Skocz do zawartości

Polska Wersja


Lis_

Rekomendowane odpowiedzi

Sławoj: Jak dają to biorę :] Widzew rozdawał prezenty.

---

Przed wyjazdowym meczem z Zagłębiem dostałem informacje od naszego znachora o złym stanie zdrowia Buzały. Nasz środkowy pomocnik nadwyrężył więzadła kolanowe i nie zagra przez około dwa miesiące.

 

W losowaniu drugiej rundy Pucharu Polski trafiliśmy na Piasta Gliwice. Mam nadzieję, że rezerwowym składem uda się pokonać naszych rywali i przejść do kolejnej rundy.

 

29.08.2007r. (vs. Zagłębie Lubin)

 

Skład: Czapliński- Żuk(Fechner 46'), Bąk, Pawlak, Kosznik- Rogalski, Kalkowski, Wojciechowski, Pietrowski- Kosztowniak, Zahorski(Hirsz 46').

 

Mecz z Zagłębiem zaczęliśmy i skończyliśmy w fatalnym stylu. Sam mecz był żenującym widowiskiem. W 15 minucie Moskal dokładnym strzałem pokonał Czaplińskiego i wyprowadził Lubinian na prowadzenie. Nie oddali go do końca spotkania i zasłużenie przegraliśmy z ostatnią drużyną tabeli.

 

Orange Ekstraklasa[6/30]

Górniczy Ośrodek Sportu, Lubin

Widzów: 4320.

[16.]Zagłębie Lubin- Lechia[1.] 1:0(1:0)

1:0 Moskal 15'

 

Zawodnik meczu: Tomasz Moskal(Zagłębie, N, 9)

Odnośnik do komentarza

Podsumowanie sierpień 2007:

Bilans: 3-0-2

Pozycja ligowa: [2]

Puchar Polski: vs. Piast (2. runda)

Puchar Ekstraklasy: -

Finanse: 3,15mln€ (+150tys€)

 

Ligi Europejskie:

Premiership: Chelsea +0

Primera Division: Deportivo +0

Orange Ekstraklasa: Pogoń +3

II Liga Polska: Górnik Zabrze +1

Bundesliga: Rostock +0

Serie A: -

Odnośnik do komentarza

15.09.2007r. (vs. Odra Wodzisław)

 

Skład: Czapliński- Żuk, Bąk, Pawlak, Kosznik- Wiśniewski(Rogalski 46'), Kalkowski, Wojciechowski, Pietrowski- Kosztowniak, Zahorski(Hirsz 46').

 

Na Traugutta rozgrywany był mecz między drużynami, które zaskakują od samej inaugruacji Orange Ekstraklasy. Druga Lechia podejmowała trzecią Odrę Wodzisław. Mecz niestety od samego początku bardzo rozczarowywał. Mimo świetnej atmosfery na trybunach gracze zachowywali się ospale i z boiska wiało nudą. Ciekawe było jedynie w momentach, gdy sędzia rozdawał czerwone kartki. Najpierw w 75. minucie wyleciał Malinowski a następnie w 92. Dymkowski. Mimo gry w przewadze moim podopiecznym nie udało się strzelić bramki i mecz zakończył się bezbramkowym remisem.

 

Orange Ekstraklasa[7/30]

Stadion przy ul. Traugutta, Gdańsk

Widzów: 7700.

[2.]Lechia - Odra Wodzisław[3.] 0:0

Malinowski 75' (O)

Dymkowski 90' (O)

 

Zawodnik meczu: Arkadiusz Kłoda(Odra, OP, 9)

Odnośnik do komentarza

19.09.2007r. (vs. Piast)

 

Skład: Bąk- Balul(Fechner 46'), Brede, Pęczak, Marek- Kalkowski(Wiśniewski 91'), Rogalski, Szulik, Bławat- Cetnarowicz, Zahorski

 

Rezerwowym składem pojechaliśmy do Gliwic, aby spokojnie zapewnić sobie awans do kolejnej rundy Pucharu Polski. Niestety moje rezerwy spisały się bardzo przeciętnie i nadspodziewanie szybko pożegnaliśmy się z tymi rozgrywkami. Mimo, że dwa razy wychodziliśmy na prowadzenie, ostatecznie po serii rzutów karnych 5:3 wygrał Piast. Pechowcem, który nie trafił karnego okazał się Pęczak.

