 

Teraz kojarzyłem. Tydzień wcześniej trzecioligowy Siirtspor zaoferował mi trzysta dużych Jurków za naszego najlepszego zawodnika, ja zaś bez namysłu udzieliłem odpowiedzi odmownej, gdyż moim zdaniem był wart o wiele więcej.

 

— Dziękuję za zainteresowanie, ale moje stanowisko się nie zmieniło... — zacząłem, lecz przerwał mi błysk złotych zębów i uniesiona dłoń prezesa.

 

— (gulgulgulgulgul) Skoro nie przekonało pana trzysta tysięcy, (gulgulgulgul) może pięćset pomoże panu zmienić zdanie?

 

Zanim zdążyłem odpowiedzieć, facet w wypchanej skórze rozpiął płaszcz i rytmicznymi ruchami świadczącymi o sporej wprawie zaczął układać przede mną paczki banknotów. W życiu nie widziałem 500.000€ i musiałem przyznać, że było na co patrzeć. Resztkami sił oderwałem wzrok od pieniędzy i zagrałem va banque:

 

— Zobaczę drugie tyle, to możemy rozmawiać.

 

Politruk zagulgotał pospiesznie, na co wyżelowany prezes uśmiechnął się jeszcze szerzej i skinął dłonią. Facet w skórzanym płaszczu sięgnął do drugiej kieszeni i dołożył do piętrzącej się na biurku kupki banknotów kolejną, identycznej wysokości.

 

— (gulgulgul?) Rozumiem, że umowa stoi? (gulgulgulgul?) Mój prawnik może jutro skontaktować się z waszym prawnikiem?

 

Niezdolny do udzielenia koherentnej odpowiedzi tylko pokiwałem głową. Wyżelowany prezes uścisnął mi dłoń, po czym majestatycznym krokiem opuścił mój gabinet, a jego świta podążyła w ślad za nim. A ja? Drżącą ręką sięgnąłem po komórkę, by zawrócić Kemala z drogi do domu; ktoś musiał jak najszybciej zaopiekować się tą niewiarygodną kupą pieniędzy.

[Vetr]

Niezdolny do udzielenia koherentnej odpowiedzi tylko pokiwałem głową. Wyżelowany prezes uścisnął mi dłoń, po czym majestatycznym krokiem opuścił mój gabinet, a jego świta podążyła w ślad za nim. A ja? Drżącą ręką sięgnąłem po komórkę, by zawrócić Kemala z drogi do domu; ktoś musiał jak najszybciej zaopiekować się tą niewiarygodną kupą pieniędzy.

 

Chyba co niektórzy nie widzieli tyle kasy w jednym miejscu

[REV]

gulgulgul

 

Ile z tej bańki dostałeś na transfery?

[Profesor]

@Vetr - budżetówka, co chcesz

@REV - ekhm, zero?

@wszyscy - przepraszam za zamieszanie, pochrzaniłem transfery czerwca, spisując te lipcowe, więc jest powtórka z rozrywki. Chelsea wydała około 100.000.000€

 

Lipiec 2006

 

Bilans (Iskenderun DÇ): —

II Liga B (runda zasadnicza): —

Türkiye Kupasi: —

Finanse: +324.993€ (w ostatnim miesiącu +1.000.094€)

Budżet transferowy: 922€ (0% z transferów)

Budżet płac: 6.000€ (wykorzystane 5.643€)

Nagrody: —

 

Transfery (Polacy):

 

1. Marcin Radzewicz (26, WB/AMLC/FC; Polska: 2/0) z Crvenej Zvezdy do Messiny za 2.400.000€

2. Ebi Smolarek (25, AMRC/FC; Polska: 11/1) z Dortmundu do Hannoveru za 2.100.000€

3. Dawid Janczyk (18, FC; Polska: 1/0) z Legii do HSV za 1.700.000€

 

Transfery (cudzoziemcy):

 

1. Walerij Bożinow (20, AMR/ST; Bułgaria: 16/8) z Fiorentiny do Chelsea za 24.500.000€

2. Yakubu Aiyegbeni (23, ST; Nigeria: 25/11) z Middlesbrough do Chelsea za 18.750.000€

3. João Moutinho (19, AMC; Portugalia: 9/0) ze Sportingu CP do Chelsea za 17.500.000€

 

Ligi świata:

 

Anglia: —

Francja: Metz [+0]

Hiszpania: —

Niemcy: —

Polska: Wisła Płock [+2]

