krzysfiol Napisano 30 Września 2008 Udostępnij Napisano 30 Września 2008 Nie rozumiem pytania. Przecież takie informacje nie są trudne do zdobycia. W boksach wszyscy wiedzą, ile paliwa znajduje się aktualnie w samochodzie, nie widzę przeszkód, żeby do takich informacji mieli dostęp również sędziowie. No tak, dzielić się z kimś taktyką na wyścig i stwarzać dodatkowe pole do korupcji... Cytuj Odnośnik do komentarza
Man_iac Napisano 30 Września 2008 Udostępnij Napisano 30 Września 2008 Nie rozumiem pytania. Przecież takie informacje nie są trudne do zdobycia. W boksach wszyscy wiedzą, ile paliwa znajduje się aktualnie w samochodzie, nie widzę przeszkód, żeby do takich informacji mieli dostęp również sędziowie. No tak, dzielić się z kimś taktyką na wyścig i stwarzać dodatkowe pole do korupcji... Na pewno ilość paliwa, jaką ma w danej chwili rywal to informacja na wagę miliardów dolarów, skoro przeciętny kibic jest sobie to w stanie w przybliżeniu przeliczyć... Cytuj Odnośnik do komentarza
Henkel Napisano 30 Września 2008 Udostępnij Napisano 30 Września 2008 Na pewno ilość paliwa, jaką ma w danej chwili rywal to informacja na wagę miliardów dolarów, skoro przeciętny kibic jest sobie to w stanie w przybliżeniu przeliczyć... jak to mozna przeliczyc - z ciekawosci pytam? (zakladajac ze nie mamy info z paska TV) Cytuj Odnośnik do komentarza
Man_iac Napisano 30 Września 2008 Udostępnij Napisano 30 Września 2008 Na pewno ilość paliwa, jaką ma w danej chwili rywal to informacja na wagę miliardów dolarów, skoro przeciętny kibic jest sobie to w stanie w przybliżeniu przeliczyć... jak to mozna przeliczyc - z ciekawosci pytam? (zakladajac ze nie mamy info z paska TV) Maszyna tankująca wtłacza paliwo w tempie około 12 kg/s. Spalanie to w zależności od toru i samochodu 60-70l/ 100 km. Cytuj Odnośnik do komentarza
martin Napisano 30 Września 2008 Udostępnij Napisano 30 Września 2008 Nie zauważyłem nigdy relacji z tankowania bolidów przed wyścigami. Więc nie wiem, jak można to sobie policzyć? Co najwyżej można przewidzieć, kiedy będzie 2 pit (i czy będzie). Cytuj Odnośnik do komentarza
Henkel Napisano 30 Września 2008 Udostępnij Napisano 30 Września 2008 Na pewno ilość paliwa, jaką ma w danej chwili rywal to informacja na wagę miliardów dolarów, skoro przeciętny kibic jest sobie to w stanie w przybliżeniu przeliczyć... jak to mozna przeliczyc - z ciekawosci pytam? (zakladajac ze nie mamy info z paska TV) Maszyna tankująca wtłacza paliwo w tempie około 12 kg/s. Spalanie to w zależności od toru i samochodu 60-70l/ 100 km. uhum i sugerujesz, ze konkurencyjne zespoly sobie tak to przeliczaja ? Cytuj Odnośnik do komentarza
qwas Napisano 30 Września 2008 Udostępnij Napisano 30 Września 2008 Na pewno ilość paliwa, jaką ma w danej chwili rywal to informacja na wagę miliardów dolarów, skoro przeciętny kibic jest sobie to w stanie w przybliżeniu przeliczyć... jak to mozna przeliczyc - z ciekawosci pytam? (zakladajac ze nie mamy info z paska TV) Maszyna tankująca wtłacza paliwo w tempie około 12 kg/s. Spalanie to w zależności od toru i samochodu 60-70l/ 100 km. No to jednak radziecka technika nie byla taka zla. Ich najlepsze samochody zuzywaly tylko 50-55l na 100 km. Mysle, ze nalezy oddac szacun radzieckiej mysli technicznej. Cytuj Odnośnik do komentarza
