Qcz Napisano 23 Marca 2010 Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 to dlaczego "normalni" + pikniki + janusze + garnitury + przydupasy - nie dopingują ukochanego klubu tylko szydzą z niego? Dlaczego go nie wspierają w potrzebie?Nie dziwne, ze zawodnicy maja tego dosyc i moze byc trudno sciagnac kogos w takich warunkach jakby dostal propozycje kontraktu z Wisly/Lecha/Legii moglby nie wybrac przez to Wawy. Cytuj Odnośnik do komentarza
Boy Napisano 23 Marca 2010 Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 Wszyscy, czyli też protestujący(z jakichś powodów, które można określić racjonalnymi, ale takich osób jest niewiele) i protestujące bydło. Akcja Grzelaka była skierowana właśnie przeciwko tym ostatnim, bo to oni prześcigają się w wykrzykiwaniu "<nazwisko piłkarza> ty cluju!" - i chodzi tu o zawodników Legii, nie rywali. Myślisz, że dlaczego frekwencja na Legii tak się zmieniła? Obecnie nie ma atmosfery chodzenia na Łazienkowską - jedni poczuli się wyklęci przez klub(słusznie lub niesłusznie), inni poczuli się wyklęci przez środowisko "kibiców"(nie popierali protestu), innych po prostu dobijała żałosna atmosfera przeklinania wszystkiego wokół na trybunach, a jeszcze innych fizycznie odstraszano. Nie słyszałeś o szykanach na tych, którzy próbowali dopingować? Tak samo jest z dopingiem - nie ma atmosfery ani na chodzenie na mecze, ani tym bardziej na doping. Cytuj Odnośnik do komentarza
Manort Napisano 23 Marca 2010 Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 IMO Grzelak sporo zaryzykowal bo moze miec teraz problemy z kibicami Legii, ale mam nadzieje, ze do tego nie dojdzie. Ciekawia mnie natomiast te "zawroty glowy" gwiazdora Mieciela :-k Poobcinac im pensje to zaraz zaczna grac! Cytuj Odnośnik do komentarza
Dudek Napisano 23 Marca 2010 Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 Chyba lepiej jeśli zawodnik powie trenerowi przed meczem, że źle się czuje, niż miałoby to wyjść na jaw dopiero w jego trakcie... Cytuj Odnośnik do komentarza
Dawidek Napisano 23 Marca 2010 Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 Boy, kiedy Ty ostatnio coś o Legii słuchałeś, czytałeś nie licząc tego o bydle? Ja np. wybieram sekcyjny kosz który ostatnio styka się z godzinami meczów na piłkarskiej Legii. Tam mimo braku umiejętności zawodników widać zaangażowanie, walkę, poświęcenie dla swojego klubu. Poza tym panuje świetna atmosfera przez cały mecz. Cytuj Odnośnik do komentarza
Boy Napisano 23 Marca 2010 Udostępnij Napisano 23 Marca 2010 Dawidek, ale co miałem czytać albo słuchać? Jestem fanem piłki nożnej i właśnie takiej Legii piłkarskiej, którą dziś reprezentuje KP. Fajnie kiedy inne sekcje też osiągają jakieś wyniki, to jest fajnie, ale mniej mnie to interesuje. Ja u piłkarzy też widzę walkę, ale przeszkodą jest nic innego, jak zwykły brak umiejętności. Niekoniecznie potencjału, ale właśnie umiejętności. Tu potrzeba nowej, silnej ręki. Takiego Beenhakkera, albo Okuki, ale z większym pojęciem taktycznym. Cytuj Odnośnik do komentarza
millo Napisano 24 Marca 2010 Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 Boy, kiedy Ty ostatnio coś o Legii słuchałeś, czytałeś nie licząc tego o bydle? Ja np. wybieram sekcyjny kosz który ostatnio styka się z godzinami meczów na piłkarskiej Legii. Tam mimo braku umiejętności zawodników widać zaangażowanie, walkę, poświęcenie dla swojego klubu. Poza tym panuje świetna atmosfera przez cały mecz. Po prostu dostosowałeś się do kibolskiego trendy (narzuconego chyba zresztą przez legialive), które przeniosło się na basket. Tam jest ta tru Legia, w której funkcjonowanie ITI jeszcze nie zapuściło macek... Cytuj Odnośnik do komentarza
GyzzBurn Napisano 24 Marca 2010 Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 Dzisiaj chyba Bartłomiej Grzelak,przekreślił swoje szanse na dłuższy pobyt w Legii . Jego zachowanie i tekst do kibiców wypier.......,jest poniżej poziomu dna. Obraził wszystkich 27 "kibiców" Legii, którzy byli na stadionie? Brawo Grzelak! Cytuj Odnośnik do komentarza
Dawidek Napisano 24 Marca 2010 Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 W jaki sposób jesteś w stanie ocenić czy dostosowałem się do jakiegoś 'trendy'? Nikt mi na pewno tego nie narzucał, chcę - chodzę, dopinguję, dobrze się bawię. Nadal nie wiem do końca co manifestował Grzelak. Ciszę na trybunach czy to, że grupa osób go przeklinała? Cytuj Odnośnik do komentarza
krystiaan Napisano 24 Marca 2010 Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 Ciszę. Trochę bardziej opisałem to na blogu, zapraszam. Cytuj Odnośnik do komentarza
MarioWO(L)F Napisano 24 Marca 2010 Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 Ja u piłkarzy też widzę walkę, ale przeszkodą jest nic innego, jak zwykły brak umiejętności. Po kilkukrotnym obejrzeniu meczów rundy wiosennej z udziałem Legii stwierdzam, że popełnione zostały ogromne błędy w przygotowaniach drużyny do sezonu. Większość "znawców" i "wszechwiedzących i nieomylnych" (czyt. "fakt" i "wyszło.com") skupia się na złej atmosferze w zespole lub tworzy felietony o leniwych piłkarzach. A to wg mnie nie jest główną przyczyną takiej a nie innej gry Legii. - Przygotowanie fizyczne - od czasu zatrudnienia trenera od przygotowania fizycznego Ryszarda Szula (który notabene kategorycznie zaprzecza, że odpowiada za... przygotowanie fizyczne zespołu) Legia notuje w każdej rundzie bardzo słaby start. Nawet nie chodzi o to, że piłkarze nie mają sił biegać - bo mają! Tylko że biegają w jednym tempie. Brakuje im przyspieszenia, czego najlepszym przykładem jest Szałachowski. Kiedyś na paru metrach potrafił zgubić każdego obrońcę, a teraz tylko "człapie" po murawie. To samo tyczy się pozostałych zawodników. - Treningi - z ciekawości raz jeszcze przejrzałem wszystkie filmiki z trenigów Legii z tego sezonu (na legia.com ;)). Typowe ćwiczenia za Urbana to: rozgrzewka, gra w dziada, mecz na połówce boiska (gra na małej przestrzeni, straszna kopanina na paru metrach kwadratowych) i zawsze SIATKONOGA. Rozumiem, że piłkarzom siatkonoga się podoba, ale jest to tylko zabawa! Umiejętności nabyte podczas tego ćwiczenia są praktycznie nieprzydatne podczas normalnego meczu. I to się przekładało na styl gry Legii - klepanie piłki na niewielkim obszarze, które zazwyczaj nie przynosiło większych korzyści. Bardzo rzadko (lub nawet wcale) legioniści trenowali jakieś schematy gry, dośrodkowania ze skrzydeł lub długie przerzuty. A jeśli się czegoś nie trenuje, to trudno to potem pokazać na boisku. Jeśli ktoś ma wątpliwości to niech zobaczy ile goli Legia strzeliła po stałych fragmentach za Urbana, a ile za Białasa. A to jest najprostszy element gry do poprawy. Wystarczyło że nawet tak "przeciętny" trener jak Białas ustawił na treningu Iwańskiego w narożniku i kazał mu wrzucać piłkę w pole karne aż do skutku. Efekt? Legia strzeliła trzy gole po stałych fragmentach, a we wcześniejszych meczach tylko jednego! Wniosek: na treningach trzeba ćwiczyć, a nie bawić się w siatkonogę czy inne głupoty... Cytuj Odnośnik do komentarza
krystiaan Napisano 24 Marca 2010 Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 A jeśli piłkarze po treningach z Białasem trenują na własną rękę, to albo są tak pracowici, albo coś jest nie tak. Cytuj Odnośnik do komentarza
MarioWO(L)F Napisano 24 Marca 2010 Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 Grzelo, masz dojścia w Legii więc jak możesz odpowiedz mi na jedno pytanie: dlaczego Szul ma tak mocną pozycję w klubie? Jan Urban ciągle na niego narzekał, że za nic nie chce wziąźć odpowiedzialności i do niczego się nie poczuwa, itp. Zawodnicy byłych klubów Szula (m.in. Wisły czy Arki) również bardzo źle się wypowiadali na temat jego metod. Dlatego zastanawiam się po co trzymać taką osobę w sztabie szkoleniowym? Prezes Miklas to jego rodzina czy co? Czemu nie wywalili go razem z Urbanem, Trzeciakiem czy Kibu? Cytuj Odnośnik do komentarza
krystiaan Napisano 24 Marca 2010 Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 Ja nie mam na ten temat pojęcia, więc ciężko mi powiedzieć. Widocznie Urban był zadowolony ze współpracy z nim. ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