 

Puchar Polski[2. runda]

Stadion przy ul. Okrzei, Gliwice

Widzów: 2999.

[-]Piast- Lechia[OE] 2:2 k.5:3(2:2,2:2)

0:1 Bławat 20'

1:1 Kukulski 32'

1:2 Cetnarowicz 36'

2:2 Wesecki 45'

 

Zawodnik meczu: Adrian Bergier(Piast, OŚ, 9)

Odnośnik do komentarza

Dr. Johnny: Właśnie to robimy ;)

---

Przed wyjazdowym meczem z Pogonią Szczecin postanowiłem dać szansę gry od pierwszych minut Hirszowi. Młody napastnik ostatnio poczynił znacze postępy i zagra u boku Kosztowniaka zamiast nierówno grającego Zahorskiego.

 

22.09.2007r. (vs. Pogoń Szczecin)

 

Skład: Czapliński- Żuk, Bąk, Pawlak, Kosznik- Wiśniewski, Kalkowski(Fechner 62'), Wojciechowski, Pietrowski(Szulik 77')- Kosztowniak, Hirsz(Zahorski 88')

 

Mecz w Szczecinie zapowiadał się fantastycznie. Lider Orange Ekstraklasy na własnym boisku podejmował wicelidera- Lechię Gdańsk. Od samego początku spotkanie zwiastowało olbrzymie emocje. W 19. minucie groźnie z dystansu uderzył Anderson Silva, lecz podkręcona futbolówka minęła lewy słupek bramki Czaplińskiego. W 24. minucie z 25 metrów Majdana zaskoczyć próbował Pietrowski. Jego strzał przeleciał jednak nad poprzeczką. W 34. minucie potężną bombą z dystansu popisał się Goliński. Czapliński wyciągnął się jak struna i fantastyczną robinsonadą spowodował, że na tablicy wyników nadal widniało 0:0. W 43. minucie przed szansą na wyprowadzenie Pogoni na zasłużone prowadzenie stanął Elton. W sytuacji sam na sam z Czaplińskim to nasz golkiper był górą. Po chwili stadion ucichł kompletnie. Kosztowniak zgrał piłkę głową do Hirsza, a młodziak odwdzięczył mi się za zaufanie najlepiej jak mógł. Wyczekał Majdana i delikatnie uderzył przy prawym słupku. Prowadzimy do przerwy 0:1!

Druga połowa to jeszcze większa dominacja Pogoni. Portowcy nie byli jednak w stanie znaleźć sposobu na nieziemsko broniącego siedemnastolatka. W 68. minucie bardzo groźnie z wolnego uderzył Żuk. Majdan rzucił się i w ekwilibrystyczny sposób wybił piłkę na rzut rożny. W 75. minucie wspaniałą akcję groźnym strzałem zakończył Edi Andradina. Czapliński odbił piłkę przed siebie. Do futbolówki dopadł Elton i uderzył z 3 metrów.....Czapliński obronił!! Chwilę później kolejny z Brazylijczyków- Leandro nie dał rady Czaplińskiemu. Napór Pogoni nie malał. Nasz golkiper aż do 95. minuty nękany był potężnymi strzałami naszych rywali. Spisał się dziś wyśmienicie i to głównie dzięki niemu możemy cieszyć się z 3 punktów zdobytych na terenie lidera OE.

 

Orange Ekstraklasa[8/30]

Stadion im.Floriana Krygiera, Szczecin

Widzów: 10670.

