Skocz do zawartości

Ranking użytkowników

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 12.02.2019 w Odpowiedzi

  1. Media Markt powinien dać wyżej billboard z prawidłowym kierunkiem jazdy i tradycyjnym hasłem "Nie dla idiotów" Wtedy by było wygranko.
    7 punktów
  2. To juz sie nie dziwie ze co chwile jestes w szpitalu
    5 punktów
  3. I jednocześnie żeby wzrosło zapotrzebowanie na szroty z Reichu jak trzeba będzie zmienić samochód po dzwonie.
    4 punkty
  4. Mourinho i Everton? To byłaby piękna katastrofa
    4 punkty
  5. Przeszedłem The Last Of Us. Kurde, naprawdę świetna gra. Niesamowite jest to jaką transformację przeszedłem względem początku gry, a jej końcem. Na początku grałem trochę na siłę, mimo że wrażenia audiowizualne mi pasiły z czasem jednak moje wrażenia i podejście zmieniły się podobnie jak relacje między Joelem i Ellie. Zamiast grać na siłę zacząłem sobie dawkować żeby nie przejść za szybko. Martwiłem się o los bohaterów, wręcz się z nimi zżyłem. Fabularnie może i przewidywalnie, jednakże genialne to było wszystko opowiedziane. Podsumowując - majstersztyk. PS. Aż sobie avek nowy pierdolnę.
    3 punkty
  6. Oczywiscie, ale najwyrazniej United ma inne priorytety niz LM w tym momencie.
    3 punkty
  7. @jmk Takie firmy jak Epaka to tylko pośrednicy, którzy bazują na prywatnych i nie mogą praktycznie nic zagwarantować. Generalnie to wykupiłeś i tak tylko gwarantowane godziny dostawy, a nie odbioru paczki. Kurier podjechał w takich godzinach w jakich był w rejonie, więc tu nic nie poradzisz. Problem z dużymi firmami kurierskimi jest obecnie taki, że nie są w stanie przerobić ilości paczek jakie mają i kurierzy nie spinają się jakość specjalnie, bo często nie mają opcji żeby się wrócić do klienta, albo podjechać wcześniej. Jak będziesz jutro jednak wysyłał tą paczkę to dzwoń bezpośrednio na infolinię DHL. Połączą cię z kurierem, albo sami do niego przedzwonią jak będziesz czekał na linii (nie wiem jak dokładnie funkcjonuje to u nich). Wypocin Gacka oczywiście nie ma co komentować, bo i tak pewno ma jakichś znajomych, którzy potwierdzą wszystko co napisze...
    3 punkty
  8. Mieliśmy też szkolenie z NWO
    3 punkty
  9. Z pewnością jest to działanie na zlecenie Unii Europejskiej - niemiecka korporacja ma podświadomie działać na umysły polskich kierowców, by powodowali wypadki i tym samym depopulowali polskie ziemie, na które w ramach agendy unijnej ściągnie się muslimów i innych nachodźców.
    3 punkty
  10. piękną dzisiaj miałem pogodę. 23 stopnie i słoneczko, no i legalny alkohol w miejscach publicznych. Czego chcieć więcej?
    3 punkty
  11. Np. walkę o 4 miejsce po to żeby grać w LM na którą za rok wyłożą kiełbasę. Wiadomo.
    2 punkty
  12. Mam wrażenie, że Mourinho by to na spokoju wygrał
    2 punkty
  13. Sorry, ale pieprzysz. Skoro takie firmy nie mogą nic zagwarantować, to niech nie gwarantują i nie biorą pieniędzy za taką gwarancję. A godziny dostawy i odbioru paczki to jednak są terminy ze sobą powiązane. Wątpię, żeby kurier był w stanie dostarczyć w uzgodnionym terminie paczkę, której nie odebrał. A problemy firm kurierskich to nie problem klienta. Skoro nie są w stanie wywiązać się ze zobowiązań, to niech zwrócą kasę i zastanowią się we własnym gronie co zmienić, żeby to poprawić.