Man_iac Napisano 30 Września 2008 Udostępnij Napisano 30 Września 2008 Na pewno ilość paliwa, jaką ma w danej chwili rywal to informacja na wagę miliardów dolarów, skoro przeciętny kibic jest sobie to w stanie w przybliżeniu przeliczyć... jak to mozna przeliczyc - z ciekawosci pytam? (zakladajac ze nie mamy info z paska TV) Maszyna tankująca wtłacza paliwo w tempie około 12 kg/s. Spalanie to w zależności od toru i samochodu 60-70l/ 100 km. uhum i sugerujesz, ze konkurencyjne zespoly sobie tak to przeliczaja ? Napewno mają znacznie dokładniejsze dane i dlatego wątpię, czy taka informacja jest dla nich aż tyle warta, żeby ryzykować aferę korupcyjną. Skoro kibic może mieć takie mocno przybliżone dane, to myślę, że zespoły mają znacznie lepsze źródła takich informacji. Cytuj Odnośnik do komentarza
Henkel Napisano 30 Września 2008 Udostępnij Napisano 30 Września 2008 Napewno mają znacznie dokładniejsze dane i dlatego wątpię, czy taka informacja jest dla nich aż tyle warta, żeby ryzykować aferę korupcyjną. Skoro kibic może mieć takie mocno przybliżone dane, to myślę, że zespoły mają znacznie lepsze źródła takich informacji. no ja wlasnie mysle, ze nie maja i w tym cala zabawa Cytuj Odnośnik do komentarza
bacareal Napisano 30 Września 2008 Udostępnij Napisano 30 Września 2008 Najważniejsze jest to przed wyścigiem i w kwalifikacjach... Później to oni już sobie to przeliczą (przez radio mówią kiedy będzie ktoś zjeżdżał) Ale to troche nierealne, żeby jeździli z paliwem na 3 kółka więcej, bo ważne jest paliwo nawet na pół kólka to mocno zwalnia... Cytuj Odnośnik do komentarza
Man_iac Napisano 30 Września 2008 Udostępnij Napisano 30 Września 2008 Najważniejsze jest to przed wyścigiem i w kwalifikacjach... Później to oni już sobie to przeliczą (przez radio mówią kiedy będzie ktoś zjeżdżał) Ale to troche nierealne, żeby jeździli z paliwem na 3 kółka więcej, bo ważne jest paliwo nawet na pół kólka to mocno zwalnia... Dopóki zwalnia w równym stopniu wszystkich, to nie widzę w tym problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza
xemi Napisano 1 Października 2008 Udostępnij Napisano 1 Października 2008 Z tym dodatkowym paliwem tez myslalem, ale prawda jest taka ze zespoly mogly by wysylac zawodnikow do Pit Stopow wlasnie te (przykladowe) 3 okrazenia przed koncem paliwa, wlasnie na wypadek SC, ale tego nie robia, bo wola ryzykowac jazde na oparach i miec kilka wiecej szybkich kółek. Tak ze same sa sobie winne, tylko ze widac bardziej im sie oplaca ryzykowac, skoro tak robia. Tak ze to jest jeden z argumentow ze kara za to jest sluszna. Oczywiscie mozna probowac jakos przepisami smusic zespoly do tego zeby mialy zawsze zapas na powiedzmy te 3 okrazenia. Ja wymyslilem inne rozwiazanie. Wyglada to tak. Jest wypadek i w koncu na calym torze oglaszaja zolta flage i wyjezdza SC. Wtedy jest zakaz zjazdu do Pito, pod kara 10 sekundowego przejazdu przez Pit Stop. To wyglada tak jak do tej pory, ale teraz przejdzmy do zmian. jak jedzie SC to jest zakaz wyprzedzania i trzeba sie ustawic z SC, dublowani moga na koniec zjechac. Wiec teraz jesli ktos musi zjechac na tankowanie przed otwarciem Pit Stopow to niech zjezdza. (Zjazdy w praktyce by byly tylko przez jedno okrazenie, czyli jak wjedzie SC to po przejechaniu calego okrazenia kto mial by zjehac to by zjechal. Ale na nastepnym kółku te auta co tankowaly powinny wrocic na swoje pozycje z przed tankowania, z tego momentu gdy zostal wprowadzony w wyscigu