Skocz do zawartości

Reloaded


Rekomendowane odpowiedzi

Doskonały sezon zakończył się dla nas niespodziewanym sukcesem. Perspektywa gry w Premiership skłoniła mnie oraz cały sztab trenerski Forest do surowej oceny piłkarzy pod kątem przyszłego sezonu. Zapowiadają się poważne zmiany oraz odchudzenie kadry z zawodników, którzy nie mają „papierów” na grę w ekstraklasie.

 

Bramkarze [mecze – puszczone gole – czyste konto – MoM – średnia nota]

Benjamin Amos (28, GK, ENG) [45 – 51 – 17 – 1 - 7,00] – mogłem na nim polegać. Wpadek zaliczył niewiele, a okazji do interwencji miał co nie miara, gdyż koledzy z obrony byli najsłabszym ogniwem zespołu. Najprawdopodobniej będzie u mnie bronił także w Premiership.

Richard Asante (26, GK, GHA 19/0) [5(1) – 12 – 2 – 0 - 6,50] – reprezentant Ghany nie miał zbyt wiele okazji do gry. Jest sporo słabszy od Amosa i nie zagroził mu ani przez moment.

 

Plany Amos jest słaby fizycznie, ale umiejętności absolutnie odpowiadają standardom ekstraklasy. Jeśli jednak będzie okazja do nabycia potencjalnego Numeru 1, skorzystam z niej. Rozejrzę się także za młodym, utalentowanym bramkarzem.

 

Środkowi obrońcy [mecze – gole – asysty – MoM – wślizgi/mecz – średnia nota]

Leon Barnett (31, DLC, ENG) [28 – 0 – 1 – 1 - 2,77 – 7,39] – wychowanek Luton był doskonałym letnim transferem. Zdecydowanie najlepszy stoper Forest. Gdy brakowało go na boisku z powodu kontuzji, nasza gra w defensywie pozostawiała wiele do życzenia.

Luke Chambers (31, DRC, ENG) [26(3) – 1 – 1 – 0 – 3,55 – 7,00] – już po pierwszym treningu w Nottingham byłem pewien, że to najlepszy obrońca jakiego zastałem w klubie. Nie pomyliłem się, ale kariery w Premiership mu nie wróżę.

Scott Cuthbert (29, DRC, SCO) [16(4) – 0 – 4 – 1 – 3,65 – 6,80] – słaby początek sezonu skazał go na ławkę rezerwowych. W końcówce dopadła nas fala kontuzji i Szkot grał częściej. Wówczas pokazał się z dobrej strony, będąc pewnym ogniwem defensywy oraz zaliczając aż 4 asysty.

Anthony Gardner (36, DLC, ENG 1/0) [4(4) – 0 – 0 – 0 – 3,85 – 6,63] – wiekowy, niemal dwumetrowy obrońca miał spędzić sezon w rezerwach. Problemy kadrowe dały mu okazję do rozegrania kilku spotkań w pierwszym składzie. Latem odchodzi z klubu.

Jason Fox (20, DC, ENG) [26 – 0 – 1 – 1 – 2,77 – 7,27] – wypożyczony z Man City młodzieniec stworzył wraz z Barnettem parę żelaznych stoperów. Niestety w marcu wrócił do Manchesteru, odrzucając propozycję przedłużenia okresu wypożyczenia do Forest.

 

Plany – tylko Barnett prezentuje poziom godny Premiership. Konieczne będą liczne i solidne wzmocnienia.

 

Prawi obrońcy [mecze – gole – asysty – MoM – wślizgi/mecz – średnia nota]

Adrian Olegov (32, DRC, BUL 7/0) [24 – 0 – 4 – 1 – 3,25 – 7,13] – to był 11. kolejny sezon Bułgara pod moimi skrzydłami. W trzecim klubie spisywał się równie znakomicie co w Polsce. Dzięki niemu mogłem być spokojny o prawą obronę.

Pablo Mills (33, DRC, ENG) [25(5) – 0 – 2 – 1 – 3,81 – 6,87] – grał wymiennie na prawej obronie oraz na środku. Nigdy mnie nie zawiódł, choć od bocznych defensorów oczekuję odważniejszej gry w ataku.

