Skocz do zawartości

Polityka wewnętrzna


Icon

Rekomendowane odpowiedzi

Drogi Wuju!

 

Jeżeli źle zinterpretowałem twoją wypowiedź, to przepraszam. Jednakże nie zgadzam się, że oblicze lewicy zmieni się tylko dlatego, że dorwą się do koryta ludzie w wieku Olejniczaka i Napieralskiego. Wszak poglądy polityczne niezależne są od wieku panów politykierów. W to nie uwierzę.

 

Po za tym ja akurat cenię Millera za jedną rzecz: będąc u władzy dopuścił do powstania komisji Rywina, która w konsekwencji rozwaliła lewicę w drobny mak i zniwelowała jej poparcie społeczne do kilku procent. Uważam też, że pod względem intelektualnym stara komuna prezentuje się o niebo lepiej od tych niby młodych i niobciążonych PRL, którzy za bardzo polegają na public relations i rozmydlają program lewicy, prezentują też uległość wobec kościoła i brakuje im zdecydowania. Skuteczny polityk ma być przede wszystkim pragmatykiem, który będzie potrafił dogadać się i z diabłem jeżeli przyniesie to korzyści krajowi. Tylko tyle oczekuję od tej grupy społecznej. Nie interesują mnie sprawy wizerunkowe, spory ideologiczne i stosunek do historii. Interesuję mnie ich umiejętności i doświadczenie. Tak się akurat składa, że jedynie ci 'starzy' mogą to zagwarantować. Dlatego gdyby Cimoszewicz wylazł z lasu i kandydował w wyborach prezydenckich, to chyba miałby mój głos.

Odnośnik do komentarza
Gdyby wybory prezydenckie odbyły się dzisiaj, najmocniejszym kandydatem byłby Bronisław Komorowski, który w drugiej turze zmierzyłby się z Włodzimierzem Cimoszewiczem. Typowany na kandydata PiS Jarosław Kaczyński znalazł się na trzecim miejscu - wynika z sondażu Homo Homini, przeprowadzonego 14 kwietnia dla Polsatu.

link

Pomyśleć, że spodziewałem się pierwszych sondaży dopiero w poniedziałek o 8:03 :roll:

Odnośnik do komentarza

W kontekście tego idiotyzmu :

"Od sześciu dni Polska wita swoich bohaterów. Od sześciu dni spotyka się swoista warta honorowa rodzin zmarłych, ich przyjaciół, najwyższych władz państwowych. Pełnimy tę wartę na cześć ludzi, którzy oddali swoje życie trwając w służbie. Pełnimy tę wartę i będziemy pełnić ją dalej, czekając na swoich zmarłych" - powiedział premier.

 

To na pewno był zamach. No bo skąd by zostali bohaterami

Odnośnik do komentarza

Dobrze, że nazywasz rzeczy po imieniu Kiler, a więc jednak to był zamach.

 

Ludzie, dajcie spokój teoriom spiskowym, świat jest dużym miejscem i oszołomów na nim też dużo, co nie znaczy, że każdego trzeba cytować. To jest tak jak z "nie karmić trolla" :>. Jak będziecie nakręcać i wywoływać dyskusje przez czyjeś fanaberie, to będziecie tego kogoś nakręcać.

Odnośnik do komentarza

Nie mieli kogo wystawić tak właściwie.

Kalisz może by i chciał, ale nie pasuje Napieralskiemu. Olejniczak mógłby się za bardzo lansować, ponadto szykowali go na kandydata na prezydenta Warszawy - do tego dobry wynik osłabiłby pozycję Napieralskiego. Wspomniany przewodniczący SLD nie wystartuje, bo niski wynik osłabi jego pozycję w SLD. Olechowski to od początku był zły pomysł, Majchrowski to już w ogóle abstrakcja i niesamowite kunktatorstwo. To wypchnęli Siwca na pożarcie. Nikomu nie zaszkodzi jego porażka, a on się "odświeży" wyborcom.

