wenger Napisano 2 Marca 2008 Udostępnij Napisano 2 Marca 2008 Data: 12.05.2011Stadion: ul. Bułgarska, Poznań Widzów: 20 489 Sędzia: Grzegorz Gilewski MoM: Sadat Bukari (9) [Lech] (1) Lech Poznań – (11) Cracovia Kraków 2:2 (2:0) [bukari 5’, 8’ – Bzdega 76’, Mierzejewski 90’+4’] -Orange Ekstraklasa [29/30] Tym razem Grześ pomylił koszulki? Liga, ligą... ale lud czeka na sukcesy w europejskich pucharach. Jak nie teraz, to kiedy? Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 2 Marca 2008 Udostępnij Napisano 2 Marca 2008 O, właśnie. Popcorn już kupiony, gięta się grzeje na grillu, chcemy Ligi Mistrzów! Odnośnik do komentarza
Jamal Napisano 2 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 2 Marca 2008 Też myślę, że to będzie ten sezon. Ligę zdominowaliśmy calutką, mamy najlepszych zawodników w Polsce, więc teraz czas zawojować Europę. Już podpisałem kilka kontraktów z zawodnikami, którzy przyjdą do mnie latem. Szczególnie czekam na pewnego hiszpańskiego napastnika, który na zapleczu Primiera Division w barwach Espanyol'u zdobył już niemal 30 goli! Odnośnik do komentarza
Kwiti Napisano 2 Marca 2008 Udostępnij Napisano 2 Marca 2008 Narobiłeś smaku tym napastnikiem. Mam nadzieję, że szybko poznamy jego nazwisko. Odnośnik do komentarza
Jamal Napisano 3 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 3 Marca 2008 Wszystko w swoim czasie Odcinek 326 Spakowałem swoich najlepszych zawodników do autokaru i ruszyłem do Chorzowa. Po kilku godzinach znaleźliśmy się na stadionie Śląskim, gdzie nasz rywal w finale Pucharu Polski – Górnik Zabrze – już się rozgrzewał. Przyznam, że łatwo trafiliśmy na sam koniec rozgrywek, ale nie mogłem powiedzieć, że już niemal mieliśmy to trofeum. Wszystko miało się rozstrzygnąć w przeciągu minimum 90 minut. Ale wszystko wyjaśniło się chyba w 2. minucie, kiedy to Jarka pogrążył swój były klub i wyszliśmy na prowadzenie! Na tym jednak emocje się skończyły. Pierwsza połowa nie była warta uwagi i kibice skupili się na głośnym dopingu, żeby zobaczyć coś więcej w drugiej części spotkania. Początek mieliśmy bardzo dobry. Sędzia dopatrzył się faulu w polu karnym rywali i z boiska wyleciał Stachowiak. Arbiter wskazał na 11 metr i Castro-Tello podszedł do piłki. Tym razem trafił mocno i zdecydowanie, a futbolówka zatrzepotała w siatce Górnika! Na nic zdały się rozpaczliwe roszady trenera zabrzan i rywale wciąż przegrywali do zera. Bezbarwna końcówka utwierdziła wszystkich w przekonaniach, że to Lech po raz trzeci z rzędu wygrywa Puchar Polski! Data: 18.05.2011 Stadion: Śląski, Chorzów Widzów: 44 985 Sędzia: Zdzisław Bakaluk MoM: Dawid Jarka (8) [Lech] Zivković – Gamla, Wisio, Kiciński, Borges – Danch, Radulj, Siwik (Smeekes 45’), Kavlak (Tsakalidis 62’), Castro-Tello – Jarka (Logasi 74’) (1 L) Lech Poznań – (1 L) Górnik Zabrze 2:0 (1:0) [Jarka 2’, Castro-Tello kar. 62’] -Puchar Polski, finał W mroźnym Trondheim na Lerkendal Stadion rozegrano finał Pucharu UEFA. Finisz rozgrywek skojarzył ze sobą tureckie Fenerbahce oraz włoskie AC Milan. Po zaciętej walce wygrał klub z Półwyspu Apenińskiego 3:2, a hat-tricka zdobył Thierry Henry. Dla Turków strzelał Sychev, dwukrotnie. Odnośnik do komentarza