    2 punkty
  14. to ja proponuję @stefan1984
    2 punkty
  15. W X-kom fajna cena za Pendrive 32gb Kingstone - 22 zł.
    2 punkty
  16. Pan żeś na pewno w weekend w Niemczech to na meczu był?
    2 punkty
  17. 2 punkty
  18. zrob prawko to zrozumesz chyba, ze masz prawko, ale jesli tak, to wolalbym nie spotkac Cie na drodze
    2 punkty
  19. A w ogóle to sobie wczoraj obejrzałem "Facetów w Rajtuzach". Ostatnio widziałem ponad dwadzieścia lat temu, i mnie śmieszyło, teraz może ze dwa razy się zaśmiałem, a tak to taki trochę kabaret OTTO, a trochę taki Pietrzak Smutno.
    2 punkty
  20. U mnie przygoda na z Realem Valladolid na koniec roku 2018 (16. kolejek w La Liga) wygląda tak: Zanotowaliśmy 5. porażek, a nawet i serię kilku z rzędu, ale mimo to wszystko układa się po naszej myśli. O dziwo mecz przegrany z Barceloną oraz liderującą Celtą, to nie były mecze, w których nie mieliśmy nic do powiedzenia. Graliśmy na wysokim poziomie i cieszy fakt, że przynajmniej strzelaliśmy w tych meczach bramki i nie daliśmy do końca zepchnąć się do obrony. Boli porażka z Leganes, ponieważ obie bramki padły zza pola karnego - nasz podstawowy golkiper, Masip, ma zdecydowanie problemy ze strzałami z dystansu, bo puszcza je na zawołanie... Porażka w Copa del Rey boli również, bo byliśmy lepsi w tym meczu, jednakże nasze strzały nie zamieniały się na bramki. Rywale dostali dwa karne w prezencie i tak musieliśmy pożegnać się z walki o puchar, szkoda... Co do ogólnej oceny naszej gry, to jestem zadowolony, ponieważ stawiano nas bez ceregieli jako murowanych faworytów do spadku, a tu niespodzianka. Taktycznie jest dobrze, jednakże zostało jeszcze kilka niedociągnięć, przynajmniej te, które ja widzę. Brakuje też rasowego snajpera, ale możliwe, że właśnie to też taktyka ma na to wpływ, zobaczymy. Za Listopad, zarówno ja, jak i Keko zebraliśmy nagrody (Ja - trener miesiąca, Keko - zawodnik). Teraz czeka nas seria sparingów, abyśmy nie wypadli z rytmu meczowego i żeby rezerwowi wyrobili sobie ogranie. Co do terminarza na styczeń, to jak widać, czeka nas ciężki miesiąć... nie wykluczam 4 porażek, jednakże będziemy dawać z siebie maksimum, żeby wyjść z twarzą. W styczniu również trzeba się wzmocnić. Zamierzam pozbyć się kilku zawodników i zakończyć wypożyczenia, a w miejsca które się zwolnią znaleźć lepsze alternatywy. Zobaczymy jak to się wszystko poukłada!
    2 punkty
  21. Mozna powiedzieć, że nie widział piłki?
    2 punkty
  22. Veron nie był taki zły wbrew obiegowej opinii.
    1 punkt
  23. Sancheza za to chyba już można uznać za największą wtopę od czasu Verona
    1 punkt
  24. 1 punkt
  25. 'Aj, Jezus, Maria', byłem już przekonany, że to oryginalny pomysł na opka, osadzonego w przyszłości Bygones...
    1 punkt
  26. O mój Boże PSG przez te 20 minut to dramat. Zapomniałem, że wykupując abonament w Polsat Sport Premium wspieram raka nazwanego Tomasza Hajto Powinny być ostrzeżenia jak na papierosach
    1 punkt
  27. Kurła Misiu kolorowy, jak mnie wsadzą za te linki to będziesz załatwiał u jmk transparent pozdrowienia do więzienia[emoji6] https://www.reddit.com/r/soccerstreams69/ Faktycznie ten podawany poprzednio też zniknął [emoji53] ja ostatnimi czasy wpisuję w Google football streams reddit i zawsze coś się trafi.
    1 punkt
  28. To znaczy zalewają wszelkie grupy na fb swoimi super usługami, a jak im się zwraca uwagę, to zaczynają swoje "wypierdalaj, co Ci do tego". Na tych gdzie jestem modem lecą od razu z banem. A z doświadczenia, im ktoś bardziej spamuje na fb, tym badziewniejsze potem usługi od niego wychodzą...
    1 punkt
  29. A ludzie się śmiali jak u klocucha w "Złotopolskich" Nejman szedł podlać konie Jak zwykle miał rację.
    1 punkt
  30. To zadzwoń do nich, mi na telefonie podawali wszystkie informacje.
    1 punkt
  31. Zaraz pójdzie donos na Bracha za obrażanie Barbar i będzie ban jak u mnie za śmieszki z cyklistów Ban za śmieszki z zawodowych koszykarzy z NBA i pań noszących imię Barbara Jak Waiters jutro nie zagra fajnego meczu idę wykapać się w Wiśle.
    1 punkt
  32. może po prostu Ona została grafikiem?[emoji6]
    1 punkt
  33. Oszczędność na tuszu przede wszystkim.
    1 punkt
  34. Dlatego Twoim życzę podobnych atrakcji Moi są serdeczni i lubią oddawać piłkę przeciwnikom
    1 punkt
  35. teraz śmieję się do rozpuku
    1 punkt
  36. opowiedz mi ten żart żeby też się mógł pośmiać
    1 punkt
  37. Spółdzielnia "Samopomoc Chłopska"
    1 punkt
  38. Wyjdź razem z tym swoim złodziejskim kolegą z Łodzi/Piotrkowa Se założyliście spółdzielnię
    1 punkt
  39. Zaczalem wypisywac liste rzeczy ktorych nie masz ale pozniej stwierdzilem ze to chyba retoryczne pytanie bylo. Wiec oczywiscie - niczego i zazdroszcze
    1 punkt
  40. Czekam na kolejne wpisy, co odnośnie nowej kariery, jak to się wszystko układa itp, bo jestem ciekaw. Sam aż zacząłem grać Valladolid i no cóż... mimo, że drużyna jest naprawdę słaba, to jest dość ciekawie i idzie mi nie najgorzej. Życzę powodzenia!
