Skocz do zawartości

Kącik absurdalny


paszczaq

Rekomendowane odpowiedzi

Dajcie juz spokoj, Sutek jest w moim prywatnym rankingu bliski awansu na pozycje Man_iaka, a to juz o czyms swiadczy... Chociaz to pewnie moja wina - albo jeszcze nie doroslem do korwinowskiego oswiecenia (te mityczne 2-3%, ach, marzenia...), albo nie odkrylem, ze jestem kobieta (wole przedmioty humanistyczne)...

Odnośnik do komentarza

Te 2-3% wywodzi się z o wiele większej grupy młodych ludzi, którzy w pewnym wieku ( w mniejszym bądź większym stopniu) przeżywają zauroczenie poglądami Korwina (w wieku poborowym strasznie mi się podobała opcja armii zawodowej -"żołnierz zawodowy jest wart 10 poborowych, a zjada tylko jeden obiad) itp.Potem prawie wszyscy z tego wyrastają (dostrzegają absurdy, których młodzieńcze głowy nie widzą, nie chcą widzieć zapatrzone w slogany i chwytliwe hasła wpisujące się w świat nastolatka), a część zostaje przy tych przekonaniach. Na szczęście są niegroźni i należy ich pozostawić w spokoju, tak jak Sutka, który pójdzie na studia/do pracy i jak sobie zachowa w pamięci to co dziś pisał, to nie raz serdecznie się z siebie zaśmieje :)

Odnośnik do komentarza
Chociaz to pewnie moja wina - albo jeszcze nie doroslem do korwinowskiego oswiecenia (te mityczne 2-3%, ach, marzenia...), albo nie odkrylem, ze jestem kobieta (wole przedmioty humanistyczne)...

 

Dopóki nie zrozumiesz, na czym polega krzywa dzwonowa Gaussa, to faktycznie te 2-3% będą mityczne :)

 

Na szczęście są niegroźni i należy ich pozostawić w spokoju, tak jak Sutka, który pójdzie na studia/do pracy i jak sobie zachowa w pamięci to co dziś pisał, to nie raz serdecznie się z siebie zaśmieje :)

 

No, jestem w sumie ciekawy, czy mnie też czeka to "antykorwinowskie" oświecenie :)

Odnośnik do komentarza
Chociaz to pewnie moja wina - albo jeszcze nie doroslem do korwinowskiego oswiecenia (te mityczne 2-3%, ach, marzenia...), albo nie odkrylem, ze jestem kobieta (wole przedmioty humanistyczne)...

 

Dopóki nie zrozumiesz, na czym polega krzywa dzwonowa Gaussa, to faktycznie te 2-3% będą mityczne :)

Och, mistrzu, Twoje rozwazania przypominaja mi uwagi z bloga Kominka dotyczace kobiet, ktore twierdza, ze sa oczytane: Niech zgadne - Cortazar, Bulhakow, Coelho i Marquez?

Odnośnik do komentarza

Och, mistrzu, Twoje rozwazania przypominaja mi uwagi z bloga Kominka dotyczace kobiet, ktore twierdza, ze sa oczytane: Niech zgadne - Cortazar, Bulhakow, Coelho i Marquez?

no i autor Oskara i Róży jeszcze pewnie jest pewniakiem do tej listy ;)

edyta podpowiada mi, że Bułhakow na tej liście powinien zostać zastąpiony "Mistrzem i Małgorzatą", Cortazar "Grą w klasy" a Marquez "Sto lat samotności" i ewentualnie "Miłością w czasach zarazy" :P

 

a w hollywoodzie będzie trzeba drugą część 2012 nakręcić - tym razem 4006 z podtytułem The Real da Vinci Code ;)

Odnośnik do komentarza

Dopóki nie zrozumiesz, na czym polega krzywa dzwonowa Gaussa, to faktycznie te 2-3% będą mityczne :)

 

Jak na człowieka, który chwilę wcześniej twierdził, że ma gdzieś statystykę i ufa własnym obserwacjom, to wyszczekany jesteś z rozkładem normalnym.

 

Och, mistrzu, Twoje rozwazania przypominaja mi uwagi z bloga Kominka dotyczace kobiet, ktore twierdza, ze sa oczytane: Niech zgadne - Cortazar, Bulhakow, Coelho i Marquez?

 

tak na marginesie - Czytelnicy Marqueza > czytelnicy kominka

Odnośnik do komentarza

Te 2-3% wywodzi się z o wiele większej grupy młodych ludzi, którzy w pewnym wieku ( w mniejszym bądź większym stopniu) przeżywają zauroczenie poglądami Korwina (w wieku poborowym strasznie mi się podobała opcja armii zawodowej -"żołnierz zawodowy jest wart 10 poborowych, a zjada tylko jeden obiad) itp.Potem prawie wszyscy z tego wyrastają (dostrzegają absurdy, których młodzieńcze głowy nie widzą, nie chcą widzieć zapatrzone w slogany i chwytliwe hasła wpisujące się w świat nastolatka), a część zostaje przy tych przekonaniach. Na szczęście są niegroźni i należy ich pozostawić w spokoju, tak jak Sutka, który pójdzie na studia/do pracy i jak sobie zachowa w pamięci to co dziś pisał, to nie raz serdecznie się z siebie zaśmieje :)

Są niegroźni tak jak i pożyteczni idioci dla których nie ma afer, wszystko jest naturalne, przypadkowe lub teorią spiskową. A podobno to lewactwo jest ideologią chętnie przytulaną przez zauroczone dzieciaki... :]

Odnośnik do komentarza

Są niegroźni tak jak i pożyteczni idioci dla których nie ma afer, wszystko jest naturalne, przypadkowe lub teorią spiskową.

Przynajmniej nie przyjdzie im zejść na zawał serca tak szybko jak Tobie po kolejnej, szokującej aferze.

A tak swoją drogą, to zajebiste życie. Wszędzie afery i spiski tych pieprzonych lewaków i nieoświeconych - nie boisz się wyjść z domu?

Odnośnik do komentarza
Poza tym, korwa matematyki w szkołach zawsze uczyły mnie kobiety...

Ja wiem, że Sutek pisze takie rzeczy, że trudno nawet do nich się sensownie odnieść, ale nie zniżaj się do tego poziomu takimi argumentami - znana mi nauczycielka matematyki w Katowicach na poziomie liceum ogólnokształcącego sama kiedyś na zajęciach przez nią prowadzonych żartowała, że co z faktu nauczania matematyki w szkołach w większości przez kobiety, skoro na uniwersytetach, gdzie wykładana jest matematyka, proporcje są już odwrotne? ;)

Tak przy okazji: co na to lewacy i ich sławny parytet czy nie należy naprawic tych złych proporcji? :>

 

Są niegroźni tak jak i pożyteczni idioci dla których nie ma afer, wszystko jest naturalne, przypadkowe lub teorią spiskową.

Przynajmniej nie przyjdzie im zejść na zawał serca tak szybko jak Tobie po kolejnej, szokującej aferze.

A tak swoją drogą, to zajebiste życie. Wszędzie afery i spiski tych pieprzonych lewaków i nieoświeconych - nie boisz się wyjść z domu?

Nie martw się o mnie, jestem oazą spokoju, w moim mieście tez wiekszośc mnie lubi więc luz, dzięki za troskę. :)

 

Specjalnie dla ciebie kolejna "teoria spiskowa"

Odnośnik do komentarza

Są niegroźni tak jak i pożyteczni idioci dla których nie ma afer, wszystko jest naturalne, przypadkowe lub teorią spiskową. A podobno to lewactwo jest ideologią chętnie przytulaną przez zauroczone dzieciaki... :]

no cóż, lepiej być idiotą pożytecznym niż bezużytecznym jak już się jakimś być musi, bo rozumiem, że skoro ktoś już "zauroczy" się jakąś utopią (tak, tak drodzy miłośnicy JKMa, szkoły austriackiej i innych anarcho-kapitalizmów - jesteście takimi samymi utopistami jak owi lewacy, w stosunku do których czujecie tą pełną pobłażliwości wyższość intelektualną i zapewne moralną) to do z definicji wskakuje do grona "idiotów" ;)

i chyba coś Ci się pomyliło - w Polsce bycie "lewakiem" nie wynika z zauroczenia, bo w wyniku takich a nie innych zaszłości historycznych czerwony bardzo źle się młodym kojarzy - te zauroczone dzieciaki przytulają wszelkiej maści liberalizmy i anarchizmy...

Odnośnik do komentarza
Tak przy okazji: co na to lewacy i ich sławny parytet czy nie należy naprawic tych złych proporcji? :>

Skąd Ty wziąłeś "lewaków" i "ich sławny parytet" to tylko Ty raczysz wiedzieć. Równie dobrze można to powiedzieć o "katolach" i "ich sławnym parytecie".

Nie martw się o mnie, jestem oazą spokoju, w moim mieście tez wiekszośc mnie lubi więc luz, dzięki za troskę.

Czyli tylko w internecie zachowujesz się jak kumoszka na targu przerażona inwazją żydocyklistów na światowe rynki. Sam nie wiem, co gorsze - opętanie zwyczajne, czy rozdwojenie jaźni, na co dzień normalność, żeby w sieci zgrywać Mr. Hyde'a.

Odnośnik do komentarza
(tak, tak drodzy miłośnicy JKMa, szkoły austriackiej i innych anarcho-kapitalizmów - jesteście takimi samymi utopistami jak owi lewacy, w stosunku do których czujecie tą pełną pobłażliwości wyższość intelektualną i zapewne moralną)

 

Och, Boże, nie niszcz mi mojego poukładanego świata ;(

 

te zauroczone dzieciaki przytulają wszelkiej maści liberalizmy i anarchizmy...

 

A ja przytulam mamę

Odnośnik do komentarza
(tak, tak drodzy miłośnicy JKMa, szkoły austriackiej i innych anarcho-kapitalizmów - jesteście takimi samymi utopistami jak owi lewacy, w stosunku do których czujecie tą pełną pobłażliwości wyższość intelektualną i zapewne moralną)

 

Och, Boże, nie niszcz mi mojego poukładanego świata ;(

Rozjerzyj sie, skoro wszystko co glosicie jest takie genialne to czemu jeszcze nie znalazlo ozdwierciedlenia w rzeczywistosci?

 

Zapewne dlatego, jest rownie piekne i nierealne co komunizm.

 

Zaprzeczysz?

Odnośnik do komentarza
Tak przy okazji: co na to lewacy i ich sławny parytet czy nie należy naprawic tych złych proporcji? :>

Skąd Ty wziąłeś "lewaków" i "ich sławny parytet" to tylko Ty raczysz wiedzieć. Równie dobrze można to powiedzieć o "katolach" i "ich sławnym parytecie".

 

Nie martw się o mnie, jestem oazą spokoju, w moim mieście tez wiekszośc mnie lubi więc luz, dzięki za troskę.

Czyli tylko w internecie zachowujesz się jak kumoszka na targu przerażona inwazją żydocyklistów na światowe rynki. Sam nie wiem, co gorsze - opętanie zwyczajne, czy rozdwojenie jaźni, na co dzień normalność, żeby w sieci zgrywać Mr. Hyde'a.

Ty czerpiesz wieści o świecie tylko z tego forum? Równouprawnienie kobiet to program katoli? To twój pierwszy dzień w cywilizacji? Poza tym: nie jestem katolikiem - musisz bardziej pokombinować, żeby mnie dotknąć. :)

 

To, że żyję świadomie nie znaczy, że mam ataki paranoi i boję się wszystkiego. Ty oczywiście możesz życ z głową w piasku - na koncu twej drogi jest szczęście doskonałe: hebefrenia na przykład... :]

Mam takie hobby: budzenie pożytecznych idiotów - na tym forum szczególnie interesujące.

Odnośnik do komentarza
Rozjerzyj sie, skoro wszystko co glosicie jest takie genialne to czemu jeszcze nie znalazlo ozdwierciedlenia w rzeczywistosci?

 

Zapewne dlatego, jest rownie piekne i nierealne co komunizm.

 

Zaprzeczysz?

 

Tak.

 

Nawet jeśli uznamy to za utopię - to do utopii wypada się zbliżać, a nie oddalać. I zaznaczam od razu - komunizm nie jest dla mnie utopią (w sensie idealnym, wspaniałym miejscem).

Odnośnik do komentarza

Tak.

 

Nawet jeśli uznamy to za utopię - to do utopii wypada się zbliżać, a nie oddalać. I zaznaczam od razu - komunizm nie jest dla mnie utopią (w sensie idealnym, wspaniałym miejscem).

Nie mowie, ze nie nalezy dazyc. Tylko dazenie do czegos co w praktyce jest niewykonalne jest strata sil i czasu. Ale skoro stac Cie na ponoszenie takich strat to ok :)

 

Komunizm nie jest miejscem, komunizm jest pewna ideologia.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...