Nicky Wood (29, DR, ENG) [3 – 0 – 0 – 0 – 3,67 – 6,67] – to zawodnik na League One. Latem opuści zespół.

 

Plany – konieczny jest zakup pewniaka do gry w pierwszym składzie.

 

 

Lewi obrońcy [mecze – gole – asysty – MoM – wślizgi/mecz – średnia nota]

Preben Granheim (27, D/WBL, NOR 10/1) [43 – 0 – 4 – 3 – 3,21 – 7,42] – najlepszy lewy obrońca ligi. Każdy mecz na wysokim poziomie. Stać go na podobną grę w Premiership.

Modesto Chilufia (27, D/WBL, ZAM 33/3) [8(2) – 1 – 0 – 0 – 2,77 – 6,40] – ściągałem go ze Śląska Wrocław z intencją wystawiania w podstawowym składzie. Rywalizację z Norwegiem przegrał jednak wyraźnie. Mimo to liczę na niego w przyszłym sezonie.

Ryan Lynch (30, D/WB/ML, ENG) [1(13) – 2 – 2 – 0 – 2,82 – 6,57] – bardzo uniwersalny piłkarz, stąd tak liczne wejścia z ławki. Latem zapewne odejdzie z klubu.

 

Plany – mam już zakontraktowanego nowego lewego obrońcę i nikogo więcej nie zamierzam kupować.

Odnośnik do komentarza

Środkowi pomocnicy (dMC) [mecze – gole – asysty – MoM – wślizgi/mecz – średnia nota]

Danny Thorne (22, DM, ENG) [38 – 5 – 3 – 3 – 4,00 – 7,55] – najlepszy piłkarz Forest. Charyzmatyczny młodzieniec, który z miejsca przejął opaskę kapitańską. Wielka szkoda, że był tylko wypożyczony z Norwich. Postaram się kupić go latem, ale City zapewne postawi zaporową cenę.

James Osbourne (24, DM. ENG) [32 – 4 – 3 – 0 – 4,13 – 7,34] – godny partner Thorne’a na środku pomocy. Popisał się kilkoma golami po pięknym uderzeniach z dystansu. Da sobie radę w Premiership.

Danny Davies (20, MC, ENG) [17(2) – 6 – 2 – 3 – 3,52 – 7,42] – bardzo długo partnerował w pierwszym składzie swojemu koledze z Norwich. Świetnie się uzupełniali, gdyż Thorne bardziej dbał o tyły, a Davies intensywniej angażował się w atak. Z czasem został wygryziony przez Osbourne’a. Raczej odpuszczę sobie definitywny transfer tego pomocnika.

Andrew Rigby (30, MC, ENG) [6(1) – 0 – 1 – 0 – 1,88 – 7,00] – miał być piłkarzem podstawowego składu, ale nie miał szans w rywalizacji z w/w trzema panami. Latem opuści zespół.

Ian Morris (30, MLC, IRL) [2(7) – 1 – 2 – 0 – 0,67 – 6,67] – podobna historia jak z Rigbym. Latem postaram się go sprzedać.

David Fox (33, DM, ENG) [2(2) – 0 – 0 – 0 – 4,07 – 7,25] – kolejny solidny środkowy pomocnik, który przegrał rywalizację z nowo-pozyskanymi piłkarzami.

Bruno Pierre (18, DM, FRA) [2(1) – 0 – 0 – 0 – 3,16 – 6,67] – jedyny piłkarz Forest poniżej 20. roku życia. Zobaczymy, co z niego wyrośnie, ale nowego Patricka Vieiry bym się nie spodziewał.

 

Plany – mam już zakontraktowanych 3 piłkarzy na tę pozycję. Do tej listy może dołączyć jedynie Danny Thorne.