Rosja: CSKA Moskwa [+0]

Szkocja: Motherwell [+0]

Turcja: —

Włochy: —

 

Ranking FIFA: 1. Francja (992), 2. Brazylia (991), 3. Hiszpania (991), 18. [+5] Polska (752)

[Profesor]

1 sierpnia Ilker Senyüz (24, MC; Turcja) [25-1-1-0, 7.28; 1s] oficjalnie spakował swoje rzeczy i odjechał do Siirt. Ku mojemu olbrzymiemu zdumieniu ten transfer wywołał wielkie oburzenie wśród naszych kibiców, którzy uważali, że celowo osłabiam zespół, i nie potrafili zrozumieć, że dzięki niemu problemy finansowe klubu należały już do przeszłości. Ich furii nie osłabiło nawet pojawienie się tego samego dnia w Iskendurun zawodnika szykowanego na jego następcę, mającego za sobą kilka sezonów gry w Belgii Nürüllaha Koçaka (23, DM/AMC; Turcja), który moim zdaniem mógł okazać się równie dobrym graczem. A do tego z wolnego transferu wyłapałem jeszcze wychowanka Beşiktaşu Hakana Albayraka (18, MC; Turcja).

 

W rewanżowym meczu 2. rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzów Wisła ponownie pokonała Goricę, tym razem 2:0 po golach Gizy i Kryszałowicza, pewnie awansując do kolejnej rundy. My zaś w drugim sparingu zmierzyliśmy się z Mersin Belediyespor. Tym razem pretensje mogłem mieć wyłącznie do skuteczności moich zawodników, gdyż stwarzanie sytuacji podbramkowych przychodziło im z dziecinną łatwością. Gdyby nie świetna dyspozycja bramkarza Mersin, pewnie wygralibyśmy o wiele wyżej.

 

03.08.2006 5 Temmuz, Hatay: 74 widzów
TOW Iskenderun DÇ [2DB] — Mersin Bld. [AMA] 1:0 (1:0)

30. C.Kaçar 1:0

MVP: Sabit Aycil (ML; Iskenderun DÇ) — 7

[Vetr]

Znowu bijesz biednych amatorów

 

Pochwalisz się statsami tego miśka, będącego dziełem Belgijskiej Myśli Szkoleniowej, czy nie ma się czym chwalić?

[Profesor]

Na razie nie ma czym, walał się na wolnym transferze, muszę go odbudować. W sumie nie mam kim się chwalić :|.

[Regent]

Nie wierzę, że w Turcji jest gorzej niż w Słowenii...

[Profesor]

Z klubu po wygaśnięciu kontraktu odszedł Efe Islamoglu (22, MC; Turcja) [1-0-0-0, 6.00; 1s], który przeniósł się do Mediciyeköy. Natomiast w zespole U-18 zameldowali się dwaj kolejni juniorzy, Aykut Sahin (16, SW; Turcja) i Özdemir Murat (15, MR; Turcja).

 

W 3. rundzie kwalifikacyjnej Ligi Mistrzów Wisła wylosowała duńskie Brøndby. W meczu na wyjeździe gol Gorząda pozwolił mistrzom Polski na wywalczenie cennego remisu 1:1, tym cenniejszego, że czerwoną kartkę w 51. minucie otrzymał Bartosz Fabiniak. My natomiast w trzecim sparingu podejmowaliśmy Hatayspor i gdyby Kartal wykorzystał w 2. minucie rzut karny, może nawet byśmy ten mecz wygrali. Tak zaś zdemolował nas zawodnik z zupełnie innej bajki, Halim Karaköse, który umiejętnościami bił na głowę wszystkich zawodników IDÇ razem wziętych.

 

09.08.2006 5 Temmuz, Hatay: 123 widzów
TOW Iskenderun DÇ [2DB] — Hatayspor [2DB] 1:2 (0:1)

2. O.Kartal (IDÇ) o.rz.k.
33. H.Karaköse 0:1
65. G.Bilisik 1:1
74. H.Karaköse 1:2

MVP: Halim Karaköse (ST; Hatayspor) — 8

[Lagren]

A pokażesz lepszego z byłych reprezentantów młodzieżówki? Albo najbardziej utalentowany z Twoich nowych juniorów... Coś czuję walkę o awans i porażkę w barażach

[Profesor]

Cóż, byłych młodzieżowców muszę kondycyjnie podpakować, za to w juniorach chyba mam perełkę. Więcej wkrótcej.