raulb Napisano 3 Marca 2008 Udostępnij Napisano 3 Marca 2008 Lech na tronie w podwójnej koroooooooonie Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 3 Marca 2008 Udostępnij Napisano 3 Marca 2008 Ten puchar jest nasz! Ten puchar do Lecha należy! Weźmiemy do domu, nie damy nikomu Ten puchar do Lecha należy! Odnośnik do komentarza
Jamal Napisano 3 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 3 Marca 2008 Odcinek 327 Orange Ekstraklasa 2010/2011 Druga liga 2010/2011 Finał Ligi Mistrzów gościł u siebie największego triumfatora w tych rozgrywkach – Real Madryt. Królewskim przyszło się spotkać z angielską Aston Villą, która ostatnio bardzo rosła w siłę, nie tylko na boiskach w Premiership. Ostatecznie piłkarze z Madrytu odnieśli jednobramkowe zwycięstwo po golu Robinho i mogli świętować dziesiąty tytuł najlepszej drużyny w Champions League. Na krajowych boiskach również finał, ale Pucharu Ekstraklasy. Zagłębie Lubin męczyło się przez 120 minut z Polonią Warszawa i padł wynik remisowy – 1:1. Miedziowi pokonali piłkarzy ze stołecznego klubu, dopiero w karnych (7:6). A w barażach znowu zawitał Groclin. Pierwsze spotkanie wygrali w Płocku z Wisłą 1:0, by w rewanżu przypieczętować wygraną w dwumeczu wynikiem 2:0. Piłkarze z Grodziska po raz kolejny szczęśliwie uniknęli spadku do drugiej ligi. Coroczna gala rozdania nagród w rozmaitych kategoriach, była zaskakująca pod kilkoma względami. Młodym piłkarzem został Robert Hirsz z Lechii Gdańsk, który odrodził się po transferze z Poznania. Co prawda nie miał zachwycającego sezonu, ale dziennikarze sportowych gazet byli innego zdania. Zdziwienie zapanowało również przy wręczeniu nagrody dla najlepszego piłkarza minionego sezonu. Poszła w ręce Karola Piątka, zawodnika Lechii Gdańsk. Co prawda klub z Pomorza był rewelacją tego sezonu, ale nagrody dla piłkarzy z tego zespołu są chyba trochę na wyrost. Królem strzelców okazał się Marcin Robak, który zdobył dla Górnika Zabrze 21 goli. Oczywiście w kategorii najlepszy trener, zatriumfowałem ja, z czego ogromnie się cieszyłem, bo była to śmietanka na moim torcie złożonym z sukcesów. A co było w takim razie wisienką? Otóż ostatecznego dnia maja, zostałem zaproszony do gabinetu prezesa. Wiedziałem co się święci, bo w mediach aż huczało o nowym kontrakcie dla mnie. Nie myliłem się. Prezes trzymał na biurku nową i jeszcze świeżą po wydruku umowę, która miała mnie związać z Lechem na kolejne 2 lata. Podwyżka była niewielka, bo zaledwie 500 euro więcej, ale było to tłumaczone tym, że musimy bardziej ustabilizować się z finansami, a przy okazji więcej będzie na opłacenie zdolnych zawodników. Złożyłem podpis pod nowym kontraktem i sfinalizowałem go lampką szampana. Jeżeli chodzi o zdolnych zawodników, to na pewno mam takich w rezerwach, które wygrały MESA. Zaskakujące było to, że piłkarze byli najlepsi w całej lidze i wygrywali każdy mecz po 5:0, 6:0, a nawet padł hokejowy wynik – 11:0! Mam zdolnych napastników, a najlepszy z nich – Santos Da Graca – strzelił 14 goli w 12 meczach! Pod względem skuteczności lepszy był jedynie Rożej, który zaliczył 22 trafienia. Za to w strzelonych bramkach w sezonie padł absolutny rekord! Tabela U-21 - zdolna młodzież! Odnośnik do komentarza