 

 

Ofensywni pomocnicy [mecze – gole – asysty – MoM – średnia nota]

Shaun Maloney (34, AM/FC, SCO 17/2) [27(6) – 18 – 7 – 3 – 7,18] – wychowanek Celticu zaczął sezon pechowo, bo dwa miesiąca leczył złamany nadgarstek. Później był na fali wznoszącej, kończąc rozgrywki jako nasz najlepszy strzelec. Mając niemal 35 lat na karku przyjdzie mu zadebiutować w Premiership.

James Ryan (28, AMRC, IRL) [10(15) – 4 – 4 – 1 – 6,80] – solidny rezerwowy, któremu plany pokrzyżowały liczne kontuzje.

Richie Ryan (32, AMRC, IRL) [7(17) – 9 – 1 – 1 – 6,96] – na początku sezonu był nawet kluczową postacią Forest, strzelając sporo bramek. Jednak w nowym roku popadł w przeciętność. Latem odchodzi klubu.

Enrico Farinelli (25, AMC, ITA) [4(5) – 3 – 2 – 0 – 6,89] – zimowy transfer zakończył się sukcesem. Dzięki obecności Włocha, Shaun Maloney grał jeszcze lepiej i został naszym najlepszym Strzelcem. Farinelli dostał swoją szansę dopiero w końcówce sezonu i wówczas błysnął doskonałą formą. To jego gole i asysty zapewniły nam bezpośredni awans na ostatniej prostej.

 

Plany – trzeba kupić kandydata na gwiazdę, bo Maloney ma już swoje lata, a Farinelli to nadal wielka niewiadoma.

 

 

Prawi skrzydłowi [mecze – gole – asysty – MoM – dryblingi/mecz – średnia nota]

Filipe Morris (31, AMR, POR) [34(1) – 8 – 5 – 2 - 4,21 – 7,09] – Portugalczyk miał być naszą gwiazdą w ofensywie, ale w pełni nie spełnił tych oczekiwań. Zawiódł mnie nieco zimą, gdy transfer Ivo Pekalskiego nie wykrzesał z niego za grosz ambicji i cięższej pracy na treningach. Ba! Nawet obniżył loty.

Ivo Pekalski (26, AMR, SWE) [6 – 0 – 2 – 1 – 3,27 – 6,17] – kupiony zimą Szwed zaliczył doskonałe dwa pierwsze spotkania. Potem grał żałośnie i obawiam się, że 170 tysięcy euro poszło w błoto. Niby umiejętności ma, ale za grosz determinacji, woli walki.

Craig Hogg (24, MR, ENG) [6(3) – 0 – 2 – 0 – 2,30 – 6,33] – moi poprzednicy widzieli w nim potencjał, ale ten ujawniał go tylko w pucharowych spotkaniach ze słabeuszami. Już znalazł się na liście transferowej.

 

Plany – wkrótce dołączy do nas niezły francuski skrzydłowy. Jeśli kupię jeszcze kogoś, to będzie to absolutny hit.

 

 

Lewi skrzydłowi [mecze – gole – asysty – MoM – dryblingi/mecz – średnia nota]

Thomas Lyskov (26, AML, DEN 8/1) [40(1) – 2 – 19 – 4,65 – 7,46] – wybornie grał przez cały sezon, a jego rajdy lewą flanką były ozdobą spotkań. 19 asyst nie mówi wszystko o jego dyspozycji. Wierzę w jego celne dośrodkowania w przyszłym sezonie.

Ross Wallace (32, AML, SCO) [11(7) – 1 – 5 – 1 – 4,78 – 6,78] – porządny rezerwowy, który hasał po skrzydle nie gorzej od Lyskova. Mimo to nie przedłużę z nim kontraktu i latem opuści Nottingham.

 

Plany – mam już kontrakt z 24-letnim Portugalczykiem, który powalczy z Lyskovem o pierwszy skład.

 

 

Napastnicy [mecze – gole – asysty – MoM – średnia nota]

Jack Jeffrey (28, ST, ENG) [26(9) – 13 – 12 – 2 – 6,83] – doskonale grał przez 2/3 sezonu. Oprócz wielu bramek, równie często zaliczał asysty. Niestety w końcówce sezonu stracił formę. Z chęcią sprzedam go za dobrą cenę. Zimą Blackburn dawało 2 miliony euro.