Odnośnik do komentarza

luźna uwaga, póki co :] nie dotycząca Smoleńska:

kiedy pisałem, że histeria szczepionek to cyniczna działalność degeneratów z korporacji farmaceutycznych i ich niezwykle podatnych na łapówki (tj. przepraszam: na lobbing) przydupasów z WHO, też dostałem od oszołoma-zwolennika teorii spiskowych...

i co? kto miał rację? ja oszołom czy wy "realiści"?

Odnośnik do komentarza

Siwiec nie ma szans, bo każdy wypomni mu całowanie ziemi kaliskiej, dziwię się, że nie postawili na kogoś takiego jak Arłukowicz, który ma dość pozytywny odbiór w społeczeństwie, jest świeżą postacią w polityce i nie kojarzy się z żadnymi wpadkami. Ale Napieralski zapewne boi się zbudować sobie kolejnego rywala w partii.

Odnośnik do komentarza

Przeceniasz Arłukowicza. Przecież to jest gość, który szukał niegdyś popularności w TVN, w programie Agent. No, są chyba jeszcze pewne granice żenady, których nie należy przekraczać?

Poza tym skompromitował się nieco w trakcie przesłuchania Sobiesiaka, kiedy myślał, że ten ostatni już za chwilę otworzy się i zacznie gadać jak na spowiedzi. Naiwność wręcz dziecinna. Facet jest owszem wygadany i elokwentny, też w miarę inteligentny, ale nie jest lepszy niż Siwiec, Kalisz czy nawet Napieralski.

Zastanawia mnie jakież to wpadki ma np. Borowski, że nie jest godzien?

Odnośnik do komentarza
Przecież to jest gość, który szukał niegdyś popularności w TVN, w programie Agent. No, są chyba jeszcze pewne granice żenady, których nie należy przekraczać?

A to przeszłość telewizyjna wyklucza z ubiegania się o stanowiska? Ztcp to Arłukowicz wtedy był zwykłym szeregowym pediatrą i nie planował (no tego to nie wiem) kariery politycznej.

To tak jakby Amerykanie odrzucili Reagana tylko dlatego, że grał w szmirowatych westernach. I nie porównuję obu panów, bo nie ma czego, tylko pokazuję sytuację.

Odnośnik do komentarza

Nie o to chodzi. Nie udawaj, że nie rozumiesz.

Chciałem tylko zwrócić uwagę na pewne mniej fajne cechy charakteru tego pana, bo niektórzy, jak widzę, dali się nabrać na tę wydmuszkę medialną. Wolałbym na jego miejscu kogoś z mniejszym parciem na szkło. Poza tym jest chyba różnica między występowaniem w kinie hollywoodzkim za młodu, a braniem udziału w zerowych programach TVNu? Powtarzam: zerowych.

Odnośnik do komentarza

Nie widzę różnicy w występowaniu w filmach klasy B a w programach telewizyjnych klasy B czy Ź. Cel ten sam - pieniądze i popularność.

Arłukowicz to jest kolejny wynalazek komisji śledczych, coś jak Ziobro czy niedoszły "premier z Krakowa".

Podejrzewam, ze niewielu go pamięta z Agenta sprzed 10 lat, a większość go obecnie kojarzy ze spektaklu hazardowego i widzi jaki wygadany i w ogóle. A tak naprawdę to nic o nim nie wiadomo - i zgadzam się, że to jest medialna wydmuszka. Ale powtarzam, ze nie jest dla mnie żenada, że występował za młodu w jakimś programie telewizyjnym, nawet słabym. Dla mnie to samo w sobie nie jest dyskwalifikacją dla polityka. Gorzej jak zrobienie z siebie głupka w telewizji to jedyne osiągniecie - jak to było w przypadku Florka.

No a umówmy się, że Arłukowicz i Florek to jednak dwie rożne bajki.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...