loras Napisano 24 Marca 2010 Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 Dawidek, ale co miałem czytać albo słuchać? Jestem fanem piłki nożnej i właśnie takiej Legii piłkarskiej, którą dziś reprezentuje KP. Fajnie kiedy inne sekcje też osiągają jakieś wyniki, to jest fajnie, ale mniej mnie to interesuje. Ja u piłkarzy też widzę walkę, ale przeszkodą jest nic innego, jak zwykły brak umiejętności. Niekoniecznie potencjału, ale właśnie umiejętności. Tu potrzeba nowej, silnej ręki. Takiego Beenhakkera, albo Okuki, ale z większym pojęciem taktycznym. Mimo, że jestem kibicem Lecha, to masz tutaj walkę swoich pseudokopaczy - http://www.weszlo.com/news/4708 Pamiętajcie o tym, że Iwański już raz srał do własnego gniazda. Grzelak jedynie błyszczy wypowiedziami w stylu 'masz przejebane na Legii'. Jakby w Lechu gwiazdeczki miałyby się tak zachowywać, od razu optowałbym za tym, żeby ustawić je do pionu. No i jeszcze Białas, to raczej dobry wujek niż trener. Nie widzę perspektyw dla was na grę w europejskich pucharach w przyszłym sezonie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Dawidek Napisano 24 Marca 2010 Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 Ciszę. Trochę bardziej opisałem to na blogu, zapraszam. Świetna inicjatywa Grzelaka! Ciekawi mnie tylko czy on tak naprawdę robi coś w kierunku poprawy sytuacji czy tylko chciał zabłysnąć i pokazać nie wiadomo co. Pytam dokładnie o to czy Bartłomiej rozmawia z zarządem i prosi o jak najszybsze porozumienie się z kibicami. Jeśli nie, to nadal nie rozumiem jego zachowania. Cytuj Odnośnik do komentarza
Boy Napisano 24 Marca 2010 Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 Mimo, że jestem kibicem Lecha, to masz tutaj walkę swoich pseudokopaczy - http://www.weszlo.com/news/4708 Pamiętajcie o tym, że Iwański już raz srał do własnego gniazda. Grzelak jedynie błyszczy wypowiedziami w stylu 'masz przejebane na Legii'. Jakby w Lechu gwiazdeczki miałyby się tak zachowywać, od razu optowałbym za tym, żeby ustawić je do pionu. Wyjdź z tym weszlo.com. A słyszał o takim pojęciu, jak przygotowanie fizyczne? Ewentualnie team talk trenera? Pressing nie jest tylko kwestią waleczności piłkarzy, zależy od innych czynników. A i co to znaczy "ustawić je do pionu"? Cytuj Odnośnik do komentarza
loras Napisano 24 Marca 2010 Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 Wolisz linka do youtube? Czyli wszystko to złe przygotowanie przez Urbana, i dlatego misiek Iwański człapie już w 50 minucie meczu? O jakim team talk'u mówisz, jeżeli telefonu od Białasa nie odbiera Mięciel. Co do stawiania do pionu - spotkanie kibiców i piłkarzy, na którym zostają przedstawione oczekiwania wobec piłkarzy. Jako kibic powinieneś wiedzieć, że szacunek do barw powinien być, piłkarz nie musi mieć umiejętności, ważne, żeby się angażował. Jeszcze co do weszło.com - nie rozumiem, dlaczego ich nie tolerujecie. Jedyny portal wyśmiewający absurdy naszej ligi, głupie zachowania piłkarzy, działaczy, trenerów. A to, że ostatnio ostro obrywa się na nim Legii? Nie ich wina, że najwięcej absurdów dzieje się w tej chwili na Ł3. Cytuj Odnośnik do komentarza
martin Napisano 24 Marca 2010 Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 Ja się zastanawiam, jakim prawem Legia ma jakieś żale do kibiców? Sami ustawili ich w pozycji klientów, którzy mają przyjść, zapłacić za bilet, obejrzeć mecz i sobie pójść. Jeśli klienci są niezadowoleni z jakości świadczonych usług, to mają prawo swoją dezaprobatę wyrazić. Była grupa wiernych kibiców, którzy dopingowali bez względu na grę i wyniki. Z tymi się ITI pokłóciło i ich ze stadionu wypłoszyło (może im się należało, nie wnikam). No to teraz mają na stadionie tylko tych kibiców, których chcą. Więc niech nie narzekają, tylko myślą, jak zwiększyć jakość świadczonych przez nich usług i popyt na nie, skoro w ten sposób wyobrażają sobie piłkarski biznes. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gietz Napisano 24 Marca 2010 Udostępnij Napisano 24 Marca 2010 Jeszcze co do weszło.com - nie rozumiem, dlaczego ich nie tolerujecie. Jedyny portal wyśmiewający absurdy naszej ligi, głupie zachowania piłkarzy, działaczy, trenerów. A to, że ostatnio ostro obrywa się na nim Legii? Nie ich wina, że najwięcej absurdów dzieje się w tej chwili na Ł3. Po weszlo.pl jedzie każdy myślący, niezależnie od tego komu kibicuje. Wartość merytoryczna praktycznie nie istnieje, w tych śmiesznych ,,blogach'' zapijaczone miśki slangiem piszą o innych miśkach i próbują przypomnieć o tym że jeszcze istnieją (zwłaszcza Kowalczyk). Jako najważniejszy artykuł jest obecnie prymitywnie wklejone zdjęcie Iwańskiego w ponad 100 kg ciało i nazywanie go ,,pączkiem'' to ma mnie przyciągać do portalu? Zero informacji typowo sportowych, komentarze poniżej poziomu dna, długo można wyliczać. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.