Skocz do zawartości

Reloaded


Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki Wszystkim za dobre słowo. Choć dla mnie "bezcenne" byłoby zwycięstwo z Realem :>

----------------------------------

 

Niesiony zwycięstwem Wengera nad Xerez...

 

 

Przed oczami mieliśmy jeszcze wspomnienia meczu z Barceloną, ale to nie był koniec przedłużającej się rundy jesiennej. Czekał nas jeszcze rewanż w Pucharze Polski z Legią i spotkanie ligowe z Groclinem. Później zawodnicy rozjadą się na krótkie urlopy, a ja spędzę zapewne długie godziny na rozmyślaniu – sprzedać Traoré już zimą za około 15 milionów euro, czy może pójść va banque i kosztem tych pieniędzy powalczyć w Lidze Mistrzów najsilniejszym składem? Jedno było pewne – Iworyjczyka nie satysfakcjonowały wielkie pieniądze. On chciał mieć na co dzień wielką piłkę.

 

Spotkanie pucharowe z Legią zaczęło się od wymiany uprzejmości. Obydwie ekipy otrzymały od rywala rzut karny, aby po chwili wspaniałomyślnie go zmarnować. Na tym skończyła się przynajmniej nasza uprzejmość, bo jeszcze przed przerwą rozstrzygnęliśmy losy rewanżu. Najpierw piękny strzał rogalem z narożnika pola karnego Roberta Wieczorka, a później bramka do szatni Nemanji Stojkovica i w drugiej połowie mogliśmy już myśleć tylko o oszczędzaniu sił.

 

Puchar Polski (3. runda, mecz 2/2) 12.12.2015

[1L] Legia - Śląsk [1L] 0:2 (0:2), dwumecz 0:3

18’ Marciniak (M R, Legia) n.rz.k.

21’ Socha (M C, Śląsk) n.rz.k.

38’ Wieczorek 0:1

45’+3’ Stojkovic 0:2

 

MoM Socha (M C, Śląsk) – 4 przechwyty, 7/7 wślizgi, nota 8

 

Widzów – 9156

 

 

Jeden faworyt za burtą, czas na następnego. W następnej rundzie czeka nas szlagier i przedwczesny finał z Wisłą. Jeśli pokonamy Krakowian, nic nie powstrzyma nas przed zdobyciem podwójnej korony.

Odnośnik do komentarza

Dziękować :P

---------------------

 

Mecz z Groclinem był znakomitym podsumowaniem naszej letnio-jesiennej dyspozycji. Przeciwnikom starczyło pomysłu i ochoty do ataków na niespełna kwadrans, po czym moi chłopcy udzielili im bolesnej lekcji futbolu. Pierwsze dwa gole pokazały, jak należy bić rzuty rożne. To właśnie po tych stałych fragmentach gry na listę strzelców wpisali się Garuch i Vrsic. Z kolei po zmianie stron poinstruowaliśmy gospodarzy, w jaki sposób zdobywa się gole po dośrodkowaniach z obydwu skrzydeł (gole Traoré oraz Varfi’ego), a także jak dużym skarbem jest zawodnik potrafiący celnie kropnąć z dystansu (Avramovic). Efektownym zwycięstwem 5:0 zakończyliśmy piłkarską jesień.

 

OE (18. kolejka) 16.12.2015

[7.] Groclin - Śląsk [1.] 0:5 (0:2)

14’ Garuch 0:1

18’ Vrsic 0:2

54’ Traoré 0:3

61’ Avramovic 0:4

82’ Varfi 0:5

 

MoM Traoré (ST, Śląsk) – 1 gol, 1 asysta, 20/38 pojedynki główkowe, nota 10

 

Widzów – 5880

Odnośnik do komentarza

Tabela Ekstraklasy po rundzie jesiennej:

