Greg Napisano 27 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2008 A ja mysle, ze start byl slaby. Powinien trzymac wewnetrzna i zwyczajnie zablokowac Hamiltona. Po co zostawial te 1,5 m na wewnetrznej to nie wiem. Gdyby sie nie dal wyprzedzic to mozna obstawiac, ze bylby trzeci bo jak widac kierowcy na tym torze, nawet gdy byli 3 sekundy szybsi na okrezeniu od przeciwnika, nie potrafili go wyprzedzic. Heidfeld Fisichelle wyprzedzil tylko dlatego, ze ten popelnil blad przy wyjsciu z zakretu na prosta, normalnie by go w zyciu nie wyprzedzil na tym torze No ale w sumie dobry wynik, byl w stanie jechac tempem najlepszych. Sam wyscig bardzo nudny, o ile dobrze widzialem to bylo gora 1-2 wyprzedzania (jedno Heidfeld, drugie ktos tez z konca stawki) nie liczac startu. Powinni odchodzic od takich torow, co to za wyscig jak jada gesiego. Niestety Catalunya nadaje sie albo do gruntownej przebudowy, albo do wymazania z kalendarza bo jesli idzie o miejsca do wyprzedzania to bida z nedza. Cytuj Odnośnik do komentarza
pescar Napisano 27 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2008 - Wystartowałem dosyć dobrze, ale później strasznie ślizgały się tylne koła, straciłem dużo przyczepności i dlatego traciłem prędkość. Hamilton zszedł na prawą stronę, próbowałem go blokować, ale Hamilton był już na równi i skoncentrowałem się na Kovalainenie. Sądzę, że gdybym został na wewnętrznej stronie toru, to i on by mnie wyprzedził. W tym nieszczęściu było więc trochę szczęścia, bo udało się obronić jedną pozycję. Kiedy startował z PP też mu się opony ślizgały. Oby szybko ten błąd wyeliminować bo jednak strata pozycji to spory problem. Kubica jechał bez błędów jak należało i Alonso, który zajął to 2 miejsce pod publiczkę w kwalifikacjach szans na jej utrzymanie nie miał, więc byłoby kolejne podium. Cytuj Odnośnik do komentarza
Vami Napisano 27 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2008 A ja mysle, ze start byl slaby. Powinien trzymac wewnetrzna i zwyczajnie zablokowac Hamiltona. Po co zostawial te 1,5 m na wewnetrznej to nie wiem. Zauważ że Hamilton wyprzedzał go praktycznie po pasie między torem a poboczem, bardzo ryzykował. Cytuj Odnośnik do komentarza
timon Napisano 27 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2008 A dla mnie dzisiejszy wyścig to kolejne potwierdzenie tego, że Kubica ma jedne z najwyższych, jeśli nie najwyższe umiejętności w stawce kierowców. Wykręcał świetne czasy w trzecim sektorze toru - tam gdzie najwięcej zakrętów i mało prostych. Gdyby miał lepszy bolid to z pewnością włączyłby się do walki o wyższe cele, pozycje. A tak to może liczyć na razie na swoje szczęście i wpadki innych. Cytuj Odnośnik do komentarza
martin Napisano 27 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2008 No gdyby Kubica na starcie nie dał się wyprzedzić Hamiltonowi, to na 100% byłby 3. W całym wyścigu nie było żadnego wyprzedzania, do tego obaj zjeżdżali do pit-stopów na tych samych kółkach, więc tu też niewielkie szanse na wyprzedzenie. Mimo wszystko ogólne wrażenie pozytywne, Polak nie ustępował kierowcy McLarena jeśli chodzi o wykręcane czasy, wygląda na to, że BMW naprawdę dobrze przygotowało się do tego sezonu. Cytuj Odnośnik do komentarza
Tuvar Napisano 27 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 27 Kwietnia 2008 Największym problemem Kubicy jest to, że bolidy BMW o klasę odstają od McLarena, czy Ferrari jeśli chodzi o prędkość. Oglądając niemal każdy wyścig F1 dochodzę do wniosku, że silniki niemieckiego teamu działają "z opóźnieniem". Do Kubicy nie można mieć większych pretensji, aczkolwiek dziwi mnie jego postawa na starcie. Gdy ruszyły na niego dwa bolidy McLarena, postanowił przyblokować Kovalainena, a na tym skorzystał Hamilton i wślizgnął się po wewnętrznej. Szkoda Alonso, który nieźle sobie radził. Mam nadzieję, że Kovalainenowi nic się nie stało, gdyż trzasnął mocno. Cytuj Odnośnik do komentarza