    1 punkt
  41. Panie, to EPL, jego świętym obowiązkiem było nie dać się ograć w tej sytuacji.
    1 punkt
  42. Nie no, jasne że osobowość, determinacja liczy się przede wszystkim w meczach.
    1 punkt
  43. W ostatnią fazę sezonu weszliśmy pokonując skromnie, bo wynikiem 1:0, FK Orsza. Jedynego gola zdobył z rzutu karnego dobrze już znany Kirill Shreytor i... była to jego ostatnia bramka w tym sezonie. Doświadczony snajper zaciął się na amen, a my do końca rozgrywek nie potrafiliśmy zdobyć więcej niż jednego gola w meczu. Dwa wyjazdowe remisy 1:1 z rzędu (z Biełszyną oraz Baranowiczami) stawiały nas w trudnej sytuacji, gdyż straciliśmy fotel lidera. Naszą sytuację poprawiło nieco zwycięstwo 1:0 z FK Kleck (jedynego gola zdobył Ivan Sulim), a także pokonanie w takim samym stosunku FK Czyst (tutaj w rolę snajpera wcielił się Gorbach). Niestety później znów przyszedł remis (1:1 z Krumkaczami Mińsk), a następnie, w 27. kolejce, ostatnia ligowa wygrana w tym sezonie (ponownie 1:0, tym razem z FK Słonim-2017). A co z pozostałymi spotkaniami? Przegrane po 0:1 ze Smolewiczami oraz Łokomotivem Homel, a więc zespołami, które także grały o awans, nie były powodem do dumy. Jednak po drugiej z nich dowiedzieliśmy się, że zostaliśmy mistrzami ligi! Ostatnie spotkanie więc nie miało znaczenia i w mocno rezerwowym składzie zremisowaliśmy 1:1 z zespołem FK Smorgonie. Oprócz nas, jak zresztą widać, awansował Łokomotiv Homel. Z ekstraklasy spadły natomiast Chimik Świetłahorsk oraz FK Lida, tak więc buntownik Pavel Kruk niezbyt długo cieszył się swoją grą w najwyższej klasie rozgrywkowej. Jeżeli chodzi o indywidualne statystyki zawodników, to nasi gracze zajmowali wysokie miejsca. Kirill Shreytor z 18. golami na koncie został królem strzelców całej ligi, strzelając bramkę co 120 minut gry. Doświadczony napastnik zdobył także drugą najwyższą średnią ocenę (7,16), a czwarty w tej klasyfikacji uplasował się Andrey Gorbach (7,10). Ta dwójka najwięcej razy dostąpiła zaszczytu bycia graczem meczu (obydwoje po 5 razy). Jeżeli chodzi także o wyróżnienia dla naszych zawodników to najwięcej dryblingów na mecz zanotował młodziutki Andrey Vysotskiy (prawie dwa na mecz), który zrobił niesamowitą furorę i przebojem wdarł się do podstawowego składu naszego zespołu. 18-letni Maxim Makarov natomiast zachował czyste konto najwięcej razy w lidze (aż 14!), co sprawiło iż będę chciał go pozyskać także na następny sezon. Zadecydowałem także, że od następnego sezonu będę opisywał każdy mecz osobno, gdyż po prostu w takiej formie lepiej się odnajduje, a i Wy jako czytelnicy będziecie mogli łatwiej zidentyfikować różne smaczki.
    1 punkt
  44. nie ma czegoś takiego jak obalenie tezy Gacka
    1 punkt
  45. Ale są cwani, bo tak skonstruowali swoją teorię, że nigdy im się nie uda udowodnić, że nie mieli racji Nawet jak Piątek zostanie zawodnikiem sezonu, królem strzelców i zdobędzie Złotą Piłkę, to i tak napiszą, że aleeeee by to było jakby ściągnęli skrzydłowego
    1 punkt