Tomas Hynek (30, ST, CZE 6/3) [18(11) – 15 – 5 – 4 – 6,86] – doskonała dyspozycja dała mu powrót do reprezentacji Czech. Hynek zaczął strzelać gole dokładnie wtedy, gdy formę stracił Jeffrey.

José Márquez (24, ST, VEN 20/5) [14(9) – 12 – 6 – 1 – 7,04] – sezon zaczął wyśmienicie, ale szybko doznał poważnej kontuzji biodra. Pauzował niemal 3 miesiące i potrzebował czasu na odzyskanie dyspozycji. Ta przyszła w samą porę – to Wenezuelczyk strzelał dla nas decydujące o awansie gole.

 

Plany – może uda się sprzedać Jeffrey'a, który nigdy mi nie leżał. Jestem już dogadany z jednym napastnikiem, ale chętnie sprowadzę prawdziwego killera.

Odnośnik do komentarza

chcialem zapytac jak to mozliwe, ze Maloney bedzie debiutowal w Premiership skoro gral w Aston Villi, ale sobie w pore przypomnialem ze to FM2006 :)

 

brakuje Ci rasowego napastnika i prawoskrzydlowego - powiem Ci, ze z pozycja AMR zawsze mialem problemy: czy to w Carlisle, czy w Luton, czy teraz w Mansfield - jakos tak ciezko mi bylo znalezc kogos kto by wymiatal na prawej stronie; z kolei na lewej stronie to kogo bym nie wystawil to radzi sobie swietnie i u Ciebie rowniez widze te zaleznosc - Lyskov to jedna z gwiazd druzyny :-k

Odnośnik do komentarza

@Fenomen -> Nie wiem, czego spodziewać się po Premiership. Teoretycznie brakuje mi gracza na każdą pozycję, aby godnie zaprezentować się w ekstraklasie. Priorytetowa jest obrona, bo tam aż żal patrzeć. Potem AMC, ST, AMR. Dodatkowy bramkarz też się przyda, bo w obliczu kontuzji Amosa będę cienko śpiewał. Tylko na dMC mam spokój.

Maloney grał w mojej grze jedynie w dwóch klubach - Celtic i Nottm Forest. Tak więc loyalty 20 :]

-------------------------------------

 

Sezon 2016/17 w liczbach:

Występy: Amos 45, Granheim 43, Lyskov 41

Bramki: Maloney 18, Hynek 15, Jeffrey 13

Asysty: Lyskov 19, Jeffrey 12, Maloney 7

MoM: Hynek 4, pięciu po 3

Średnia nota: Thorne 7.55, Lyskov 7.46, Granheim 7.42

 

Mecze: 51

Bilans bramek: 112-64 (średnio 2,2-1,3)

Żółte kartki: 68 (1,4)

Czerwone kartki: 5

Średnia frekwencja: 27 372

 

Sytuacja finansowa klubu (na koniec sezonu) :

Stan konta: € 8,52M

Zysk/strata: € 5,46M

Roczny budżet: € 1,29M

Aktualny budżet: € 63 tys.

Najdrożsi piłkarze: Jeffrey € 3,6M; Hynek € 3,1M; Lyskov € 2,6M

 

Budżet płacowy: € 4,47M/rok

Aktualny: € 5,09M/rok

Średnia pensja: € 159K/rok

Najlepiej opłacani: Farinelli € 375 tys/rok, Márquez € 325 tys/rok, Lyskov € 325 tys/rok

Odnośnik do komentarza

Słoweński rzeźnik rzeźniczy :) z jego atrybutami można go wepchnąć na każdą, niemal, pozycję!

 

Z tymi rewelacjami na lewym skrzydle sprawa się ciągnie od FM2005, gdzie, ponoć, było to stwierdzonym bugiem (i rzeczywiście, miałem tam samym b. dobrych piłkarzy) - może dla równowagi prawe skrzydło kuleje? (W FM2007 już zachowana została równowaga).

 

 

Znając Twój nos do transferów, na pewno załatasz największe luki :)

Odnośnik do komentarza

Niestety ostatnio nie mam dużo wolnego czasu. W dodatku zakupiłem PS3 i póki się nie wyszaleję, rzadziej zajrzę do poczciwej "zero-szóstki" :/

-----------------------------

 

Podsumowanie sezonu 2016/17 w wybranych ligach europejskich i pucharach:

Anglia – 35-letni Adam Boyd MVP sezonu

Premiership Man Utd (przed Liverpool, Arsenal, Chelsea)

Spadek Derby, Q.P.R., Birmingham

Awans Leeds, Nottm Forest, Wolves

FA Cup Liverpool (2:1 z Aston Villa)

Carling CupLeeds (2:1 z Sheff Utd)

Community ShieldCrystal Palace (2:1 z Arsenal)

Piłkarz Sezonu – Adam Boyd (Sunderland)

Król Strzelców – Lynel Kitambala (Newcastle) – 23 gole

Manager Sezonu – Stuart Gray (Man Utd)

Francja – Monaco tylko raz było na 1. miejscu w tabeli – po 38. kolejce

Ligue 1 Monaco (przed, Marsylia, Lyon, Bordeaux)

Spadek Amiens, Sedan, Le Mans

Awans Montpellier, Toulouse, Reims

Coupe de France Grenoble (3:1 z Monaco)

Coupe de la Ligue Marsylia (2:1 z Monaco)

Coupe de Champions Trophy Marsylia (3:1 z PSG)

Piłkarz Sezonu – Marouane Chamakh (Bordeaux)

Król Strzelców – Jorge Ortiz (Monaco) – 20 goli

Manager Sezonu – Laurent Roussey (Monaco)

 

Hiszpania – Real już 5 lat bez tytułu

Primera División Valencia (przed Villarreal, Betis, Real Madryt)

Spadek Córdoba, Lleida, Levante

Awans Eibar, Getafe, Gimnàstic

Copa del ReyBetis (2:1 z Zaragoza)

Supercopa de EspanaValencia (2:1 z Barcelona)

Płkarz SezonuPorcellis (Espanyol)

Król Strzelców – Giovanni Ferretti (Valencia) – 25 gole

Manager Sezonu – Serge Le Dizet (Valencia)

 

Niemcy – beniaminek mistrzem! Stefan Majewski wprowadza Aptekarzy do Bundesligi!

BundesligaHSV (przed Stuttgart, Werder Brema, FC Bayern)

Spadek Hertha BSC, Hannover, Aachen

Awans RW Essen, Leverkusen, Cottbus

DFB-PokalSchalke (3:1 z Freiburg)

Ligapokal Werder Brema (2:1 z Dortmund)

Piłkarz Sezonu Rivaldo (Stuttgart)

Król Strzelców Marcelinho (FC Bayern) - 18 goli

Manager Sezonu – Alan Curbishley (HSV)

Polska – 4. z rzędu tytuł Śląska, ale pierwszy beze mnie.

Orange EkstraklasaŚląsk (przed Groclin, Korona Kielce, Łęczna)

Spadek Widzew, Jagiellonia, Podbeskidzie

Awans Amica, Odra Wodzisław, Polonia Warszawa

Puchar PolskiGroclin (3:2 z Zagłębie)

Piłkarz Sezonu – Nemanja Stojkovic (Śląsk)

Król Strzelców – Krzysztof Szczęsny (Pogoń) – 19 goli

Manager Sezonu – Adam Nawałka (Śląsk)

 

Włochy – od 6 lat tytuł wędruje do Rzymu bądź Mediolanu

Serie ALazio (przed Roma, Juventus, Milan)

Spadek Ascoli, Messina, Napoli

Awans Casena, Catenzaro, Brescia

Coppa Italia Lazio (3:2 z Inter)

Supercoppa Italiana Inter (2:1 z Milan)

Piłkarz Sezonu – Andrea Ferro (Piacenza)

Król Strzelców – Rodrigo Tiuí (Lazio)– 20 goli

Manager Sezonu – Franco Baresi (Lazio)

 

Liga MistrzówChelsea (2:0 z FC Bayern)

 

Puchar UEFA Real Madryt (1:0 z Sevilla)

 

Superpuchar Liverpool (2:1 z Aston Villa)

 

Inter-TotoAthletic, Betis, Tottenham

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
łaziii - nie obijaj się na PS3! - to dobre dla żółtodziobów, a nie statecznych mężów :P

Właśnie wróciłem z dłuższego urlopu. Przez tydzień ogarnę się w pracy i next weekend zamierzam odkurzyć kochanego FMa. Jeśli znów nie pojawi się żaden wpis, trzeba będzie zamknąć temat. Już niemal zapomniałem swój skład w Forest :/

Odnośnik do komentarza
Właśnie wróciłem z dłuższego urlopu. Przez tydzień ogarnę się w pracy i next weekend zamierzam odkurzyć kochanego FMa. Jeśli znów nie pojawi się żaden wpis, trzeba będzie zamknąć temat. Już niemal zapomniałem swój skład w Forest :/

Wstyd, Panie, wstyd :>

Lud czeka, nie masz wyboru, musisz wrócić.

Odnośnik do komentarza

Przerwa w opku to głównie zaprzestanie grania w tygodniu do godz. 1-2 w nocy. W robocie zapieprz i stres sięgnęły zenitu i dla zdrowia trzeba było zacząć regularnie spać. Chciałoby się być w liceum lub na studiach i móc grać w FMa całymi godzinami.

Odnośnik do komentarza

Nigel Doughty stał w oknie swojego gabinetu i smutnym wzrokiem obserwował trening drużyny Forest. Jego blada jak papier twarz zdradzała serię nie przespanych nocy, a tlący się w dłoni papieros raz na zawsze przerwał długie miesiące nikotynowej abstynencji. Obraz rozpaczy dopełniała pusta karafka whisky, której zawartość choć w części pozwoliła złagodzić ból codziennych trosk. A te spadły na szefa klubu z Nottingham nagle i w mig zakończyły radość z niedawnego awansu do Premiership. Otóż ojciec największego od ponad trzech dekad sukcesu – polski manager Łaziii – przepadł jak kamień w wodę i od ponad miesiąca nie dawał oznak życia. Dzień startu przygotowań do historycznego, pierwszego od 20 lat sezonu w ekstraklasie nadszedł, ale zdezorientowani piłkarze musieli rozpocząć treningi pod okiem dwóch asystentów.

 

Ból głowy Doughty’ego potęgowała brukowa prasa, której dziennikarze koczowali pod bramą stadionu i codziennie prześcigali się w najbardziej niesamowitych scenariuszach. Polski manager The Forest jednego dnia był martwy, drugiego pisano, że zaszył się w podhalańskiej bacówce, a jeszcze później można było przeczytać wzruszającą historię, jakoby miał porzucić profesjonalny futbol i teraz naucza piłkarskiego rzemiosła zdolne sieroty w jednym z afrykańskich krajów. Prezes czytał te bzdury z ochotą, bo im bardziej kretyńska była historia tym mocniej wierzył, że jego podwładny jest odpowiedzialnym człowiekiem i wreszcie zjawi się w klubie. A może stało mu się coś złego? Może zginął w płonącym aucie i do dziś nie zidentyfikowano zwłok? A może napadli go złoczyńcy, stłukli do nieprzytomności i teraz Łaziii cierpiąc na amnezję udziela się jako znachor w jakiejś zapadłej dziurze? Hmmm… Najwyraźniej fantazja Nigela nie ustępowała pismakom z The Sun.

 

Z rozmyślań prezesa wyrwała sekretarka, która bez pukania wtargnęła do gabinetu i niema stała jak woskowa figura. Na jej twarzy na przemian malowały się radość, niepokój i złość. Zanim zdążyła cokolwiek powiedzieć, zza jej pleców wyszedł „Zaginiony”. Na jego widok prezes upuścił papierosa na beżową wykładzinę i rzucił się w ramiona swojego managera. Uściskał go jak ojciec marnotrawnego syna i długo nie wypuszczał z ramion. Po dłuższej chwili, upewniwszy się, że Polak jest cały i zdrowy, wymierzył mu silnego sierpowego wprost w szczękę. Przestraszona sekretarka cicho jęknęła, a Łaziii runął jak długi na okolicznościowy stolik, tłukąc przy okazji kryształową karafkę.

