Skocz do zawartości

Ranking użytkowników

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 30.01.2019 uwzględniając wszystkie miejsca

  1. W sumie to prawda, ale po co tu miałby wpadać ktoś nowy? To forum to przecież nie społeczność fanów FM, tylko spora grupa bliższych i dalszych znajomych, których interesuje (albo interesowała kiedyś) gra w FM-a.
    12 punktów
  2. Ja mam też fajną karierę w FM zacząłem w Osasunie. Pierwszy sezon awans do Primera División, w drugim przegrałem puchary w ostatnim meczu (wystarczył remis ze spadającą Gironą, oczywiście skończyło się 1:2) i zająłem 8 miejsce. Pracę zaproponował mi Leicester, więc poszedłem tam. W pierwszym sezonie 7 miejsce i awans do pucharów. W drugim 3 miejsce i 1/4 Ligi Europy. Następnie Barcelona zaprosiła mnie na rozmowę kwalifikacyjną, więc poszedłem. No i Leicester mnie wyrzuciło za brak lojalności :lol: Barcelona zatrudniła kogoś innego i zostałem na lodzie. W międzyczasie Brzęczek nie awansował na MŚ i go wywalili, więc wszedłem w jego miejsce. Po pół roku bez pracy w klubie zgłosił się Everton, który zajmował przedostatnie miejsce w Championship pół sezonu wystarczyło, aby wygrać ligę i awansować. W kolejnym byliśmy rewelacją ligi i zajęliśmy 6 miejsce. Pracę zaproponował mistrz Portugalii - FC Porto, więc poszedłem chcąc wreszcie poczuć smak Ligi Mistrzów. Po drodze zdobyłem wicemistrzostwo Europy z Polską, po tym jak wyeliminowałem Anglię i Hiszpanię oddając w tych meczach łącznie jeden celny strzał (Piątek strzelił karnego z Hiszpanią w 1/2, a wcześniej jakiś Anglik samobója). Z Evertonem miałem najbardziej łamiący serce moment kariery. W 1/4 FA Cup grałem z Liverpoolem. Po 35 minutach prowadziłem 3:0, do przerwy 4:1. Przegrałem 5:4 już otwierałem okno, żeby wyrzucić laptopa, bo pomyślałem, co by o mnie @lad napisał w livescorze
    7 punktów
  3. nie gackuj. to, że Ty nie grasz, nie znaczy, że nikt nie gra ja bym zrobił na ten temat ankietę w Maryni
    6 punktów
  4. No dobrze, ale nie próbuj nas przekonywać że ta gra nie była gównem, bo takie są fakty.
    5 punktów
  5. Nie wiem jak bardzo światła mają zeza albo czy jeździsz po ciemku, ale źle wyregulowane reflektory to plaga na polskich drogach i uciążliwość Prosiłbym o skorygowanie oświetlenia.
    5 punktów
  6. No ale nie do końca dobrze zrozumiał. Ad. 3 - to jest rynkowy standard. W zasadzie wszystkie tego typu inwestycje deweloperskie (w Polsce i na świecie) są przeprowadzane w ten sposób, tzn. poprzez utworzenie nowej spółki specjalnie do danego przedsięwzięcia (wynika to z szeregu prawnych, finansowych i biznesowych przyczyn). W kontekście, o którym mowa oczywiście można się doszukiwać dodatkowej motywacji (zagwarantowanie anonimowości inwestora), ale jakoś ona mnie nie przekonuje, bo a) i tak się tej anonimowości ostatecznie nie udało zachować i nie było to chyba specjalnie trudne żeby dojść po nitce do kłębka (jak widać) b) jak wyżej, to jest po prostu elementarz prowadzenia inwestycji deweloperskich (a nie żadne słupy, lol, to porównanie jest bez sensu), nie wiem czy bardziej podejrzane byłoby niewykorzystanie żadnej spółki celowej... Ad. 4 - skąd to info? Wiemy to, że bez żadnego zabezpieczenia? Trochę wątpię. Z tego co rozumiem, to Srebrna jest właścicielem działki pod tę inwestycję, więc mogę spokojnie założyć, że to ta nieruchomość była (pośrednio) wykorzystana jako zabezpieczenie. Again, byłby to rynkowy standard. A zdanie o żadnej nowej sp. z o.o. i nie dostawaniu kredytu to zwyczajna bzdura. Ad. 7 - szczerze powiedziawszy, to politycznie całkiem rozsądne zachowanie w tym kontekście (tzn. zastopowanie inwestycji) Ad. 8 - no cóż, to nie najlepiej świadczy o tobie, zwyczajnie się odpowiednio nie zabezpieczyłeś i sam stworzyłeś ryzyko, że ktoś może cię wydymać. Again, business as usual, zostaje dochodzenie tego wynagrodzenia sądowo (co zresztą Jarek mu non stop sugeruje xD). Podsumowując: wszyscy mieli Jarka za polityczne zwierzę, a pierdołę w pozostałych sferach życia. Wygląda na to, że ma też nie najgorszą głowę do interesów. Zorientował się, że partia ma świetną nieruchomość, a na rynku nieruchomości w Warszawie eldorado, więc zamiast ją sprzedawać jakiemuś funduszowi (i pozwolić jemu spić śmietankę) stwierdził że sam się pobawi w deweloperkę. Ze względu na ryzyko polityczne projekt został zastopowany i na tę chwilę wygląda, że jedyne do czego się teraz sprowadza całe zamieszanie (i o czym mowa na nagraniach) to klasyczne roszczenie o zapłatę za wykonane usługi xD. Jedyny ewidentnie śliski wątek jest taki, że gdyby to był ktokolwiek inny, to pewnie kwestie finansowania kredytowego wyglądałyby inaczej. Tu przyjęto pacjenta poza kolejką czekających, którzy przyszli wcześniej i jeszcze podano mu kawę. Tak czy inaczej, kredyt i tak by pewnie dostali, tak jak dostają go podmioty w identycznych sytuacjach. No i pytanie też o wszelkie kwestie związane z zasadami finansowania partii politycznych, nie znam się na tym i nad tym się nie zastanawiałem, czy to mogłoby otworzyć jakieś wątki z tym związane.
    5 punktów
  7. Za każdym razem oburzenie, ale jak poprzedni prezydent był non stop "gajowym" czy "szogunem" to oczywko wszystko śmiesznie
    4 punkty
  8. Pomyśleć, że Jurassic Park ma 25 lat, a ludzie nadal się łapią na hodowlę dinozaurów!
    4 punkty
  9. 105. Zawsze chciałem być śmieciarzem w Nowym Jorku. Obejrzałem kiedyś jakiś dokument o ich pracy i strasznie mi to się podobało, pokazywali fajną współpracę i braterstwo jak w drużynie sportowej co mnie zawsze pociągało. 106. Odkąd zacząłem się wykazywać w ramach IT skupiałem się na rozwoju technicznym, odrzucałem nawet możliwości awansu w ścieżce managerskiej ale wygląda na to, że nie umknę temu. Chciałbym zdobyć odpowiednie doświadczenie i ogląd na całość żeby trafić do architektury systemów IT. 107. Nie mieszam. 108. Myślę, że srałem ale nie jestem pewny.
    4 punkty
  10. 108. Co Ty w końcu robiłeś w tych krzakach?
    4 punkty
  11. Standardowa projekcja. Gdy PiS mówil o układzie chodzilo o to zeby dla ich układu biznesowo-politycznego nie było konkurencji. Żadna mafia nie toleruje konkurencyjnego gangu na swoim terenie. A tu już jest kontrola nad kiedyś publicznymi mediami i próby Gleichschaltung, żeby znieść 'imposybilizm prawny', by jeden człowiek mógł telefonem załatwić wszystko.
    3 punkty
  12. Aaa aż chce się grać, nie ma to jak jebnąć bezpośredniego kandydata w walce o utrzymanie, i to w takim stylu!
    3 punkty
  13. Ja to wiem, bo próbowałem w nią grać i w porównaniu do FM2005 była praktycznie niegrywalna. Albo inaczej: nie wyobrażałem sobie grać w innego menago niż FM, bo po jego spróbowaniu wszystkie inne menedżery były poza skalą.
    3 punkty
  14. Sam wątek zakazu prowadzenia działalności gospodarczej jest dość grząski, bo przecież to nie tak, że np. Palikot nie prowadził działalności biznesowej będąc politykiem - bo prowadził. To partii nie wolno prowadzić działalności i tak też jest. To nie tak, że Kaczyńskiemu nie wolno prowadzić takich rozmów - bo pod pewnymi warunkami wolno. Ale on je wszystkie złamał albo co najmniej zignorował, zaczynając choćby od faktu nieujawnienia wpływu na spółkę Srebrna w oświadczeniach majątkowych, a kończąc na mniej istotnym wątku prowadzenia tej działalności w opłacanej przez wyborców siedzibie partii. Głębszym problemem jest to, jaka jest skala tej rzeczywistej działalności biznesowej - i tu, w przeciwieństwie do Palikota, mamy układ polityczno-biznesowy zaczynający się od SKOK, przechodzący przez media i kończący się na PiS, który w rzeczywistości napędza tę partię polityczną. I tu mamy bardzo wątpliwe obejście prawa, które - tak jak największa pisowska afera, czyli SKOKi - przechodzi głównie dzięki temu, że organy państwa nie za bardzo się temu przyglądają.
    3 punkty
  15. Nie pierwszy raz legijny bojkot musi uruchomic w glowach kibicow procesy przeprogramowywania - jeszcze kilka lat temu Ciechan byl w kregach "propatriotycznych" popularny, po tym jak "lewacy" z Instytutu Reportazu w gescie bojkotu za testy Jakubiaka o "mamusi z fujara" wylewali go przed swoja kawiarnia (ostatnie wyroki zapadaly w zeszlym roku). Rownie zabawne bylo bojkotowanie noszenia na Zylecie butow New Balance, gdy firma zostala sponsorem technicznym Polonii - i wszystko byloby spoko, gdyby rok pozniej ambasadorem marki nie zostal Artur Boruc...
    3 punkty
  16. Dodaj jeszcze wątek taki, że partie polityczne nie mogą prowadzić działalności gospodarczej a tutaj poprzez szereg spółek działalność faktycznie prowadziłby PiS (co zabawne, nawet się z tym specjalnie nie kryją mówiąc "trzeba z czegoś żyć").
    3 punkty
  17. Zabrakło chyba jeszcze tylko piętki do Pique Mieli jeszcze Drągowskiego dziecko FYMa Tego FYMa
    2 punkty
  18. Potencjalnie fajny serial sobie znalazłem. Hinterland. Taki typowy brytyjski serial kryminalny czyli dużo śledztwa i kminienia, właściwie zero akcji. Nie wiem czy to typowy, ale tak mi sie one kojarzą od kiedy za guwniaka oglądałem jakiś policyjny serial z Helen Miren. Anyway, pierwszy odcienk fajny, ale to co mnie w ogóle do niego przyciągnęło rządzi - a jest to walijska prowincja w okolicach Aberystwyth. Jak tam jest genialnie. Minus troszkę, ze odcinki po 90 minut, ale dzięki temu jest więcej kryminalistycznej roboty i kminienia, a nie wzium i dziękuje, rozwiązane. Będę oglądał dalej.
    2 punkty
  19. CM 5 wydał Eidos po rozejściu się z SI. To była najgorsza gra o tej nazwie w historii.
    2 punkty
  20. A w ogóle zapisałem się na prezentację Tesli w Edynburgu Za darmoszkę, specjalnie dla Skyscannera
    2 punkty
  21. Czy ja mam uwierzyć, że GW to wszystko aż tak zaplanowała i zapędziła PiS w pułapkę? Po poniedziałkowej publikacji prawe media zatrzęsły się od deklaracji, że szeregowy poseł wcale żadnych negocjacji w imieniu spółki Srebrna nie prowadził. A dzisiaj bum #2, pełnomocnictwo od "pani Basi" dla Kaczyńskiego i podpisane przez Kaczyńskiego uchwały w celu "realizacji przedsięwzięcia deweloperskiego"
    2 punkty
  22. Przecież nie można się śmiać z prezydenta, to prawie jak król czyli pomazaniec Boży. A to, że facet sam się skompromitowal swoim brakiem elementarnej wiedzy oraz brakiem asertywności( i to na stanowisku gdzie jest całkowicie niezależny) to już nic nieznaczący szczegół.
    2 punkty
  23. Artur, Adrian, Andrzej... tak naprawdę nikt nie wie jak ma na imię. Od trzech lat ukrywa się pod pseudonimem Człowiek długopis.
    2 punkty
  24. Myślę, że to, że przestępstwo miało miejsce jest jasne i wystarczy popatrzeć na kwoty. Spółka Srebrna zarabiała w ostatnich latach w przedziale 1,7-2,1 mln zł. Jej wartość wraz z aktywami płynnymi to około 25 mln zł (podobno 12 mln. wartość udziałów i około 13 w aktywach płynnych). Nuneaton natomiast to spółka słup, która nie wykazała żadnych obrotów, ani nie posiada żadnego majątku. Niech mi ktoś wskaże dowolny przypadek, gdzie spółka dostaje kredyt z komercyjnego banku na ponad 50-krotność swojej wartości, przy zyskach (dla uproszczenia załóżmy 2 mln rocznie). To oznaczałoby, że oddając nawet cały zysk (a jednak zdolność kredytową liczy się z dotychczasowych dochodów, a nie przyszłych) spłata kredytu zajęłaby 650 lat i to nawet przy pominięciu jakichkolwiek kosztów takiego kredytu. Nie wiem, gdzie było przestępstwo, czy może po prostu prezes banku dostał tę pracę po to, żeby to Kaczyńskiemu załatwił, czy po prostu w grę są zaangażowane jeszcze inne tajne spółki, czy gdzieś doszło do innego rodzaju korupcji, ale trudno wierzyć w to, że ktokolwiek inny dostałby taki kredyt i że ten kredyt jest oparty na jakiejkolwiek matematyce.
    2 punkty
  25. Yyy więc niestety aaa no nie wygenerowało mi yyyy Jeffa oooh Goldbluma ^^
    2 punkty
  26. Ja muszę sobie zmienić pasek klinowy bo piszczy i wyregulować światła, bo mają zeza, ale jako że żadna z tych rzeczy tak naprawdę to nie uniemożliwia jazdy, to odwlekam to w nieskończoność i pewnie do przeglądu nic z tym nie zrobię
    2 punkty
  27. Dawno nie było <RimWorld> by z0nk Znalazłem czas pograć, wróciłem do kolonii, którą zacząłem dobry tydzień temu. Rozgrywka toczy się w tundrze, górzysty teren. 3ci rok, powoli idzie to w kierunku energii atomowej, mimo dość solidnych przeciwności losu jak solar flare (wyłącza wszystkie urządzenia elektryczne), które dzień później było już wspomnieniem przy Zzztt (usterka sieci energetycznej, powoduje wybuch uzależniony od ilości baterii podłączonych do danego przewodu). Tutaj ratowały nas trochę zapasowe baterie, ale nigdy ie miałem czasu ich rozwinąć więc i tak pół nocy kolonia po prostu zamarzła. Trwał akurat cold snap (znaczy spadek temperatury, w tym przypadku -40°C i nawet -55°C w nocy). Dzień solar flare i pół dnia naprawiania efektów eksplozji zabiły hodowle w hydrofonice zatem czekał nas trudniejszy okres do kolejnych zbiorów. W teorii bo w sumie żarcia miałem na zapas i jeszcze odkupiłem wszystko co mieli odwiedzający nas handlarze. W końcu pojawiły się dwa pozytywne eventy. Pobliski T-rex sam się oswoił, a do tego nasz opiekun zwierząt pracował nad velociraptorami. Prawdę mówiąc chciałem, aby nie udało mu się i żeby go zeżarły, był kiepskim kolonistą. Piromaniak ze słabą psychiką. No, ale udało mu się 4 na 4 razy. Co dalej? Otóż odkryłem, że T-rex żre tyle co thrumbo i co gorsza głównym zapasem było mięso. Zorientowałem się za późno, gdy większość zapasów już była w brzuchu bestii. No cóż zostało go zarżnąć nie? Otóż nie! Psychic wave. Wszystkie zwierzęta szaleją i atakują ludzi. A oswojone mogą przechodzić przez drzwi zatem nie ma gdzie uciekać. T-rex i raptory zrobiły z mej kolonii sporą miskę z jedzeniem. A wsparte były paroma alpakami i psami. Nie przeżył nikt. Nigdy więcej udomowionych dinozaurów!
    2 punkty
  28. 109. Srasz w gościach?
    2 punkty
  29. Jadę za niecały miesiąc do Singapuru i Malezji, głównie po wrażenia kulinarne, jakby co to pytaj
    2 punkty
  30. Czy można już wołać uż. @Gacek?
    2 punkty
  31. Trochę się boję, że smutni panowie zapukają do mnie o szóstej rano, ale to jest takie dobre, że nie mogę
    2 punkty
  32. Mi się właściwie nie zdarzało do tej pory
    1 punkt
  33. Panowie jak się miało jednego menagera to się nie narzekalo. Widze, że wy mieliście zbyt duży wybór ;). Poza tym w cm5 była możliwość rozegrania 7 lat bez żadnej porażki w jakichkolwiek rozgrywkach:)
    1 punkt
  34. Uf ktoś tu o mnie pamięta ;). Po przeczytaniu że to forum to grupa bliższych i dalszych znajomych zacząłem się zastanawiać co ja tutaj robię?
    1 punkt
  35. na #cm3pl tez czesto sie chodzilo, ale tam zazwyczaj siedzial @Kamtek i od razu wszystkich jebal z gory na dol Maial jeszcze wtedy troche ikry, bo teraz to juz stary dziad
    1 punkt
  36. Nie tyle nad legalnością*, a nad skalą ewentualnej nielegalności i jej politycznej doniosłości. I tutaj, im bardziej się zagłębia w szczegóły, tym ta skala (i idąca za nią doniosłość) wydaje się coraz mniejsza (przynajmniej mnie). No ale to i tak tylko takie quasi-publicystyczne rozmyślania, bo 1)* 2) sprawa jest pewnie dynamiczna i równie dobrze jutro może wypłynąć nowy wątek. *bo ciężko o niej dyskutować w sytuacji gdy nie znamy multum kluczowych dla sprawy okoliczności
    1 punkt
  37. Twoją starą. Meler przypomnial piekne czasy cmrev na iircu Ile ja tam czasu stracilem na bezowocnych rozmowach i
    1 punkt
  38. 1 punkt
  39. 1 punkt
  40. 10. Czy u dentysty prosisz o znieczulenie? 11. Zawód: 12.Alergie: 13. Imię współmałżonka (zdrobnienie): 14. Imiona i rodzaje zwierząt domowych: 15. Ulubione: kwiaty: 16. Perfumy (damskie, męskie): 17. Samochody: 18. Owoce: 19. Kolory: 20. Ulubiona: przystawka: 21. Zupa: 22. Drugie danie: 23. Deser: 24. Wymarzony prezent (uruchom wyobraźnię): 25. Optymalny metraż mieszkania: 26. Znienawidzony kolor: 27. Ulubiony malarz: 28. Ulubiony: rodzaj muzyki: 29. Kompozytor/ zespół: 30. Instrument: 31. Ulubione zwierzę: 32. Ulubiona pora roku: 33. Ulubiona pora dnia: 34. Ulubiony napój: 35. Ulubiony alkohol: 36. Ulubiony pisarz: 37. Ulubiona książka: 38. Jakie książki czytasz? 39. Jakie gazety? 40. Ulubiona strona internetowa? 41. Czy wolisz pisać listy? 42. Czy dostawać? 43. Czy lubisz tańczyć? 44. Czy umiesz tańczyć? 45. Czy lubisz śpiewać: 46. Czy umiesz śpiewać: 47. Czy się gimnastykujesz? 48. Czy palisz (ile?): 49. Ulubiony sport: 50. Jakie sporty uprawiasz? 51. Twoje hobby: 52. Ulubiony wypoczynek: 53. Ulubiony kraj (chodzi oczywiście o wakacje): 54. Ulubiony środek transportu: 55. Ulubione miasto: 56. Znajomość języków obcych: 57. Wolisz wannę, czy prysznic? 58. Wolisz słuchać, czy mówić? 59. Czy lubisz spacerować? (gdzie?): 60. Czy lubisz gotować? 61. Czy wolisz jeść w domu, zzy w restauracji? 62. Czy wolisz światła, zzy półmrok? 63. Czy wolisz morze, czy góry? 64.Czy lubisz świt? 65. Czy lubisz poezję? 66. Ulubiony kolor oczu 67. Na co najbardziej zwracasz uwagę w "pierwszej chwili"? 68. Czy jesteś wrażliwa/wy na zapachy? 