  46. Ja również zacząłem nową karierę, po tym, jak straciłem save z moim ukochanym United... No, ale nieważne. Postanowiłem, że w związku z tym, że nie wiem kim zagrać, wybiorę jakąś drużynę na krótką karierkę - zrobię sobie czelendż. Wybór padł na Real Valladolid, ale to tylko ze względu na tą karierę - http://forumcm.net/index.php?/topic/8790-there-is-only-one-ronaldo/ no i kłopoty w prowadzeniu tej drużyny przez autora tematu. Chciałem na własnej skórze przekonać się, jak to będzie. No i więc: - Przygotowania do sezonu - * na pierwszy ogień poszedł sztab szkoleniowy; pozwalniałem trochę ludzi, a w ich miejsce sprowadziłem zawodowców; sztab jeszcze jest w budowie, ale prawie już skończony i współpracuję naprawdę z dobrymi specjalistami * transfery... klub należy do tych biedniejszych mimo, że rządzi tutaj słynny Ronaldo (tak, ten brazylijski), to nie ma co liczyć na krocie, ale płynność zapewniona. Najpierw poprosiłem o większą kasę na tygodniówki - zgodził się na wzrost do 450 tyś. euro na tydzień, więc już zacnie, dodatkowo kilkaset tysięcy na transfery, więc teraz mogłem pomyśleć co tutaj pozmieniać; było wielu testowanych zawodników, wiele propozycji złożonych, ale koniec końców skład ułożył się tak, a nie inaczej... * okres przygotowawczy - nacisk kładliśmy na przygotowanie fizyczne, dużo spotkań kontrolnych (11 albo 12 rozegranych) i sprawdzanie różnych zastosowań taktycznych, tak aby zawodnicy wiedzieli, że nie zawsze będziemy grali tak samo, bo przecież nie zawsze będziemy się bronić... co do sparingów, odwołałem kilka spotkań, a w ich miejsce umówiłem nowe, przed własną publicznością, dla odrobiny kasy - opłacało się, jednakże jeżeli chodzi o same spotkania, to różnie bywało, a mianowicie - raz graliśmy bardzo dobrze, a innym razem dostawaliśmy w dupę; z jednej strony mnie to cieszy, ponieważ motywowało to zawodników do cięższej pracy. W:8 D:1 L:3 (38-14) - Taktyka - Jeżeli chodzi o formację, to gramy 4 obrońcami, 3 pomocnikami (raz DŚP - ŚP - ŚP, a raz ŚP-ŚP-ŚPO, zależy od rywali i nastawienia) oraz 3 napastnikami (docelowo 1 x ŚN i 2 x Schodzący Napastnik/Skrzydłowy), sprawdza się to dobrze i taką wizję na tą drużynę miałem od początku. Zmieniała się jedynie strategia rozgrywania spotkań z poszczególnymi rywalami oraz styl prowadzonej gry, od stricte opartej na długich piłkach i kontrach, przez stały pressing i szybkie przejście do ataku, kończąc na Tiki-Tace. Różnie bywało, nie ma co ukrywać, ale w końcu zdecydowałem się na to, że będziemy grali wysokim pressingiem i starali się jak najszybciej dostać pod bramkę rywali, zaś po stracie szybko przegrupować się w formacji defensywnej i najszybciej jak to możliwe, odbierać piłkę. Po rezultatach widzę, że podoba się to również - jak na tą chwilę - również moim piłkarzą. Poniżej kilka wyników z okresu przygotowawczego (oczywiście tutaj różne formacje, style gry i strategie, więc różne wyniki i statystyki): - Start Sezonu - Szkoda spotkania z Villarrealem, prowadziliśmy, ale jednak jest to mocna drużyna i napierała na nas, chociaż bramki zdobyli po błędzie i wolnym, szkoda, ale jest dobry start. Zobaczymy jak sytuacja się rozwinie dalej, ale jak na razie nie ma na co narzekać. Jeżeli będziemy grać z takim zaangażowaniem do końca sezonu, to utrzymanie jest w naszym zasięgu bez problemów.
    1 punkt
  47. Bilans win-loss jest nie do końca miarodajnym wskaźnikiem formy pitchera. Może mieć pecha i mieć fatalny run support kolegów z pola. Kiedyś Felix Hernandez z Mariners został Cy Young a miał bilans 9-13. Ale ERA w okolicach 2.50. Po prostu w tamtym okresie Seattle miało tak żenujący atak, ze mimo doskonałych występów Felixa przegrywali. Ja patrzę zawsze na ERA, K/BB ratio i WHIP (walks/hits inning pitched) i jeśli tam jest ok, to win-loss się nie przejmuję.
    1 punkt
  48. Cubs@Royals 2-7 1-1 W: Herrera (1-0), L: Dolis (1-1), SV: Soria (1) Katastrofalna dyspozycja całego zespołu. Zaczęło się fajnie, bo od 2-run HR w pierwszym inning i to by było tyle dobrego. W hits przegraliśmy aż 4-15, co jest kolosalną dysproporcją. Bardzo źle zagrało bullpen, które przejęło mecz przy stanie 2-2 w 7 inning i oddało rywalom 5 punktów. Na dodatek wykorzystałem aż 4 reliverów, bo co jeden to sobie gorzej radził i nabijał licznik rzutów. No i zmarnowaliśmy też imo niepowtarzalną szansę, bo Royals wystawili swojego najsłabszego startera, a mimo to skucha :| Royals@Cubs 3-10 2-1 Cubs W: Grimm (3-1), L: Crow (1-4) Zaczęło się źle, bo Kansas po trzech batterach nie miało outu i punkt na koncie. Na szczęście Grimm się ogarnął. Zagrał świetny mecz i co najważniejsze był na boisku aż 7 innings, co przy trzech meczach w trzy dni ma kluczowe znaczenie. U rywali Crow wytrwał dzielnie do 4 inning kiedy troszkę się pogubił (plus kolega z pola zaliczył error). Najpierw wiatr zatrzymał piłkę w boisku przy pełnych bazach i wybiciu Forsythe'a co dało nam tylko 2 punkty zamiast czterech. Ale już po chwili Brett Jackson mając pełne bazy wypalił w bleachers i Cubs wyszli na prowadzenie 6-1, które to prowadzenie tylko powiększaliśmy w dalszych częściach meczu. Royals@Cubs 2-3 3-1 Cubs W: Iwakuma (3-0), L: Montgomery (1-1), SV: Perez (1) Znów Brett Jackcon został bohaterem - jego 2R HR w (ponownie ) 4th inning dał nam prowadzenie 3-1, które udało się obronić. Iwakuma mnie niesamowicie zadziwia w tych playoffs, a i też ma masę szczęścia No ale przecież nie będę swojemu zawodnikowi robił zarzutów z tego tytułu. Nerwowo było do samego końca, bo to pierwszy mecz w tym World Series, gdzie było na styku. Gdy w 8th Royals zdobyli punkt na 2-3, nie powiem, motzno analizowałem kogo wpuścić na ostatnią partię. Na szczęście order ułożył się z niemal samych praworęcznych, także nominalny closer Perez, mógł zarobić swoje dolary Royals@Cubs 7-8 4-1 Cubs. Cubs win the World Series. W: Dolis (2-1), L: Holland (0-1) Jest to najlepszy mecz jaki rozegrałem w OOTPB Ciężko mi go opisać, ale spróbuję Zaczęło się fatalnie dla Dice-K, choć Japończyk grał fajnie, grał agresywnie - sam fakt, że w ciągu 6 IP miał przy ledwo 1 BB aż 10K i 10H - czyli atakował strike zone - trochę przeszarżował, bo Royals byli zdeterminowani i wykorzystali jego agresywność. Przy stanie 6-0 dla gości iskierkę nadziei dał Jeff Decker - solo HR, do tego pierwszy hit gospodarzy! W siódmej partii niestrudzeni Royals zdobyli siódmy punkt i wydawało się, że to pojedyncze trafienie Deckera było tylko honorowe. I wtedy niesieni dopingiem Cubs zaatakowali zdobywając aż 4 runy w 7. Wynik? Aż (i tylko ;)) 7-5 dla KC. W 8 inning najlepszy zawodnik Cubs w playoffs, CF Brett Jackson zalicza kolejny HR - tym razem za 2 punkty i wyrównuje stan rozgrywki na 7-7. Gdy po top 9th nic się nie zmieniło, wiadomo było, że jak mamy wygrać już dziś, to potrzebny będzie bohater. Bot 9th, odbija 6 w kolejności Francis, miotacz nie wytrzymuje ciśnienia i BB.. Następny jest wild pitch przy odbijającym Loganie Forsythe: WP daje Francisowi drugą bazę. Przy tak niekorzystnym układzie (0 out i runner na 2) miotacz rywali decyduje się na int. walk. Runner na 2 i 1, 0 out, odbijać będzie świetny catcher, ale dramatycznie zły batter - Jason Williams (avg .122). Przy count 2-1 Williams piękny ground ball na lewo, Francis dobiega do bazy domowej i: CUBS WIN, CUBS WIN!
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...