Skocz do zawartości

Polscy kibice


Gość Profesor

Rekomendowane odpowiedzi

Ja popieram kolka. Kibicem nie jest się tylko za chodzenie na mecze, jeżdżeniem na wyjazdy czy śpiewaniem w młynach. Kibic to osoba która jest za swoim klubem zawsze i interesuje się jego losami. Ja na przykład jestem kibicem Legii od 19 lat, a na Łazienkowskiej byłem dwa razy. Trzeci raz wybieram się gdzieś we wrześniu. Jak na tyle lat to mało, ale patrząc na to, że mam kilka szali, koszulki z lat kiedy jeszcze grał tam Zeigbo, czy inne gadżety robią mnie kibicem. Czuje się kibicem bo codziennie odwiedzam ich stronę internetową i raczej nie przegapiłem żadnej transmisji meczu Legii w ostatnich kilku latach od kiedy mam Canal +.

 

To, że nie mam karnetu chyba nie dyskwalifikuje mnie z bycia kibicem, prawda? No chyba, że mówi to jakiś gbur dla którego kibic w kapciach czy tak zwany "piknik" nie daje nic swojemu klubowi i nie przeżywa jego sytuacji tak bardzo jak ten który wymachuje szalem przez 90 minut i chwali się na osiedlu, że chodzi na młyn.

Odnośnik do komentarza

Jak swiat swiatem, Polak z Ruskiem nigdy nie bedzie bratem :polska:

Skoncz juz z tymi wesolymi sloganami... Bo potegujesz tylko jakies bzdurne stereotypy.

Tym bardziej, że ten slogan oryginalnie do Niemców się odnosił :lol: Ale rozumiem, kibic szczeciniecki zawsze proniemiecki ;)

Odnośnik do komentarza

http://www.wykop.pl/ramka/1165325/klamstwa-wyborczej-na-przykladzie/

 

Ciekawy artykuł, jeśli to prawda, a podejrzewam że tak, to chyba już nikt świadomy sytuacji nie uwierzy artykułom GW na temat kiboli. Szkoda tylko, że to 'sprostowanie' trafi do bardzo małej grupki ludzi, a reszta która się nie wychyla poza mainstream dalej będzie żyła w przeświadczeniu, że takie są polskie realia.

Odnośnik do komentarza

Jak swiat swiatem, Polak z Ruskiem nigdy nie bedzie bratem :polska:

a propos bzdur, które tutaj wypisujesz, cytat z forum kibicowskiego, może coś stamtąd do Ciebie przemówi:

Bracia po szalu - nie dajcie się wkręcić!

 

http://lubczasopismo.salon24.pl/tematydnia/post/424952%2Cbracia-po-szalu-nie-dajcie-sie-wkrecic

 

Internet huczy od komentarzy po wczorajszym pobiciu stewardów przez ruskich kiboli. Internet, bo reżimowe media udają, że "nic się nie stało, Polacy nic się nie stało". Czytam różne nawoływania, żeby w Warszawie "dać odpór", "pokazać hołocie, gdzie jej miejsce" itp.

 

Otóż powiem krótko: nie dajcie się wkręcić! Olejcie to. Niech ruska swołocz szaleje, demoluje, napada - zobaczymy wtedy, co warta jest policja (ja nie mam złudzeń, wy pewnie też) i słodko-pierdzące "głuchanie" HGW i Donalda T. o przyjaźni i miłości polsko-rosyjskiej.

 

Bo gdy wyjdziemy na ulice, co zrobią psy? Będą ochraniać "legalny przemarsz", ergo pałować nas, aresztować nas i w ten sposób Platforma O. osiągnie swój cel - spacyfikuje POLSKICH KIBICÓW na długo. W różnych tefałenach i "gazietach" już mają gotowce o polskim nacjonalizmie, szowinizmie, kibolach i stadionowych bandytach.