Odnośnik do komentarza

Jak było na prawdę z moim zniknięciem? Na pewno mniej ciekawie, niż w głowach brukowych pismaków i prezesa Doughty’ego. Sezon w Championship był długi… baaardzo długi i po jego zakończeniu zwyczajnie nie mogłem już patrzeć na piłkę. Mecze co 3-4 dni, brak przerwy zimowej (nie wspominając o świątecznej czy noworocznej), huśtawki formy i nastrojów, olbrzymia presja – to wszystko bawiło i mobilizowało na początku rozgrywek, aby zbrzydnąć na ich finiszu. I nie zmienił tego nawet sensacyjny awans do Premiership. Na dobitkę doszły spotkania reprezentacji Danii, która pod moją wodzą gra w kratkę i potrafi pokonać jedynie słabszych od siebie. W pierwszych dniach czerwca ulegliśmy w Porto Portugalii 2:3, aby później zgodnie z planem pokonać w Wilnie Litwę 2:0. Po ostatnim gwizdku ledwo zmusiłem się do przeprowadzenia odprawy z zawodnikami i zjawienia się na pomeczowej konferencji prasowej.

 

Wyłączyłem telefon, laptop rzuciłem w kąt i… zapomniałem o całym świecie. Podróże, lenistwo, robienie najprostszych, miłych rzeczy, na które nie było ani chwili przez ostatni rok. Czas miał wszystko uleczyć i na nowo przynieść motywację do dalszej pracy, ale na próżno. Doskonale wiedziałem, że w ostatni tydzień czerwca powinienem zjawić się Nottingham, ale nie potrafiłem wziąć się w garść. Po 12. latach profesjonalnej pracy i całkowitego poświęcenia trenerce, przyszedł kryzys i wypalenie. Niechęć i pustka były tak przeogromne, że o mało co nie zadzwoniłem do Nigela z krótkim oświadczeniem o rezygnacji z funkcji.

 

Poczucie obowiązku jednak zwyciężyło i z ponad tygodniowym spóźnieniem zameldowałem się w klubie. 13. rok managerskiej pracy będzie kluczowy. A może i ostatni…

 

****************************

Eliminacje MŚ 2018 (grupa 6, mecz 5/10) 03.06.2017

[1.] Portugalia - Dania [3.] 3:2 (2:1)

31’ Vaz Te 1:0

36’ Bendtner 1:1

39’ Vaz Te 2:1

47’ Ronaldo 3:1

54’ Laudrup 3:2

 

MoM Vaz Te (ST, Portugalia) - 2 gole, nota 8

 

Widzów – 22 986

 

****************************

 

Eliminacje MŚ 2018 (grupa 6, mecz 6/10) 07.06.2017

[6.] Litwa - Dania [3.] 0:2 (0:1)

19’ Bendtner 0:1

86’ Sand (kar.) 0:2

 

MoM Arrieta (M R, Dania) – 11 rajdów, nota 8

 

Widzów – 13 512

 

****************************

 

| Poz   | Zespół	 | M	 | Z	 | R	 | P	 | ZdG   | StG   | R.B.  | Pkt
| --------------------------------------------------------------------------------
| 1.	| Słowenia   | 6	 | 4	 | 1	 | 1	 | 9	 | 9	 | 0	 | 13
| 2.	| Portugalia | 6	 | 4	 | 0	 | 2	 | 17	| 8	 | +9	| 12
| 3.	| Dania	  | 6	 | 3	 | 1	 | 2	 | 17	| 7	 | +10   | 10
| 4.	| Węgry	  | 6	 | 2	 | 3	 | 1	 | 11	| 7	 | +4	| 9
| 5.	| San Marino | 6	 | 1	 | 1	 | 4	 | 4	 | 18	| -14   | 4
| 6.	| Litwa	  | 6	 | 0	 | 2	 | 4	 | 4	 | 13	| -9	| 2