Willow Napisano 28 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2008 Tuvar - jakim cudem Ty tam widzisz "przepuszczenie" Hamiltona przez Kubicę? Polak zrobił wszystko tak jak trzeba, zamknął lepszy tor jazdy Kovalainenowi, a Hamilton pojechał po bandzie, a przy tych prędkościach i czasie na reakcje Kubica nie zdążył zrobić kontry, aby zamknąć mu drogę i jednocześnie nie spowodować kraksy... Cytuj Odnośnik do komentarza
fizolek Napisano 28 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2008 - Wystartowałem dosyć dobrze, ale później strasznie ślizgały się tylne koła, straciłem dużo przyczepności i dlatego traciłem prędkość. Hamilton zszedł na prawą stronę, próbowałem go blokować, ale Hamilton był już na równi i skoncentrowałem się na Kovalainenie. Sądzę, że gdybym został na wewnętrznej stronie toru, to i on by mnie wyprzedził. W tym nieszczęściu było więc trochę szczęścia, bo udało się obronić jedną pozycję. Kiedy startował z PP też mu się opony ślizgały. Oby szybko ten błąd wyeliminować bo jednak strata pozycji to spory problem. Kubica jechał bez błędów jak należało i Alonso, który zajął to 2 miejsce pod publiczkę w kwalifikacjach szans na jej utrzymanie nie miał, więc byłoby kolejne podium. trudno sie nie zgodzic- Kubica na starcie nastawial sie na atak obu bolidow Mcl- jezli bronilby wewnetrznej pewnie wyprzedzlby go Kovalainen- analogiczna sytuacja w odwrotna strone- widzac LH z boku odpuscil mu i bronil miejsca przed Kovalainenem z drugiej strony- Kubica naraz dwoch MCL upilnowac nie mógł Cytuj Odnośnik do komentarza
Tuvar Napisano 30 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 30 Kwietnia 2008 Tuvar - jakim cudem Ty tam widzisz "przepuszczenie" Hamiltona przez Kubicę? Polak zrobił wszystko tak jak trzeba, zamknął lepszy tor jazdy Kovalainenowi, a Hamilton pojechał po bandzie, a przy tych prędkościach i czasie na reakcje Kubica nie zdążył zrobić kontry, aby zamknąć mu drogę i jednocześnie nie spowodować kraksy... a gdzie ja napisałem, że Kubica przepuścił Hamiltona? Napisałem, że Kubica przyblokował Kovalainena, co wykorzystał Hamilton i wcisnął się po wewnętrznej. Cytuj Odnośnik do komentarza
Ustiano Napisano 11 Maja 2008 Udostępnij Napisano 11 Maja 2008 Czy na cyfrze+ jest mozliwosc obejrzenia wyscigu formuły 1 na zywo?? Dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza
Icon Napisano 11 Maja 2008 Udostępnij Napisano 11 Maja 2008 NIE! To pytanie pojawia się przy okazji każdego GP :| RAI1 koduje podobnie RTL. Cytuj Odnośnik do komentarza
maregs Napisano 11 Maja 2008 Udostępnij Napisano 11 Maja 2008 na www.itv-f1.com mozna ogladac na zywo, ale nie wiem czy tez zadziala z polskim ip. no i sa 3 przerwy reklamowe podczas wysciug co jest troche wkurzajace Cytuj Odnośnik do komentarza
xemi Napisano 25 Maja 2008 Udostępnij Napisano 25 Maja 2008 Okolo 40min do GP Monaco. Kwalifikacje dokladnie tak jak stawialem, przynajmniej zwyciezca i Robert. Co do wysciugu?? Teoretycznie ciezko przewidziec, bo sie dziac duzo moze. Jednak Ferrari moim zdaniem ma srategie na rozne okolicznosci (zreszta jak wszystkie teamy) ale sadze ze pierwsze 2 miesca beda dla Ferrari, tak jak startowali, masa 1. Czy Robert wyprzedzi McLarena?? Moze Kovalainena na ktoryms Pit Stopie. MOja prognoza jest taka ze pierwsza piatka bedzie taka jak na starcie. Szkoda ze Haidfield tak spieprzyl kwalifikacje, zycze mu dobrze, bo kibicuje teamowi BMW, ale cos czuje ze on rozwali auto;) Za 2h i minutami sie powinnismy przekonac. GO ROBERT GO!! Cytuj Odnośnik do komentarza
Icon Napisano 25 Maja 2008 Udostępnij Napisano 25 Maja 2008 Co tu dużo mówić - Kubica pojechał bezbłędnie i zajął 2. miejsce a Hamilton popełnił jeden wielki błąd i wygrał... Ale to się już niedługo skończy. Różnica między bolidami BMW i Ferrari/McLaren jest coraz mniejsza, za niedługo nie będziemy musieli się przejmować takimi rzeczami. Trzeba też przyznać, że ten błąd pomógł Hamiltonowi bo dzięki temu team zatankował mu bolid po kurek i warunki pogodowe pomogły mu jechać tak a nie inaczej a Kubica i Massa musieli zjeżdżać do boksu 2 razy. Ale należy pochwalić BMW za odważną decyzję zmiany opon na suche przez Massą co dało mu 2. miejsce. Jestem zadowolony z postawy Roberta ale... przed GP typowałem jego zwycięstwo. Raikkonen zawalił w końcówce wyścig sobie i Sutilowi za co należy mu się nagana. Cytuj Odnośnik do komentarza
X3qtor Napisano 25 Maja 2008 Udostępnij Napisano 25 Maja 2008 Faktycznie, bezbłędna jazda nie wystarczy jeszcze do wygrania wyścigu... Ale jest coraz lepiej, i z tego trzeba się cieszyć. W ogóle jeden z bardziej "żywych" wyścigów w tym sezonie, dużo się działo, a pomimo to stosunkowo niewielu kierowców go nie ukończyło. Może ktoś przypomnieć, jak liczy sie punkty do klasyfikacji konstruktorów? Cytuj Odnośnik do komentarza
Icon Napisano 25 Maja 2008 Udostępnij Napisano 25 Maja 2008 Może ktoś przypomnieć, jak liczy sie punkty do klasyfikacji konstruktorów? Normalnie się je sumuje ;] Jeżeli Kubica zdobędzie 8 punktów a Heidfeld 3 to BMW zyskuje 8+3 czyli 11. Cytuj Odnośnik do komentarza
jasonx Napisano 25 Maja 2008 Udostępnij Napisano 25 Maja 2008 Ale należy pochwalić BMW za odważną decyzję zmiany opon na suche przez Massą co dało mu 2. miejsce. Nie tak do końca - Zobaczyłem, że Timo Glock wykręca dobre czasy na oponach na suchą nawierzchnie, odczekałem dwa okrążenia i poprosiłem o zmianę kół. Moi mechanicy uważali, że jest jeszcze za wcześnie na "suche" opony i doszło między nami do ostrej wymiany zdań. W końcu udało się ich przekonać i na zmienionych "gumach" udało się dojechać na drugim miejscu. Ale jak widac postep jest, bo z poprzednim mechanikiem w takiej sytuacji raczej Robert softów by nie dostał BTW - tez mi strasznie szkoda Sutila :( Cytuj Odnośnik do komentarza
Pavulon Napisano 25 Maja 2008 Udostępnij Napisano 25 Maja 2008 Przecież mogli się nie zgodzić, więc też brawa dla BMW, że zaufali Kubicy, dzięki czemu Robert był drugi. Cytuj Odnośnik do komentarza
xemi Napisano 26 Maja 2008 Udostępnij Napisano 26 Maja 2008 Dzialo sie wczoraj w Monaco duzo. Wyscig bardzo ciekawy. Kubica jako jedyny z czolowki nie popelnil bledu. Myslalem ze Massa lepiej pojedzie, szczegolnie to tym co pokazal w kwalifikacjach, gdzie mial wiecej paliwa niz Kubica. Na poczatku wyscigu tez od razu bardzo szybko wszystkim zaczal uciekac. Jego wypadniecie z toru nie mialo w zasadzie zadnego znaczenia, bo potem i tak sie wiele razy to tasowalo. Zdziwiony jestem ze pozniej Massa jechal slabiej i wolniej od Kubicy. Hamilton mial b. duzo szczescia, ale szczescie sprzyja lepszym. Jak by nie to ze musial na poczatku zjechac do pit stopu, to nie wiadomo jak by sie potem potoczyly losy jego w tym wyscigu. Jak by nie bylo SC za chwile po jego powrocie to znowu bylo by roznie. W zasadzie dzieki wypadkowi i SC zaoszczedzil jeden zjazd do boksu i nie mial zadnej stroaty do rywali. Byl jeszcze SC pod koniec wyscigu, ale wtedy juz nikt nie byl na tym torze w stanie wyprzedzic Hamiltona. Tez mi zal Sutila, ale ciekawy jestem czy cos na tej porostej bylo nie tak, bo jak Raikonen wpadl w poslizg i nie udalo mu sie wyhamowac, to Sutil tez mial wtedy tam problemy, nie skrecil poprawnie przed szykana tylko jechal ja sciecie zakretu. Moze jak by skrecil to by tak nie odczul tego strzala od Fina. No ale trudno sie mowi. Kubica jez przez japonca byl w tym roku staranowany. Za 2 tyg Montreal, ciekawe co sie tam uda osiagnac, moze byc ciezko bo BMW widac nie spisuje sie jednak tak jak powinno do konca. Sa oczywiscie widoczne postepy z poprzednim rokiem, ale na szybkich torach moze byc ciezko wygrac na torzez z Ferrari i Mercedesem. Cytuj Odnośnik do komentarza
Icon Napisano 8 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2008 Muszę to napisać pierwszy - Robert wygrywa GP Kanady! Nie mam głowy żeby teraz opisać całe GP. Czekałem na to ponad 13. lat i jeszcze niedawno nawet nie przypuszczałem, że kiedykolwiek tego doczekam. Polak na najwyższym stopniu podium GP F1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.