 

Oni tylko czekają na to, abyśmy zaatakowali ruskich. Wtedy monitoring będzie działał, wszystkie reżimowe media będą dysponowały dziesiątkami nagrań dokumentujących to, jak polscy kibole psują "święto sportu", a bohaterska policja broni grzecznych kibiców z Rosji przed polskimi bandytami. BBC nakręci kolejny film, w którym jakaś nowa Leni Riefenstahl pokaże światu, jakim to okropnym krajem jesteśmy.

 

Nie. Niech nie mają tej frajdy. Niech staną przed wyborem - albo usiłować zamilczeć, albo jednak choć trochę pokazać gawiedzi, że to Ruscy są bydłem.

 

Zadyma i tak pewnie jakaś będzie, bo od czego Platforma O. ma służby? Przebiorą jakichś współczesnych zomowców za kibiców, znajdą trochę mętów i policyjnych kapusiów, którzy za flaszkę i przymknięcie oka na ich "działalność" odegrają swoją rolę. Media i tak będą rwać pejsy z żalu, że "pewne elementy zakłóciły" ale waaadza nie osiągnie jednego - nie spacyfikuje naszego środowiska, nie wyłapie, nie wsadzi do pierdla, nie uzupełni swoich list proskrypcyjnych.

 

I to powinno być priorytetem. Nie jakieś tam EURO, na które kupić bilet było trudniej, niż zabukować lot promem kosmicznym. Dla nas, Polaków, nie dla Rusków, Czechów, czy Angoli. Nie są priorytetem jakieś tam igrzyska mafii UEFA i jej polskiej rodziny o nazwie PZPN. Co oni nas obchodzą? Co nas obchodzi klubowy zespół PZPN, bo z pewnością nie jest to reprezentacja Polski?

 

My mamy swoje kluby, swoje barwy i być może kiedyś będziemy mieli drużynę narodową.

Odnośnik do komentarza

znajomy, który robi za stewarda w warszawskiej strefie kibica opowiedział mi o pewnym humorystycznym akcencie jaki spotkał jego i innych pracowników strefy w sobotę wieczorem. otóż grupa panów w barwach jednej z warszawskich drużyn (sprawiali wrażenie raczej ekipy sportowej) kręciła się po strefie i "ostrzegała" stewardów i ochroniarzy, żeby we wtorek "się nie wpierdalali bo (tu wstaw nazwę drużyny) ma coś do załatwienia z "Ruskami"". żeby nie było - chłopaki byli grzeczni, nikogo nie obrażali i nie byli pijani.

jak nic policyjni prowokatorzy...

Odnośnik do komentarza
Ja też się wypowiadałem i wciąż uważam, że zyjemy w PRLu bis, a propaganda sukcesu nawet przebija gierkowską, gdyż teraz znacznie łatwiej i na więcej sposobów można prać lemingom móżdżki.

Co do szacunku dla władzy z wyboru - nie mam swojego przedstawiciela w Sejmie od czasów pierwszej kadencji - taka to demokracja, warto też przypomnieć, że również wybitny socjalistyczny polityk Hitler i jego jaczejka też zostali wybrani demokratycznie, więc bez przesady z tym szacunkiem

Całe szczęście, że w społeczeństwie funkcjonują jeszcze tak oświecone jednostki jak Ty, a wybitny polityk Janusz Korwin-Mikke niesie lemingom kaganek oświaty. Afroamerykaninie, interpeluję.
Odnośnik do komentarza

Naprawdę uważasz, że te bezmózgi pobiły tych stewardów, bo Ci byli Polakami? Mnie się wydaję, że zrobili to ludzie, którym było wszystko jedno po jakiemu mówił koleś w pomarańczowej kamizelce, ważne że im się przeciwstawił i czegoś zabronił (najprawdopodobniej).

 

A podciąganie tego zdarzenia pod konflikt między dwoma narodowościami, organizowanie w związku z tym jakichś bojówek to jakaś paranoja. No chyba że w 'Bij bolszewika' chodzi o postawę polskich (+oczywiście kilku 'farbowanych' prawda?) piłkarzy na boisku i wygraniu meczu, ale mam pewne wątpliwości.