Odnośnik do komentarza

Prezes Doughty postanowił dać mi nauczkę za szczeniacki wybryk. Oprócz pisemnej nagany oraz obcięcia 2-tygodniowego wynagrodzenia, czekała mnie dużo dotkliwsza kara. Co prawda w czerwcu klubową kasę zasiliła kwota prawie 27 milionów euro (od sponsora, udziałowców, TV), ale ledwie 6,5 miliona zostało mi udostępnionych na wzmocnienie drużyny. Resztę Nigel zamroził w budżecie płac i na rok zamknął temat alokacji środków. Na koniec rozmowy oznajmił, że oczekuje od zespołu spokojnego utrzymania się w Premiership, a ewentualny spadek przypłacę posadą. Nie ma co – żarty z moim prezesem się skończyły.

 

Całe szczęście, że zimą za darmo zapewniłem sobie usługi kilku obiecujących zawodników. Co prawda jeszcze w maju plułem sobie z tego powodu w brodę, bo przecież w najbliższej perspektywie były ogromne pieniądze na prawdziwych wymiataczy, ale dzięki temu nie siedzę teraz z ręką w nocniku.

 

Niestety najbardziej wzmocniłem pozycje, na które już w ubiegłym sezonie mogłem wystawić znakomitych graczy. Z ligi francuskiej przybyło dwóch skrzydłowych, którzy o miejsce w składzie powalczą z Filipe Moraisem oraz Thomasem Lyskovem. Z II-ligowego Amiens pozyskałem uzdolnionego, choć nie grzeszącego determinacją Jérôme Moulina (24, MR, FRA). Na przeciwległym skrzydle hasać będzie dużo mądrzejszy i równie dobrze wyszkolony Portugalczyk Bruno (24, ML, POR), którego jednak włodarze Nancy oddali bez większego żalu. Równie łatwo Blackburn Rovers pozbyło się Marokańczyka Mustaphę Bencherifę (29, D/WB/ML, MAR 5/3), który wraz z Norwegiem Granheimem oraz Zambijczykiem Chilufyą powalczy o prawo regularnych występów na lewej obronie.

 

Środek pomocy był naszą najpewniejszą formacją w ubiegłym sezonie. Niestety w jej szeregach występowało dwóch czołowych piłkarzy, którzy byli jedynie wypożyczenia z Norwich City. Lukę po Danny Daviesie, a przede wszystkim kapitanie Danny Thornie (o którego jeszcze powalczę) postarają się załatać Dean Gallagher (22, DM, ENG) z Barnsley, Włoch Diego Gobbi (22, DM, ITA) z Universidad de Las Palmas oraz weteran Yaya Touré (34, DM, CIV 86/12) z Wolverhampton. Dwaj pierwsi pomocnicy to jeszcze młodzi chłopcy, ale już wykazujący silne atrybuty psychiczne oraz niezłe wyszkolenie techniczne. Do pełni szczęścia brakuje paru kilogramów mięśni i lepszej motoryki.

 

Ostatnim zakontraktowanym zimą piłkarzem jest napastnik Paul Hudson (23, ST, ENG), który ma za sobą stracony sezon w Portsmouth. Wychowanek Burnley jest bajecznie wyszkolony technicznie oraz rzadko myli się przy wykańczaniu akcji.

Odnośnik do komentarza

Czerwiec 2017

 

Bilans: -

Finanse: + € 22,80M (+ € 14,67M)

Budżet transferowy: € 2,45M (€ 6,42M)

Budżet płac: € 8,14M (€ 21,42M)

Nagrody: -

 

Transfery (Polska): brak

 

Transfery (świat):

Paweł Adamczyk (27, ST, POL 3/0) [Elche -> Austria Wiedeń] - € 4,4M

Carlos (19, DM, BRA U-21 2/0) [Sao Caetano -> International] - € 3,6M

Dawid Janczyk (29, FC, POL 9/3) [Strasbourg -> Basel] - € 1,2M

 

Ranking FIFA:

1. Brazylia, 2. Francja, 3. Anglia,..., 15. Polska [+0],..., 37. Dania [+0]

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...