Grin Napisano 27 Września 2013 Udostępnij Napisano 27 Września 2013 USA. Pierwszy dzień nauki. Nauczycielka przedstawia nowego ucznia. - To jest Sakiro Suzuki z Japonii. Lekcja się zaczyna. Nauczycielka mówi: - Dobrze zobaczymy, jak sobie radzicie z historią. Kto mi powie, czyje to są słowa: "Dajcie mi wolność albo śmierć"? W klasie cisza. Suzuki podnosi rękę: - Patrick Henry, 1775, Filadelfia. - Bardzo dobrze, Suzuki. A kto powiedział: "Państwo to ludzie. ludzie nie powinni więc ginąć"? Klasa milczy, zgłasza się Suzuki: - Abraham Lilcoln, 1863, Waszyngton. Nauczycielka do uczniów z wyrzutem: - Wstydźcie się. Suzuki to Japończyk, a zna amerykańską historię lepiej niż wy! W klasie zapada cisza i nagle słychać głośny szept: - Pocałuj mnie w dupę, pieprzony Japończyku... - Kto to powiedział?! - krzyczy nauczycielka, na to Suzuki podnosi rękę i mówi: - Generał McArthur w 1942 na Guadalcanal. W klasie jeszcze ciszej...Ktoś szepcze: - Rzygać mi się chce. - Kto to?? - wrzeszczy nauczycielka, na co Suzuki szybko odpowiada: - George Bush senior do premiera Tanaki w 1991 podczas obiadu. Jeden z naprawdę już wkurzonych uczniów wstaje i mówi głośno: - Suzuki to kupa gówna! A Suzuki: - Valentino Rossi na Grand Prix Brazylii w 2002 roku! -Obciągnij mi druta! - dobiega z końca sali, na co niewzruszony Suzuki odpowiada: -Bill Clinton do Moniki Levinsky w 1997 roku w Gabinecie Owalnym w Białym Domu. Klasa popada w histerię, nauczycielka mdleje, do klasy wchodzi dyrektor: - Kurwa, takiego burdelu to ja jeszcze nie widziałem! Suzuki: - Leszek Miller do wicepremiera Hausnera na posiedzeniu komisji budżetowej w Warszawie w 2003 roku. Cytuj Odnośnik do komentarza
trojkatny Napisano 27 Września 2013 Udostępnij Napisano 27 Września 2013 Przychodzi baba do lekarza ze studentem w dupie.Lekarz na to:- Oooo widze pani z dziekanatu. Cytuj Odnośnik do komentarza
lad Napisano 27 Września 2013 Udostępnij Napisano 27 Września 2013 Baba z dziekanatu to jeden z najbardziej hejtowanych przeze mnie zawodów. Nie rozumiem kawału. Cytuj Odnośnik do komentarza
trojkatny Napisano 27 Września 2013 Udostępnij Napisano 27 Września 2013 A ja twojego postu - trochę masło. Cytuj Odnośnik do komentarza
lad Napisano 27 Września 2013 Udostępnij Napisano 27 Września 2013 No nie rozumiem - dlaczego studenci wchodzą im w dupy? Przeszkadzają, nękają czy o co chodzi? Cytuj Odnośnik do komentarza
Johniss Napisano 27 Września 2013 Udostępnij Napisano 27 Września 2013 To panie z dziekanatu mają w dupie studentów. Nie zrozumiałeś. Cytuj Odnośnik do komentarza
smigler Napisano 9 Października 2013 Udostępnij Napisano 9 Października 2013 W synagodze kontrola z urzędu skarbowego. Kontroler bardzo chce zagiąć rabina i pyta:- A co robicie z niedopalonymi resztkami świec?- Wszystko skrzętnie zbieramy i wysyłamy do producenta i raz w roku przysyłają nam świece za darmo.- Aha..Po chwili namysłu:- A co robicie z okruszkami chleba po jedzeniu?- Wszystko skrzętnie zbieramy i wysyłamy do piekarza, w zamian raz w roku dostajemy bochenek chleba za darmo.- Aaa..Myśli, myśli i w końcu:- A co robicie z tymi wszystkimi napletkami po obrzezaniu?- Wszystko skrzętnie zbieramy, wysyłamy do urzędu i raz w roku przysyłają jakiegoś chuja. pewnie stare Cytuj Odnośnik do komentarza
Seju Napisano 9 Października 2013 Udostępnij Napisano 9 Października 2013 Robisz cos innego poza kopiuj/wklej zartow/obrazkow/linkow z slg? Cytuj Odnośnik do komentarza
smigler Napisano 9 Października 2013 Udostępnij Napisano 9 Października 2013 Nope :/ nikomu opinii nie podkradam,a czy wezmę jakiś obrazek ze strony x czy z slg nie robi różnicy,bo stąd to kilka osób tam wchodzi z tego co mi wiadomo. czy robi? Cytuj Odnośnik do komentarza
Seju Napisano 9 Października 2013 Udostępnij Napisano 9 Października 2013 Tak tylko chcialem przyhamowac ci bajerke, swiezak. Pozdro. Cytuj Odnośnik do komentarza
trojkatny Napisano 10 Października 2013 Udostępnij Napisano 10 Października 2013 Dwóch facetów wsiada do windy. Jeden z nich wyciąga kanapkę zawiniętą w papierze i mówi: - Kurwa, znowu ze smalcem - po czym ją wyrzucił. Oniemiały pasażer pyta: - Skąd pan wie, że kanapka była ze smalcem skoro jej pan nawet nie otworzył? - Bo sam ją robiłem. Cytuj Odnośnik do komentarza
klinsmann Napisano 10 Października 2013 Udostępnij Napisano 10 Października 2013 Co robi homoseksualista na oddziale psychiatrycznym? Rżnie głupa! Haloween. Do knajpy wchodzi kobieta. Cała goła i pomalowana na biało. Podchodzi do baru i zamawia kielicha. Barman patrzy. Polewa. Podaje. Ona szybko wypija. Zamawia drugiego. Barman patrzy. Polewa. Podaje. Ona wypija. Zamawia następnego.Barman nie wytrzymuje i pyta. Ale za co się pani przebrała. Ta patrzy. Rozszerza nogi i mówi: za dziurę w zębie Cytuj Odnośnik do komentarza
klinsmann Napisano 12 Października 2013 Udostępnij Napisano 12 Października 2013 Ksiądz budzi się ze śpiączki:- Siostro, czy ja jestem w niebie?- Nie, w szpitalu. Z braku miejsc musieliśmy umieścić księdza na oddziale dziecięcym.Co łączy sprzedawce pizzy i ginekologa? Obaj mogą tylko powąchać Co łączy misia koalę i ginekologa krótkowidza? MOKRY NOSEK:)))))) Cytuj Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 12 Października 2013 Udostępnij Napisano 12 Października 2013 Idzie Stirlitz przez las i zobaczył w dziupli parę dużych, żółtych oczu. – Dzięcioł – pomyślał Stirlitz. – Sam jesteś dzięcioł – pomyślał Bormann. Stirlitz z troską patrzył w ślad za swoim łącznikiem, przedzierającym się na nartach przez granicę. – Czeka go piekielnie trudne zadanie – pomyślał. Lipiec 1944 roku dobiegał końca. – Barbara! Zaparz mi kawy! – powiedział Stirlitz do młodej SS-manki eskortującej Kathe. – Nie ma kawy, może być mocna herbata? – zapytała Barbara. – Nasi coraz bliżej – pomyślał Stirlitz. Stirlitz wszedł do gabinetu Müllera i spytał: – Herr Müller, czy chciałby pan pracować jako agent radzieckiego wywiadu? Dobrze płacą. Müller zszokowany, podrywa się ze złością, potem przypatruje się podejrzliwie Stirlitzowi. Stirlitz zaczyna wychodzić, ale zatrzymuje się i pyta: – Gruppenführer, czy ma pan aspirynę? Stirlitz wiedział, że ludzie zawsze pamiętają tylko koniec konwersacji. Cytuj Odnośnik do komentarza
klinsmann Napisano 14 Października 2013 Udostępnij Napisano 14 Października 2013 Zima. Legowisko niedźwiedzi. Mały niedźwiadek budzi starego siwego misia:- Dziadku! Dziadku, opowiedz mi bajkę!- Śpij! - mruczy dziadek - ...nie czas na bajki...- Ale dziadku! No to pokaż teatrzyk! Ja chcę teatrzyk! - krzyczy mały.- No dooobrze... - sapie dziadek gramoląc się pod łóżko i wyciągającstamtąd dwie ludzkie czaszki. Wkłada w nie łapy i wyciągając je przedsiebie mówi:- Docencie Nowak, a co tak hałasuje w zaroślach?- To na pewno świstaki, panie profesorze... Cytuj Odnośnik do komentarza
klinsmann Napisano 22 Października 2013 Udostępnij Napisano 22 Października 2013 U psychiatry siedzi trzech wariatów. Psychiatra podchodzi do jednego i się pyta:- Ile jest 2x2?- 1785Do drugiego:- Ile jest 2x2?- środaDo trzeciego:- Ile jest 2x2?- 4- Brawo! Jak na to wpadłeś?- Podzieliłem 1785 przez środę. Cytuj Odnośnik do komentarza
Grin Napisano 22 Października 2013 Udostępnij Napisano 22 Października 2013 Jaś i Małgosia idą na spacer w kierunku lasu. Jaś jest milczący i nachmurzony, a Małgosia cały czas szczebiocze jak wróbelek. Weszli między drzewa. -Małgosia, a dupy dasz? - pyta rzeczowo Jaś. -Ot figlarz, prosił, prosił i wyprosił. *** -Jak uprawiać seks z otyłą kobietą? -Klaps w dupę i wjeżdżasz z trzecią falą! Cytuj Odnośnik do komentarza
lindros Napisano 23 Października 2013 Udostępnij Napisano 23 Października 2013 -Co robią dziki zamknięte w zamku? -Penetrują lochy Cytuj Odnośnik do komentarza
FYM Napisano 24 Października 2013 Udostępnij Napisano 24 Października 2013 Mam dziwne wrażenie, że ten dowcip już ktoś dawał w tym temacie, ale nie chce mi się szukać ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
trojkatny Napisano 24 Października 2013 Udostępnij Napisano 24 Października 2013 dawał, dziki w zamku penetrują lochy Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.