Polscy kibice

[tinieblador]

Widzisz, a dla mnie takie podejście jest żenujące. Dzięki temu serwisy informacyjnie składają sie jedynie z informacji o wypadkach, patologiach i konfliktach, bo przecież pozytywna wiadomość to gówniana wiadomość. Zapewne wiesz, że świat nie jest czarno-biały, a skupianie się JEDYNIE na negatywach to oznaka braku profesjonalizmu.

 

Zgodzę się z Tobą, że to nie media odpowiadają za te wydarzenia, bo "patrioci" i tak zrobiliby swoje. Natomiast osobną kwestią jest to, że dziennikarze zwyczajnie liczyli na mordobicie i po to tam przyszli (wiadomo, musi być dobry materiał). Czy byłoby spokojniej, gdyby wcześniej w mediach nie było takiej histerii? Wątpię, ale ciężko wykluczyć, że dzięki temu przyszło trochę więcej karków.

cóż, ja to widzę inaczej. i trochę naginasz rzeczywistość, bo (foto)relacje z wczorajszego wieczora nie składały się TYLKO z zadym, ale były też relacje z marszu i zdjęcia kibiców spokojnie spacerujących Poniatowszczakiem. owszem - zadymy zajmowały większość, ale nie całość relacji. tak samo nieprawdą jest, że "serwisy informacyjnie składają sie jedynie z informacji o wypadkach, patologiach i konfliktach". i wybacz, ale to nie tylko wina mediów, że "złe" informacje dominują, ale też ich odbiorców. pewnie wiesz, że istnieje coś takiego jak badania rynku, research itd i gdyby coś się nie "sprzedawało" to by nie było prezentowane. a gazety, portale itd jak każde inne firmy są ustawiane pod klienta. a jak coś się nie sprzedaje to tego się nie prezentuje.

 

i dziennikarze nie liczyli na mordobicie, oni wiedzieli że do niego dojdzie, bo jak mówiłem mieli na ten temat informacje bezpośrednio od samych zadymiarzy. ja dowiedziałem się o tym po zaledwie kilkunastu minutach grzebania po różnych forach - a nie mam wsparcia redakcji i informatorów w środowiskach bojówek kibicowskich.

[Wujek Przecinak]

Media także ponoszą winę za to co się stalo. Atmosfera była podgrzewana od wielu dni. Wyobraźcie sobie, że media nic nie mówią o przemarszu Rosjan? Przypuszczam, że nie doszłoby do zamieszek, bo mało kto by się tym przemarszem interesowal. Media wręcz chciały, żeby do czegoś takiego doszło. Czy pisanie o świetnej atmosferze w strefach kibica jest ciekawe? Nie. Zresztą zauważcie, że media nawet nie zająknęły się na temat tego, że w warszawskiej strefie kibica razem oglądali mecz i bawili się i Rosjani i Polacy. Nikt się Rosjan nie czepiał, stali wśród nas.

Politycy także są po części winni za to co się stalo. Jeżeli panowie z PiS piszą, że są dumni z kiboli to coś jest nie tak.

[meyde]

cóż, ja to widzę inaczej. i trochę naginasz rzeczywistość, bo (foto)relacje z wczorajszego wieczora nie składały się TYLKO z zadym, ale były też relacje z marszu i zdjęcia kibiców spokojnie spacerujących Poniatowszczakiem. owszem - zadymy zajmowały większość, ale nie całość relacji.

 

Trochę się obruszyłem, bo napisałeś, że co najwyżej wystarczą dwa zdjęcia normalnych zachowań i że nie ma to właściwie znaczenia. Moim zdaniem ma. Trzeba promować właśnie normalność, tego powinno być bardzo dużo. Mamy skomplikowane relacje z Rosjanami, a przecież wielu Polaków świetnie się z nimi dogaduje i trzeba to pokazywać, a nie ignorować. Niestety, mieszka u nas wielu oszolomów, jednak zdecydowana większość to zwykli ludzie, dlatego szkoda, że automatycznie niszczymy sobie reputacje.

 

tak samo nieprawdą jest, że "serwisy informacyjnie składają sie jedynie z informacji o wypadkach, patologiach i konfliktach". i wybacz, ale to nie tylko wina mediów, że "złe" informacje dominują, ale też ich odbiorców. pewnie wiesz, że istnieje coś takiego jak badania rynku, research itd i gdyby coś się nie "sprzedawało" to by nie było prezentowane. a gazety, portale itd jak każde inne firmy są ustawiane pod klienta. a jak coś się nie sprzedaje to tego się nie prezentuje.

 

Owszem. Jest także coś takiego jak "wychowywanie" sobie widza/słuchacza. Zapotrzebowanie nie wzięło się przypadkiem. Z roku na rok przekracza się granice brutalności.

 

To tak w ramach off-topiku.

 

i dziennikarze nie liczyli na mordobicie, oni wiedzieli że do niego dojdzie, bo jak mówiłem mieli na ten temat informacje bezpośrednio od samych zadymiarzy. ja dowiedziałem się o tym po zaledwie kilkunastu minutach grzebania po różnych forach - a nie mam wsparcia redakcji i informatorów w środowiskach bojówek kibicowskich.

 

A gdyby poszli i nic by nie było, to jaka byłaby reakcja? Sorry, że akurat teraz tak pesymistycznie podchodzę do sprawy, ale codziennie widać z jaką pasją dziennikarze opisują takie sytuacje.

[tinieblador]

naprawdę przestańcie bajać o tych mediach. kiedy zaczęła się akcja "Wpierdol 2012"? od kiedy na ulicach miast pojawiali się dżentelmeni z koszulkami "Fuck EURO. Against Modern Football"? bo z tego co pamiętam to czas ten mierzymy w miesiącach, a nie (tygo)dniach jak informacje o przemarszu Rosjan.

kto był głównym uczestnikiem zadym - ci, którzy "dowiedzieli" się o marszu Rosjan "przypadkowo" z Faktu, wybiórczej, rzepy i przemówień JarKacza, czy ci, którzy od miesięcy przygotowywali się do zadym w ramach "kibicowania w inny sposób niż fani Małysza"? kto był głównym celem bojówkarzy? Chorwaci, Francuzi, Irlandczycy, czy może Rosjanie i Niemcy? proszę Was - bez żartów.

[Mauro]

http://korwin-mikke.pl/blog/wpis/_najbardziej_nieudana_konferencja_prasowa/1360

Na przykład Korwin przyszedł bo usłyszał w mediach ;)

[tinieblador]

Trochę się obruszyłem, bo napisałeś, że co najwyżej wystarczą dwa zdjęcia normalnych zachowań i że nie ma to właściwie znaczenia. Moim zdaniem ma. Trzeba promować właśnie normalność, tego powinno być bardzo dużo. Mamy skomplikowane relacje z Rosjanami, a przecież wielu Polaków świetnie się z nimi dogaduje i trzeba to pokazywać, a nie ignorować. Niestety, mieszka u nas wielu oszolomów, jednak zdecydowana większość to zwykli ludzie, dlatego szkoda, że automatycznie niszczymy sobie reputacje.

ależ ja wiem, że się świetnie dogadujemy z Rosjanami. ja się na przykład świetnie dogadywałem z pewną Rosjanką przez kilka miesięcy.

i wg mnie dwa wystarczą, ale może ja mam inną perspektywę bo nudzą mnie zdjęcia na których "nic się nie dzieje", a fotografia krajobrazowa, czy studyjna to dla mnie męka (ale czego nie robi się dla pieniędzy)... lubię zdjęcia dynamiczne i soczyste, a konkursy tańca i imprezy sportowe średnio mnie kręcą. ;) ale może tak wewnętrznie faktycznie mam jakieś poczucie niestosowności, bo nigdy nie zdecydowałem się na zatrudnienie jako fotoreporter i branie pieniędzy za zdjęcia z krwistymi kawałkami. a może nie zdecydowałem się dlatego, że dużo mniej się na tym zarabia niż na eventach i fotografii reklamowej? a może dlatego, że mam taką wadę że jak zaczynam robić coś dla pieniędzy to z definicji tracę do tego zajęcia sympatię i zaczyna mnie ono nudzić, drażnić a nie chcę, żeby fotografia przestała sprawiać mi przyjemność? sam nie wiem...

 

Owszem. Jest także coś takiego jak "wychowywanie" sobie widza/słuchacza. Zapotrzebowanie nie wzięło się przypadkiem. Z roku na rok przekracza się granice brutalności.

i znowu widzę to trochę inaczej. nie zauważyłem jakiegoś nagłego przyspieszenia. ot - od kilkudziesięciu z okładem lat w mediach dobrze sprzedaje się przemoc. nie liczysz chyba, że serwisy informacyjne i gazety codzienne będą opierać się na informacjach o tym, kto wygrał jakiś konkurs piosenki, kto został mistrzem świata w programowaniu itd... nie ma akcji, nie ma dobrego materiału, a akcja niestety często wiąże się z przemocą, agresją i krwią. i to nie media wykreowały taką rzeczywistość, bo żyjemy w niej niemal od początku cywilizacji.

 

 

A gdyby poszli i nic by nie było, to jaka byłaby reakcja? Sorry, że akurat teraz tak pesymistycznie podchodzę do sprawy, ale codziennie widać z jaką pasją dziennikarze opisują takie sytuacje.

pewnie byliby zawiedzeni, bo nie będzie soczystych fot i ostrych opisów, to chyba oczywiste.

 

http://korwin-mikke....ja_prasowa/1360

Na przykład Korwin przyszedł bo usłyszał w mediach ;)

po pierwsze JKM był tam przez chwilę i trochę pozmyślał bo policjanci akurat byli z całej Polski na tą akcję ściągnięci, a po drugie nie przyszedł na zadymy, tylko polansować się trochę w mediach bo coś ostatnio o nim cicho było, ale się przeliczył bo jakoś nie był specjalnie oblegany przez reporterów.

[szramek]

Flaga "this is Russia" to skandal i prowokacja, ale "jihad Legia" to było ironiczne zagranie na nosie przyjezdnym bez politycznego kontekstu

[Hidalgoo]

Szkoda, że jakaś banda debili się dała sprowokować. Podobno prowokujących, czyli tych z sierpem i młotem było mało, ale to tylko zwiększyło podkurwienie kilku bydlaków. Szkoda, bo znów kibicie dostają po dupie przez kilkudziesięciu idiotów.

[Ustiano]

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/radny-pis-maciej-maciejowski-honoru-polski-musieli,1,5159775,wiadomosc.html przez takich oszołomów Ci "patrioci" uwazaja, ze robią dobrze.

[Pucek]

meyde, a my tutaj? Czy nie postępujemy podobnie komentując głównie co złe, bo łatwiej(?)?

[Gabe]

 

Aż się nauczycie normalnie rozmawiać.

 

Koniec przerwy.

[Gabe]

http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,news,pierwsze-wyroki-br-za-wtorkowe-rozroby,48423.html

 

Pierwsze wyroki już zapadły. Oczywiście zabawnie niskie (zawiasy bądź grzywny), ale miejmy nadzieję, że to było tych ośmiu najbardziej spokojnych, a następne będą już bardziej surowe.

[szkodi]

Po pierwsze dyskusje o zwierzynie ktora napadala i swoich i Rosjan nie powinna się tutaj w ogole ukazac. To temat o kibicach, a nie tym scierwie ktore nie jest w ogole zainteresowane pilka nozna. Takich pajacow mam nadzieje zlapano ukarano, albo ukarza. Zakazy stadionowe dozywotnie i tyle. Dla burakow nie ma miejsca na stadionach, a dla spolecznego gowna nie powinno być miejsca na ulicach.

 

Mój znajomy z Jasla kupil 2 bilety na mecz z Rosja. Zaplacil dosyc duzo bo bilety byly od znajomego innego znajomego. Kupil to, by zabrac swojego 13-sto letniego syna. Po drodze z pubu wymienili się z Rosjanami szalikami ciagle majac na sobie poslkie koszulki. Jednak cholota, buractwo i wypierdki spoleczenstwa, ktore. Walczyly "o sprawe" nie zauwazyly tego. On nie dotarl na mecz. Skopano go tak, że pekla mu kosc, malemu sciagnieto szal, wytargano go. Gratuluje tych jeba****! Cholota i tyle! Mlody pewnie już nigdy na mecz nie pojdzie, on raczej też. To niby prasa przedstawia ten syf w zlym swietle? Że niby nie mamy problemu choloty na stadionach i poza nimi? Mamy i mam nadzieje takie elementy skoncza w poprawczakach i wiezieniach.

[Gabe]

UPDATE:

http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,news,wiezienie-za-udzial-w-bojkach-60-spraw-czeka-w-sadach,48444.html

 

I bardzo dobrze, dwa bezwzględne wyroki póki co, reszta w zawieszeniu, ale sądy nie próżnują. Trzeba załatwić te sprawy szybko nie tylko dlatego, że cały świat patrzy, ale żeby w końcu pokazać, że nie ma tolerancji dla zachowań kryminalnych, nawet jeśli dzieje się to pod przykrywką "kibicowania".

[tinieblador]

jak dowiadywałem się jeszcze pół roku temu żaden ze skazanych przez tzw sądy 24 godzinne nie odbył zasądzonej kary więzienia, bo czas oczekiwania na zwolnienie się miejsca w więzieniu to w Polsce ok. 2 lat, a kary grzywny były nieskuteczne - skazani po prostu ich nie płacili a ściągnąć nie było skąd bo zazwyczaj nie mieli (a może nie wykazywali) żadnych dochodów. pytanie jak zostanie wyegzekwowana kara wobec tych delikwentów...

[Brachu]

jak dowiadywałem się jeszcze pół roku temu żaden ze skazanych przez tzw sądy 24 godzinne nie odbył zasądzonej kary więzienia, bo czas oczekiwania na zwolnienie się miejsca w więzieniu to w Polsce ok. 2 lat, a kary grzywny były nieskuteczne - skazani po prostu ich nie płacili a ściągnąć nie było skąd bo zazwyczaj nie mieli (a może nie wykazywali) żadnych dochodów. pytanie jak zostanie wyegzekwowana kara wobec tych delikwentów...

 

ja bym ich skazał na prace społeczne przy sprzątaniu miasta z napisem na kamizelce, sprzątam bo jestem skazany za pobicie

[szkodi]

Zgadzam się, ale wtedy odezwalyby się glosy że to "nieludzkie". Takie jelopy powinny przetykac rury sciekowe i tyle.

[Gacek]

Po pierwsze dyskusje o zwierzynie ktora napadala i swoich i Rosjan nie powinna się tutaj w ogole ukazac. To temat o kibicach, a nie tym scierwie ktore nie jest w ogole zainteresowane pilka nozna.

W pełni podzielam Twoją ocenę ich zachowania, ale spójrz nawet na część osób, które w tym temacie kiboli przy każdej okazji bronią - sprawiają wrażenie ludzi, którzy o piłce pojęcie mają szczątkowe, a sprowadza się ona dla nich tak naprawdę do wyjazdów z kumplami, "promocji" na stacjach benzynowych i kurwowaniu na przeciwnika. To jest bydło, ale niestety jest to część kibiców. Najgorsza, ale jednak.

Dla takich SZU i spółki wygodne jest mówić zza komputera, że to tylko bandyci, a prawdziwi tru kibole siedzą na stadionach i są krzywdzeni przez media wrzucaniem ich do jednego wora z kryminalistami, bo tak naprawdę w przerwach między przepuszczaniem staruszek przez jezdnię pomagają ślepym dzieciom, takie opinie jak Twoje im w tym pomagają - a rzeczywistość jest taka, że przedwczoraj bijący w Warszawie za parę miesięcy pojawią się na stadionach Pogoni czy Legii.

 

EDIT: Racja Vami

Edytowane 14 Czerwca 2012 przez Gacek

[Vami]

Co to jest Pogonia?

[Mauro]

Ja mam wrażenie, że wtorkowa zadyma to nie jest tylko problem kiboli. Z przerażeniem zauwazyłem, że idioci atakujący rosjan to po prostu byli przedstawiciele znacznej części naszego społeczństwa. Mnie osobiscie jest cholernie wstyd (choć w tym żaden sposób nie uczestniczyłem) za ataki na turystów, którzy są naszymi gośćmi i postanowili przyjechać wydać u nas swoje pieniadze.Myslałem, że to będzie powszechna postawa. Tymczasem wystarczy posłuchać ludzi na ulicach, w autobusach, poczytać fora internetowe, wypowiedzi polityków (radny PiS czy Brudzinski) czy prawicowe gazety. Przeciez oprócz tej zadymy słyszymy, że na Rosjan napadano jeszcze po meczu, sam byłem świadkiem kradzieży na ulicy szalika, a moja kolezanka wyzywania kobiety od kurew.

 

Niestety cecha Polaków, wynikającą pewnie z kompleksów, jest służalczość i wazeliniarstwo wobec ludzi z zachodu, przy jednoczesnym poczuciu wyższości i pogardy dla tych ze wschodu.

 

Podsumowując: Dobre samopoczucie Polaków po tym co się stało jest dla mnie wiekszym problemem niż zachowania grupki bezmózgich kiboli.