trojkatny Napisano 3 Marca 2008 Udostępnij Napisano 3 Marca 2008 Lechia w Pucharach! Proszę, podawaj mi wyniki, jak się tam spisują Odnośnik do komentarza
Jamal Napisano 3 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 3 Marca 2008 Obowiązkowo Odcinek 328 Podsumowanie (maj): Ranking: 1. Hiszpania (2136); 2. Argentyna (2096); 3. Włochy (2000); 16. Ghana (1082); 60. Polska (534) Bilans spotkań (klub): 6 (4-2-0) 14:7 Bilans spotkań (reprezentacja): - Najlepszy strzelec (klub): Nelson Santos Da Graca – 3 gole Najlepszy strzelec (reprezentacja): - Ekstraklasa: 1 miejsce Puchar Polski: finał (vs. Górnik Zabrze 2:0) – wygraliśmy Puchar Ekstraklasy: półfinał – odpadliśmy Liga Mistrzów: faza grupowa – odpadliśmy Puchar UEFA: 1/16 finału – odpadliśmy Finanse: € 6,28 mln (+ 218 tys.) Transfery (Świat): 1. Laionel (Guarani) -> Avai za € 250 tys. 2. Caio (Sao Jose) -> Criciuma za € 80 tys. 3. Bernardo (Marillia) -> Sao Caetano za € 75 tys. Transfery (Polska): brak Sezon 2010/2011 Anglia (Premiership): Mistrz – FC Liverpool Puchar Anglii – Man Utd Spadek – Reading, Sunderland, Portsmouth Awans – Plymouth, Fulham, Tottenham Król strzelców – Jermaine Defoe (Bolton) – 17 goli Francja (Ligue 1): Mistrz – PSG Puchar Francji – OGC Nice Spadek – Le Mans, Le Havre, CS Sedan Awans – Toulouse, Istres, Chamois Niort Król strzelców –Marouane Chamakh (Bordeaux) – 20 goli Niemcy (Bundesliga): Mistrz – Werder Brema Puchar Niemiec – FSV Mainz Spadek – Freiburg, Bochum, Unterhaching Awans – Kaiserslautern, Wolfsburg, Hannover Król strzelców – Miroslav Klose (Bayern) – 17 goli Grecja (Super League): Mistrz – Olympiakos Pireus Puchar Grecji – Atromitos Spadek – Ionikos, Kallithea, Agr. Asteras Król strzelców – Ismael Blanco (AEK) – 24 goli Włochy (Serie A): Mistrz – Juventus Turyn Puchar Włoch – Juventus Turyn Spadek – Cagliari, Empoli, Messina Awans – Parma, Lecce, Piacenza Król strzelców – Stephen Ayodele Makinwa (Reggina) – 18 goli Holandia (Eredivisie): Mistrz – Heerenveen Puchar Holandii – Ajax Amsterdam Spadek – Excelsior, Willem II, FC Den Bosch Król strzelców – Jeremain Lens (ADO Den Haag) – 19 goli Portugalia (BWIN Liga): Mistrz – Benfica Lizbona Puchar Portugalii – Sporting Braga Spadek – Leixoes, Freamunde Król strzelców – Claudio Pitbull (Maritimo) – 18 goli Szkocja (Bank of Scotland Premier League): Mistrz – Rangers Glasgow Puchar Szkocji – Rangers Glasgow Spadek – Falkirk Król strzelców – Steven Fletcher (Hibernian) – 18 goli Hiszpania (Primiera Division): Mistrz – FC Barcelona Puchar Hiszpanii – Valencia CF Spadek – Almeira, Rayo, Murcia Awans – Celta, Real Sociedad, Levante Król strzelców –Roberto Soldado (Sevilla) – 20 goli Serbia (Prva Savezna Liga): Mistrz – Partizan Puchar Serbii – Banat Spadek – BSK Borcza, Rad Król strzelców – Filip Djordjević (Crvena Zvezda) – 20 goli Odnośnik do komentarza