[1.]Pogoń Szczecin- Lechia[2.] 0:1(0:1)

0:1 Hirsz 44'

 

Zawodnik meczu: Piotr Czapliński(Lechia, Br, 10) :respekt:

Odnośnik do komentarza

Dzięki :) Pierwszy raz gram dłużej w polskiej lidze i sam się dziwie, że mi tak dobrze idzie jak na beniaminka. Na początku miałem pewne trudności z grą, gdyż w sumie nie znałem zbyt dużo polskich gwiazdek. Kosztowniaka polecił mi kolega, a Czaplińskiego zaobserwowałem sam podczas meczu rezerw. Cieszę się, że transfer wypaliły. Poza tym Hirsz zaczyna się przeradzać w supersnajpera i myślę, że przyszłość należy do niego. Jednak nie popadałbym w hurraoptymizm. Kilka najbliższych meczów zweryfikuje naszą siłę.

Odnośnik do komentarza

29.09.2007r. (vs. Bełchatów)

 

Skład: Czapliński- Żuk(Fechner 46'), Bąk, Pawlak, Kosznik- Wiśniewski(Rogalski 86'), Kalkowski, Wojciechowski, Pietrowski(Szulik 76')- Kosztowniak, Hirsz

 

Po zaskakującym zwycięstwie nad Pogonią przyszło nam się zmierzyć na wyjeździe z Bełchatowem. Gospodarze od razu zaatakowali i już po 20. sekundach powinni prowadzić. Kosmalski źle uderzył z 16 metrów i piłka delikatnym łukiem minęła bramkę Czaplińskiego. Odpowiedzieliśmy szybko i również bardzo groźnie. Kalkowski wrzucił w pole karne a groźnym strzałem głową Olszewskiego starał się zaskoczyć Kosztowniak. Bramkarz Bełchatowa był jednak górą. W 21. minucie szansę na bramkę miał Wiśniewski, jednak nie wykorzystał sytuacji sam na sam z golkiperem gospodarzy. Pięć minut później nieporozumienie między Żukiem i Czaplińskim wykorzystał Kaźmierowski. Przegrywamy 1:0. Po stracie bramki od razu rzuciliśmy się do ataku, pamiętając jednocześnie o zabezpieczeniu tyłów. W 42. minucie Wiśniewski dokładnym podaniem obsłużył Hirsza, a nasz młodzian doprowadził do wyrównania! Tuż przed ostatnim gwizdkiem w pierwszej połowie do rzutu wolnego podszedł Wojciechowski. Uderzył nie do obrony z 16. metrów i ustalił wynik spotkania na 1:2!

Bramka do szatni zdecydowanie pogrążyła Bełchatowian. W drugiej połowie prezentowali się dużo gorzej niż w pierwszej odsłonie meczu. Zaatakowali dopiero na kwadrans przed końcem. W 76 minucie groźnie z 20. metrów uderzył Kosmicki. Czapliński z najwyższym trudem wybronił ten strzał. Chwilę później z 10 metrów potężnie pod poprzeczkę uderzył Hinc. Nasz bramkarz po raz kolejny wyczyniał cuda w bramce i uchronił nas przed stratą bramki. W 82. minucie kontra Lechii zakończyła się sukcesem. Wiśniewski zagrał w pole karne, a Wojciechowski niczym rasowy snajper strzelił na 1:3!! Wygrywamy z Bełchatowem na wyjeździe. Gramy niesamowicie! Wracamy na fotel lidera.

 

Orange Ekstraklasa[9/30]

Stadion przy ul. Sportowej, Bełchatów

Widzów: 6121.

[9.]Bełchatów- Lechia[2.] 1:3(1:2)

1:0 Kaźmierski 26'

1:1 Hirsz 42'

1:2 Wojciechowski 45'

1:3 Wojciechowski 82'

 

Zawodnik meczu: Tomasz Kosztowniak(Lechia, N, 9)

***

 

Podsumowanie wrzesień 2007:

Bilans: 2-2-0

Pozycja ligowa: [1]

Puchar Polski: vs. Piast (2. runda)

Puchar Ekstraklasy: -

Finanse: 3,19mln€ (+22,44tys€)

 

Ligi Europejskie:

Premiership: Blackburn +0

Primera Division: Real Madryt +3

Orange Ekstraklasa: Lechia +0

II Liga Polska: Ruch Chorzów +2

Bundesliga: M'Gladbach +1

Serie A: Sampdoria +1

Odnośnik do komentarza

03.10.2007r. (vs. Korona Kielce)

 

Skład: Czapliński- Żuk, Bąk, Pawlak, Kosznik- Wiśniewski, Kalkowski, Wojciechowski, Pietrowski- Kosztowniak, Hirsz.

 

Korona na Traugutta przywitana została bardzo gorąco. Kibice doskonale pamiętają dwumecz w zeszłym sezonie, w którym kielczanie po długim i zaciętym boju wyeliminowali nas z Pucharu Polski. Przyjmowaliśmy gości w zupełnie innym nastawieniu niż rok wcześniej. Byliśmy w niesamowitym gazie, a nasi rywale pogrążali się w kryzysie. Mówiło się, że mecz z Lechią to ostatnia szansa dla trenera Wieczorka. Od początku zaatakowaliśmy. W 5. minucie blisko pokonania Załuski był Kalkowski, jednak jego strzał był zbyt lekki i padł łupem bramkarza Korony. W 14. minucie tuż przed linią pola karnego Trzeciakiewicz sfaulował Hirsza. Do piłki podszedł gdański Juninho- Wojciechowski i fantastycznym uderzeniem wyprowadził nas na prowadzenie. W 20. minucie groźnie z dystansu uderzył Hirsz, lecz jego strzał zatrzymał się na bocznej siatce. W 30. minucie bardzo niebezpieczną akcję przeprowadził Kalkowski, lecz po raz kolejny w jego poczynania wkradła się panika i w sytuacji sam na sam fatalnie spudłował. W 39. minucie wreszcie obudziła się Korona. Gajtkowski bardzo groźnie uderzył z 16. metrów, lecz Czapliński pokazał swoją klasę broniąc strzał napastnika gości.

W 50. minucie Sasin potężnie huknął z linii pola karnego. Czapliński wyciągnął się jak struna i odbił piłkę na rzut rożny. Sasin nie mógł pojąć w jaki sposób Piotrek obronił ten strzał. W 60. minucie zaczęliśmy swój strzelecki popis. Żuk zagrał z rzutu wolnego w pole karne, a Tomek Kosztowniak strzałem głową powiększył nasze prowadzenie. 2:0! Dziesięć minut później Wiśniewski zagrał długie podanie na przeciwległą stronę boiska, gdzie czekał Kalkowski. Nasz lewy pomocnik ruszył w stronę bramki i strzelił na 3:0!! Chóralne śpiewy na Traugutta! W 74. minucie Bąk fantastycznie dostrzegł Pietrowskiego. Nasz młody pomocnik ograł jednego rywala i potężnie uderzył! Piłka zetrzepotała w siatce. 4:0!!! Na pięć minut przed końcem spotkania w polu karnym przez Drzymonta powalony został Kosztowniak. Do rzutu karnego podszedł Żuk i bez najmniejszych problemów pokonał Załuskę. Rewanż za Puchar Polski udany! Gromimy Koronę 5:0!

 

Orange Ekstraklasa[10/30]

Stadion przy ul. Traugutta, Gdańsk

Widzów: 8498.

[1.]Lechia- Korona Kielce[7.] 5:0(1:0)

1:0 Wojciechowski 14'

2:0 Kosztowniak 61'

3:0 Kalkowski 71'

4:0 Pietrowski 74'

5:0 Żuk 85k'

 

Zawodnik meczu: Tomasz Kosztowniak(Lechia, N, 9)

Odnośnik do komentarza

leyzer: Bąk gra u mnie na obronie, gdyż wydaje mi się, że na pomocnika jest zbyt wolny. Poza tym na prawą stronę mamy Wiśniewskiego.

---

Po zwycięstwie nad Koroną swoją posadę stracił Wieczorek. Jest mi naprawdę przykro...

 

W lidze mamy teraz miesięczną przerwę. Podczas niej rozegramy dwa mecze w ramach Pucharu Ekstraklasy. W grupie trafiliśmy na dwóch beniaminków: Śląsk, Jagiellonię oraz odwiecznego rywala: Arkę Gdynia.

21.10.07r. (vs. Jagiellonia)

 

Skład: Czapliński- Żuk, Bąk(Fechner 33'), Pawlak, Kosznik- Wiśniewski, Kalkowski, Wojciechowski, Pietrowski- Kosztowniak(Cetnarowicz 46'), Hirsz(Zahorski 46').

 

Na spotkanie z Jagiellonią w Pucharze Ekstraklasy wystawiłem pierwszą jedenastkę. Na zwycięstwie nie zależało mi tak bardzo, lecz chciałem, aby zawodnicy nie utracili formy przed prestiżowym meczem ligowym z Arką. Na Traugutta zaprezentowaliśmy futbol miły i przyjemny dla oka. Swój nieprzeciętny talent pokazał Hirsz- strzelec dwóch bramek. Tuż przed końcem meczu jedyną bramką odpowiedziała Jagiellonia i zasłużenie wygraliśmy 2:1.

 

Puchar Ekstraklasy[Faza Grupowa;1/6]

Stadion przy ul. Traugutta, Gdańsk

Widzów: 14464.

[-]Lechia- Jagiellonia[-] 2:1(2:0)

1:0 Hirsz 3'

2:0 Hirsz 41'

2:1 Lelujka 75'

 

Zawodnik meczu: Robert Hirsz(Lechia, N, 8)

Po meczu dostałem raport od fizjoterapeuty. Bąk boleśnie stłukł sobie udo i jego występ w kolejnym spotkaniu PE ze Śląskiem jest wykluczony. Na mecz z Arką powinien on jednak wrócić.

Odnośnik do komentarza

27.10.2007r. (vs. Śląsk)

 

Skład: Bąk- Balul, Piątek, Pęczak, Marek- Kalkowski, Rogalski, Szulik, Buzała- Cetnarowicz, Zahorski.

 

Na mecz ze Śląskiem wystawiłem skład rezerwowy. Bałem się kontuzji, a liga w tym roku była priorytetem. Zmiennicy zaprezentowali się z bardzo dobrej strony i wygrali 3:1 ze Śląskiem, który na Traugutta zjawił się w pełnym składzie.

 

Puchar Ekstraklasy[Faza Grupowa;2/6]

Stadion przy ul. Traugutta, Gdańsk

Widzów: 14478.

[1.]Lechia- Śląsk[2.] 3:1(2:1)

1:0 Cetnarowicz 12'

1:1 Szewczuk 13'

2:1 Szulik 20'

3:1 Zahorski 84'

 

Zawodnik meczu: Piotr Cetnarowicz(Lechia, N, 9)

Odnośnik do komentarza

Podsumowanie październik 2007:

Bilans: 3-0-0

Pozycja ligowa: [1.]

Puchar Polski: vs. Piast (2. runda)

Puchar Ekstraklasy: [1.] (faza grupowa; vs. Śląsk, Jagiellonia, Arka)

Finanse: 3,61mln€ (+418tys€)

 

Ligi Europejskie:

Premiership: Blackburn +1

Primera Division: Real Madryt +4

Orange Ekstraklasa: Lechia +3

II Liga Polska: Ruch Chorzów +0

Bundesliga: Schalke +2

Serie A: Inter +4

Odnośnik do komentarza

03.11.2007r. (vs. Arka Gdynia)

 

Skład: Czapliński- Żuk, Bąk(Kosznik 90'), Fechner, Pawlak- Wiśniewski, Kalkowski, Wojciechowski(Szulik 46'), Buzała- Kosztowniak, Hirsz(Zahorski 74').

 

Derby Pomorza to istne piłkarskie święto w tej części Polski. Kibice obu drużyn czekali na ten moment już dość długi czas. Arka Gdynia na własnym boisku podejmowała Lechię Gdańsk. Na trybunach ciężko było się dopatrzeć sympatii między fanami obu drużyn. Doping był bardzo głośny, żywiołowy a czasami wulgarny. W 8. minucie przed szansą pokonania Kozika stanął Hirsz, lecz nasz napastnik nie zaskoczył bramkarza gospodarzy strzałem z 16. metrów. Po dogodnej szansie Hirsza do głosu od razu doszli gospodarze. W 15. minucie potężnie z dystansu uderzył Ława, lecz Czapliński obronił jego strzał. W 30. minucie z rzutu wolnego bardzo groźnie uderzył Wachowicz. Piłka nabrała dziwnej rotacji. Na szczęście Piotrek wykazał dużo opanowania i nie dał się zaskoczyć podkręconym strzałem. Chwilę później po raz kolejny z dobrej strony pokazał się Ława. Ograł naszych obrońców i stanął oko w oko z Czaplińskim. Nasz bramkarz wykazał się fenomenalnym refleksem i w ostatniej chwili powstrzymał szturmującego gracza Arki. Nasi rywale absolutnie zdominowali spotkanie. My tylko dzięki Czaplińskiemu remisowaliśmy 0:0.

Mecz w drugiej połowie stał się dużo bardziej brutalny. Zamienił się w typowe spotkanie walki. W 80. minucie zerwali się gracze Arki. Zmienili ustawienie na bardziej ofensywne i niesieni chóralnymi śpiewami dążyli do zwycięstwa. W 87. minucie przeprowadziliśmy groźną kontrę. Kosztowniak zgrał piłkę do Zahorskiego, a nasz snajper przegrał pojedynek z Kozikiem. Tomek spojrzał na zawiedzionych kibiców i skrył twarz w dłoniach. To mógł być match-ball. W 92. minucie głupią stratą w środku pola "popisał się" Ława. Piłkę przejął Wiśniewski i wypuścił w bój Kosztowniaka. Nasz napastnik uderzył, lecz Kozik fantastycznie sparował jego uderzenie... Do piłki dopadł Zahorski i gool!! Jeszcze tylko obejrzał się czy nie ma spalonego i podbiegł do rozradowanych kibiców! Derby są nasze! 3 punkty zdobyte w ostatniej minucie!

 

Orange Ekstraklasa[11/30]

Stadion GOSiR, Gdynia

Widzów: 7570.

[12.]Arka- Lechia[1.] 0:1(0:0)

0:1 Zahorski 90'

 

Zawodnik meczu: Paweł Buzała(Lechia, OP PŚ, 8)

Odnośnik do komentarza

Regent: Odgrywający z niego jest wyśmienity. A Hirsz zaczyna grać pierwsze skrzypce. Nie rozumiem czemu Peżet sugerował, abym go olał :>

---

 

14.11.2007r. (vs. ŁKS Łódź)

 

Skład: Czapliński- Żuk, Bąk, Kosznik(Fechner 46'), Pawlak- Rogalski(Pietrowski 46'), Kalkowski, Wojciechowski, Buzała(Marek 89')- Kosztowniak, Hirsz.

 

Ostatni zespół Orange Ekstraklasy przyjechał na boisko lidera. Przed każdym meczem czułem jednak sporą niepewność. Mimo, że byliśmy liderami tabeli zawsze pamiętałem, że jesteśmy beniaminkiem i w każdym spotkaniu będzie nam bardzo ciężko. Początek spotkania zwiastował szybką bramkę dla nas. W 6. minucie przed szansą otworzenia wyniku stanął Kosztowniak. Jego strzał głową był zbyt mocny i przeleciał nad poprzeczką. W 17. minucie pojedynek sam na sam z Mielcarzem przegrał Hirsz. Niewykorzystane sytuacje mogły się zemścić w 30. minucie, kiedy Konieczny groźnie uderzył z rzutu wolnego. Tuż przed przerwą bramkę do szatni ełkaesiakom mógł wbić Rogalski, lecz w dogodnej sytuacji fatalnie przestrzelił.

