Skocz do zawartości

Legia Warszawa


Rekomendowane odpowiedzi

Transfer do Niemiec był całkowicie zrozumiały, jedna z najlepszych lig na świecie. Mimo, że to 'tylko' K'lautern to jednak w każdym meczu byłyby duże wymagania i mógłby się sporo nauczyć, ale Belgia? Oprócz Brugii tam są tylko Anderlecht i Standard. Równie dobrze mógłby zostać w Polsce i grać z Wisłą czy Polonią. Przynajmniej nie miałby problemów z aklimatyzacją i wkomponowaniem w zespół, a rywale na niewiele niższym poziomie. Chyba poleciał na kasę.

Odnośnik do komentarza

I Borysiuk prawie w Club Brugge.

Według mnie Ariel wolał grać o mistrzostwo Belgii niż o utrzymanie w Niemczech. A kasa pewnie w obu klubach porównywalna. I tu, i tu dostałby podobną tygodniówkę. Ważne, żeby grał i się dalej rozwijał bo talent ma.

 

I co do Legii to jeszcze ciekawi mnie jak rozwinie się sprawa z napastnikiem. Po letnich transferach ciężko będzie zadowolić kibiców. Szkoda, że Matsui raczej nie przyjdzie, ponieważ byłby to ciekawy zawodnik, choć nie stricte napastnik a skrzydłowy.

Odnośnik do komentarza
To dopiero kabaret. Ariel Borysiuk zagra... w Kaiserslautern. Zawodnik Legii przebywał dzisiaj przez cały dzień na testach medycznych w Belgii i... - Ariel zrezygnował. Przyjrzał się klubowi z bliska, obejrzał obiekty i uznał, że to nie jest jednak to. W Warszawie grał na fantastycznym stadionie, a Brugge takim nie dysponuje. Z bliska zrozumiał, że Belgia to jednak nie to. Dlatego jedziemy teraz samochodem do Kaiserslautern i podpisujemy wynegocjowany wcześniej kontrakt - mówi nam Mariusz Piekarski. - Najgorsze, że wieczorem prezydent klubu, bardzo majętny człowiek, zaprosił nas na wspaniałą kolację do swojej posiadłości. Przyszliśmy, ale powiedzieć mu tylko to, że... mamy "bad news" - dodaje.

 

http://www.weszlo.co...dzie_do_Niemiec

 

Kurde ja na miejscu Niemcow to teraz mialbym dla Borysiuka i Legii "bad news" i powiedzial bym im zeby sobie wracali do Warszawy :> Jak to ktos na weszlo napisal w komentarzach - puścić buraków na salony :] Stadion sie nie spodobal... Nozesz... Myslal, ze na Camp Nou bedzie grac ;)?

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Macie Rybus na testach w Tereku Grozny

 

Stratę Borysiuka jeszcze można przeboleć, ale brak Rybusa będzie widoczny... O mistrzostwie można zapomnieć (tym bardziej, że to zapewne nie koniec zimowych "promocji" na Ł3) :/

Względem jesieni straciliśmy już czterech graczy - Borysiuka, Rybusa, Ohayona i Manu, a do naszego zespołu dołączył tylko 18-letni Albert Bruce.

 

Zakładając, że podstawowa jedenastka będzie wyglądała mniej więcej tak:

 

Kuciak - Jędrzejczyk, Żewłakow, Komorowski, Wawrzyniak - Vrdoljak, Gol - Radović, Wolski, Żyro - Ljuboja

 

to z ofensywnych graczy na ławce będą tylko: Kucharczyk, Kosecki, Żurek, Jagiełło i Hubnik.

 

O ile Wolski i Żyro nie zostaną sprzedani...

Odnośnik do komentarza

Może Legia ma być pierwszym polskim klubem który nie chce już żyć na kredyt? Zadłużenie względem ITI jest potężne, a ceny uzyskiwane za sprzedawanych graczy wysokie. Jeżeli Rybus opuściłby Legię za 3 mln euro, a Borysiuk za 2-2,5 o czym mówiono to same kwoty uzyskane z ich sprzedaży byłyby większe niż cały roczny budżet większości klubów naszej ligi. Tylko Rybus głupio robi, bo Terek to nie ta renoma co Bundesliga.