| Poz   | Zespół		 | M	 | Z	 | R	 | P	 | ZdG   | StG   | R.B.  | Pkt
| ------------------------------------------------------------------------------------
| 1.	| Śląsk		  | 18	| 16	| 1	 | 1	 | 48	| 7	 | +41   | 49
| 2.	| Wisła		  | 18	| 10	| 5	 | 3	 | 36	| 14	| +22   | 35
| 3.	| Jagiellonia	| 18	| 9	 | 5	 | 4	 | 25	| 16	| +9	| 32
| 4.	| Łęczna		 | 18	| 8	 | 7	 | 3	 | 26	| 15	| +11   | 31
| 5.	| Wisła Płock	| 18	| 10	| 1	 | 7	 | 28	| 24	| +4	| 31
| 6.	| Widzew		 | 18	| 9	 | 3	 | 6	 | 29	| 25	| +4	| 30
| 7.	| Legia		  | 18	| 8	 | 4	 | 6	 | 25	| 19	| +6	| 28
| 8.	| Groclin		| 18	| 6	 | 8	 | 4	 | 21	| 23	| -2	| 26
| 9.	| Zagłębie	   | 18	| 6	 | 6	 | 6	 | 23	| 20	| +3	| 24
| 10.   | Cracovia	   | 18	| 5	 | 6	 | 7	 | 24	| 26	| -2	| 21
| 11.   | Lech		   | 18	| 6	 | 2	 | 10	| 17	| 27	| -10   | 20
| 12.   | Pogoń		  | 18	| 5	 | 4	 | 9	 | 19	| 32	| -13   | 19
| 13.   | Znicz Pruszków | 18	| 4	 | 5	 | 9	 | 14	| 23	| -9	| 17
| 14.   | Bełchatów	  | 18	| 4	 | 1	 | 13	| 12	| 36	| -24   | 13
| 15.   | Lechia Gdańsk  | 18	| 3	 | 2	 | 13	| 10	| 38	| -28   | 11
| 16.   | Polonia		| 18	| 1	 | 8	 | 9	 | 11	| 23	| -12   | 11

Odnośnik do komentarza

Niepostrzeżenie moi agenci wprowadzili kamery na mecz Śląsk - Barca - no jeśli, Barca nie wykorzystywała takich okazji, to nie dziwne, iż odpadła. BRAWO! :keke:

 

Czy Traore nie da się przekupić max signing on fee, jakie mu możesz dać?? Żadne pochlebstwa kierowane pod jego adresem, też nic nie zwojują? :|

Odnośnik do komentarza

Traore oferowałem max: €1,7M/rok, signing fee €1,7M, 25% pensji rocznie więcej, €6,25K za występ, gol, asystę. Proponowałem 1-roczny kontrakt oraz długoterminowy. Nic to nie dało :(

 

@Raulb-> daj znać następnym razem, to załatwię lepsze miejsca niż za bramką ;)

 

@T-m -> poprawię się ;)

Odnośnik do komentarza

W grudniu mogłem zamieszkać na lotniczych terminalach. Do częstych podróży zmuszały mnie liczne losowania, które miały zadecydować o bliższej i dalszej przyszłości kierowanych przeze mnie drużyn. Najmniej interesowało mnie wytypowanie grup eliminacyjnych do Mistrzostw Świata w 2018r. Nie jestem bowiem wcale taki pewien, czy zechcę poprowadzić reprezentację Ukrainy w boju o prawo gry na boiskach w USA. Jeśli jednak podejmę wyzwanie, przyjdzie mi walczyć w 5-cio zespołowej, bardzo wyrównanej grupie. Za rywali będziemy mieć Turcję (18. miejsce w rankingu FIFA), Czechy (32.), Walię (34.) oraz Estonię (156.) Moja Ukraina uznawana jest przez statystyków FIFA za 14. zespół Świata więc teoretycznie jesteśmy faworytem naszej grupy.

 

Dużo bardziej interesowało mnie losowanie turnieju finałowego Mistrzostw Europy w Danii, do którego zakwalifikowaliśmy się w wielkim stylu. Kamery śledzące losowanie w Kopenhadze wychwyciły mój grymas bólu, gdy Michel Platini przydzielił nas do „grupy śmierci”. O awans do ćwierćfinału powalczymy z dwiema najlepszymi drużynami Europy – Anglią (2. w rankingu FIFA) oraz Francją (3.) – a także z zawsze groźną Norwegią (22.).

 

Moje samopoczucie dobiło rozstrzygnięcie losowania fazy pucharowej Ligi Mistrzów. W Nyonie Michel Platini był dla mnie nie mniej okrutny, niż podczas niedawnej ceremonii w stolicy Danii. Francuz łamanym językiem wymienił nazwę „ssląąąą wroclaaa”, a potem wyciągnął żółtą kulę, otworzył ją i z szelmowskim uśmieszkiem przeczytał – AC Milan, obrońca najcenniejszego klubowego trofeum i niedawny mistrz Włoch z lat 2013-14. Po powrocie do Wrocławia miałem ochotę pić cały tydzień. Ale cóż… nie wypadało. Wszak zbliżały się Święta.

Odnośnik do komentarza

Milan to nie przelewki :/

------------------

 

Grudzień 2015

 

Bilans: 5-0-0; 13:3

OE: 1. [+14] , 49 pkt, 48:7

Puchar Polski: (3. runda – 3:0 z Legia)

Finanse: + € 28,98M (- € 215 tys.)