zakaz wyprzedzania!! Ale za to oczywiscie powinny dostac kare 10s w Pit Stopie. I teraz gdy otwieraja Pity to te auta z kara maja nakaz zjazdu od razu zeby odbyc kare. Takie rozwiazanie mi sie wydaje sprawiedliwsze niz to ktore teraz jest. Zawodnik nie bedzie w zasadzie karany za to ze mu sie paliwo konczy (bo owszem zjedzie karnie do Pit Lane, ale zjedzie z tej pozycji ktora mial wczesniej przed tankowaniem z przymusu) zjazd na 10 to mniej wiecej sredni czas postoju i taknowania w normalnych warunkach. Obecny system byl zly bo latwo mozna sobie wyobrazic taka sytuacje ze jedzie sobie taki J. Trulli 30s. z tylu za ostatnim zawodnikiem, a wtedy wpada SC wszyscy oprocz niego przejechali juz zjazd do boksow i jada w sznureczku za SC, a on sobie spokojnie zjezdza do Pit Lane na tankowanie, małakawe i ciastko, po czym rownie spokojnie wyjezdza na tor, dodaje gazu i zaraz jest juz zna koncu stawki. (Ok jek by nie zjechal do koksow to tez by tam byl) Teraz otwieraja boksy i wszyscy zjezdzaja tankowac i opony zmieniac, a Trulli jedzie sobie spokojnie za SC i przegryza jablko. jak wszyscy wyjada i dogonia SC to sie okaze ze po zjezdzie SC taki Trulli ktory byl ostatni z duza strata jest nagle pierwszy. Fakt ze przy wjezdzie SC praktycznie anuluja sie przewagi czasowe, ale pozycja w wyscigu nadal jest praktycznie ta sama, a to wazniejsze. Moze w moim rozumowanieu jakis blad logiczny jest, ale tak to wymyslilem. Cytuj Odnośnik do komentarza
Buffu Napisano 12 Października 2008 Udostępnij Napisano 12 Października 2008 Takiego obrotu spraw nikt się nie spodziewał! Robert Kubica po pierwszym okrążeniu został liderem wyścigu o GP Japonii! Ostatecznie ukończył rywalizację na drugiej pozycji, tuż za Fernando Alonso. Z 6 pozycji na lidera Cytuj Odnośnik do komentarza
Brudinho Napisano 12 Października 2008 Udostępnij Napisano 12 Października 2008 Lewis Hamilton, lider klasyfikacji mistrzostw świata kierowców Formuły 1, nie wziął sobie do serca krytyki ze strony Roberta Kubicy, polskiego kierowcy BMW Sauber, który stwierdził w jednym z wywiadów, że Brytyjczyk jeździ "zbyt agresywnie" i jest "zbyt pewny siebie". - Nie obchodzi mnie, co inni myślą. Jestem tutaj, żeby swoją robotę wykonywać. Reprezentuje team, siebie samego, moją rodzinę i mój kraj i daję z siebie wszystko, co mam najlepsze. Tak mówią zawsze ludzie, z którymi wygrywam, co powoduje, że nie są oni z tego powodu szczęśliwi, ale taka jest natura sportów motorowych - powiedział Hamilton. http://sport.onet.pl/0,1248769,1842126,,ha...,wiadomosc.html Baaardzo się ucieszyłem z dzisiejszego wyniku. Od samego początku nie darze sympatią Lewisa, wydaje mi się nawet że gdyby to Hamilton startował w słabszym zespole nie wyróżniał by się ponad przeciętność, może nawet siał by zagrożenie na torze godne samego Nakajimy Cytuj Odnośnik do komentarza
Icon Napisano 12 Października 2008 Udostępnij Napisano 12 Października 2008 Takiego obrotu spraw nikt się nie spodziewał! Robert Kubica po pierwszym okrążeniu został liderem wyścigu o GP Japonii! Ostatecznie ukończył rywalizację na drugiej pozycji, tuż za Fernando Alonso. Z 6 pozycji na lidera Trzeba było oglądać to byś widział jak Hamilton się sam wyeliminował i przy okazji Masę Kto rano wstaje... Bardzo ciekawy wyścig i trochę szkoda, że jednak Renault było tego dnia tak dobrze dysponowane. To kolejny wyścig, który udowadnia jak znakomitym kierowcą jest Robert. Potrafi wycisnąć z tego bolidu wszystko. Dla porównania Heidfeld był 9 ze stratą prawie minuty do Alonso i 50 sekund do Roberta. Była szansa wyprzedzić Fernando przed drugim zjazdem na pitlane ale niestety Robert miał problemy z podsterownością, miał mocno zużyte opony i musiał zjechać do boksów żeby nie stracić 2. miejsca na rzecz Raikkonena. Praktycznie w każdym okrążeniu coś się działo więc nawet osoby nie fascynujące się F1 a oglądające ją ze względu na Roberta nie miały prawa się nudzić. Od samego początku nie darze sympatią Lewisa Pokaż mi kogoś kto go sympatią darzy oprócz angoli Cytuj Odnośnik do komentarza
qwas Napisano 12 Października 2008 Udostępnij Napisano 12 Października 2008 Takiego obrotu spraw nikt się nie spodziewał! Robert Kubica po pierwszym okrążeniu został liderem wyścigu o GP Japonii! Ostatecznie ukończył rywalizację na drugiej pozycji, tuż za Fernando Alonso. Z 6 pozycji na lidera Trzeba było oglądać to byś widział jak Hamilton się sam wyeliminował i przy okazji Masę Kto rano wstaje... Bardzo ciekawy wyścig i trochę szkoda, że jednak Renault było tego dnia tak dobrze dysponowane. To kolejny wyścig, który udowadnia jak znakomitym kierowcą jest Robert. Potrafi wycisnąć z tego bolidu wszystko. Dla porównania Heidfeld był 9 ze stratą prawie minuty do Alonso i 50 sekund do Roberta. Była szansa wyprzedzić Fernando przed drugim zjazdem na pitlane ale niestety Robert miał problemy z podsterownością, miał mocno zużyte opony i musiał zjechać do boksów żeby nie stracić 2. miejsca na rzecz Raikkonena. Praktycznie w każdym okrążeniu coś się działo więc nawet osoby nie fascynujące się F1 a oglądające ją ze względu na Roberta nie miały prawa się nudzić. Od samego początku nie darze sympatią Lewisa Pokaż mi kogoś kto go sympatią darzy oprócz angoli Czyli jednak oponu zawazyly o losach pierwszego miejsca. Cytuj Odnośnik do komentarza
Icon Napisano 12 Października 2008 Udostępnij Napisano 12 Października 2008 Nie tylko opony. Od początku było widać, że Renault jest dobrze dysponowane a bolid BMW nie działa tak jak powinien. IMO ING lepiej ustawiło samochód na ten tor. Skoro Robert przez 17 okrążeń wyrobił sobie zaledwie 1,4 sekundy przewagi nad drugim Alonso to można się pokusić o tezę, że blokował Hiszpana swoją jazdą a kiedy już Fernando miał wolny tor to w kolejnych 20 okrążeniach wyrobił 11 sekund przewagi nad Kubicą. Dlatego zużyte opony + ustawienia bolidu a także znakomita dyspozycja Renault to powód zajęcia drugiego a nie pierwszego miejsca przez Roberta. No i nie zapominajmy o debilizmie Hamiltona Cytuj Odnośnik do komentarza
frodo Napisano 12 Października 2008 Udostępnij Napisano 12 Października 2008 Renault było dziś świetnie przygotowane - o czym świadczy nie tylko wynik Alonso, ale także Nelsinho, miał momenty, że kręcił całkiem niezłe czasy Cytuj Odnośnik do komentarza
Eddie_ Napisano 12 Października 2008 Autor Udostępnij Napisano 12 Października 2008 A orientujesz się ktoś gdzie (byle nie PSE) i o której będzie można retransmisję oglądnąć? Sprawdziłbym w necie, ale strony Polsatowskich stacji okropnie mulą. Cytuj Odnośnik do komentarza
Icon Napisano 12 Października 2008 Udostępnij Napisano 12 Października 2008 http://www.cyfrowypolsat.pl/ Powtórki F1 są tylko na PSE. Dziś o 18:50 jest powtórka całego wyścigu. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.