 

Mogą się na tym przeliczyć i stracić więcej kasy przegrywając walkę o mistrza, albo zarobić masę pieniędzy i wprowadzić następnych młodych zawodników do I zespołu (Jagiełło, Wolski), na lewej może grać Żyro, Kucharczyk, Jagiełło i Hubnik. 13 mln zł to masa pieniędzy a Rybus to nie jest aż tak dobry zawodnik żeby go trzymać na siłę - może być ta sytuacja co z Zahorskim którego za dużą kasę (ponoć 1 mln euro) nie puścił Górnik, a potem oddał do 2. Bundesligi jeszcze dopłacając.

Odnośnik do komentarza

Rybus podobno dziś podpisał kontrakt z Terekiem. Kwota transferu ma wynieść ok. 2,7 mln euro. Prawdopodobnie czwartkowy mecz ze Sportingiem będzie jego ostatnim w Legii.

Czas na dojrzewanie kolejnych młodych talentów. Trzeba kuć żelazo póki gorące :)

 

Dickson Choto dostał powołanie do reprezentacji Zimbabwe na wyjazdowy mecz z Burundi. :)

 

 

A Sporting zwolnił Domingosa Paciencia. Jego miejsce ma zająć Ricardo Sa Pinto. Bardzo ciekawe jaki będzie to miało wpływ na postawę drużyny w najbliższym meczu :-k

Jeśli teraz się nie uda to chyba nigdy...

 

[Nie mogę edytować wcześniejszego wpisu. Prośba do modów o ich połączenie]

 

 

Oficjalna potwierdza.

Maciej Rybus w Tereku.

Jak poinformował legia.com Marek Jóźwiak, Maciej Rybus podpisał kontrakt z Terekiem Grozny. Umowa "Ryby" z rosyjskim klubem będzie obowiązywał od 24 lutego.

 

Rybus będzie mógł zagrać w dwóch spotkaniach Legii ze Sportingiem oraz w meczu z Górnikiem Zabrze.

 

Maciek trafił na Łazienkowską 3 w połowie 2007 roku z Pelikana Łowicz. Na początku "Ryba" występował w Młodej Legii, ale jego talent szybko dostrzegł Jan Urban. Skrzydłowy zadebiutował w pierwszym zespole jeszcze w rundzie jesiennej, a w grudniowym meczu z Górnikiem Zabrze strzelił debiutanckiego gola w Ekstraklasie. W maju 2008 roku wywalczył wicemistrzostwo oraz Puchar Polski, a trzy miesiące później dołożył Superpuchar. Przez ponad trzy sezony cieszył się zaufaniem Jana Urbana, Stefana Białasa oraz Macieja Skorży. Dziewięć miesięcy temu drugi raz sięgnął po krajowy puchar.

 

W rundzie jesiennej Maciek był czołową postacią Legii. Asystował przy wielu bramkach, strzelił kilka goli i pomógł Legii w awansie do 1/16 finału Ligi Europy. Od 2007 roku zawodnik wystąpił w 144 meczach warszawskiej drużyny i strzelił dla niej 16 goli.

 

Rybus jest obecnie wiodącą postacią w kadrze Franciszka Smudy. Do drużyny narodowej trafił na początku kadencji "Franza" i cieszył się niesłabnącym zaufaniem selekcjonera.

http://legia.com/new...s_w_tereku.html

 

Terek również:

http://fc-terek.ru/i...d=2656&Itemid=9

 

 

A Skorża podobno wkurwiony na ruchy transferowe działaczy Legii zagroził dymisją. Wcale mu się nie dziwię. :roll:

 

I słów kilka od Bereta...

- Ja nie mam sobie nic do zarzucenia. Przedstawiłem listę zawodników, którzy mogli przyjść do klubu, którzy zaakceptowali nasze warunki. Ale nie dostaliśmy zgody - mówi Marek Jóźwiak, szef skautingu Legii Warszawa, były zawodnik reprezentantacji Polski, Legii i Guingamp.

Legia albo robi mnóstwo transferów. Albo tak jak teraz żadnych…

Mnóstwo to było dwa lata temu. W zeszłym roku zrobiliśmy trzy, ale solidne. W tej chwili sytuacja finansowa klubu jest taka, a nie inna.

Nie ma pieniędzy?

Nie ma. Na transfery gotówkowe. Pozostałe? Na każde przyjście zawodnika, za którego nie trzeba płacić potrzebna jest zgoda zarządu klubu.

Kibic kombinuje, że jak sprzedaliście Borysiuka za 2,5 miliona euro to jednak są pieniądze na transfery…

Kibic tak kombinuje, bo nie wie jaka jest struktura klubu i jak wyglądają finanse, jakie koszty ponosi klub. Trzeba pamiętać, że jesteśmy samofinansującą się spółką. Po transferze Borysiuka sytuacja jest dużo lepsza, ale nie taka jakiej wszyscy by oczekiwali. Trzeba zresztą pytać dyrektora finansowego, to nie są pytania do mnie.

Mówiąc wprost: kasa za Borysiuka idzie na bieżące finansowanie klubu.

Taką mam nadzieję, kontrakty zawodników, premie itd. Teraz będziemy funkcjonować normalnie, nie martwić się o to co będzie za miesiąc.

Ale w pewnym momencie pieniądze się skończą. Wtedy sprzedacie następnego?

Nie oszukujmy się w Polsce tak to wygląda. Można sprzedawać, ważne jest aby uzupełnić straty i utrzymać odpowiedni poziom sportowy drużyny.

Ale to Pan odpowiada za transfery….

Ja obserwuję zawodników, później razem z trenerem składamy wniosek do zarządu w sprawie transferu. Pod tym się podpisujemy. A reszta jest w rękach zarządu. Wyszukujemy wolnych piłkarzy, którzy mają kartę zawodniczą na ręku i którzy zgodzą się na proponowaną przez nas gażę. Nie mam 200, 300 czy 400 tysięcy euro na zapłacenie za kogokolwiek. Tak to wygląda teraz. W czerwcu być może się to zmieni. Bo to będzie zależało od bardzo wielu spraw, od tego czy zdobędziemy mistrzostwo Polski, czy dostaniemy się do Ligi Mistrzów, czy może do Ligi Europejskiej, czy to wszystko będzie się kręciło.

Na Ligę Europejską, w której wciąż gracie nie dołożyliście do składu nikogo. Okres, w którym można było zgłaszać nowych zawodników do tych rozgrywek już się skończył.

Takie było założenie. Przed takim faktem zostaliśmy postawieni. Nie było zgody na zawodnika, którego chcieliśmy zgłosić. Teraz robimy wszystko aby wzmocnić zespół przed rozgrywkami ekstraklasy.

Jedni są zachwyceni Pana działalnością w Legii i doceniają fakt, że sprowadził Pan do klubu wielu utalentowanych młodych zawodników. Inni za wszystkie niepowodzenia i transferowe niewypały obciążają właśnie Jóźwiaka.

Tak, najłatwiej powiedzieć, że wszystko schrzanił Jóźwiak.

Jest Pan wyraźnie rozgoryczony…

Jak słyszę od kibiców przeciwnych drużyn, że Jóźwiak to ch… nie razi mnie to, ale najgorzej gdy nie masz wsparcia wewnątrz. Wśród ludzi, którzy ci powinni tego wsparcia udzielić. Kiedy przedstawiam jakiegoś zawodnika bardzo często nie uzyskuję akceptacji. Pytam się na jakiej zasadzie ktoś mi mówi czy ten zawodnik jest dobry czy nie, skoro ja za to odpowiadam i razem z trenerem mówimy, że jego umiejętności są na odpowiednio wysokim poziomie i ja bym go chciał w drużynie. Nie jestem nieomylny ale słowo "nie" pojawia się zbyt często.

Jest w klubie trener, który zdobył dwa mistrzostwa Polski i szef skautingu, który wiele lat był zawodnikiem także w lidze francuskiej i to nie wy decydujecie o przydatności sportowej zawodnika do Legii? To kto decyduje? Właściciel?

To nie jest pytanie do mnie. To jest bardzo złożona sprawa i nie chciałbym wychodzić przed szereg. Ja nie mam sobie nic do zarzucenia. Przedstawiłem listę zawodników, którzy mogli przyjść do klubu, którzy zaakceptowali nasze warunki. Ale nie dostaliśmy zgody.

Może Pan podać kilka nazwisk z tej listy?

To byli zagraniczni zawodnicy, którym kończyły się kontrakty. M.in. reprezentant Angoli, który niedawno grał w Manchesterze United - Manucho, czy Lucas Pratto, który został wypożyczony z Genui do Velez Sarsfield i wielu innych. W przypadku tych, których zaprezentowałem to nie była kwestia kasy, ale akceptacji. Drużyna potrzebuje napastnika i gracza ofensywnego, czyli dwóch takich, którzy wnieśliby więcej energii, umiejętności przeprowadzenia szybkiego ataku. Mamy technikę dzięki Ljuboi i Radovicowi, brakuje szybkości rozegrania i finalizacji akcji.

Przed ligą dostanie Pan zgodę, na któregoś z nich?

Nie chcę nic obiecywać, bo obiecam nowego zawodnika, nic z tego nie wyjdzie i wszystko pójdzie na moje konto.

Czuje Pan presję?

Tak, czuje. Muszę sobie z nią radzić. Może przyjdzie taki czas, że ten żal się przeleje i wtedy wyłożę kawę na ławę. Na razie działam jeszcze bardzo spokojnie licząc na zrozumienie władz klubu. Każdy kto mnie zna, wie, że zawsze mówię to co myślę. I jeśli w dalszym ciągu ta decyzyjność w klubie będzie wyglądała tak jak w tym okienku transferowym to nie widzę poprawy na przyszłość.

A jak dalej będzie to tak wyglądało?

To dostanę jeszcze więcej jobów od kibiców i… będę szczery.

I będzie mógł Pan stracić pracę.

Wolę stracić pracę niż twarz, osobowość i własne wartości których nie można przeliczyć na kasę, szanuję tradycje i historię tego klubu. Trzeba pamiętać, że to ja sprowadziłem Borysiuka i Rybusa, za których klub otrzyma odpowiednie środki finansowe. Współdziałanie i spokojna praca pozwalają właśnie na wyszukiwanie takich zawodników. A teraz jednego dnia jest tak, innego zupełnie inaczej. Musi to zostać usystematyzowane.

Czyli te niedawne zmiany w strukturze zarządzania klubem wprowadziły chaos…

Poproszę o następne pytanie, to nie ja zarządzam klubem.

Pana pomysł na Legię to młodzi polscy zawodnicy wsparci zagranicznymi weteranami?

W skrócie tak. Raz, że to dobrze dla polskiej piłki w ogóle. A poza tym także ekonomicznie. Nie sprzedasz przecież Serba po trzydziestce za dwa miliony euro. Żyro, Kucharczyk, Wolski, Kucharski, Borysiuk, Rybus. Jest kilku innych, którzy też wszystkich niebawem zaskoczą. Tacy jak Jagiełło, Żurek. Furman, Misiak. Dzięki zawodnikom z naszej akademii poprawia się też wizerunek klubu. Kibice są do takiej drużyny bardziej przywiązani, a młodzi adepci mają też swoich idoli wśród polskich zawodników.

Wolski powinien zagrać na Euro?

Nie wiem. Te najbliższe miesiące będą decydujące. Natomiast jestem przekonany, ze ten kto obejmie kadrę po Smudzie będzie miał na eliminacje mundialu całą falę młodych bardzo utalentowanych zawodników do wyboru. O tych naszych mówiłem, a wymieniać można długo. Kamiński z Lecha, Jankowski z Ruchu, Sandomierski z Jagiellonii… Oni mają przejmować pałeczkę, ich trzeba kreować, a nie szukać gdzieś za granicą chłopaków z polskimi korzeniami.

Istnieje taka opinia, ze Legia w Lidze Europy to się już nagrała i teraz skupiacie się tylko na lidze.

Chcemy ograć Sporting Lizbona, ale dla mnie osobiście ważniejsze jest mistrzostwo Polski. Tylko ten sukces pozwoli nam myśleć o tym aby awansować do Ligi Mistrzów. To jest gwarancja rozwoju i stabilizacji finansowej klubu oraz radości tysięcy kibiców Legii Warszawa.

Pana jako szefa skautingu w wielkim polskim klubie, nie dziwi fakt, że taki Jakub Świerczok z Polonii Bytom w ogóle nie zagrał w ekstraklasie, a z polskiej pierwszej ligi przebił się do podstawowego składu Kaiserslautern w Bundeslidze? Słabo to świadczy o skautach klubów ekstraklasy.

U nas nie gra, bo nas na niego nie było stać. A może inaczej. Nie wszyscy byli przekonani do talentu Jakuba Świerczoka. Rozmawiałem z jego ojcem, obserwowałem zawodnika. Byłem przekonany, że jest bardzo perspektywiczny. Gdybym ja był właścicielem klubu to bym tego Świerczoka zatrudnił. A później znacznie drożej sprzedał za granicę.

Spodziewa się Pan kolejnych wyzwisk z trybun podczas pierwszego meczu na Łazienkowskiej?

Mądry kibic podejmie właściwa decyzję, mamy jeszcze trochę czasu do końca okna transferowego żeby to zmienić.

Może właśnie Pana rolą jest bycie zderzakiem?

Jeśli taki jest zamysł, to przyjmuję to na klatę i jedziemy z tym towarem (śmiech).

http://ekstraklasa.net/europa/jozwiak-slowo-nie-slysze-ostatnio-w-klubie-bardzo-czesto,artykul.html?material_id=4f37d8d516f1da4a3e000000

Odnośnik do komentarza

Młoda Legia - Inter Mediolan Primavera 1:0

gol: Michał Efir

 

link

 

Młoda Legia (grająca w mocno okrojonym składzie) ograła faworyzowanych juniorów z Mediolanu :) Potwierdzają się słowa trenera Polonii Warszawa:

 

- Dziwne jest to okienko transferowe. Wisła bez transferów, Legia bez transferów, jak już, to się osłabiła. Śląsk zrobił dwa dobre wzmocnienia, porównywalne do nas. Jest faworytem, bo nie dość, że ma przewagę, to jeszcze na rynku transferowym się nie zdrzemnął. Co do Legii to z odejściem Ariela Borysiuka liczono się przy Łazienkowskiej od lipca, o Rybusie też słyszałem, że dostał zielone światło na transfer. W Legii jest o tyle łatwiej, że mają w tym klubie całą grupę młodych wilczków. Oglądałem ich w Turcji podczas sparingu z RNK Split, robią wrażenie. Mają następców, może jeszcze nie na dziś, ale już za chwilę powinni być gotowi - mówi w rozmowie z "Przeglądem Sportowym trener Polonii Warszawa Jacek Zieliński.

 

Podobno dzisiaj/jutro ma zostać zaprezentowana nowa super gwiazda Legii. Ciekawe co z tego będzie ;)

Odnośnik do komentarza
W czwartek kontrakt z Legią podpisał hiszpański napastnik - Nacho Novo. Zawodnik związał się z warszawskim klubem półroczną umową z opcją przedłużenia o kolejny sezon.

 

Novo 26 marca skończy 33 lata. Hiszpan rozpoczynał karierę w SD Huesca. Stamtąd trafił do Szkocji, gdzie zyskał status gwiazdy w Glasgow Rangers. Rozegrał tam 162 mecze ligowe i strzelił 44 gole. W 2008 roku awansował do finału rozgrywek o Puchar UEFA. Wcześniej z powodzeniem bronił barw Dundee United.

 

W 2010 roku Novo trafił do Sportingu Gijon. W bieżącym sezonie wystąpił w 11 spotkaniach Primera Divison i strzelił trzy gole.

 

Zagrał w jednym meczu reprezentacji Galicji i strzelił dwa gole ekipie Iranu.

legia.com

Mam mieszane uczucia, podobnie jak po transferze Ljuboji. Oby Hiszpan był takim samym wzmocnieniem jak Daniel :)

Odnośnik do komentarza

A jak dla mnie pomysł świetny.

 

Podstawowy zawodnik w hiszpańskiej ekstraklasie (chociaż rzadko dogrywał spotkania do końca), walczak, od 10 sezonów gra - bez długich kontuzji, bez siedzenia na ławie itp., nic co mogłoby mu tak mocno zaszkodzić. Uniwersalny, może śmigać na obu skrzydłach, grać wysuniętego lub podwieszonego napastnika, więc daje jakiś komfort trenerowi. Jak dla mnie bije Filipa Sebo we wszystkich aspektach, poza wiekiem.

 

Tylko że jest niski, tam samo jak wspominany Blanco i na obecność tego wysokiego napastnika w Legii nic nie wskazuje.

Odnośnik do komentarza

Legia - Sporting 2:2

 

Nie tacy Portugalczycy straszni jak ich malowano... Szkoda, że swoich okazji nie wykorzystali Ljuboja i Żyro :/ Mogło być fantastycznie, a jest tylko dobrze. Szanse przed rewanżem są małe, ale i tak brawa dla Legii za walkę i wcale nie taki zły wynik :)

Mało kto wierzył, że uda im się nawet zremisować.

Odnośnik do komentarza

Z gry powinno byc ze 4:0. Ale to nie łyzwiarstwo figurowe, tu punktów za wrazenie artytyczne nie daja. Choc fakt faktem, gra Legii jest miła dla oka.

Z minusów:

- słaby mecz Rzezniczaka na DP. Jak wroci Radovic (kiedy ma byc zdolny do gry?), chyba Gol bedzie gral z Vrdoljakiem.

- bardzo słaba zmiana młodego Kosy.

 

BTW - cos jest na rzeczy z transferem Komorowskiego do Tereka? Czy to tylko plotka?

 

Powodzenia w rewanzu i zycze, zebyscie utrzymali pozycje w lidze ;)

Odnośnik do komentarza

Komorowski ma w nowym kontrakcie klauzulę odejścia w wysokości 450 tysięcy euro (btw strasznie mało jak na podstawowego obrońcę :/). Rosjanie podobno złożyli już taką ofertę, więc teraz wszystko zależy od tego czy Marcin chce przejść do Rosji i czy ewentualnie dogada się w sprawie kontraktu. Niby akurat tą pozycję mamy zabezpieczoną, ale mimo wszystko nie jest niczym fajnym strata kolejnego kluczowego piłkarza :]

Odnośnik do komentarza

 

Dwukrotny król strzelców ligi greckiej, Ismael Blanco, może być kolejnym piłkarzem (po Nacho Novo), który wzmocni Legię Warszawa - donosi "Przegląd Sportowy".

 

Napastnik ostatnio występujący w meksykańskim San Luis, a w barwach AEK-u Ateny dwukrotny król strzelców ligi greckiej, może zostać piłkarzem Legii Warszawa.

 

29-letni Ismael Blanco w swojej kariery zdobył ponad sto goli, a w warszawskiej drużynie może stanowić doskonałą alternatywę dla niezwykle obciążonego Danijela Ljuboi.

http://sport.onet.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/ps-ismael-blanco-blisko-transferu-do-legii-warszaw,1,5029811,wiadomosc.html

 

Czyżby Legia miała się jeszcze wzmonić?

 

Co do meczu ze Sportingiem to... Wkurzony jestem. Legia powinna przynajmniej 3:0 wygrać. Sporting był absolutnie do puknęcia. Oby na wyjeździe Legia zagrała tak jak ze Spartakiem. Na pewno będzie ciężko, ale Sporting jest do wyeliminowania.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...