Skocz do zawartości

Chelsea FC


Rekomendowane odpowiedzi

Jestem w szoku. Po bierności, jaką wykazała się Chelsea w ostatnim okienku transferowym, 31 stycznia 2011 był dniem przełomowym. I tak na Stamford Bridge trafili Fernando Torres oraz David Luiz z Benfiki. Ten pierwszy kosztował pewnie koło 50 mln funtów, co sumą jest dużą, ale myślę, że warto i to nawet bardzo. Byłem zwolennikiem jego sprowadzenia, kiedy jeszcze grał w Atletico, więc cieszę się, że prędzej czy później zawitał na Stamford. Inaczej sprawa wygląda z Davidem Luizem. Tutaj suma nie została ujawniona, ale spekuluje się, że będzie to 25 mln euro + Nemanja Matić, który miałby przenieść się w wakacje do Portugalii. Obaj podpisali z klubem 5,5-letnie kontrakty.

 

Świetną informacją jest to, że Torres będzie mógł zagrać w Lidze Mistrzów. Niżej dumna fotka :)

 

 

153rbch.jpg

 

Odnośnik do komentarza

Po bierności, jaką wykazała się Chelsea w ostatnim okienku transferowym, 31 stycznia 2011 był dniem przełomowym. I tak na Stamford Bridge trafili Fernando Torres oraz David Luiz z Benfiki.

Torres to dobry zakup, jednak jestem zdania, że trochę za dużo za niego zapłaciliście. On tyle kasy to był wart jakieś dwa lata temu kiedy to strzelał gole hurtowo. Mimo to, niezaprzeczalnie jest zawodnikiem światowego formatu i razem z Drogbą (o ile będą wystawiani w jednym składzie, co jest ciut wątpliwe) mogą tworzyć zgrany duet.

Odnośnik do komentarza

Nie zamierzam się kłócić, bo również uważam, że to kupa pieniędzy i faktycznie nie powiedziałbym, by w chwili obecnej Torres wart był takiej kasy. Niemniej jednak wszyscy wiedzą, że w formie Fernando jest świetnym napastnikiem i jego potencjalny duet z Drogbą może być zabójczy. Nie ma co jednak oczekiwać, że od początku będzie wymiatał. Trzeba dać mu trochę czasu, na poznanie drużyny i aklimatyzację w niej. Trzeba odnotować, że przeszedł do klubu zimą, więc nie uda mu się przepracować całego okresu przygotowawczego z drużyną, by załapać ten styl. Niewykluczone, że do końca sezonu będzie się narzekało na grę Hiszpana...

 

Co miłe, Torres dostał dziewiątkę, czyli numer, z którym grali Kerry Dixon, Roy Bentley, Jimmy Floyd Hasselbaink i Peter Osgood, czyli jedni z największych w historii CFC.

Odnośnik do komentarza
  • 2 miesiące później...

Powyższa wypowiedź a propos Torresa na razie się sprawdza, ale ja nie o tym. Sezon 2010/2011 to będą rozgrywki, które sponsoruje liczba: 0. Tyle trofeów Chelsea zdobędzie. Co tu dużo mówić, gorącą liczę na to, że dojdzie do rewolucji kadrowej po sezonie, z wymianą trenera na czele. Ostatnio tylko w polskiej lidze obserwuję zjawisko wystawiania na chama napastnika, któremu ewidentnie nie idzie. Zero pomysłu na grę, już dawno nie widzimy tej ofensywnej i świetnie grającej Chelsea, która gromiła. Teraz mamy drużynę, która z trudem ciuła jakiekolwiek punkty, a wygrywanie nawet z tymi potencjalnie dużo słabszymi sprawia im ostatnio wiele problemów. Światełko nadziei pojawiło się po wygraniu w lidze z United, ale - jak przyszłość pokazała - był to przypadek. Lista ludzi do wywalenia jest długa, ale dla mnie - tu się powtórzę - bezapelacyjnym numerem jeden jest trener, choć nie mam bladego pojęcia, kto mógłby go zastąpić. Jasne, że chciałbym Mourinho, ale szanse są niewielkie (upatruję je jedynie w tym, że Real wygra wszystko, nie będzie już wyzwania dla TSO w Hiszpanii i powróci do Chelsea, ale to iluzja).

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Hiddink ośmieszył się notką w Daily Telegraph, napisał, że teorie The Special One to tylko próba odwrócenia uwagi od ponoć antyfutbolowej taktyki Realu (Hiddink sugeruje, że trzeba było grać jak z Valencią) oraz, że nikt nie próbował po meczu z 2009 wysnuwać teorii spiskowych. No to skonfrontujmy to z faktami:

- pierwszy mecz z 2009 na CN: Chelsea wychodzi z jednym napastnikiem (DD) i ustawionym niesymetrycznie wolnym Maloudą, który jednak miał zadania defensywne. Oprócz tego czterech obrońców i czterech środkowych pomocników skupiało się na murowaniu bramki. Już nawet Real zagrał bardziej ofensywnie.