Budżet transferowy: € 19,46M (€ 21,07M)

Budżet płac: € 10,88M (€ 17,43M)

Nagrody: -

 

Transfery (Polska): brak

 

Transfery (świat): brak

 

Ligi świata:

Anglia: Liverpool [+2]

Francja: Nantes [+1]

Hiszpania: Atlético Madryt [+2]

Niemcy: Dortmund [+8]

Polska: Śląsk [+14]

Włochy: Roma [+7]

 

Ranking FIFA:

1. Brazylia, 2. Anglia, 3. Francja,..., 14. Ukraina [+3],..., 17. Polska [-1]

Odnośnik do komentarza

Pokonaliśmy już kilka wielkich drużyn, rok temu dzielnie walczyliśmy z Liverpoolem. Tak więc nie stoimy na straconej pozycji, ale Milan to potęga we Włoszech w ostatnich latach (Rijkaard rządzi). No i obrońca tytułu :/

----------------------------------------

 

Minęły sylwestrowe szaleństwa i bolesny Nowy Rok. Do pracy wracałem bardzo niechętnie, bo w niej czekały mnie nie lada dylematy. Najważniejszy dotyczył oczywiście François Traoré, który wraz z końcem sezonu chciał opuścić nasz klub na zasadzie wolnego transferu. Normalnie Iworyjczyk wart był ponad 2 miliony euro, ale skoro Ostojica sprzedałem latem za 15 milionów, to za Afrykanina mogłem skasować podobną kwotę. Wreszcie przyszedł czas podjąć męską decyzję i z ciężkim sercem wystawiłem naszą największą gwiazdę na listę transferową. Miałem jednak chytry plan, który podsunął mi znany trener hiszpańskiego Kadyksu T-m. Otóż zamierzałem sprzedaż Traoré teraz, ale z datą realizacji transferu dopiero na 1 lipca. Dzięki temu zarobię wielkie pieniądze i nie stracę najlepszego napastnika na decydującą fazę Ligi Mistrzów. Wszystko brzmi pięknie, ale trzeba będzie znaleźć nie lada frajera. Ruch w mediach już się zaczął, wymieniani są pierwsi zainteresowani, czekam na oferty.

 

Aby moi gracze nie zapadli w zimowy sen, zakontraktowałem sparing z II-ligowym Górnikiem Zabrze. Mecz nie zaczął się dla nas najlepiej, gdyż z boiska musiał zejść kontuzjowany Dare Vrsić (2 tygodnie przerwy). Za Słoweńca wszedł Stojkovic i dzięki jego kooperacji z Robertem Wieczorkiem schodziliśmy na przerwę przy wyniku 3:0. Po zmianie stron siadła nam skuteczność i oddaliśmy ledwie dwa celne strzały. Jeden z nich Thomas Ncube zamienił na gola w 65. minucie.

 

Mecz towarzyski, 04.01.2016

[1L] Śląsk – Górnik Zabrze [2L] 4:0 (3:0)

19’ Vrsic (AMC, Śląsk) ktz.

24’ Wieczorek 1:0

33’ Stojkovic 2:0

36’ Stojkovic 3:0

65’ Ncube 4:0

 

MoM Stojkovic (AM C, Śląsk) – 2 gole, 1 asysta, nota 8

 

Widzów – 1046

Odnośnik do komentarza

T-m -> jesteś genialny :*

---------------------

 

Sprawy z transferem Traoré potoczyły się błyskawicznie. Już dzień po sparingu z Górnikiem zalała nas lawina ofert, oscylujących około 3 milionów euro. Wszystkim zainteresowanym, m.in. Milanowi, Interowi, Valencii, Espanyolowi, Betisowi, Liverpoolowi i Arsenalowi, przedstawiłem kontrofertę - 10 milionów euro i realizacja transferu 1 lipca. Moje warunki odstraszyły większość interesantów, ale zostały zaakceptowane przez naszego przyszłego rywala AC Milan oraz Espanyol Barcelona. Kilka dni trwało, zanim Iworyjczyk podjął być może życiową decyzję. Ku zaskoczeniu wszystkich, wybrał stolicę Katalonii i jej dużo mniej sławnego reprezentanta. Wszyscy byli zadowoleni, a najbardziej ja, gdyż będę miał możliwość skorzystania z Traoré w kolejnych bojach Champions League. W jakiej formie fizycznej? Nie wiem, bo krótko po podpisaniu umowy z Espanyolem nasza gwiazda naciągnęła mięsień uda, co wykluczyło ją z całego okresu przygotowawczego, w tym obozu treningowego w Grecji.

