Skocz do zawartości

Kącik absurdalny


paszczaq

Rekomendowane odpowiedzi

1. sklepy wielkopowierzchniowe mają NAJMNIEJSZE obroty w NIEDZIELĘ

2. sklepy wielkopowierzchniowe maja problem ze znalezieniem pracowników, rotacja na kasach jest bardzo duża

3. w przypadku obecnych niedziel świątecznych, kiedy sklepy są wyjątkowo zamknięte sklepy wielkopowierzchniowe mają obrót w poprzedzającą sobotę WIĘKSZY niż w przez cały standardowy weekend sobota-niedziela

Odnośnik do komentarza

I jakie konsekwencje w związku z tym? Odpowiemy ci żadne;)obecnie też w dni wyłączone ma prawo sprzedawać tylko wlasciciel a w zabce koło mnie mają od lat na to wyjebane

w żabkach ludzie pracuja na śmieciówkach i ich ten przepis nie obowiązuje - z puntu widenia prawa oni nie pracują, taki tam absurd ;)

Odnośnik do komentarza

Gacek się przypierdala, bo sprawa dotyczy kościoła i dlatego ma pieczenie dupy, a nie żadne ekonomiczne podstawy. Skoro w niedzielę ma być zakaz handlu to chyba nie oznacza zakazu pracy? To pewnie wielkie markety przeznaczą na wykładanie towaru czy inne prace magazynowe, a poza ludzi tam mało pracuje i już zapierdalają, nie wydaje mi się, że przy wolnej niedzieli od handlu nagle pójdą zwolnienia. Podwyższą gdzieś sobie ceny pewnie albo zrobią sobotnie promocje i i tak więcej osób będzie musiało być w soboty na kasach. A na zamkniętych marketach w niedzielę pewnie skorzystają te osiedlowe sklepy, które prędzej odwiedzą ludzie po kościele czy spacerze.

Odnośnik do komentarza

Gacek się przypierdala, bo sprawa dotyczy kościoła i dlatego ma pieczenie dupy, a nie żadne ekonomiczne podstawy. Skoro w niedzielę ma być zakaz handlu to chyba nie oznacza zakazu pracy? To pewnie wielkie markety przeznaczą na wykładanie towaru czy inne prace magazynowe, a poza ludzi tam mało pracuje i już zapierdalają, nie wydaje mi się, że przy wolnej niedzieli od handlu nagle pójdą zwolnienia. Podwyższą gdzieś sobie ceny pewnie albo zrobią sobotnie promocje i i tak więcej osób będzie musiało być w soboty na kasach. A na zamkniętych marketach w niedzielę pewnie skorzystają te osiedlowe sklepy, które prędzej odwiedzą ludzie po kościele czy spacerze.

"Wydaje mi się" :keke:

Czyli "wydaje Ci się", że na tym nie stracą pracownicy i zyskają małe sklepy. Zatem ciekawe jest, że na Węgrzech, gdy to wprowadzono, stracili pracownicy i straciły małe sklepy :keke:

Jak wskazał Reaper, zwykła logika podsuwa wniosek, że na tym stracą wszyscy bezpośrednio zainteresowani.

Odnośnik do komentarza

Jak już jestem przy wytykaniu jmk błędów merytorycznych, to wrócę do postu tio:

 

 

 

I projekt nie zabrania niedzielnego handlu w internecie (vide art. 4 ust. 1 pkt 18).

Projekt ustawy, spod zakazu wyłączone jest:

 

na platformach i portalach internetowych świadczących usługi w zakresie sprzedaży towarów, które nie powstały w efekcie działalności produkcyjnej

Czyli towary objęte działalnością produkcyjną takim zakazem objęte już będą. Jeszcze nie wiadomo jak autorzy tego projektu sobie wyobrażają wprowadzenie tego zakazu (wyłączenie stron?), ale efekt będzie taki, że nie zamówi się zakupów spożywczych online, nie kupi się książek, gier itepe. Jak sobie z nudów coś namaluję, to allegro mi to nie będzie chyba mogło wystawić, ale już malarz nie będzie mógł tego sprzedawać, skoro będzie to dotyczyło jego działalności ;)

 

Jeszcze odnośnie tego jmkowego "wydaje mnie się":

- Węgry zniosły zakaz po roku, porównanie do krajów mających ten zakaz od dziesiątków lat, sprzed powstania hipermarketów, jest delikatnie mówiąc chybione;

- analitycy z Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego (nawiasem mówiąc mocno propisowskiego) obliczyli, że w wyniku wprowadzenia tego zakazu straci pracę około 100 tysięcy ludzi;

Odnośnik do komentarza

Gacek, przeczytałeś w końcu ustawę. Ale od kiedy według Ciebie malarz wykonuje działalność produkcyjną? Poza tym zakaz ma obejmować handel i dokonywanie czynności sprzedażowych. Tak więc zamówienie na stronie będzie można złożyć w niedzielę, natomiast jego obsługa zacznie się w poniedziałek (podobnie pewnie jak ma to miejsce w większości przypadków obecnie).

Według raportu PWC: "Konieczność zrezygnowania z handlu w niedzielę może skutkować zmniejszeniem zatrudnienia w całej branży o ponad 7%. Według

naszych szacunków, redukcja zatrudnienia wynikająca z tego ograniczenia handlu może dotknąć 62,3- 85,5 tys. osób." co ma zwiększyć stopę bezrobocia o 0,5%..
Choć tak czy inaczej takie szacunki są wróżeniem z fusów. Przykładowo, w związku z podwyższeniem VAT z 22 na 23% też straszono wzrostem bezrobocia, inflacją i nie wiadomo czym jeszcze. Czas pokazał, że nic takiego nie miało miejsca.
Odnośnik do komentarza

 

 

Gacek, przeczytałeś w końcu ustawę.

Jak widać wcześniej bez jej lektury i tak znałem ją lepiej od Ciebie :)

 

 

Ale od kiedy według Ciebie malarz wykonuje działalność produkcyjną?

A jaka jest definicja legalna działalności produkcyjnej? No właśnie. Ustawa, jak i jej uzasadnienie, zdaje się wiązać ją z działalnością gospodarczą. I teraz odpowiedz sobie na pytanie: od kiedy malarz wykonuje działalność gospodarczą?

Zresztą pomijając kwestie legalne dokonaj wykładni językowej tego zwrotu i sam odpowiedz na pytanie: czy zawodowy malarz nie wykonuje działalności produkcyjnej?

 

 

Choć tak czy inaczej takie szacunki są wróżeniem z fusów.

Pewnie, porównanie do podobnego gospodarczo kraju, który rakiem się wycofuje z tej noweli, to wróżenie z fusów. Zwykłe logiczne rozumowanie przedstawione wyżej przeze mnie czy Reapera to też "wróżenie z fusów". Porównanie do VAT to już śmiech na sali, inna skala, inny wpływ na miejsca pracy, niemożliwe jest udowodnienie czarno na białym, że to ma skutek bezpośredni na cokolwiek. Zmniejszenie godzin pracy i przez to zmniejszenie liczby miejsc pracy bardzo łatwo połączyć ze wzrostem bezrobocia.

Odnośnik do komentarza

Z projektem można się zgadzać lub nie ale moim zdaniem nie ma w nim niczego absurdalnego. Przepisy zakazujące handu w niedzielę mają Niemcy i Austria a wiele państw ogranicza handel w ten dzień. I projekt nie zabrania niedzielnego handlu w internecie (vide art. 4 ust. 1 pkt 18).

 

no nie do konca jest tak, gdyż jest to na poziomie samorządowym ustanawiane przez landy i są landy, w których nie ma zakazu handlu w niedzielę.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...