69. Czy jesteś wstydliwa/wy? 70. Czy lubisz spać? 71. Czy lubisz spać sam/a? 72. Czy czytasz przed snem? 73. Czy lubisz rozmawiać w łóżku? 74. Czy lubisz science-fiction? 75. Ulubiony dramaturg: 76. Czy lubisz teatr? 77. Ulubiny film: 78. Ulubiony serial: 79. Ulubiona gwiazda filmowa: 80. Ulubiony reżyser filmowy: 81. Stosunek do hazardu: 82. W co lubisz grać? 83. Na czym umiesz grać? 84. Czy lubisz zarabiać pieniądze? 85. Czy lubisz wydawać pieniądze, na co? 86. Czy lubisz wspólne kąpiele? 87. Czy jesteś romantyczna/czny? 88. Co najbardziej pociąga cię u partnera erotycznego? 89. Twoje miejsca erogenne: 90. Miejsca nie lubiące dotykania: 91. Czego nie lubisz w seksie? 92. Stosunek do konkubinatu: 93. Z przekonań politycznych jesteś: 94. Czy interesujesz się polityką? 95. Twoja największa wada: 96. Twoja największa zaleta: 97. Czy jesteś szczęśliwa/wy?
    1 punkt
  41. Lisy chcą za darmo wypożyczyć Slimaniego do Cardiff. Biorąc pod uwagę w jaki sposób oba klubuly zostały ostatnio dotknięte to naprawdę fajny gest ze strony niedawnych mistrzów Anglii.
    1 punkt
  42. Śpiewak przegrał sprawę o zniesławienie z córką Ćwiąkalskiego: Sam Śpiewak (w kolejnym twicie) odmawia publikacji jakichkolwiek dowodów czy powoływania się na ich treść z uwagi na wyłączenie jawności procesu. Nie będę tego zatem oceniał. Znając jednak praktykę zawodową mogę powiedzieć, że ten wyrok bardzo szanuję. Otóż Śpiewak swoimi wypowiedziami sugerował nie tylko nieprzypadkowe wskazanie córki Ćwiąkalskiego do roli kuratora właściciela nieruchomości, ale też (co najmniej, IMO więcej niż) sugerował, że dzięki tej roli wykorzystując stała się współwłaścicielką kamienicy. Prawda jest taka, że kuratorów osób nieobecnych (nie nieżyjących) wyznacza losowo izba radców lub adwokatów. Te sprawy cieszą się zerową popularnością, bo koszty (góra kilkuset złotowe) nie są proporcjonalne do wielu godzin spędzonych na sprawie i na rozprawach, zwykle nie wyrównują nawet kosztów zwykłej korespondencji. Śpiewak z typowym politycznym zacięciem nie rozumie, że fakt zdroworozsądkowego przekonania o zgonie osoby 118-letniej nie oznacza, że można ją ot tak uznać za zmarłą, bez stosownego postępowania, a także pozbawić prawa udziału w postępowaniach dotyczących jej własności. Rodzina (jeśli jakaś była) zaniedbała sprawy spadkowe, więc należy tę osobę traktować jako żyjącą. Ktoś dostał tę sprawę i winien pracować dla dobra swojego - niejako - mocodawcy, czyli tego 118-latka. Sytuacja tego kuratora jest niejako w konflikcie tragicznym - albo będzie działać tak, by pozbawić 118-latka prawa własności (czyli działać na szkodę swojego klienta -> narażać się na odpowiedzialność dyscyplinarną), albo tak, by bronić jego praw, ale tym samym narażać się na złość osób nierozgarniętych, nie pojmujących złożoności problemu i tym samym narażać się na zniesławianie swojego imienia w mediach. Nie wykluczam, że znając materiały dowodowe w sprawie zmieniłbym zdanie, ale znając ze słyszenia sprawy podobne i praktykę sądów w takich sprawach oceniam ten wyrok jako rozsądny - a kampanię hejtu na sądownictwo w oparciu o wpis podsądnego oceniam jako totalnie nierozważną i bezpodstawną.
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...