- teorie spiskowe: brak krytyki Drogby, który krzyczał do kamery pamiętne słowa, Hiddink jakoś wtedy nie był takim obrońcą dżentelmeńskiej wersji futbolu

 

O ile jeszcze niedawno miło było popatrzeć na zakusy Abramowicza dot. ściągnięcia Guusa na SB, o tyle teraz - nie chcę hipokryty, który atakuje owczym pędem, zupełnie oportunistycznie najwybitniejszą postać w całej historii Chelsea. Człowieka, który zbudował zespół, który dziwnym trafem oparty jest na tym samym szkielecie od sezonów - Grant, po nim Scolari, następnie właśnie Hiddink i teraz Ancelotti tylko spijają to, co z zamysłem wybudował Portugalczyk. Jakoś nikt po nim nie miał większego konceptu, jak rozwijać klub, udał się może jeden transfer - jednak na ocenianie Luiza poczekajmy jeszcze przynajmniej rok.

Odnośnik do komentarza

Sędziowie podarowali wczoraj Chelsea zwycięstwo w derbowym starciu z Tottenhamem. Pierwszy "gol", gdy piłka nie minęła pełnym obwodem linii bramkowej i drugi "gol" ze spalonego. Pal licho United, którzy mają już teraz tylko 3 punkty przewagi nad "The Blues", ale szkoda mi było wczoraj graczy z północnego Londynu, którzy na porażkę w takich okolicznościach na pewno nie zasłużyli.

Odnośnik do komentarza

No cóż, ostatnia szansa na doskoczenie do Manchesteru już za nami. Chelsea przegrywa i traci szanse na mistrzostwo, ale tego można się było spodziewać już parę miesięcy temu, kiedy trwała ta seria meczów bez zwycięstwa. Dzisiejsze spotkanie zaczęło się dramatycznie. Nie mówię o szybko straconym golu, ale o grze The Blues, która była niegodna gry mistrza Anglii! Czułem, jakbym oglądał mecz Polska - Hiszpania, a nie starcie dwóch drużyn, która są na czele tabeli Premiership. Po przerwie sama gra wyglądała już lepiej, bo Chelsea grała odważniej i, co najważniejsze, nie bała się grać. Konsekwencją tego była bramka Lamparda, który nie dał się złapać na spalonego i wepchnął piłkę do siatki. Jeśli miałbym szukać jasnych stron, to na pewno Alex, który wszedł w drugiej połowie i grał naprawdę świetnie. Był nie do przejścia, a sytuacja, kiedy zablokował piłkę posłaną przez Rooneya do pustej bramki... geniusz. Mimo wszystko to zaledwie jeden plus, a to zdecydowanie za mało, by wygrać z Manchesterem i to na wyjeździe. Nie udało się, trudno, trzeba dograć sezon i zastanowić się, co dalej.

Odnośnik do komentarza

Fakt mistrzostwo i drugie miejsce to bardzo słabe wyniki. W tym sezonie mieliście dołek formy, ale drużyna się z tego wygrzebała i zaczęła się liczyć w walce o najwyższe cele. To raczej świadczy o tym, że macie dobrego managera potrafiącego radzić sobie z kryzysami. Nie rozumiem po co mielibyście się go pozbywać.

Odnośnik do komentarza

Może dlatego że nie widziałeś meczów Chelsea w tym sezonie. Punkty ciułane ostatkiem sił, gdyby nie mocny początek, raczej byśmy się martwili piątym miejscem niż drugim. To wciąż niepewne wicemistrzostwo jest raczej wypadkową fatalnego Liverpoolu, nieskutecznego Tottenhamu, jeszcze niegotowego do sukcesów ManCity i jak zwykle frajerskiego Arsenalu.

Lista zarzutów wobec Ancelottiego jest długa, broniłem Włocha w tym sezonie, ale on się zwyczajnie nie sprawdził. Dwa sezony wystarczą, by to ocenić. Jedynym usprawiedliwieniem pozostania go w CFC w tym sezonie jest perspektywa wyciągnięcia Jose z Realu za rok.

 

Zresztą beznadzieja Ancelottiego najlepiej widoczna jest w tegorocznych pucharach, gdy w poprzednich sezonach zespół potrafił rzucić wszystko w ostatnich minutach i zaatakować, o tyle w tym roku (jak i w LM w poprzednim), Chelsea odpadła po bezbarwnej grze.

Odnośnik do komentarza

Carlo Ancelotti nie jest już trenerem Chelsea. Decyzja raczej nie zaskakująca, jednak mimo wszystko dziwna, ponieważ nie ma na horyzoncie nikogo, kto mógłby go zastąpić. Mourinho nie odejdzie przecież z Realu, przynajmniej na razie. Do tego trener Porto, który również był brany pod uwagę, stwierdził, że zostaje w drużynie Smoków. To kto? Hiddink? Innego sensownego kandydata nie widzę, a nie chcę, by wybrali jakąś opcję tymczasową.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...