pescar Napisano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Skład z włoskiej gazety. Trzeba zaczekać trochę, żeby się wczytało. KLIK Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Netherlands: Van der Sar; Ooijer, Boulahrouz, Mathijsen, Van Bronckhorst; De Jong, Engelaar; Kuyt, Van der Vaart, Sneijder; Van Nistelrooy. Italy: Buffon; Panucci, Barzagli, Materazzi, Zambrotta; Ambrosini, Pirlo, Gattuso; Camoranesi, Toni, Di Natale. Odnośnik do komentarza
Zimny Napisano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Dzieki wielkie, o to mi chodzilo a zeby nie bylo off-topu.. Nie wiem czemu, ale jakos mam taka duza wiare we Wlochow w tych mistrzostwach. Obawiam sie tylko, ze Donadoni popelni jakies bledne decyzje kadrowe, bo jakos nie wyobrazam sobie Panucciego w tym meczu. Jak dla mnie to sklad powinien byc taki: Buffon, Zambrotta, Barzagli, Chiellini, Grosso, Gattuso, Pirlo, De Rossi, Camoranesi, Toni, Del Piero. Forza Italia! Odnośnik do komentarza
jasonx Napisano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Pare słów takze o kibicach na wczorajszym meczu.. Po raz kolejny nie wiadomo jak to Polacy zrobili, ale znów bylo nas 3/4 stadionu Generalnie doping bardzo kulturalny (dwa razy tylko byly zgrzyty - raz niemiłe teksty na Poldiego, no i standartowe peany pochwalne ku czci PZPN ). Motywem przewodnim bylo spiewanie "Deutschland Aufiedersehen", co pod koniec meczu zmieniło sie w riposte "Polen Aufiedersehen". Aaa no i ciary po plecach w trakcie hymnu - zreszta (sam nagrywałem ) BTW - ze znanych osób na trybunach rzucili mi sie w oczy - Piotr Włodarczyk (ewidentnie pod wpływem choroby filipińskiej ), Jarosław Kołakowski, Cezary Kucharski i Muniek Staszczyk, który nawet w toalecie niczym niedżwiadek Knut musiał pozować do zdjęć A i jakaś flaga z Wodzisławia wisiała Odnośnik do komentarza
Brudinho Napisano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Bosz miejmy tą 1 kolejkę wszystkich spotkań za sobą bo jak na razie to każda drużyna prezentuje zachowawczy futbol, który raczej nie jest przyjemny dla oka. Może w drugich kolejkach, gdy zespoły będą grały o "wszystko" odsłonią się i zobaczymy ładny ofensywny futbol. Widać że gadki UEFA o surowszym karaniu wejść z tyłu była rzucona na wiatr. To samo ze wślizgami które nie dotykają ziemi. Dzisiaj widzieliśmy wślizg Makelele i Sagnola zakończone tylko żółtą kartką. Kurcze jestem za Włochami na tych mistrzostwach ale boje się że mogą nie dać rady na tych mistrzostwach. O ile zawsze można było być spokojnym o ich obronę, to akurat w tej imprezie jest zupełnie na odwrót. Odnośnik do komentarza
Zimny Napisano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Bosz miejmy tą 1 kolejkę wszystkich spotkań za sobą bo jak na razie to każda drużyna prezentuje zachowawczy futbol, który raczej nie jest przyjemny dla oka. Może w drugich kolejkach, gdy zespoły będą grały o "wszystko" odsłonią się i zobaczymy ładny ofensywny futbol. Widać że gadki UEFA o surowszym karaniu wejść z tyłu była rzucona na wiatr. To samo ze wślizgami które nie dotykają ziemi. Dzisiaj widzieliśmy wślizg Makelele i Sagnola zakończone tylko żółtą kartką. Kurcze jestem za Włochami na tych mistrzostwach ale boje się że mogą nie dać rady na tych mistrzostwach. O ile zawsze można było być spokojnym o ich obronę, to akurat w tej imprezie jest zupełnie na odwrót. Moim zdaniem wlasnie obrona jest dobra tylko niech Donadoni sobie odpusci Panucciego i Materazziego a postawi na obrone Chiellini, Barzagli, Grosso i Zambrotta. Moim zdaniem nie zawioda ci zawodnicy. Odnośnik do komentarza
Icon Napisano 9 Czerwca 2008 Autor Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Oranje niszczy Włochów 3:0 niesamowicie smakuje zwycięstwo ulubionej drużyny nad najbardziej nielubianą Klasę pokazali wszyscy i nie chciałbym nikogo wyróżniać. Wreszcie Marco pokazał, że ma pomysł na tę reprezentację. W końcu zaczynam wierzyć, że idziemy po mistrzostwo! Edwin van der Sar, sialalala najwyższa pora żeby mój ulubiony zawodnik wreszcie wygrał coś z reprzentacją. Odnośnik do komentarza