 

To może być dla nas wielkie i kluczowe osłabienie w dwumeczu z Milanem. Włosi dysponuję wspaniałym składem, czego dowodem były wyniki plebiscytu na Najlepszego Piłkarza Europy. Wygrał go co prawda holenderski snajper Newcastle Danny Muijs, ale 2. i 3. miejsce zajęli już pomocnicy Rossoneri - Anglik Michael Buckman oraz Włoch Gaetano Porcino. Pozostaje mieć nadzieję, że rehabilitacja naszego afrykańskiego asa przebiegnie sprawie i będzie mógł on rozegrać przynajmniej jeden sparing. Inaczej przystąpi do starcia z Milanem mocno zardzewiały.

Odnośnik do komentarza

Teraz modlę się tylko o jego szybkie wyzdrowienie.

--------------------

 

Co udało się z Traoré, nie powiodło się w przypadku Thomasa Ncube (23, ST, ZIM 13/6). Reprezentant Zimbabwe także nie chciał przedłużyć kończącej się w czerwcu umowy z wrocławskim klubem. Szybko wystawiłem go więc na sprzedaż, licząc na powtórzenie fortelu z Iworyjczykiem. Zainteresowanie było olbrzymie, ale wszyscy potencjalni nabywcy zamiast ze mną, zaczęli kontaktować się z agentem piłkarza. Najwyraźniej byli mądrzejsi i nie dali się naciągnąć na kosztowny transfer letni. Ncube odrzucił propozycję Śląska i podpisał umowę z Bristol City. Do klubu środka tabeli Coca Cola Championship dołączy za darmo w lipcu.

 

Wyraźnie ukontentowany Thomas był bohaterem drugiego zimowego sparingu z Podbeskidziem. 3. zespół II ligi postawił nam twarde warunki i zwłaszcza w pierwszej połowie walczył z nami jak równy z równym. Na szybką bramkę Stojkovica gospodarze odpowiedzieli pół godziny później pięknym rogalem Grześka Szczęsnego z rzutu wolnego. Po przerwie na boisku zameldował się Ncube i dwoma efektownymi golami zapewnił nam zwycięstwo 3:1.

 

Mecz towarzyski, 17.01.2016

[2L] Podbeskidzie - Śląsk [1L] 1:3 (1:1)

6’ Stojkovic 0:1

36’ Szczęsny 1:1

68’ Ncube 1:2

80’ Ncube 1:3

 

MoM Pasha (AM L, Śląsk) – 9 rajdów, nota 8

 

Widzów – 5255

 

Pod koniec stycznia na naszym obiekcie odbyła się skromna uroczystość. Po półrocznym okresie rozbudowy wreszcie zakończono prace na stadionie przy Oporowskiej, którego pojemność powiększono o 7500 miejsc. Tak więc w starciu z Milanem oklaskiwać nas będzie 22.500 widzów, z czego 17.500 rozsiądzie się na wygodnych krzesełkach.

 

Pod koniec bankietu z władzami miasta mocno zaskoczył mnie prezes Sobański. Mój pryncypał wykazał się zamiłowaniem do statystyki i wyłowił liczbę, która umknęła mojej uwadze. Otóż grudniowe zwycięstwo nad Groclinem było moim 300. w karierze, co z dumą ogłosił zgromadzonym gościom szacowny prezes. To osiągnięcie brzmi jeszcze donioślej, gdy doda się fakt, że nie zaliczyłem jeszcze 100. porażki ani remisu (odpowiednio 97 i 89).

 

Moje dalsze rozmowy kontraktowe zaowocowały kilkoma podpisami jeszcze przed wylotem zespołu na obóz do Grecji. Najważniejszym był ten złożony przez naszego kapitana Antka Łukasiewicza. 32-letni stoper, ostoja naszej defensywy, przedłużył umowę z klubem do lata 2017 r.

 

Zakontraktowałem także dwóch nowych zawodników, którzy na zasadzie prawa Bosmana dołączą do zespołu latem. Przede wszystkim wykradłem z Legii Warszawa bramkarza Pawła Linkę (29, GK, POL), który za pół roku powinien zastąpić w pierwszym składzie Tomka Grabowskiego. W tym przypadku skorzystałem z zamieszania na Łazienkowskiej, które powstało po zwolnieniu w styczniu ukraińskiego managera Jurija Szatalova. Po Marcinie Siedlarzu to już drugi czołowy zawodnik Legii, który przychodzi do Śląska na zasadzie wolnego transferu. Na takich samych zasadach pozyskałem chorwackiego defensywnego pomocnika Tomislava Matica (25, DM, CRO), którego wyrwałem z macierzystego klubu Dinamo Zagrzeb.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...