Barton Napisano 10 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 Agent Olechowski pewnie skoczy w słupkach, ale IMO nie miejcie złudzeń, że na tyle aby wygrać z kimś z PO. Cytuj Odnośnik do komentarza
Magic Napisano 10 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 Przecież wiadomym jest, że w dniu takiej tragedii nawet najwięksi przeciwnicy Lecha Kaczyńskiego nie odważą się go otwarcie skrytykować i wygarnąć wielu wątpliwości dotyczących jego prezydentury. Na obiektywne podsumowania przyjdzie czas, choć jestem pewien, że w zdecydowanej większości z racji tragicznych okoliczności śmierci prezydenta oceny będą znacznie łaskawsze. Cytuj Odnośnik do komentarza
Lagren Napisano 10 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 Z innej beczki. Adam Michnik dla TOK FM: "Kaczyński to był wielki Polak"... Czyzbys sie nie zgadzal z tym zdaniem? Czy tez moze odbieraz prawo Michnikowi do takiej wypowiedzi? A jesli tak to czemu? Mnie najbardziej zastanawia czemu do cholery pilot jawnie zignorowal zalecenia wiezy (tak wynika z relacji mediow) i staral sie ladowac :/ Pewnie nalegali pasażerowie, a o ile padały teksty o tym, że pilot jest najważniejszy w trakcie lotu, to jest duże prawdopodobieństwo, że "prywatny" pilot, lata tak jak chce klient, czyli w tym wypadku nasi dyplomaci. Cytuj Odnośnik do komentarza
Henkel Napisano 10 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 Pewnie nalegali pasażerowie, a o ile padały teksty o tym, że pilot jest najważniejszy w trakcie lotu, to jest duże prawdopodobieństwo, że "prywatny" pilot, lata tak jak chce klient, czyli w tym wypadku nasi dyplomaci. Wojskowy pilot majacy swiadomosc tego w co sie pakuje? Kurde dla mnie to jest toalnie niewyobrazalne. Cytuj Odnośnik do komentarza
Fikander Napisano 10 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 Pewnie nalegali pasażerowie, a o ile padały teksty o tym, że pilot jest najważniejszy w trakcie lotu, to jest duże prawdopodobieństwo, że "prywatny" pilot, lata tak jak chce klient, czyli w tym wypadku nasi dyplomaci. Wojskowy pilot majacy swiadomosc tego w co sie pakuje? Kurde dla mnie to jest toalnie niewyobrazalne. Pamiętaj, że na pokładzie był m.in. dowódca sił powietrznych WP, czyli - jakby na to nie patrzeć - jego przełożony. Cytuj Odnośnik do komentarza
Dix__ Napisano 10 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 Mnie najbardziej zastanawia czemu do cholery pilot jawnie zignorowal zalecenia wiezy (tak wynika z relacji mediow) i staral sie ladowac :/ Naciski oficjeli z pokładu? Na statku rządzi kapitan. Jest on wyżej od wszystkich jego zwierzchników, którzy mogli się znajdować na pokładzie. Teoretycznie tak, ale trudno mi uwierzyć, że w takich warunkach kapitan samodzielnie i dobrowolnie podejmował kilka prób lądowania (ruskie media poinformowały, że kwadrans wcześniej wieża zabroniła lądowania maszynie wojskowej, czego nie mogła (niestety) zrobić w stosunku do maszyny cywilnej) Cytuj Odnośnik do komentarza
Magic Napisano 10 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 Pewnie nalegali pasażerowie, a o ile padały teksty o tym, że pilot jest najważniejszy w trakcie lotu, to jest duże prawdopodobieństwo, że "prywatny" pilot, lata tak jak chce klient, czyli w tym wypadku nasi dyplomaci. Wojskowy pilot majacy swiadomosc tego w co sie pakuje? Kurde dla mnie to jest toalnie niewyobrazalne. Dobrze wiesz co robi z człowiekiem presja, wywierana dodatkowo przez takich, a nie innych oficjeli. Wyobrażam sobie choćby Kaczyńskiego naciskającego na pilota, że musimy lądować, bo terminarze, harmonogramy, etc. Gwoli uzupełnienia - nawet wieczorne uroczystości byłyby możliwe, ba wyglądałyby wspaniale. Memoriał Katyń jest pięknie oświetlony i nocą można poczuć jego mistykę. Cóż, co działo się na pokładzie i z jakich względów piloci podjęli takie decyzje prawdopodobnie pozostaną tajemnicą. Cytuj Odnośnik do komentarza
Henkel Napisano 10 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 Pewnie nalegali pasażerowie, a o ile padały teksty o tym, że pilot jest najważniejszy w trakcie lotu, to jest duże prawdopodobieństwo, że "prywatny" pilot, lata tak jak chce klient, czyli w tym wypadku nasi dyplomaci. Wojskowy pilot majacy swiadomosc tego w co sie pakuje? Kurde dla mnie to jest toalnie niewyobrazalne. Pamiętaj, że na pokładzie był m.in. dowódca sił powietrznych WP, czyli - jakby na to nie patrzeć - jego przełożony. Wiem, ze to zabrzmi dosadnie, ale jesli ktokolwiek nakazal pilotowi ladowac mimo tego, ze mial ta sama wiedze co pilot to byl po prostu totalnie nieodpowiedzialny, zeby nie powiedziec glupi... Cytuj Odnośnik do komentarza
Magic Napisano 10 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 Mnie najbardziej zastanawia czemu do cholery pilot jawnie zignorowal zalecenia wiezy (tak wynika z relacji mediow) i staral sie ladowac :/ Naciski oficjeli z pokładu? Na statku rządzi kapitan. Jest on wyżej od wszystkich jego zwierzchników, którzy mogli się znajdować na pokładzie. Teoretycznie tak, ale trudno mi uwierzyć, że w takich warunkach kapitan samodzielnie i dobrowolnie podejmował kilka prób lądowania (ruskie media poinformowały, że kwadrans wcześniej wieża zabroniła lądowania maszynie wojskowej, czego nie mogła (niestety) zrobić w stosunku do maszyny cywilnej) Jest jakaś oficjalna informacja, ile tych prób było? Rosjanie donoszą, że samolot rozbił się przy drugim podejściu do lądowania, Polacy czwartym :-k. Cytuj Odnośnik do komentarza
Fikander Napisano 10 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 Wiem, ze to zabrzmi dosadnie, ale jesli ktokolwiek nakazal pilotowi ladowac mimo tego, ze mial ta sama wiedze co pilot to byl po prostu totalnie nieodpowiedzialny, zeby nie powiedziec glupi... Wstrzymałbym się z takimi ocenami do poznania rzeczywistego przebiegu wydarzeń; być może pilotem powodowała 'ambicja' związana z obecnością tylu ważnych person na pokładzie, być może pamiętał o negatywnych wypowiedziach Kaczyńskiego po nie-lądowaniu w Tbilisi, być może zawiodła jednak maszyna... W tej chwili możemy tylko przypuszczać. Cytuj Odnośnik do komentarza
Henkel Napisano 10 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 Wiem, ze to zabrzmi dosadnie, ale jesli ktokolwiek nakazal pilotowi ladowac mimo tego, ze mial ta sama wiedze co pilot to byl po prostu totalnie nieodpowiedzialny, zeby nie powiedziec glupi... Wstrzymałbym się z takimi ocenami do poznania rzeczywistego przebiegu wydarzeń; być może pilotem powodowała 'ambicja' związana z obecnością tylu ważnych person na pokładzie, być może pamiętał o negatywnych wypowiedziach Kaczyńskiego po nie-lądowaniu w Tbilisi, być może zawiodła jednak maszyna... W tej chwili możemy tylko przypuszczać. Ja nie twierdze, ze takie naciski w ogole mialy miejsce... i pewnie nigdy sie tego nie dowiemy, ale bylo by to jawne pchanie sie na smierc. Cytuj Odnośnik do komentarza
jasonx Napisano 10 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 To ja sie spytam, kto wpadl na puszczenie jednym samolotem calego dowodctwa wojskowego i najwazniejszych osob w panstwie? Toz to ponizej wszelkich standartow bezpieczenstwa narodowego.. Trzeba bylo jeszcze pilota od Al-Kaidy wyporzyczyc.. Choc z drugiej strony - jakie to ma teraz znaczenie.. Chyba tylko takie, zeby nigdy sie to nie powtorzyło :/ Pomódlmy sie za zmarłych przez moment choc, zamiast rozdawac juz wolne stołki.. Cytuj Odnośnik do komentarza
Fikander Napisano 10 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 A czym mieli ich puszczać? Zobacz sobie, ile samolotów i pilotów ma na stanie 36 SPLT... Cytuj Odnośnik do komentarza
jasonx Napisano 10 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 Jak to szło? "Mądry Polak po szkodzie.." ? Wieloletnie zaniedbania doprowadzily do tego, do czego doprowadziły :/ Plus IMO brawura kogos na pokladzie.. Tak wiem - na pokladzie rzedzi kapitan.. Ale malo który chyba ma na tyle jaj, zeby postawic sie Prezydentowi czy dowódctwo.. Jak jest dobrze, to brawo, brawo.. A jak nie - mamy tragedie :/ Cywilny pilot na 100% by zawrócil. Cytuj Odnośnik do komentarza
Magic Napisano 10 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 "Mądry Polak po szkodzie.." ? Wychodzi na to, że jednak niekoniecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza
jasonx Napisano 10 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 A jako ciekawostka - reakcje swiata na katastrofe: Luiz Inácio Lula da Silva ogłosił w Brazylii trzydniową żałobę narodową Micheil Saakaszwili poinformował, że 11 kwietnia w Gruzji będzie dniem żałoby Andrius Kubilius poinformował, że w niedzielę 11 kwietnia rząd Litwy ogłosi termin żałoby narodowej Dmitrij Miedwiediew ogłosił w Rosji 12 kwietnia dniem żałoby narodowej Hiszpańska prezydencja UE po rozmowie z przewodniczącym Rady Europejskiej Hermanem Van Rompuyem postanowiła, że 12 kwietnia będzie w Brukseli dniem żałoby po ofiarach katastrofy samolotu w Smoleńsku Prezydent Malediwów Mohamed Nasheed przesłał kondolencje na ręce Bronisława Komorowskiego. Od 11 kwietnia przez 2 dni flaga narodowa Malediwów będzie opuszczona do połowy. Cytuj Odnośnik do komentarza
Reaper Napisano 10 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 Choc z drugiej strony - jakie to ma teraz znaczenie.. Chyba tylko takie, zeby nigdy sie to nie powtorzyło :/ Myślisz, że od dzisiaj będziemy puszczać naszych oficjeli grupami kilkoma samolotami? Jakiś ranking punktowy może stworzymy, żeby jeden samolot nie był ważniejszy od innego, żeby jak jeden spadnie, to nie było żal bardziej niż jakby jakiś inny spadł. Wieloletnie zaniedbania doprowadzily do tego, do czego doprowadziły :/ A dokładnie to jakie wieloletnie zaniedbania? Bo z tego co widzę, to głównie obwinia się pogodę i czymś kierowaną brawurę pilota. Cytuj Odnośnik do komentarza
Henkel Napisano 10 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 Nikt nie zlamal zadnych przepisow dotyczacych przebywania na jednym pokladzie glownych osob w Panstwie - wiec nie widze powodow dla ktorych mamy miec do kogokolwiek pretensje, ze ich puscil. Nikt wsiadajac na poklad nie zaklada takiej tragedii a powstrzymac go moze jedynie prawo. Cytuj Odnośnik do komentarza
Brudinho Napisano 10 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 A dokładnie to jakie wieloletnie zaniedbania? Bo z tego co widzę, to głównie obwinia się pogodę i czymś kierowaną brawurę pilota. Bo, to stary samolot, ba nawet bardzo stary. Kto wie jak mogłaby się zachować nowsza maszyna, może udało by się wyjść z opresji, albo nie rozpierdzieliłaby się na milion kawałków... Zresztą to gdybanie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Magic Napisano 10 Kwietnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2010 A dokładnie to jakie wieloletnie zaniedbania? Bo z tego co widzę, to głównie obwinia się pogodę i czymś kierowaną brawurę pilota. Bo, to stary samolot, ba nawet bardzo stary. Kto wie jak mogłaby się zachować nowsza maszyna, może udało by się wyjść z opresji, albo nie rozpierdzieliłaby się na milion kawałków... Zresztą to gdybanie. To nie jest samolot cywilny, którym lata się 11541871 razy w roku. To maszyna rządowa, która podlega regularnej kontroli, mająca niski przebieg. Zresztą ze wszelkich informacji wynika, że samolot nie zawinił. Mgła była tak gęsta, że pilot zdał sobie sprawę dopiero kilka metrów nad ziemią, że nie jest wysoko nad lasem. Takie mam odczucie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.