Skocz do zawartości

Polityka wewnętrzna


Icon

Rekomendowane odpowiedzi

- PiS uchwala ustawę o mediach narodowych, tworząc synekury dla swoich popleczników; obowiązkiem tworzonej rady mediów narodowych jest m.in. powoływanie i odwoływanie prezesa TVP;

- Kaczyński namaszcza Kurskiego na prezesa TVP, dla Czabańskiego (klasyczny MBW) to zbyt mało opętany pisowiec;

- Czabański i Lichocka (bodajże) dochodzą do wniosku, że Gargas (na skali szaleństwa wywala skalę) byłaby fajniejszą kandydatką na szefa TVP, odwołują więc Kurskiego - nawiasem mówiąc niezgodnie z ustawą o mediach narodowych uchwaloną, by ich gdzieś upchnąć w strukturach państwa :lol:

- W TVP podział, jedni pozostają lojalni (wiadomości puszczają materiał z wystąpieniem Kurskiego podpisując go jako prezesa TVP), inni zaczynają po nim jechać jak po łysej kobyle;

- Kaczyński się orientuje, że mu się kłócą pod butem, więc sprząta powstały bałagan mówiąc, że Gargas to nie to i Kurski zostaje;

- Kurski po odwołaniu z prezesa TVP zostaje przywrócony na pozycję p.o. prezesa TVP.

 

Gdyby tego kabaretu zwanego PiS nie było, to trzeba by go wymyślić (w jakimś programie kabaretowym oczywiście, bo jaki poważny kraj by się dochował takiego rządu...). Gang Olsena w całej okazałości.

Jest to tym śmieszniejsze, że przygotowywali się do przejęcia władzy osiem lat. Osiem lat i w sektorze medialnym dochowali się takich elit jak Karnowscy czy Czabański. To trochę tak, jakby Barcelona ładowała miliony euro w sektor młodzieżowy i przez 8 lat dochowała się jedynie Armanda Elli.

Odnośnik do komentarza

Formalnie odwołali, ale zaraz przywrócili jako p.o. prezesa.

 

Dokładniej jedną uchwałą odwołali, a drugą doprecyzowali, że od października :]

 

ETA: A tu wyłażące brudki:

 

http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103454,20492847,braun-prezes-kurski-przyznal-ze-zaciagnal-ogromny-kredyt-na.html

 

"- Jacek Kurski przyznał, że zaciągnął ogromny kredyt, co pozwoliło na wypłaty lipcowe. Zapowiedział też zwolnienie ok. 300 osób w ramach reformy organizacyjnej - relacjonuje słowa prezesa TVP Juliusz Braun w "Poranku radia TOK FM"."

Odnośnik do komentarza

A z zupełnie innej beczki - fatalnie oceniam decyzje Ziobry w sprawie grobu Bieruta. Wydawało mi się, że w cywilizowanym kraju nie niszczy się grobów. Przecież tu nie chodzi o budowę jakiegoś mauzoleum i wychwalanie kogoś pod niebiosa. Ten człowiek już nie żyje, znęcanie się nad grobem jest.... niskie.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Doszło do tego, czego można się było spodziewać: PiS przestraszył się KATASTROFALNYCH potencjalnych skutków sporu z TK i opublikował taśmowo kilkadziesiąt ostatnich orzeczeń TK w dzienniku ustaw i monitorze polskim.

Sytuacja jest zabawna: PiS opublikował Wyroki wydane przez TK w oparciu o ustawę z czerwca 2015 (tę autorstwa PO), którą uchylili w grudniu 2015 r. Nie opublikowali żadnego z Wyroków TK uchylających te ich buble prawne dot. TK. Niejako uznał więc, że Wyroki od marca do sierpnia 2016 r. zostały wydane zgodnie z prawem, choć w oparciu o ustawę, którą próbowali uchylić (postępując niezgodnie z prawem). Z kolei nie publikują Wyroków TK uchylających te ich buble, co powoduje, że te Wyroki na swój sposób są pozbawione podstawy prawnej (z punktu widzenia parlamentu, bo z punktu widzenia prawa są legalne).

Wisienką na torcie jest fakt, że w ocenie PiS te Wyroki są niezgodne z prawem, ale je publikuje, natomiast TK nie chce ich publikować, bo - słusznie skądinąd - uważa, że wpierw należy opublikować Wyroki dot. ustawy o TK obowiązującej w danym momencie, a dopiero później wydane w oparciu o nią Wyroki. Przykładowo: najpierw Wyrok z marca o uchyleniu ich bubla o TK, a później wydane po nim Wyroki.

Wisienka druga: TK zgodnie z procedurą uchylił ostatni bubel PiS o TK w zeszłym tygodniu uniemożliwiając jego wejście w życie, a PiS w oparciu o jego przepisy aktualnie publikuje Wyroki. :lol:

Odnośnik do komentarza

Jeszcze się tym podniecasz lewniku? :) Zlikwidować ten komuszy starotwór i rozpędzić peowskich sędziów na 4 wiatry. Nie jest potrzebna trzecia, niedemokratycznie wybrana, izba parlamentu. Nie ma mandatu od Suwerena. :P

 

 

Dobra lekcja dla socjalistów i reszty ekonomicznego ciemnogrodu...

 

http://nczas.com/wiadomosci/polska/obnizyli-podatki-maja-wiecej-pieniedzy/

Odnośnik do komentarza

Uzgodniliśmy już, że nic nie wiesz w temacie. Nie dziwi mnie jednak, że mimo to się wypowiadasz.

Sądownictwo konstytucyjne zostało wprowadzone w Europie szerzej po drugiej wojnie światowej jako blokada dla kolejnych Hitlerów, dlatego też kolejni fuhrerzy tak go nie lubią. W Polsce zostało wprowadzone nie za komunizmu - bo tego w Polsce w ogóle nie było - ale w okresie PRL jako efekt konsultacji z Solidarnością i ukłon w stronę demokratycznej opozycji, Jaruzelski et consortes go do samego końca nie chciało.

Pisanie więc, że to komuszy starotwór jest zatem równie uzasadnione jak twierdzenie przyszłych Gyzzburnów o Rzeplińskim-prezesie TK z nadania PiS.

Pisanie o tym, że nie ma mandatu od Suwerena jest równie śmieszne - ale żeby o tym wiedzieć, to trzeba wiedzieć, jak wybiera się sędziów do TK.

Pisanie o tym, że jest to trzecia izba parlamentu, to dowód ignorancji totalnej, zaskakującej nawet jak na Ciebie,, nie, jednak nie. TK nie uchwala ustaw, jedynie kontroluje je pod kątem prawnym i słusznościowym. Również dlatego, by jakby doszło do geniokracji i wprowadziłoby się cenzus inteligencji, takich Gyzzburów nikt w świetle prawa nie zastrzelił pod murem. :)

Odnośnik do komentarza

Ty natomiast znasz się jak każdy prawnik i jak każdy prawnik służysz wiernie swojej prawdzie. Ponieważ wszyscy prawnicy nie mogą mieć równocześnie racji, więc część prawników służy gównoprawdzie. Twoje zdanie jest cluja warte, bo jesteś stroną w tym sporze. I czas na reductio ad Hitlerum: równie dobrze można wierzyć Goebbelsowi w temacie III Rzeszy...

 

P.S. Masz jeszcze w rezerwie stadninę koni - tym również możesz się niezdrowo podniecać kodomito. :D

Odnośnik do komentarza

Uzgodniliśmy już Gacek, że jesteś stroną w tym sporze i twoja opinia to tylko ciekawostka.

 

Spór o TK mnie bawi, ale i martwi - nie jestem ani pisiorem ani antypisiorem - ten spór od wielu lat zostawiam pożytecznym idiotom.

 

Oczywiście, że TK jest nieformalnie trzecią, niedemokratycznie wybraną izbą parlamentu. Mają wszak prawo liberum veto i korzystają z niego.

Chyba nawet Ty Gacek zauważyłeś, że pisiorscy sędziowie mają inne zdanie niż sędziowie antypisiorscy. Jest to zwykły spór polityczny, a bronią jest prawo lewo.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...