Druga połowa zaczęła się dla nas fatalnie. Błąd popełnił Pawlak i Szmuc znalazł się oko w oko z Czaplińskim. Mimo, że nasz bramkarz wyczuł intencję napastnika, nie dał rady uchronić nas od straty bramki. Byłem bardzo rozczarowany. Zwycięstwo nad ostatnim ŁKS-em dawałoby nam mistrzostwo jesieni. Niestety od 54. minuty szanse na to widocznie zmalały. Po stracie bramki Lechia rzuciła się do ataku. W 68. minucie Pietrowski fantastycznym prostopadłym podaniem obsłużył Hirsza. Robert urwał się ostatniemu obrońcy i uderzył nie do obrony. 1:1! Tuż po bramce wyrównującej Arifović był bliski pokonania Czaplińskiego. Z najbliższej odległości nie dał on rady pokonać fantastycznie interweniującego bramkarza Lechii. W 87. minucie Pietrowski wymanewrował obronę i sprytnie zagrał do Kosztowniaka. Tomek stanął na przeciw Mielcarzowi i fantastycznie strzelił! Wygrywamy! 2:1!! Lechia Gdańsk mistrzem jesieni!

 

Orange Ekstraklasa[12/30]

Stadion przy ul. Traugutta, Gdańsk

Widzów: 8400.

[1.]Lechia- ŁKS Łódź[16.] 2:1(0:0)

0:1 Szmuc 54'

1:1 Hirsz 68'

2:1 Kosztowniak 87'

 

Zawodnik meczu: Tomasz Kosztowniak(Lechia, N, 9)

Odnośnik do komentarza

27.11.2007r. (vs. Wisła Kraków)

 

Skład: Czapliński- Żuk, Bąk, Kosznik,Pawlak- Rogalski(Pietrowski 46'), Kalkowski, Wojciechowski, Buzała(Fechner 46')- Kosztowniak, Hirsz.

 

Meczem z krakowską Wisłą na Reymonta kończyliśmy ligowe zmagania w roku 2007. Gospodarze spotkania od razu zaatakowali i starali się pokonać Czaplińskiego. W 11. minucie pierwszą dogodną sytuację miał Małecki. Strzelił on jednak na tyle lekko, że Czapliński bez problemu chwycił futbolówkę. W 20. minucie niesamowitymi interwencjami przed stratą bramki uchronił nas Piotrek. Najpierw obronił strzał Sosina z kilku metrów, a potem dobitkę Sachy z pola bramkowego. W 31. minucie Gołoś groźnie uderzył głową, lecz piłka minęła poprzeczkę bramki. W 36. minucie dwójkową akcją popisali się Sosin i Gołoś. Ten drugi fantastycznie uderzył i wyprowadził Wisłę na zasłużone prowadzenie.

Druga połowa wyglądała niemal identycznie jak pierwsza. Wisła zdominowała nas w każdym fragmencie gry. W 63. minucie Radovanovic obsłużył dokładnym podaniem Sosina, a napastnik krakowian podwyższył prowadzenie. Mecz z Wisłą pokazał nam, że mimo liderowania do czołowki nam trochę brakuje. Wisła pod wodzą nowego trenera okazała się drużyną lepszą, bardziej dojrzałą.

 

Orange Ekstraklasa[13/30]

Stadion przy ul. Reymonta, Kraków

Widzów: 7956.

[8.]Wisła- Lechia[1.] 2:0(1:0)

1:0 Gołoś 36'

2:0 Sosin 63'

 

Zawodnik meczu: Arkadiusz Głowacki(Wisła, OŚ, 8)

Odnośnik do komentarza

Podsumowanie listopad 2007:

Bilans: 2-0-1

Pozycja ligowa: [1.]

