Liga angielska

[Pavulon]

Mimo ostatnich nieudanych lat, Liverpool to wciąż duża marka na Wyspach, nowe wyzwanie dla młodego, utalentowanego szkoleniowca. Podobała mi się gra Swansea, ciekawe, jak sobie poradzi w Liverpoolu, mam cichą nadzieję na równie efektowną grę jak Swansea w zeszłym sezonie.

[trojkatny]

ja marze tylko, zeby Swansea skonczyla nastepny sezon wyzej jak sam Liverpool, bo maja ogromny potencjal

[Fenomen]

Moje pytanie brzmi: czemu nie pozostawiono Dalglisha? Nie chial dluzej pracowac? Mieli umowe tylko do konca sezonu? Nie bylo jak jej przedluzyc? Kto,jak kto, ale Kenny pasuje do Liverpoolu, jak malo kto.

[pescar]

Nie chcieli, bo nie miał powalających wyników, szczególnie w lidze, 8 miejsce. O ile przegranie rywalizacji z tymi największymi można zrozumieć, ale dać się wyprzedzić Evertonowi i Newcastle, które lepszych składów nie mają już było za wiele.

[trojkatny]

pasuje tylko i wylacznie, bo tam kiedys gral

sprowdzil Suareza, Downinga, Carrolla, Hendersona, nie wiem czy o kims nie zapominam, ale pierwsza trojka kosztowala gruby hajs.

 

Liverpool to druzyna z aspiracjami na pierwsza czworke, a w tym sezonie wiekszosc punktow stracili na... Anfield, raczej niedopuszczalne.

[Feanor]

Moje pytanie brzmi: czemu nie pozostawiono Dalglisha? Nie chial dluzej pracowac? Mieli umowe tylko do konca sezonu? Nie bylo jak jej przedluzyc? Kto,jak kto, ale Kenny pasuje do Liverpoolu, jak malo kto.

Od lat 60-tych Liverpool nie był tak nisko w lidze. A wtedy był tak nisko dlatego, że dopiero co wrócił do pierwszej ligi i era Shankly`ego dopiero się rozkręcała.

 

Ja jestem wyborem nowego menago podekscytowany.

[GyzzBurn]

Nie rozumiem tego zaglądania do kieszeni :| Im więcej zarabiasz, tym więcej wydajesz i potrzeby masz inne. Owszem, pewnie ma oszczędności i tak dalej więc tego nie odczuje aż tak bardzo jak ktoś zarabiający od pierwszego do pierwszego, ale procentowo tak samo traci. Jakby Wam zabrali 2/3 pensji. Nie wiem co to za myślenie, że jak zarabia dużo, to trzeba mu zabrać jeszcze więcej...

To nie zaglądanie - mandaty powinny byc ustalane w % dochodów - tak jest w Finlandii i prezes Nokii zabulił kilkaset tysiecy euro za przekroczenie szybkosci. To ma sens. Inaczej bogacze traktuja niektóre kary jak wykupienie biletu.

 

Wracając do tematu - Młoty wróciły i tylko to sie liczy!

[Johniss]

Villas-Boas trenerem Tottenhamu. Szkoda drużyny, jeszcze zatęsknią za Harrym.

[olfeusz]

A on sam odszedł czy zwolniono go/nie przedłużono kontraktu?

[Johniss]

Redknappa zwolnili.

[olfeusz]

WTF? Dlaczego? Co oni na mistrza liczyli?

[lad]

Nie zakwalifikował się do LM. Dla mnie to wystarczający powód.

[szkodi]

No i za Harry'ego jest AVB z ktorego fani Chelsea smieja się "chelsea reject" :P co prawda ma dostac 50 milionow na transfery i podpisali mu Bale'a, ale jakoś nie czuje tego żeby ogarnal Spurs tak dobrze jak Redknapp. Mowi się o sciagnieciu Dzagojewa i walki o mistrza, ale badzmy szczerzy, że druzyny mistrzowskiej nie buduje się w pol roku.

 

Milo, że sezon się zbliza bo sam mam ostatnio smaczka na karnet na Fulham

[jmk]

Tottenham = ofensywna gra = koncepcja AVB, w Chelsea, nastawionej na defensywę, kontry i szybkie ataki nie szło mu zbyt dobrze, ale chyba zapominacie już jego Porto

[ENTER1111]

Powiem szczerze że Spurs cofa się o krok do tyłu zatrudniając tego niby trenera a dlaczego proste w Chelsea nie osiągnął nic zupełnie nic nie potrafił dotrzeć do zespołu odsunął legendy the blues i każdy zaczynał sie w londynie buntować poprostu ten człowiek nie umie dogadać się z zawodnikami i psuję atmosfere nawet te 50 mln na transfery nie pomoże a co do Dzagojeva to naprawdę ten piłkarz na ligę angielską jest za słaby fizycznie i nie wróżę mu kariery na wyspach prędzej bym go widział w lidze niemieckiej lub włoskiej ale to tylko moje zdanie

[szkodi]

Ja o tym pamietam. Dla mnie porazka było zwolnienie go w Chelsea bo co mial ugrac w 3 miesiace i to bez wlasnych wielu transferow z grupka wypalonych pilkarzy? On tam szedl na 3-letni plan i klub nie dotrzymal slowa bo wynik z tego sezonu nie mial znaczenia (slowa z dzisiejszego Daily Mirror). Na dniach AVB straci zapewne Modricia i obudzi się z reka w nocniku bo takich rozgrywajacych jak on szuka się ze swieczka.

 

Co do Porto to dobrze wiemy co z nim osiagnal, ale dobrze wiemy że liga portugalska jest slaba procz 4 druzyn bo reszta to slabeusze ktore staraja się postawic jakoś opor "wielkim". Nie ujnuje mu sukcesow, ale tylko staram się by zwrocic uwage na to że grajac na np podwojna korone jest latwiej w Portugalii niż Anglii. To inna polka.

[Johniss]

Grunt, że nie cofa się do przodu.

[T-m]

Grunt, że nie cofa się do przodu.

 

Albo w bok :-k

 

Swoją drogą Enterek ciekawa teoria, że skoro się ABV nie sprawdził w Chelsea to jest niby trenerem. Czyli, skoro Ty nic nie osiągnąłeś na tym forum, to jesteś niby człowiekiem? :-k I rozumiem, że trofea zdobywane z Porto, to przypadek?

 

debil

[ENTER1111]

No fakt w Porto osiągnął sukces,ale nie zapominajmy że przed nim sukces osiągnął "the special one" i w przeciwieństwie do AVB-Mou przechodząc do wielkiego klubu osiągnął sukces. AVB powinien rozejrzeć się za innym klubem za takim który ma aspiracje gry w LE. w którym wyrobi sobie markę i doświadczenie a dopiero po tym iść do któregoś z potentatów

[jmk]

Przecież AVB osiągnął z Porto tyle samo co w pierwszym roku Mourinho (Mistrz, Puchar Kraju, LE), w dodatku przecież AVB był prawą ręką Jose, gdy ten zdobywał sukcesy z Porto, Chelsea czy Interem.