 

A już przyklaskiwanie i aprobowanie tego zza ekranu monitora to żałość nieprzeciętna.

 

Żadne bojówki nie są organizowane. Po prostu na przeciw marszu bolszewików wyjdzie marsz Polaków i tyle. Paranoją jest fakt, że polskie władze zgodziły się na obchodzenie święta w ten sposób na ulicach Warszawy, a do tego w dzień meczu Polska - Rosja.

 

Raz sierpem, raz młotem, czerwoną hołotę.

Odnośnik do komentarza

trzeba mieć bardzo niewiele w głowie, żeby stawiać znak równości między narodowością a poglądami politycznymi. a na Grossa pewnie ci wszyscy patrioci od siedmiu boleści disowali, że robi z Polaków antysemitów...

no ale przyjrzyjmy się tym "bolszewikom" - trzy sekundy googlowania i mamy nazwę organizatora - jakieśtam stowarzyszenie kibiców rosyjskich. kolejne trzy minuty sponsorowane przez google i dowiadujemy się, że pierwsze skrzypce w tym stowarzyszeniu grają kibice Spartaka, CSKA i Zenita. ok - szukamy dalej. i po kilku kolejnych minutach wychodzi mi na to, że ekipy spod tych barw i owszem lubią czasami pobiegać z symbolami propagującymi pewien system totalitarny, ale nie o sierp i młot ty chodzi ale o swastykę. ba - na youtubie nie ma problemu ze znalezieniem filmików ze swastykami na trybunach Spartaka, czy Zenita...

więc gdzie ci bolszewicy? może chodzi wam o nazi-bolszewików?

Odnośnik do komentarza

Czyli odpowiednim pokazem silnej ręki, będzie spuszczenie wpierdolu przypadkowym osobom posługującym się językiem rosyjskim? Super. Później Ruskie - żeby przecież nie pokazywac, że są krajem miękkim i bez własnego zdania, spizgają kilku Polaków. Oczywiście trzeba to będzie pomścić. Niestety po naszej słusznej zemście, do takiego samego wniosku moga dojść bolszewicy i napadną na przypadkowych Polaków. No a przeciecz tego tak nie można zostawić! Patrząc na siłę ich drużyny zapowiadają się niemal trzy tygodnie pokazów "silnej ręki" i "niedamysobiewkaszędmuchizmu".

 

A najlepiej to by było awansować na MŚ w 2018 i zrobić przemarsz w Moskwie :]

 

PS - mam nadzieję, że Portugalczycy nie puszczą Niemcom tego rzucania papierami w ich piłkarzy. Ja myślę, że na taką zniewagę odpowiedni jest minimum kamień. Obojętnie w kogo, byle Niemca.

Odnośnik do komentarza
Gość MitnickMike

Nie Michu. Daleki jestem od takich posunięć. Najlepiej to by było nie wyrażać zgody na ten przemarsz i by nie było tematu. Dzisiaj fajna audycja była w radiu Kielce na ten temat. "Powinniśmy jak dumny naród nie awanturować się. Chcą maszerowac? Niech maszerują". A jakiś klient z PiSu na to "to ja proponuję, żeby pan urządził taki marsz ulicami Moskwy z Polską flagą, jako dumny narodowiec" :)

Odnośnik do komentarza

Majk, imo na tym polega wyższość naszej kultury (nazwijmy ja górnolotnie) demokracji, od ichniej. Każdy ma prawo maszerować. Geje, manify, narodowcy i Rosjanie.

Rzeczywiście mamy czego zazdrościć Rosjanom, że ich władze nie wydałyby zgody, tak jak zresztą to często robią ze swoimi obywatelami. Po prostu pękam z zazdrości, że mają "władze silnej ręki i nie są krajem bez własnego zdania"

Powiedz szczerze, zabroniłbyś marszu kibiców rosyjskich bo...?? Bo są Rosjanami?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...