Puchar Polski: vs. Piast (2. runda)

Puchar Ekstraklasy: [1.] (faza grupowa; vs. Śląsk, Jagiellonia, Arka)

Finanse: 3,68mln€ (+73,45tys€)

 

Ligi Europejskie:

Premiership: Chelsea +0

Primera Division: Real Madryt +7

Orange Ekstraklasa: Lechia +2

II Liga Polska: Górnik Zabrze +3

Bundesliga: Stuttgart +1

Serie A: Inter +4

 

| Poz   | Inf   | Zespół		 |	   | M	 | Z	 | R	 | P	 | ZdG   | StG   | R.B.  | Pkt   | 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 1.	|	   | Lechia Gdańsk  |	   | 13	| 9	 | 1	 | 3	 | 24	| 7	 | +17   | 28	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 2.	|	   | Pogoń		  |	   | 13	| 8	 | 2	 | 3	 | 22	| 13	| +9	| 26	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 3.	|	   | Legia		  |	   | 13	| 6	 | 5	 | 2	 | 18	| 11	| +7	| 23	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 4.	|	   | Jagiellonia	|	   | 13	| 6	 | 4	 | 3	 | 15	| 12	| +3	| 22	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 5.	|	   | Odra Wodzisław |	   | 13	| 4	 | 8	 | 1	 | 14	| 10	| +4	| 20	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 6.	|	   | Śląsk		  |	   | 13	| 4	 | 7	 | 2	 | 12	| 10	| +2	| 19	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 7.	|	   | Bełchatów	  |	   | 13	| 4	 | 6	 | 3	 | 17	| 15	| +2	| 18	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 8.	|	   | Wisła		  |	   | 13	| 4	 | 6	 | 3	 | 15	| 15	| 0	 | 18	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 9.	|	   | Wisła Płock	|	   | 13	| 4	 | 4	 | 5	 | 17	| 21	| -4	| 16	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 10.   |	   | Arka		   |	   | 13	| 4	 | 3	 | 6	 | 19	| 20	| -1	| 15	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 11.   |	   | Cracovia	   |	   | 13	| 4	 | 3	 | 6	 | 16	| 21	| -5	| 15	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 12.   |	   | Widzew		 |	   | 13	| 4	 | 2	 | 7	 | 15	| 19	| -4	| 14	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 13.   |	   | Korona Kielce  |	   | 13	| 3	 | 4	 | 6	 | 11	| 18	| -7	| 13	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 14.   |	   | Lech		   |	   | 13	| 3	 | 4	 | 6	 | 17	| 24	| -7	| 13	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 15.   |	   | Zagłębie	   |	   | 13	| 1	 | 7	 | 5	 | 12	| 20	| -8	| 10	| 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 16.   |	   | ŁKS Łódź	   |	   | 13	| 1	 | 4	 | 8	 | 8	 | 16	| -8	| 7	 | 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
|	   |	   |				|	   |	   |	   |	   |	   |	   |	   |	   |	   | 
| -------------------------------------------------------------------------------------------------------|

 

***

 

01.12.2007r. (vs. Arka)

 

Skład: Czapliński- Żuk, Bąk, Kosznik,Pawlak- Rogalski, Kalkowski, Wojciechowski, Buzała-Kosztowniak, Hirsz.

 

Na mecz Pucharu Ekstraklasy z Arką wystawiłem najmocniejszy skład. Wiadomo- derby. Mecz był dużo ciekawszy niż nasze ostatnie spotkanie w lidze. Przy wypełnionych trybunach drużyny rozegrały ciekawe zawody zakończone rezultatem 2:2. Bohaterem meczu został Wiśniewski- strzelec dwóch przepięknych bramek.

 

Puchar Ekstraklasy[Faza grupowa; 3/6]

Stadion GOSiR, Gdynia

Widzów: 11974.

[3.]Arka- Lechia[1.] 2:2(0:1)

0:1 Wiśniewski 41'

1:1 Zawadzki 71k'

1:2 Wiśniewski 79'

2:2 Duda 85'

 

Zawodnik meczu: Paweł Wiśniewski(Lechia, OP P, 8)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...