Kwiti Napisano 3 Marca 2008 Udostępnij Napisano 3 Marca 2008 Gratuluję młodzieży.. mam nadzieję, że w mojej Koronie też się zmieni, bo na razie cieniutko. Życzę przynajmniej awansu do ćwierćfinału Ligi Mistrzów Odnośnik do komentarza
Jamal Napisano 3 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 3 Marca 2008 Odcinek 329 Podsumowanie sezonu 2010/2011 Bramkarze: Maciej Majewski – 8 m/5 w.g.; śr. 7,25 – Z roku na rok idzie mu co raz lepiej i zauważyłem u niego znaczny wzrost umiejętności. To przez, że tak dobrze grał w rezerwach, wskoczył do pierwszego składu i musiałem sprzedać Revishvili. Utalentowany bramkarz wkrótce może zostać goalkeeper’em numer jeden, jeżeli Zivković nie zgodzi się przedłużyć umowy. Warto dodać, że Maciek kilka razy uratował nas przed stratą punków, a na dodatek popisał się kilkoma świetnymi paradami. Erwin Mulder – 9 m/8 w.g.; śr. 7,22 – Od początku sezonu gościł w pierwszej drużynie. Pokładałem w nim spore nadzieje, wystawiając go głównie w meczach Pucharu Ekstraklasy. Z powodzeniem gra w reprezentacji Holandii U-21 i wkrótce może stać się ważnym ogniwem dla drużyny. Niewiadomo tylko, czy dla naszej. Zivko Zivković – 31 m/26 w.g.; śr. 7,10 – Nie wyobrażam sobie drużyny bez niego. Przez cały rok próbowałem podpisać z nim nowy kontrakt, ale zawodnik cały czas mnie zbywał. Może teraz się uda, spokojnie przy piwie. Gdyby nie on to nie gralibyśmy w Lidze Mistrzów i nie osiągalibyśmy takich wyników w europejskich pucharach. Nie mogę tylko zrozumieć, dlaczego on jeszcze kisi się w juniorach reprezentacji Serbii, a nie zadebiutował w drużynie A. Jest przecież lepszy od swoich doświadczonych kolegów. To już jednak problem selekcjonera. Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 3 Marca 2008 Udostępnij Napisano 3 Marca 2008 Trzech dobrych bramkarzy to luksus. Możesz podawać chociaż wiek zawodników? Odnośnik do komentarza
Jamal Napisano 3 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 3 Marca 2008 Odcinek 330 Obrońcy: Bogusław Stefański [16 lat] – 10 m/0 goli; śr. 7,10 – Wybrałem się raz na mecz moich juniorów i wypatrzyłem perełkę na prawej obronie. Bogusław to utalentowany defensor, który ma świetlaną przyszłość przed sobą. Może zrobić wiele dobrego dla polskiej piłki, jeżeli pozostanie pod moimi skrzydłami. Dałem już mu szansę na zadebiutowanie w Orange Ekstraklasie i pokazał, że nawet 16-latek potrafi ograć doświadczonych zawodników. Należą mu się brawa za to, że nie spanikował i stanął na wysokości zadania. Hubert Wołąkiewicz [26 lat] – 28 m/3 gole; śr. 7,25 – Bardzo dobry sezon. Wypatrzyłem go w Gdańsku i coś mnie podkusiło, żeby go kupić. Nie zawiodłem się na jego umiejętnościach. Jest już w takim wieku, że powinien grać w pierwszym składzie, ale wszyscy potrafią zrozumieć, że musi jeszcze ustąpić miejsca starszym graczom, bardziej doświadczonym. W sumie to solidny rezerwowy, na którego mogę zawsze liczyć. Yuval Fogelman [20 lat] – 17 m/0 goli; śr. 7,12 – Talent z Izraelu. Nie dostawał zbyt wielu szans na grę, a to dlatego, że na środku obrony mam sporo innych zawodników i powstał mały ścisk. Musiałem