Danie(L) Napisano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Oranje niszczy włochów 3:0 niesamowicie smakuje zwycięstwo ulubionej drużyny nad najbardziej nielubianą Klasę pokazali wszyscy i nie chciałbym nikogo wyróżniać. Wreszcie Marco pokazał, że ma pomysł na tę reprezentację. W końcu zaczynam wierzyć, że idziemy po mistrzostwo! Edwin van der Sar, sialalala najwyższa pora żeby mój ulubiony zawodnik wreszcie wygrał coś z reprzentacją. ale mógłbyś napisać Włochów z wielkiej litery mecz bardzo dobry, prowadzony w szybkim tempie. Holendrzy z pomysłem, ambicją i przede wszystkim skutecznie. Słabszy mecz Włochów, ale wciąż w tej grupie wszystko jest możliwe Odnośnik do komentarza
Sioux Napisano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 No i dzisiaj mieliśmy jak do tej pory najlepszy mecz tych mistrzostw i trzeba powiedzieć, że poprzeczka jest zawieszona bardzo wysoko. Holendrzy znakomicie, znokautowali Włochów, ale wynik mógłby być równie dobrze 3:2. Kapitalne zawody grał Sneijder, bardzo dobrze van der Vaart i Kuyt. Van Nistelrooy zrobił swoje. Dwóch DM - de Jong i Engelaar - wygrało rywalizację z słabo grającymi Gattuso i Ambrosinim. Zmiany Holendrów też świetne, ale jak z ławki wchodzi van Persie, Heitinga i Affelay to nie ma się co dziwić. A jeszcze jest Robben. Dobry mecz van der Sara - kilka znakomitych interwencji. A Włosi zdecydowanie lepsi po przerwie - zmiany wniosły sporo ożywienia, bo w pierwszej połowie tylko di Natale i Pirlo grali na poziomie. W obronie Włosi to katastrofa, Materazzi to o klasie Cannavaro czy Nesty może tylko pomarzyć. Po zmianie gra Włochów wyglądała lepiej. Wejście Grosso, del Piero i Cassano sprawiło, że Włosi zaczęli stwarzać sytuacje. Włosi zaprezentowali się na pewno lepiej niż Francuzi i Rumuni. Kilka zmian, inny stoper za Materazziego, de Rossi lub Perrotta oraz del Piero lub Cassano powinni grać od początku i na pewno sobie poradzą. Odnośnik do komentarza
Brudinho Napisano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Ok czy ktoś ma jeszcze jakieś obiekcje do Włoskiej obrony Holandia na tle słabiutkich Włochów rozegrała naprawdę bardzo dobry mecz. Odnośnik do komentarza
Mariolo Napisano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 No bez przesady, Włochy nie grały aż tak słabo jak piszecie. Powiedziałbym nawet że zagrali dobre spotkanie. Po prostu Holandia ich zniszczyła, byli lepsi i bardziej skuteczni. No i w bramce mieli świetnie dysponowanego van der Sara. Ktoś mi wytłumaczy dlaczego nie powinno być spalonego przy bramce van Nistelrooya bo nie oglądałem studia w przerwie? Przecież Panucci nie brał udziału w grze. Odnośnik do komentarza
pescar Napisano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Holandia zrobiła spory krok w kiedunku kolejnej fazy turnieju. Biorąc pod uwagę, ze w meczu Rumunia-Francja był remis jeszcze jedno zwycięstwa daje im awans. Jeżeli będą w stanie powtórzyć taką grę jak dzisiaj to problemów z Francuzami i Rumunami być nie powinno. Francja bardzo rozczarowała z Rumunami. Brak pomysłu na grę i zadowolenie się wynikiem 0:0. Spore rozczarowanie to gra skrzydłowych gdzie Ribery i Mauluda stanowili zerowe zagrożenie. W środku dwóch defensywnych pomocników gdy kuleją skrzydła to nic dobrego przynieść im nie mogło. Jeżeli Francuzi nie zacznął grać lepiej to już tym razem uciec z pod topora może im się nie udać. 2 lata temu w ostatnim meczu grupowym im się udało. Tym razem grają bez Zidane i widać, że brakuje im takiego piłkarza, który by poprowadził grę drużyny w ofensywie. Holandia dzisiaj bardzo dobrze. Wszyscy zawodnicy ofensywni zagrali bardzo dobrze. Ruud zrobił swoje strzelając bramkę. Miał szanse jeszcze na dwie. Pierwszy raz gdy wyszedł sam na sam został trącony przez Bufona i stracił równowagę i już nie wykończył dobrze tej akcji. Drugim razem zabrakło precyzji i trafił w nogi bramkarza. Sneijder strzelił bramkę i grał dobrze. Kuyt też bardzo dobrze w tym dwie asysty. Robben jak wróci do zdrowia może mieć problem z miejscem w składzie. Van der Vaart może trochę mniej widoczny na tle kolegów ale nie można powiedzieć, że grał źle. Zmienicy też dali radę. Byli blisko strzelenia bramki. Dwie szanse miał van Persie ale raz jego niesłusznie akcje zatrzymał sędzia, a w drugiej zabrakło precyzji. Afellay już w pierwszej akcji po wejściu miał szansę na bramkę ale Włochów uratowała poprzeczka. Warto jeszcze wyróżnić van Bronckhorsta. Przebiegł ponad 80 metrów i zdołał strzelić bramkę. I wiele dobrych akcji po skrzydle w jego wykonaniu. Ogólnie nie było słabych punktów dzisiaj u Holendrów. I każdemu należą się brawa. Odnośnik do komentarza
lukas Napisano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Przecież Panucci nie brał udziału w grze. Wg przepisów wtedy ostatniego obrońcę grał Buffon - a więc spalonego nie było - jak widać nie jest to sprawiedliwy przepis !!!! Odnośnik do komentarza
Sioux Napisano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Sędzia uznał, że Panucci nie doznał urazu w starciu z Buffonem i tym samym dalej jest zawodnikiem biorącym udział w grze tak jakby leżał na boisku. Teoretycznie miał rację, ale jest kontrowersja, bo po bramce Panucciemu potrzebna był pomoc lekarska. Z przepisami niby wszystko ok, ale wątpliwości pozostają. Odnośnik do komentarza
Icon Napisano 9 Czerwca 2008 Autor Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Ktoś mi wytłumaczy dlaczego nie powinno być spalonego przy bramce van Nistelrooya bo nie oglądałem studia w przerwie? Przecież Panucci nie brał udziału w grze. Bo tak jest zapisane w przepisach. Przeczytaj sobie EuroLivescore - znakomicie wyjaśnił to Profesor. Odnośnik do komentarza
Kaczy Napisano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Donadoni go out Czy powołując kadre na Euro wielmozny "selekcjoner" kierowal sie sympatią do swojego byłego klubu ? W dodatku wystawił Gattuso i Ambrosiniego w wyjsciowej jedenastce :doh!: Jak można opierać środkową linie na graczach 5 druzyny Serie A gdzie grę ciągnie Pirlo i Kaka .... Ambrosini nic nie grał dziś i jak zwykle zresztą Gattuso bezuzyteczny... A o beznadziejnym Materazzim to już nie wspomnę, co on na Euro w ogóle robi ? :| A czy on w ogóle jest podstawowym zawodnikiem Interu bo sie jakos nie orientuje... Cassano (napastnik) grał w 2 linii w końcówce meczu lepiej niz Ambrosini i Gattuso razem wzieci ZENADA ! A co do ataku: Di Natali spisywał sie przyzwoicie (jeden z lepszych zawodnikow na boisku w barwach Włoch) ale znawca Donadoni zdejmuje go z boiska zamiast Toniego, który w tej formie Rasiaka mi przypomina bezproduktywny, biega od niechcenia, schował sie miedzy obrońcami i czekał nie wiadomo na co. Za co on grał ? Król strzelców Bundesligi a król strzelców Serie A to chyba jest jednak różnica ... Del Piero dlaczego znow jest niedoceniany ? Nawet gdy zdobył tytul najlepszego strzelca ligi wchodzi tylko na koncówki .... Po jego wejsciu na boisko bylo widac kto powinien grac od poczatku... I zupełnie na koniec ... Donadoni chyba meczu Czechów nie ogladał gdzie gra na wysokiego napastnika gówno dała ... ale nic tam przed nami jeszcze 2 mecze i moze sie jakos uda awansowac jesli Donadoni zapomni o sympatyzowaniu ze swoimi ziomkami... Odnośnik do komentarza
Zombert Napisano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 W przepisach (polskie tłumaczenie) brzmi to w ten sposób: "Zawodnik drużyny broniącej, który w wyniku akcji przejściowo znalazł się poza linią boczną lub bramkową, przy ocenie spalonego jest traktowany jako przebywający na polu gry." Odnośnik do komentarza
Brudinho Napisano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 No to Panucci nie znalazł tam się przejściowo. Jak dla mnie byk arbitra ale co się stało to się ....... koniec historii. Odnośnik do komentarza
Greg Napisano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Sędzia uznał, że Panucci nie doznał urazu w starciu z Buffonem i tym samym dalej jest zawodnikiem biorącym udział w grze tak jakby leżał na boisku. Teoretycznie miał rację, ale jest kontrowersja, bo po bramce Panucciemu potrzebna był pomoc lekarska. Z przepisami niby wszystko ok, ale wątpliwości pozostają. Wg mnie naciagany ten przepis - on chyba od Buffona dostal dostal strzala przy wybijaniu pilki w pierwszej fazie tej akcji wiec nie dziwne, ze sie rozlozyl. Dla mnie, jesli zawodnik lezy 5 m za linia bramkowa no to jednak nie bierze udzialu w grze. Szczerze mowiac, poki co to na tych ME mam najwieksze obiekcje wlasnie co do sedziowania (Szwajcarzy poszkodowani, Polacy no i mimo wszystko wg mnie Wlosi) - narazie to wychodzi mi, ze w 50 % spotkan sedziowie no jakby tego nie probowac kulturalnie napisac to wypaczyli troche wyniki. Choc jak widac, w niektorych sytuacjach przepisy daja spole pole manewru. ps. pytanie co to "przejsciowo" znaczy - wydaje mi sie, ze dotyczy to sytuacji, kiedy zawodnik na chwile wybiegl za linie koncowa. Dla mnietroche smieszny ten przepis - zawodnik dostal strzala to gdzie mial sie rozlozyc, na srodku pola karnego, czy moze pobiec w okolice autow ? Srednio przemawia do mnie ten przepis szczerze mowiac Odnośnik do komentarza
Sioux Napisano 9 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Donadoni go out Czy powołując kadre na Euro wielmozny "selekcjoner" kierowal sie sympatią do swojego byłego klubu ? W dodatku wystawił Gattuso i Ambrosiniego w wyjsciowej jedenastce :doh!: Jak można opierać środkową linie na graczach 5 druzyny Serie A gdzie grę ciągnie Pirlo i Kaka .... Ambrosini nic nie grał dziś i jak zwykle zresztą Gattuso bezuzyteczny... A o beznadziejnym Materazzim to już nie wspomnę, co on na Euro w ogóle robi ? :| A czy on w ogóle jest podstawowym zawodnikiem Interu bo sie jakos nie orientuje... Cassano (napastnik) grał w 2 linii w końcówce meczu lepiej niz Ambrosini i Gattuso razem wzieci ZENADA ! A co do ataku: Di Natali spisywał sie przyzwoicie (jeden z lepszych zawodnikow na boisku w barwach Włoch) ale znawca Donadoni zdejmuje go z boiska zamiast Toniego, który w tej formie Rasiaka mi przypomina bezproduktywny, biega od niechcenia, schował sie miedzy obrońcami i czekał nie wiadomo na co. Za co on grał ? Król strzelców Bundesligi a król strzelców Serie A to chyba jest jednak różnica ... Del Piero dlaczego znow jest niedoceniany ? Nawet gdy zdobył tytul najlepszego strzelca ligi wchodzi tylko na koncówki .... Po jego wejsciu na boisko bylo widac kto powinien grac od poczatku... I zupełnie na koniec ... Donadoni chyba meczu Czechów nie ogladał gdzie gra na wysokiego napastnika gówno dała ... ale nic tam przed nami jeszcze 2 mecze i moze sie jakos uda awansowac jesli Donadoni zapomni o sympatyzowaniu ze swoimi ziomkami... Ech. 1. Oparł linię środkową na graczach 5 drużyny Serie A, bo mistrz Włoch ma w kadrze na Euro tylko jednego piłkarza - obrońcę, w dodatku najsłabszego dziś na boisku. Poza tym gdzie masz gwarancję, że de Rossi i Perotta zagraliby lepiej?? Pirlo grał dobrze, bodaj najlepszy z Włochów. Dlaczego Donadoni wystawił Gattuso i Ambrosiniego - może się lepiej prezentowali na treningach, może liczył na ich zgranie. 2. Di Natale zszedł, bo po prostu był już zmęczony, a Toni został, bo przy stałych fragmentach gry liczono na jego warunki fizyczne i umiejętność gry głową. Toni to podobny typ zawodnika jak van Nistelrooy, typowy napastnik grający na szpicy. Potrafił zgubić obrońców po świetnym zagraniu Pirlo. Inna sprawa, że nie wiadomo dokładnie co chciał zrobić w sytuacji sam na sam z bramkarzem. 3. Cassano - wyobrażasz sobie Włochów wychodzących w ustawieniu Pirlo - Cassano - Del Piero, Toni i po bokach Perotta i Camoranesi?? Takiego cudu to nie zobaczysz. Wszedł stworzył sytuację i chwała mu za to. Włosi zagrali przeciętnie, ale na pewno nie zagrali katastrofalnie. Mają jeszcze dwa mecze, a wyrzucenie teraz Donadoniego nic nie da. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi