Skocz do zawartości

Pewnie coś pamiętasz


peżet

Rekomendowane odpowiedzi

We wrześniu w najlepsze trwało okienko transferowe, jak zwykle byliśmy na nim bardzo aktywni. Do końca ostatniego miesiąca w roku sprowadziliśmy siedmiu kolejnych zawodników. Pierwszy transfer to wymiana piłkarzy, CSKA zagięło parol na napastnika naszych rezerw Nikołaja Własowa, ten 20-latek posiada umiejętności na dobrego ligowego napastnika ale na Rubin jest za słaby, w zamian za niego otrzymaliśmy młodszego i obecnie trochę słabszego ale posiadającego wydaje się większy potencjał Alieksandr Dawidienko (Rosja, 18, N). Następni dwaj piłkarze jacy zjawili się w klubie to prawi skrzydłowi, jeden z Rosji a drugi z …Australii. Pierwszy to sprowadzony za 220k z FK Moskwa Stanisław Bondariew (Rosja, 18, OP P) a drugi to zakupiony za 100k z Melbourne Victory Peter Cunningham (Australia, 20, OP P, 15/1A). Następnie w zespole zjawiła się dwójka młodych Anglików. Za 350k z Tottenhamu pozyskaliśmy Will Adams (Anglia, 18, OP PS/N) a za 450k z Newcastle przyszedł Craig Holt (Anglia, 19, P S). 30 grudnia znów dodaliśmy naszym rezerwom egzotyki, za darmo z Orlando Pirates ściągnęliśmy Welcome Khumalo (RPA, 22, OP PS, 10/0A) a za 500k z San Lorezno kupiliśmy Sebastiana Suareza (Argentyna, 19, OP L, 18/1u20). Z klubem pożegnało się też jeszcze dwóch graczy. Zupełnie nie robiący postępów Francisco Hererros za 20k odszedł do Kryljów Sowietow, a Alieksandr Nikonow za 2,1M został sprzedany do Toma Tomsk.

 

Pod koniec grudnia odbyło się także spotkanie zarządu, sztabu szkoleniowego i przedstawicieli kibiców, które podsumowało krótko rok 2017 i rozpoczęło rok 2018. Kibice ogłosili, że po raz kolejny piłkarzem roku wg nich został Skaug. Przedstawiono także jedenastkę roku i marzeń. Do zespołu u18 przedstawiono siedmiu wychowanków, jednakże żaden nie nadawał się do pozostania w klubie. Na transfery otrzymałem 34M€ a na płace 575k/tyg. Te środki mają pomóc mi wygrać ligę.

 

Pierwszego stycznia nasz budżet trochę zyskał by od razu stracić. Lucas Vieira przeszedł za 4,2M€ z Kryljow Sowietow do Atletico Paranense, od razu otrzymaliśmy 1,3M€ a przez następne dwa lata otrzymamy dodatkowo 850k. Pedro przeszedł z Fluminense do Benfiki za 10,75M, od razu otrzymaliśmy 1,3M a przez pół roku otrzymamy jeszcze 1,9M. Ubytek finansowy to ściągnięcie za 4M z CSKA Olega Tarasowa (Rosja, 19, O LS, 4/0u21). Przyjście Olega spowodowało wystawienie na listę transferową Iwana Starkowa. Trzeciego stycznia w zespole doszło do wymiany szafek. Swoja zwolnił młody stoper Alieksandr Sołdatow, który po trzech latach gry w rezerwach odszedł za 40k do SKA Chabarowsk. Do zespołu zaś za 450k doszedł Walerij Wostrikow (Rosja, 17, O S/DP, u19), Walerij jest wychowankiem Kryljów Sowietow. Siódmego stycznia podpisaliśmy kontrakt z zawodnikiem, który ma zastąpić w zespole Sidneia (Brazylijczykowi nie możemy znaleźć nowego klubu, 11M€ okazuję się dla potencjalnych kupców za dużą kwotą!), za 6,75M z Metalista Charków kupiliśmy Igora Mielnikowa (Ukraina, 22, O S, 27/2u21). Do pierwszego zespołu przesunąłem także trzech zawodników z rezerw, Nikonowa zastąpić ma Anton Pugaczew, Ivana Negro zastąpi Bektas Mustafa a Aleksiej Małow ma zastąpić Imrekowa.

Odnośnik do komentarza

Welcome Khumala otrzymał powołanie na Puchar Narodów Afryki.

 

PNA :

RPA – Maroko 2-1 || Khumala od 35’ [6]

 

23 stycznia rozpoczęliśmy przygotowania do nowego sezonu, jak zwykle pierwszy sparing graliśmy z rezerwami. I jak zwykle mieliśmy niemałe kłopoty, ostatecznie po emocjonującym meczu pierwsza drużyna wygrała 6-3 (Czełcow x3, Skaug x2, Luniew/ Francois x2, Błagow). Kilka dni przed tym sparingiem z zespołu odszedł Ivan Negro, za 2,6M€ kupiła go Sparta Praga.

 

Pierwszego lutego z klubu odeszli piłkarze, z którymi nie przedłużyliśmy kontraktu są to : Wiktor Imrekow (Saturn), Marek Kucharski, Wasilij Kołobajew (FK Moskwa), Aleksiej Popow, Andriej Podszywałow (Łucz), Siergiej Martynow (Amkar), Georgij Gorbunow (Łucz), Anton Jewtuszenko i Andriej Rybakow (Terek).

 

Na przełomie stycznia i lutego odbyliśmy zgrupowanie w Portugalii i rozegraliśmy tam cztery mecze. Wyniki słabe, ale zdecydowanie lepsza od nich była gra :

Belenenses – Rubin 1-2 (Skaug, Czełcow)

Braga – Rubin 2-1 (Skaug)

Leiria – Rubin 3-0

Vit. Guimaraes – Rubin 2-1 (Skaug).

 

Mecz towarzyski :

Rosja – Niemcy 4-1 || Dołmatow do 45’ [8]

Norwegia – Iran 1-0 || Larsen do 45’ [7], Abedzadeh do 45’ [7]

Birma – Singapur 1-1 || Ahmad 90’ [6]

Szwajcaria – Węgry 4-0 || Hegyi od 69’ [5]

 

20 lutego inaugurowaliśmy sezon 2018, w Lizbonie na stadionie Estadio Jose Alvalde Seculo XXI podejmował nas Sporting. W Lizbonie przegrał już w tej edycji m.in. Manchester United więc musimy się bardzo pilnować. W starciu z tym trudnym rywalem nie mógł pomóc nam zawieszony Dołmatow.

 

Pierwsze minuty meczu to ostry atak gospodarzy, który jednak został umiejętnie przyjęty przez naszą defensywę. Po kilku nieudanych próbach rywale trochę odpuścili a my ten moment wykorzystaliśmy. Pierwszą groźna akcję przeprowadziliśmy w 24. minucie, niestety nieumiejętnie wykończył ją Carrizo. Na prowadzenie wyszliśmy dwie minuty później, z rzutu wolnego uderzał Carrizo, jego strzał sparował jednak Rebelo, lecz piłka spadła pod nogi Skaug’a, który umiejętnie wykorzystał tą okazję. W pierwszej połowie emocje były jeszcze tylko po bardzo niecelny m uderzeniu Carrizo z kilku metrów. Druga połowa zaczęła się od skomasowanego ataku Sportinga, który niestety zakończył się golem. W 49. minucie Jair dobił obroniony strzał Thiago. W dalszych fragmentach gry drugiej połowy oba zepsoły nieskutecznie próbowały strzelić zwycięskiego gola. Na naszej drodze stanął genialny Rebelo, który popisał się niesamowitymi interwencjami po strzałach Skaug’a, Bagałtdinowa i Carrizo. Gospodarze najwięcej zagrożenia stworzyli gdy niecelnie uderzał Thiago. Wyjazdowy remis jest dla nas dobrym wynikiem.

 

20.2.2018, Liga Mistrzów pierwsza runda eliminacyjna

(1/2)Sporting – Rubin 1-1 (Jair 49’ / Skaug 26’)

MoM : Orlando Rebelo (Sporting) – 8.

 

Rewiszwili – Dimitriew, Correa, Larsen, Hadley – Krupa (76’ Mustafa), Fernando – Carrizo (69’ Czełcow) – Luniew, Bagałtdinow (69’ van der Kolk) – Skaug

Odnośnik do komentarza

Ignacio Correa

 

Pomiędzy meczami ze Sportingiem rozegraliśmy w Jarosławiu towarzyski mecz z Szynnikiem. Mecz okazał się być bardzo emocjonujący i skończył się wynikiem 4-5 (Czełcow x3, Hadley, Skaug).

 

EPA :

Singapur – Uzbekistan 0-1 || Ahmad 90’ [6]

 

Dwa tygodnie minęły w mgnieniu oka, nawet nie poczułem że już czas na rewanżowy mecz ze Sportingiem. Zespół wzmocnił powracający po zawieszeniu Dołmatow, ale za to nie mogłem skorzystać z usług Carrizo, który podobnie w ostatnim meczu przekroczył limit kartek. Miejsce Argentyńczyka zajął imponujący formą w sparingach Czełcow.

 

W pierwszej połowie graliśmy w miarę dobrze, ale coś przeszkadzało nam w wskoczeniu na wyższy poziom, brakowało w naszej grze efektowności, do której przyzwyczailiśmy kibiców. Goście z Portugalii zaskoczyli mnie nieco defensywnym ustawieniem. Nie przeszkodziło im to jednak w wyjściu na prowadzenie już w 15. minucie. Marino genialnie podał najlepszemu strzelcu gości Jairowi, który perfekcyjnie wygrał pojedynek sam na sam z naszym bramkarzem. Do remisu doprowadziliśmy w 26. minucie, Helton niezbyt dobrze wybił piłkę, ta spadła pod nogi Bagałtdinowa, który bez namysłu wykonał mały rajd na bramkę gości zakończony celnym strzałem w długi róg. Wynik 1-1 utrzymał się do przerwy, w pierwszej połowie chyba trochę lepszy był jednak Sporting. W przerwie udało mi się jednak dotrzeć do zawodników, przy okazji lekko kontuzjowanego Czełcowa zmienił van der Kolk. W drugiej połowie na boisku istnieliśmy tylko my, a na prowadzenie wyszliśmy już w pierwszej akcji. Krupa świetnie dograł na lewe skrzydło do van der Kolka, który na szybkości wpadł w pole karne i idealnie wystawił piłkę Skaug’owi, Norweg bez trudu wbił piłkę do bramki. Osiem minut później podwyższyliśmy, genialnego gola z rzutu wolnego strzelił Dołmatow. Po stracie dwóch goli Portugalczycy się podłamali, pod koniec meczu dobiliśmy leżącego już przeciwnika. W 83. minucie Bagałtdinow odebrał piłkę niezdecydowanemu Marquesowi, Dmitrij wszedł w pole karne rywala jak nóż w masło i mocnym strzałem po ziemi po raz drugi w tym dniu pokonał Rebelo. Piąty gol także padł po akcji najlepszego w tym meczu Dmitrija, przeprowadził on kapitalny rajd prawą stroną zakończony dośrodkowaniem wprost pod nogi Skaug’a, gdy nasz napastnik zbierał się do strzału został powalony na ziemię przez Mauricio. Rzut karny został pewnie wykorzystany przez młodego Correę. Mamy ćwierćfinał po efektownym zwycięstwie.

 

7.3.2018, Liga Mistrzów pierwsza runda eliminacyjna

(2/2)Rubin – Sporting CP 5-1 (Bagałtdinow 26’ 83’, Skaug 46’, Dołmatow 54’, Correa kar 88’ / Jair 15’)

MoM : Dmitrij Bagałtdinow (Rubin) – 9.

 

Rewiszwili – Dimitriew, Correa, Larsen, Hadley – Krupa (81’ Fernando) – Dołmatow, Czełcow (45’ van der Kolk) – Luniew (81’ Szatow), Skaug, Bagałtdinow

 

Za występ w tym etapie rozgrywek otrzymaliśmy od UEFA 2,2M€. W ćwierćfinale naszym przeciwnikiem będzie …Man Utd!! Pozostałe pary :

Valencia – Real Madryt; Liverpool – FC Porto; FC Bayern – Lyon.

 

W tak zwanym międzyczasie na nasze konto przelane zostało 95k, a przez dwa lata w ratach otrzymamy jeszcze 275k. Te pieniądze do 30% z transferu Wasyla Makarenki z Dnipro do Zorii Ługańsk.

Odnośnik do komentarza

Trzy dni po rozbiciu w pył Sportingu Lizbona rozpoczynaliśmy sezon w Rosji, na Łużnikach graliśmy ze Spartakiem Moskwa o Superpuchar Rosji. W wyjściowej jedenastce dwóch debiutantów, Igor Mielnikow i Oleg Tarasow.

 

Drużyna od początku roku prezentuje się wyśmienicie, nie inaczej było w tym dniu! Na prowadzenie wyszliśmy już w pierwszej akcji spotkania! Pimpra niedokładnie podawał do jednego z pomocników, piłkę przejął Carrizo i od razu posłał ją do wychodzącego na pozycję Marco, Brazylijczyk wyśmienicie ją przyjął i potężnym strzałem posłał do bramki, Sołosin był bez szans! To była dopiero 12. sekunda gry! Szybko stracony gol podłamał przeciwnika, jeszcze wyraźniej zaatakowaliśmy i w 20. minucie wyszliśmy na prowadzenie dwoma golami. Fernando idealnie podał do Carrizo, ten fantastycznym balansem ciała zwiódł stoperów Spartaka wpadł w pole karne i mocnym strzałem strzelił efektownego gola. Do końca pierwszej połowy nie wydarzyło się już nic ciekawego. W drugiej połowie nadal absolutnie panowaliśmy na boisku, w tej części gry także strzeliliśmy dwa gole. W 58. minucie szansę na drugie trafienie miał Marco, Brazylijczyk jednak nie dał rady z jedenastu metrów pokonać Sołosina! Gola strzelił jednak Suchow, który świetnie zdążył z dobitką. Wynik meczu ustaliliśmy 20 minut później po akcji rezerwowych, Małow świetnie zagrał do Czełcowa, który nie zmarnował sytuacji sam na sam. Po raz trzeci zdobywamy Superpuchar.

 

10.3.2018, Superpuchar Rosji

(1/1)Rubin [PL] – Spartak Moskwa [PL] 4-0 (Marco 1’, Carrizo 20’, Suchow 58’, Czełcow 78’, Marco n/k 58’)

MoM : Adrian Carrizo (Rubin) – 8.

 

Rewiszwili – Aniukow, Mielnikow, Larsen, Tarasow – Fernando – Carrizo, Szatow (72’ Małow) – Luniew, Marco (72’ Czełcow), Suchow (72’ Beauvue)

 

Wybrałem kapitana i wicekapitana na ten rok. Kapitanem pozostał Rewiszwili, jego nowym zastępcą zaś został Dmitrij Bagłtdinow.

Odnośnik do komentarza

Cóż, nie będę ukrywał że wynik mógł i powinien być wyższy. Dlatego też zależy mi na jak najszybszym zdobyciu LM i odejściu, bo gra na krajowym podwórku zupełnie nie daje już satysfakcji.

 

Ukazał się nowy ranking światowy, Urugwaj spadł w nim na 41. miejsce, Polska jest dwa oczka niżej. Liderem pozostaje Argentyna. Po tygodniu od zdemolowania Spartaka w Superpucharze rozpoczynaliśmy ligę. W Nałczyku podejmował nas tamtejszy …Spartak.

 

W pierwszej połowie byliśmy owszem zespołem lepszym i to my dyktowaliśmy warunki gry ale brakowało dominacji, a gospodarze potrafili nawet trzykrotnie zagrozić naszej bramce. Na bramki czekaliśmy zaskakująco długo, strzelanie rozpoczęliśmy dopiero w 37. minucie. Larsen zauważył fatalne ustawienie stoperów rywala i posłał długa piłkę do Bagałtdinowa, który bez problemu pokonał bramkarza Spartaka. Pięć minut później Dmitrij strzelił drugiego gola, nasz napastnik otrzymał wspaniałe podanie od Dimitriewa i po minięciu golkipera posał piłke do siatki. W drugiej połowie kontrolowaliśmy przebieg spotkania, a w 75. minucie ustaliliśmy wynik spotkania. Pięknego gola strzałem z 30. metrów strzelił Fernando.

 

17.3.2018, Premier Liga

(1/30)Spartak Nałczyk [15] – Rubin [2] 0-3 (Bagałtdinow 37’ 42’, Fernando 75’)

MoM : Dmitrij Bagałtdinow (Rubin) – 9.

 

Rewiszwili – Dimitriew, Larsen, Pugaczew, Tarasow – Fernando, Mustafa – Szatow – Beauvue (67’ Luniew), Bagałtdinow (67’ Marco), van der Kolk (67’ Dołmatow)

 

Pierwszym liderem został Saturn, który rozgromił KamAZ 5-1.

Odnośnik do komentarza

’Zapisana gra nie została wczytana’, taki oto news mi się ukazał gdy chciałem włączyć save. Na szczęście gra sama zrobiła buckup, ale do powtórki pójść musiał mecz z Nałczykiem. Poszedłem na urlop, wygraliśmy 1-2 (Bagałtdinow x2)

 

Druga kolejka rozgrywana była cztery dni po pierwszej, właśnie w tej serii graliśmy pierwszy ligowy domowy mecz w tym roku i od razu z wymagającym przeciwnikiem jakim niewątpliwie jest Zenit St. Petersburg.

 

W pierwszej połowie graliśmy bardzo dobrze, choć chyba lepszym słowem wydaje się ‘bardzo solidnie’. Goście nie mieli nic z gry, a my bez fajerwerków dążyliśmy do bramek. Udało się strzelić dwie. W 11. minucie genialnym prostopadłym podaniem popisał się Dołmatow, piłkę w polu karnym przejął Carrizo. Argentyńczyk strzelił gola po uprzednim minięciu bramkarza. Drugi gol padł w 42. minucie. Rozegraliśmy kapitalną akcję na jeden kontakt, Dołmatow na prawe skrzydło do Luniewa, Witalij od razu w pole karne do Skauga a nasz napastnik po ziemi do siatki. W drugiej połowie kontrolowaliśmy przebieg gry, ale nie uniknęliśmy błędu, który kosztował nas stratę gola. W 83. minucie po źle zastawionej pułapce ofsajdowej bramkę strzelił Riazanow.

 

21.3.2018, Premier Liga

(2/30)Rubin [2] – Zenit [8] 2-1 (Carrizo 11’, Skaug 42’ / Riazanow 83’)

MoM : Aleksiej Riazanow (Zenit) – 8.

 

Rewiszwili – Aniukow, Correa, Larsen, Tarasow – Krupa (64’ Bieljakow) – Dołmatow, Carrizo – Luniew, Skaug (75’ Marco), Bagałtdinow (64’ van der Kolk)

 

Zatwierdziłem skład Urugwaju na towarzyski mecz z Bośnią. Do kadry powrócił po jednym rozegranym meczu Carlos Zapata, który w styczniu przeszedł z Morelii do OM. W składzie dwóch debiutantów z …rezerw Rubina, Darwin Otero i Diego Alfonso.

Odnośnik do komentarza
Zapisana gra nie została wczytana’, taki oto news mi się ukazał gdy chciałem włączyć save. Na szczęście gra sama zrobiła buckup, ale do powtórki pójść musiał mecz z Nałczykiem. Poszedłem na urlop, wygraliśmy 1-2 (Bagałtdinow x2)

Panie nie strasz... :>

Odnośnik do komentarza

Początek ligi przyniósł ze sobą dość duże natężenie meczów, trzy dni po spotkaniu z Zenitem w Tomsku graliśmy z Tomem. Nie mogłem skorzystać z dwóch piłkarzy, wciąż pauzującego za czerwień z zeszłego roku Anisimow i powracający po kontuzji Czełcow.

 

W tym meczu znów zagraliśmy dość dobrze, ale nie tak jakbym tego chciał. Świetny mieliśmy przede wszystkim start. W 7. i 13. minucie po dwóch wspaniałych podaniach Małowa bramki strzelił Stig Are Skaug. To ustawiło pierwszą połowę. Druga tak jak pierwsza bardzo dobrze zaczęła się dla nas. W 50. minucie po prostopadłym podaniu Krupy swojego gola strzelił skuteczny ostatnio Bagałtdinow. Ledwie dwie minuty później nadzialiśmy się na kontrę gospodarzy, która zakończyła się golem Czeremisowa. Toma nie było stać jednak już na gonienie wyniku. Mimo to udało im się strzelić jeszcze jedną bramkę. W 90. minucie po rożnym trafił Daraselia.

 

24.3.2018, Premier Liga

(3/30)Tom [8] – Rubin [3] 2-3 (Czeremisow 52’, Daraselia 90’ / Skaug 7’ 13’, Bagałtdinow 50’)

MoM : Stig Are Skaug (Rubin) – 9.

 

Rewiszwili – Aniukow, Mielnikow, Larsen, Hadley – Krupa (66’ Fernando), Małow (66’ Dołmatow) – Szatow – Luniew, Bagałtdinow – Skaug (66’ Marco)

 

Drużyna rozjechała się na ostatnie oficjalne mecze towarzyski przed MŚ. Przeciwnikiem Urugwaju posiadająca młody i perspektywiczny skład Bośnia.

Odnośnik do komentarza

mecz towarzyski :

USA – Rosja 2-1 || Dołmatow do 45’ [7]

Polska – Wyspy Owcze 2-1 || Krupa od 64’ [6]

Paragwaj – Norwegia 1-1 || Skaug do 45’ [7], Larsen do 45’ [7]

Szwajcaria – Ukraina 0-4 || Schmidt od 89’ [5]

Izrael - Białoruś 1-0 || Baranow od 79’ [6]

Iran – Cypr 5-0 || Abedzadeh 90’ [8]

Australia – Wietnam 3-0 || Cunningham od 64’ [4]

 

28. marca w Koszewie reprezentacja Urugwaju zagrała towarzyski mecz z Bośnią, w jedenastce od początku grać Rubina Ignacio Correa. Pierwsza połowa była bardzo wyrównana i stała na bardzo wysokim poziomie. Mecz zaczęliśmy bardzo dobrze, w 2. minucie po podaniu M. Correi bramkę strzelił Cavani. Następnie atakowali gospodarze co skończyło się dwoma golami strzelonymi przez mopich byłych podopiecznych Bobana Bosnjaka i Ognjana Radulovicia. Tuż przed przerwą do remisu doprowadził swoim drugim trafieniem Cavani. W drugiej Polowie zaprezentowaliśmy się słabiej, jedynego gola tej części strzelił trzeci dobrze znany mi zawodnik Denis Pozder. Po tej porażce nie czujemy się zbyt pewnie przed Mistrzostami… Od początku drugiej połowy grał Diego Alfonso a Darwin Otero wszedł w 65. minucie.

 

Zaledwie trzy dni później w ostatni dzień miesiąca musiałem siedzieć na ławce gości na stadionie w Moskwie, graliśmy ligowo z Torpedo. Jako że na samym początku kwietnia czekał nas pierwszy mecz z Man Utd postanowiłem oszczędzić paru zawodników, w pierwszej jedenastce wyszedł gracz rezerw Bucharow.

 

Pierwsza połowa to nasze absolutne panowanie i ostrzeliwanie bramki Dawida Jurczenki. Przeprowadziliśmy dość dużo ładnych akcji ale bramkarz gospodarzy kapitalnie bronił strzały naszych ofensywnych zawodników. W 39. minucie znów dawał popis ale niestety musiał dać się pokonać. Obronił strzał Szatowa i dobitkę Beauvue ale przy strzale Fernando nie mógł już nic zrobić. W drugiej połowie nic się nie działo.

 

31.3.2018, Premier Liga

(4/30)Torpedo [15] – Rubin [3] 0-1 (Fernando 39’)

MoM : Fernando (Rubin) – 7.

 

Bałow – Aniukow, Mielnikow, Pugaczew, Tarasow – Fernando, Carlos Alberto – Szatow (45’ Czełcow) – Beauvue (45’ van der Kolk), Bucharow (66’ Bagałtdinow) – Marco

Odnośnik do komentarza

Trzeciego kwietnia rozgrywane były pierwsze mecze ćwierćfinałowe LM. My lecieliśmy do Anglii, by w Manchesterze na słynnym Old Trafford zagrać z Man Utd. Anglicy są podbudowani wyeliminowaniem Barcelony ale my mamy wielką determinację.

 

Niestety nie pokazaliśmy jej. Zagraliśmy zaskakująco słabo, gospodarze od początku do końca kontrolowali przebieg gry. W pierwszej połowie bardzo dzielnie się broniliśmy, lecz niestety abrakło szczęścia. Kilkanaście minut po końcu doliczonego czasu mimo pozycji spalonej bramkę strzelił Ronaldo. W drugiej połowie zupełnie nie powalczyliśmy a w 67. minucie po rzucie wolnym wynik meczu ustalił dos Santos. 2-0 to wynik zły ale nie tragiczny, spróbujemy powalczyć w rewanżu ale zespół musi wziąć się w garść.

 

3.4.2018, Liga Mistrzów ćwierćfinał

(1/2)Man Utd – Rubin 2-0 (Ronaldo 45’, dos Santos 67’)

MoM : Cristiano Ronaldo (Man Utd) – 8.

 

Rewiszwili – Dimitriew, Larsen, Correa, Hadley – Krupa, Dołmatow – Carrizo – Luniew, Bagałtdinow – Skaug (35’ van der Kolk)

Odnośnik do komentarza
3.4.2018, Liga Mistrzów ćwierćfinał

(1/2)Man Utd – Rubin 2-0 (Ronaldo 45’, dos Santos 67’)

MoM : Cristiano Ronaldo (Man Utd) – 8.

 

Rewiszwili – Dimitriew, Larsen, Correa, Hadley – Krupa, Dołmatow – Carrizo – Luniew, Bagałtdinow – Skaug (35’ van der Kolk)

Trzymam kciuki za wygraną u siebie :kutgw:

Odnośnik do komentarza

Mecz z Man Utd oznaczał przełożenie naszego ligowego spotkania z CSKA, nie oznaczało to jednak odpoczynku od ligi, gdyż już siódmego kwietnia graliśmy mecz szóstej kolejki z Kryliami Sowietow u siebie.

 

Mecz znów okazał się dla nas niezrozumiale ciężki, goście bardzo wysoko postawili poprzeczkę a nam w pierwszej połowie grało się fatalnie. W 7. minucie goście strzelili nawet bramkę! Niezłym strzałem z 18. metrów popisał się Pjevic. Po tak szybko otrzymanym ciosie nie podnieśliśmy się już do przerwy. W drugiej połowie jednak ruszyliśmy do ataku i zaczęliśmy grać bardzo dobra piłkę. Skończył się jednak strzeleniem tylko dwóch goli, choć to na szczęście wystarczyło do skromnej wygranej. Powinno paść jednak kilka trafień więcej. W 59. minucie po świetnej akcji lewą stroną van der Kolka gola strzelił Marco. Zwycięski gol padł w 77. minucie po akcji rezerwowych, Czełcow trafił po podaniu Bieljakowa.

 

7.4.2018, Premier Liga

(5/30)Rubin [2] – Krylja Sowietow [12] 2-1 (Marco 59’, Czełcow 77’ / Pjevic 7’)

MoM : Marco (Rubin) – 8.

 

Rewiszwili – Aniukow, Mielnikow, Larsen, Tarasow – Fernando –Małow (71’ Bieljakow), Szatow – Luniew (71’ Beauvue), Marco (71’ Czełcow), van der Kolk

 

Zaraz po meczu zdementowałem plotki o moim rychłym przejściu do Napoli.

Odnośnik do komentarza

Po meczu z zespołem z Samary miałem wielki ból głowy związany z rewanżowym meczem z Man utd. Musimy odrobić dwubramkową stratę, co więcej nie udało się trafić na wyjeździe. Forma w ostatnich meczach nie była za wysoka. Co więcej miałem Duzy problem z lewą obroną, zawieszony jest Hadley a niezgłoszony Tarasow. Ostatecznie postawiłem na gracza rezerw Cristiana Guaymasa.

 

Bardzo się tego meczu obawiałem, ale zespół pokazał mi że mogę na niego liczyć. Przekonałem się jak świetnych i klasowych zawodników posiadam w drużynie. Mecz nie zaczął się jednak dla nas optymistycznie, w piątej minucie na noszach zniesiony został nasz najlepszy strzelec Stig Are Skaug, do gry w jego miejsce desygnowałem Ilję Czełcowa. I to właśnie Ilja został bohaterem meczu, ale do tego momentu przejdziemy za chwilę. Najpierw wspomnimy o naszym wyjściu na prowadzenie, w 14. minucie fantastycznym strzałem z 20. metrów popisał się Carrizo, Foster był bez szans! Po stracie bramki goście zdecydowali się zaatakować dzięki czemu oglądaliśmy bardzo wyrównany mecz, ale do przerwy wynik się nie zmienił. Goście byli blisko po dwóch sytuacjach zmarnowanych przez Rooney’a a my mogliśmy podwyższyć po strzale Bagałtdinowa, niestety na drodze piłki stanął Ben Foster. W drugiej połowie oglądaliśmy zaś dominację naszego zespołu! Graliśmy naprawdę wyśmienicie a utytułowany przeciwnik ograniczał się do zdecydowanej defensywy. Na bramki musieliśmy jednak poczekać. Wynik 2-0- osiągnęliśmy w 79. minucie. Spod naszego pola karnego piłkę wybił Correa, futbolówka przemierzyła prawie całe boisko i spadła pod nogi Czełcowa, który uciekł obrońcom i pewnie pokonał bramkarza rywali!! Drugiego gola młody Rosjanin strzelił w 87. minucie. Ilja znów popisał się podręcznikowym wykorzystaniem sytuacji sam na sam, tym razem po znakomitym prostopadłym podaniu Szatowa!! Mamy półfinał!

 

11.3.2018, Liga Mistrzów ćwierćfinał

(2/2)Rubin – Man Utd 3-0 (Carrizo 15’, Czełcow 79’ 87’) DM : 3-2[/u]

MoM : Ilja Czełcow (Rubin) – 9.

 

Rewiszwili – Aniukow, Correa, Larsen, Guaymas – Krupa (45’ Luniew) – Dołmnatow, Carrizo – Bagałtdinow, Skaug (5’ Czełcow), van der Kolk (79’ Szatow)

 

W półfinale zmierzymy się z potężną Valencią, która w ćwierćfinale nie dała szans Realowi Madryt. W drugim półfinale Lyon zmierzy się z Liverpool’em.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...