pogodzić nadmiar bogactwa na tej pozycji, ale mogę z ręką na sercu stwierdzić, że jestem zadowolony z tego zakupu. Oded Gavish [20 lat] – 29 m/3 gole; śr. 6,93 – Kolejny utalentowany obrońca z Izraelu, sprowadzony razem z Yuval’em. Jest jednak lepszy od swojego kolegi i chętnie po niego sięgałem. Grał bardzo pewnie i zdecydowanie, a w europejskich pucharach powstrzymywał najlepszych. Liczę, że nasza współpraca będzie trwała jeszcze wiele lat i będzie owocna. Maciej Kiciński [25 lat] – 35 m/1 gol; śr. 7,03 – Od kilku lat filar mojej obrony. Jest zaporą nie do przejścia i ten sezon również może zaliczyć do udanych. Według wielu osób, nie prezentuje umiejętności na przyzwoitym, ligowym poziomie, ale gdyby tak faktycznie było to Maciek nie byłby wstanie zatrzymywać zawodników europejskiego formatu. Został zauważony przez selekcjonera reprezentacji, ale powołania do tej pory nie otrzymał. Sądzę, że przyjdzie na to czas. Damian Czarnecki [19 lat] – 25 m/1 gol; śr. 7,04 – Przez ostatnie cztery lata wielu solidnych obrońców potrafiących grać na prawej flance, przewijało się przez Poznań. Nikt nie zatrzymał jednak swojej dupy na dłużej i dzięki temu Damian może kreować się na gwiazdę naszej ligi. Jest młody, utalentowany, bardzo dojrzały psychicznie i nie popełnia głupich błędów. Szkoda tylko, że tak często łapie jakieś urazy i musi sporo czasu poświęcić na powrót do zdrowia. Michał Gamla [20 lat] – 29 m/3 gole; śr. 7,17 – Jak widać, zagrał więcej spotkań od Damiana. Wyciągnąłem do z rezerw jakiś czas temu, żeby zrobić z niego rezerwowego gracza, a okazało się, że Michał ma potencjał na gwiazdę. Umiejętności na wysokim poziomie sprawiły, że nie wahałem się wystawiać go w meczach z trudnymi rywalami. Radził sobie z każdym i chyba nie zaliczył słabego spotkania. Remi Ribault [26 lat] – 29 m/1 gol; śr. 6,97 – Pokładałem w nim spore nadzieje i miał stać się najjaśniejszą postacią na środku defensywy. Było jednak całkiem na odwrót. Francuz po kilku miesiącach stwierdził, że nie podoba mu się w Polsce i nie może przyzwyczaić się do życia tutaj. Dodał, że chce jak najszybciej opuścić nasz kraj i chyba teraz dostanie zielone światło. Chyba, że zdarzy się cud i zacznie grać lepiej niż w minionym sezonie oraz przekona się do naszych zwyczajów. Edson Borges [27 lat] – 32 m/1 gol; śr. 7,38 – Doświadczony obrońca z roku na rok gra jeszcze lepiej. Twarda zapora nie do przejścia, mogę na niego liczyć w trudnych meczach. Nie straszny mu żaden klub z wysokiej, europejskiej półki. Poradzi sobie z każdym, choć zdarzają mu się słabsze mecze. Rok temu chciał odejść i cudem zatrzymałem go w Poznaniu. Jak będzie teraz? Trzeba będzie trochę poczekać. Być może zdecyduje się grać dla nas jeszcze przez kilka lat. Tomasz Wisio [29 lat] – 36 m/0 goli; śr. 6,94 – Polowałem na tego zawodnika przez dłuższy czas i gdy tylko pewne było, że Molosh opuści nasz klub, to wysupłałem z klubowego konta 1,4 miliona euro, żeby go kupić. Tak doświadczonego zawodnika, który ma za sobą wojaże po zachodnich klubach, chciałby każdy zespół w naszym kraju. Kupiłem go z Legii, która pozbyła się Tomka lekką ręką, gdy zobaczyła sumę odstępnego. Na zawodniku się nie zawiodłem. Chętnie na niego stawiam i jest kluczową postacią na lewej flance. Oby nasza współpraca trwała jeszcze przez wiele tłustych lat. Odnośnik do komentarza
Jamal Napisano 3 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 3 Marca 2008 Odcinek 331 Pomocnicy: Artur Marciniak [23 lata] – 19 m/2 gole; śr. 7,16 – Mała ilość rozegranych spotkań mówi tylko jedno: kontuzje. Pomocnik grał tak mało, bo co chwilę przytrafiała mu się jakaś kontuzja i nie mógł grać w meczach o punkty. Dla wypowiem się na jego temat dość lakonicznie. Nie zawiódł mnie, ale jako kapitan powinien grać częściej. Los tak chciał, że nie mógł i jego przyszłość w Poznaniu stoi pod znakiem zapytania. Maciej Woźniak [21 lat] – 18 m/1 gol; śr. 6,94 – Mój wychowanek w końcu dostał szansę, żeby zaistnieć w pierwszym zespole i chyba ją wykorzystał. Dobry rezerwowy, który zdobył nawet ładną bramkę z dystansu. Musi jednak poczekać, żeby na dobre wgryźć się w pierwszy skład, ale już teraz mogę powiedzieć, że Maciek nigdzie się nie wybiera i będzie kontynuował karierę w Poznaniu. Adam Danch [23 lata] – 39 m/1 gol; śr. 7,00 – Zapora nie do przejścia! Dzięki niemu wiele akcji rywala jest powstrzymywana już na środku boiska. Początku w Lechu miał trudne, nie mógł się odnaleźć, grał słabo i niepewnie, ale z czasem nabrał tempa i zwiększył swoje umiejętności, które powstrzymują natarczywych rywali. Mam nadzieję, że z roku na rok będzie jeszcze lepszy i tak szybko się z nim nie pożegnamy. Czekam, aż zawodnik dostanie powołanie do reprezentacji, na które tak bardzo zasługuje. Radosław Mikołajczak [23 lata] – 44 m/10 goli; śr. 7,02 – Wydałem na niego sporo pieniędzy jak na polskie realia i na początku byłem przekonany, że nie wydałem pieniędzy w błoto. Strzelił gola w debiucie, dobrze prowadził grę do przodu, ale z czasem obniżył swoje loty i mogłem liczyć na niego jedynie przy stałych fragmentach gry. Strzelił sporo goli jak na środkowego pomocnika, z czego większość była zdobyta z rzutów wolnych. Sądzę, że Radek musi się zaaklimatyzować w Poznaniu, żeby zacząć lepiej grać i siać popłoch w obronie rywala. Grigoris Tsakalidis [20 lat] – 26 m/7 goli; śr. 7,15 – Utalentowany grecki pomocnik, reprezentant młodzieżówki swojego kraju. Prezentuje świetne umiejętności, ale jest jeszcze młody, żeby na stałe wejść do pierwszego składu. To taki mój dżoker w talii, którego wprowadzam z ławki, a on decyduje o losach spotkania. Potrafi uderzyć z dystansu w kapitalny sposób co przypieczętował siedmioma bramkami. Sebastian Castro-Tello [24 lata] – 50 m/9 goli; śr. 6,82 – Szwedzka nadzieja na przyszłość, mój jeden z ulubionych zawodników w zespole. Początek sezonu miał zabójczy, dopóki nie złapał kontuzji. Sebastian seryjnie zdobywał gole i zapowiadało się, że będzie najlepszym zawodnikiem w sezonie. Doznał jednak urazu i po wyleczeniu się, wyraźnie grał słabiej. Wiosnę miał fatalną, ale mimo to stawiałem na niego. Kibice powoli nie wytrzymywali tego, że zawodnik ma tak niską formę i domagali się sprzedania Szweda. Ja jednak zatrzymam go na następny sezon, bo wierzę, że znowu będzie miał dobry start. Orlando Smeekes [29 lat] – 36 m/12 goli; śr. 7,25 – Jeden z najskuteczniejszych zawodników w moim zespole. Kolejny gracz, który seryjnie zdobywał gole, dopóki nie przerwała tego kontuzja. Orlando został sprowadzony po tym, jak pozbyłem się Sachy. Holendra kupiłem na ostatni dzwonek, minuty przed zamknięciem okienka transferowego. Okazało się, że był to transfer w dziesiątkę, bo zawodnik mimo, że nie prezentuje bajecznych umiejętności, to ładnie podaje i strzela na bramkę. Pokładam w nim spore nadzieje, choć ma już swoje lata. Michał Siwik [21 lat] – 12 m/5 goli; śr. 7,33 – Talent czystej wody! Kupiłem go latem z Polonii Warszawa, ale od razu wysłałem do rezerw. Tam zaszalał w MESA i swoją przebojową grą dostał się do pierwszego składu. Po części dlatego, że kontuzje dopadły wszystkich moich kluczowych prawoskrzydłowych zawodników. Michał okazał się super talentem, który zdobywa gole na zawołanie. Szczególne podziękowania należą mu się za bramki zdobyte w ostatnich sekundach meczu, które decydowały o tym, że zdobywaliśmy 3 punkty. Po zaledwie 12 meczach zgłosiła się po niego kolejka polskich klubów, a także Iraklis, który już robi podchody pod zawodnika. Na szczęście Michał podpisał z nami nowy kontrakt kładąc kres spekulacjom na temat jego transferu. Veli Kavlak [22 lata] – 39 m/6 goli; śr. 6,87 – Bardzo lubię tego pomocnika, który z powodzeniem grał u nas przez ostatni czas. Miniony sezon może zapisać sobie na plus, gdyż miał okres, gdzie strzelał ładne gole i to dosyć często. Teraz jednak przeprowadził ze mną poważną rozmowę, w której powiedział, że myśli o opuszczeniu klubu. Według Austriaka, jego talent marnuje się nad Wisłą i musi poszukać nowego klubu na zachodzie. Ja jednak zrobię wszystko, żeby zachować tego pomocnika u siebie na następny sezon. Kamil Radulj [22 lata] – 39 m/8 goli; śr. 7,28 – Polski talent, który eksplodował jakiś czas temu. Na dobre wskoczył do pierwszego składu, gdzie wygryzł wszystkich swoich rywali na tą pozycję. Dzieli i rządzi na lewym skrzydle, kapitalnie podaje i potrafi uderzyć technicznie na bramkę. Często po jego strzałach piłka leci pod poprzeczkę lub w okienko. Cóż tu o nim powiedzieć? Po prostu kapitalny zawodnik bez którego nie wyobrażam sobie pomocy w Lechu. Jakub Wilk [25 lat] – 39 m/5 goli; śr. 7,31 – Wychowanek ładnie się rozwinął przez te ostatnie lata, ale od kiedy mianowałem go rezerwowym, to zawodnik nie może się z tym pogodzić do dziś. Dlatego myślę nad transferem Kuby za granice Polski. Jego czas w Poznaniu powoli się kończy, a latem przyjdzie jeszcze pewien skrzydłowy, który prezentuje znacznie lepsze umiejętności od niego. Jeżeli myślę o sukcesach w europejskich pucharach to chyba warto pozbyć się Jakuba. Szkoda tylko, że jest to wychowanek, a jak wiadomo oni są bardzo potrzebni przy zgłaszaniu zawodników do Ligi Mistrzów. Odnośnik do komentarza
Jamal Napisano 3 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 3 Marca 2008 Odcinek 332 Napastnicy: Liran Logasi [22 lata] – 31 m/14 goli; śr. 6,97 – Nie sądziłem, że to właśnie Liran może stać się najskuteczniejszym zawodnikiem w zespole. Na początku niechętnie na niego stawiałem, mając dla niego przeznaczoną rolę rezerwowego. Okazało się jednak, że Izraelczyk potrafi zagrać kapitalne mecze i zaliczać hat-tricki. Szkoda tylko, że tak mało bramek, ale liczę, że za rok będzie lepiej. Sadat Bukari [22 lata] – 18 m/7 goli; śr. 6,89 – Wielki ghański talent, który już puka do drzwi pierwszego składu. Napastnik nie może się doczekać regularnych występów w wyjściowej jedenastce, ale jak wiadomo napastników mam czterech, a wystąpić może tylko jeden. Sadat strzelał po dwa gole na mecz, dlatego sporej liczby spotkań nie może zaliczyć do udanych. Jeżeli uda mi się załagodzić trochę jego bunt, to może zatrzymam go na przyszły sezon i dam mu więcej szans na prezentację swoich umiejętności. Dawid Jarka [23 lata] – 31 m/13 goli; śr. 6,90 – Drugi najlepszy strzelec w drużynie, który tradycyjnie obudził się ze snu dopiero zimą, żeby wiosną regularnie trafiać do siatki rywali. Nie wiem co się dzieje, że napastnik nie potrafi zagrać dobrego meczu jesienią i z trudem przychodzi mu wpisywanie się na listę strzelców. Zimą dostaje kopa i szaleje w sparingach, a w wiosennych meczach o punkty ośmiesza obronę rywali i z łatwością wbija piłkę do bramki. Jest jednak ulubieńcem nie tylko kibiców, ale również i moim, dlatego pozostanie w Lechu tak długo, jak ja tu będę. Jest młody, jeszcze się rozwinie i zacznie strzelać gole przez cały sezon, a nie tylko przez pół roku. Odnośnik do komentarza
raulb Napisano 4 Marca 2008 Udostępnij Napisano 4 Marca 2008 Według Austriaka, jego talent marnuje się nad Wisłą ekhm, chyba nad Wartą Odnośnik do komentarza
Profesor Napisano 4 Marca 2008 Udostępnij Napisano 4 Marca 2008 nad Wisłą => w Polsce Odnośnik do komentarza
raulb Napisano 4 Marca 2008 Udostępnij Napisano 4 Marca 2008 Acanie, jam może i kiep z Warszawy, ale zrozumiałem metaforę Odnośnik do komentarza
Jamal Napisano 5 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 5 Marca 2008 Odcinek 333 W rankingu europejskich klubów odnotowaliśmy znaczący skok. Razem z zespołem przeskoczyłem o 36 miejsc w górę i wylądowałem na 101 pozycji. Numerem jeden nadal jest Chelsea Londyn. Podsumowanie (czerwiec): Ranking: 1. Hiszpania (2136); 2. Argentyna (2069); 3. Włochy (2000); 16. Ghana (1082); 60. Polska (534) Bilans spotkań (klub): - Bilans spotkań (reprezentacja): - Najlepszy strzelec (klub): - Najlepszy strzelec (reprezentacja): - Ekstraklasa: - Puchar Polski: - Puchar Ekstraklasy: - Liga Mistrzów: - Finanse: € 9,16 mln (+ 2,89 mln) Transfery (Świat): 1. Jonas (Internacional) -> Ajax za € 5,25 mln 2. Antonio Carlos (Santos) -> Fluminense za € 4,7 mln 3. Ismael Valadez (Toluca) -> AZ za € 3,7 mln Transfery (Polska): brak Ligi zagraniczne: Anglia: - Francja: - Niemcy: - Grecja: - Włochy: - Holandia: - Portugalia: - Irlandia: Bohemians (+3) Rosja: CSKA Moskwa (+5) Szkocja: - Hiszpania: - Serbia: - Szwecja: Helsingborg (+2) Polska: - Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi