Taktyki do FM 2008

[Vetr]

Więc to świadczy tylko o twoich umiejętnościach, czyż nie? Ja takich problemów jak ty nie mam... Nie szukasz przyczyn porażki we własnym postępowaniu tylko wszystko zwalasz na grę, czy też silnik meczowy. CZęsto tak jest że jak coś nie wychodzi to "wszystko wina gry". Sam tak mam;]

 

Wiesz, naprawdę zazdroszczę tym wszystkim, którzy nie mają problemów z taktyką. Ja jestem sfrustrowany, bo do tej pory cały czas coś było źle. Chociażby te kręcenia się z piłką wokół własnej osi [choć to akurat się pojawia - jak już ktoś zauważył - tylko wtedy, gdy zawodnik nie ma do kogo podać].

 

Tak jak już mówiłem, sprawdzę te porady w praktyce, i zobaczę czy coś to dało.

[Vetr]

Jeszcze takie dwie sytuacje, które się wydają być błędem w poleceniach. Raczej:

 

Pierrwsza sytuacja: Obrońca z nr 5 cofa się, dzięki czemu piłkę przejmuje napastnik. Wchodzi między dwóch obrońców - gol

Druga sytuacja: Wybicie na oślep przejmują rywale. Pomocnik wchodzi nieco na naszą połowę, czeka aż podejdzie do niego jeden z obrońców i podaje. W tym momencie napastnik jest tak ustawiony, że ma za plecami obrońcę nr 4. Banalnie go mija, gol.

[Gizzz]

Jeszcze takie dwie sytuacje, które się wydają być błędem w poleceniach. Raczej:

 

Pierrwsza sytuacja: Obrońca z nr 5 cofa się, dzięki czemu piłkę przejmuje napastnik. Wchodzi między dwóch obrońców - gol

Druga sytuacja: Wybicie na oślep przejmują rywale. Pomocnik wchodzi nieco na naszą połowę, czeka aż podejdzie do niego jeden z obrońców i podaje. W tym momencie napastnik jest tak ustawiony, że ma za plecami obrońcę nr 4. Banalnie go mija, gol.

 

Szczerze mowiąc to nie wiem skąd to Ci się bierze. Ja mam ustawione gpp na cztery od lewej strony jak gram ze średniakami, gpp na środek jak ze słabiutkimi i gpp na 2 jak gram z dobrymi przeciwnikami. W życiu mi się taka sytuacja nie zdarzyła. Oczywiście zdarzały się sytuacje, że obrońca nie trafił w piłkę albo został przewrócony przez przeciwnika podczas gdy go gonił, ale z taką apatią nigdy się nie spotkałem. I jeszcze dodaję, że OŚ mają całkowicie ograniczoną swobodę taktyczną.

 

Druga sytuacja, to standard. Często jest tak, że OŚ wychodzi z linii i robi miejsce dla drugiego napastnika, jest prostopadłe podanie i brameczka. Powinieneś zwrócić uwagę raczej na zachowanie DPŚ, który powinien zaatakować przeciwnika zamiast OŚ. Przyjżyj się jeszcze OPŚ. Z doświadczenia wiem, że w takim ustawieniu (może nie umiałem czegoś dobrze zrobić) OPŚ jest bezużyteczny zarówno w obronie jak i w ataku, więc lepiej powróć do zwykłego 4-4-2 I pracuje strzałkami. Np. cofnij strzałką OPŚ a podczas ataku DPŚ daj strzałkę do przodu. To powinno zwiększyć możliwości w ataku i zmniejszyć szansę przeciwników w obronie. Aczkolwiek to tylko moja hipoteza bo ja nie gram w ten sposób

[Vetr]

Szczerze mowiąc to nie wiem skąd to Ci się bierze. Ja mam ustawione gpp na cztery od lewej strony jak gram ze średniakami, gpp na środek jak ze słabiutkimi i gpp na 2 jak gram z dobrymi przeciwnikami. W życiu mi się taka sytuacja nie zdarzyła. Oczywiście zdarzały się sytuacje, że obrońca nie trafił w piłkę albo został przewrócony przez przeciwnika podczas gdy go gonił, ale z taką apatią nigdy się nie spotkałem. I jeszcze dodaję, że OŚ mają całkowicie ograniczoną swobodę taktyczną.

 

Ja również nie mam pojęcia. Spróbuję jeszcze im ograniczyć na maxa swobodę. Póki co w jednym meczu wyjazdowym udało mi się wygrać 2-1 po całkiem fajnej grze. Bramka dla rywali padła po błędzie O L, który nie wiem czemu zszedł do boku zamiast pójść za skrzydłowym, ale to pewnie wynika z tego, że to była 93 minuta

 

Przyjżyj się jeszcze OPŚ.

 

Trudno się przyglądać jak się nie gra "diamentem" [gram zmodyfikowanym 4-4-2 z DP i P Ś, bądź dwoma P Ś].

 

podczas ataku DPŚ daj strzałkę do przodu. To powinno zwiększyć możliwości w ataku i zmniejszyć szansę przeciwników w obronie. Aczkolwiek to tylko moja hipoteza bo ja nie gram w ten sposób

 

Spróbujemy, bo podczas meczu zdarzyło się kilka razy tak, że DP zachował się, łagodnie mówiąc, głupio i nielogicznie.

[vitriol]

Vul - moim zdaniem to ewidentne błędy w poleceniach.

 

W pierwszej sytuacji, jak dla mnie, błąd w ustawieniu linii obrony. Jedno rozwiązanie przychodzi mi na myśł: cofnąć obronę - wtedy obrońca miałby lepszy przegląd sytuacji przed nim i prawdopodobnie nie dostałby piłki za plecy; tutaj akurat bardzo dokładnie widać, że taką piłkę dostał i odwrócił się tyłem do napastnika, by gonić do miejsca w którym ona spadnie, ale w międzyczasie przeciwnik ją przejął, ściął do środka i żaden z obrońców nie miał szans by mu zagrozić; gdyby był bardziej cofnięty miałby po prostu do niej bliżej niż napastnik.

 

Druga sytuacja - u mnie też czasem się takie coś trafia. Ja stosuję taki manewr, że daję DP strzałkę w tył do linii obrony, zaś obrońcy mają niskie GPP. W razie czego ten DPŚ asekuruje środek przedpola bramkowego i takie podania najzwyczajniej przecina.

 

Trzecia sytuacja z bocznym obrońcą - analogiczna do pierwszej. Piłka za plecy i poszło... Albo ścisłe krycie bocznym obrońcom albo szersza gra (tak by dopasować się do przeciwnika) albo mocno defensywne nastawienie, bez rajdów.

[Gizzz]

Trzecia sytuacja to jednak raczej wina "ustawiania się", które u tego obrońcy jest niskie i tym, że gpp było ustawione za bardzo na prawo. "ustawianie się" ma jednak tutaj duże znaczenie. Mam rezerwowego prawego obrońcę który nie dość, że jest wolny to się źle ustawia i często było niebezpiecznie pod moją bramką, a błędy tegoż PO musieli naprawiać środkowi obrońcy. Niestety był to mój jedyny rezerwowy PO, który mi pozostał bo cała reszta była kontuzjowana. Jak wrócił podstawowy PO po kontuzji to takie dziwne błędy z ustawianiem się zniknęły.

 

Co do pierwszej bramki to naprawdę nie wiem czemu się tak stało. Wygląda to raczej tak jakby ten obrońca zupełnie nie wiedział co zrobić - czy pójść do przodu czy się cofnąć. To nie jest zwykła piłka za plecy. Moi obrońcy wybiliby taką piłkę spokojnie głową...

[Vetr]

Nurtuje mnie jeszcze jedna rzecz: posiadanie piłki. Czy to w ogóle odnosi się do meczowej "rzeczywistości"?

 

Jako przykład podam mój mecz z Olympiakosem w Superpucharze Grecji

 

Na boisku zmasakrowali mnie niesamowicie, ale ku mojemu zdumieniu...to JA byłem stroną przeważającą (sic!)

 

 

A co do mojego O L Oto jego profil - imho nie powinien mu się przydarzyć taki błąd[/url].

[dragonfly]

Z tym posiadaniem piłki tak już jest. Grając klasycznym 4-4-2 (ale ze strzałkami dla środkowych pomocników) na ogół mam mniejsze posiadanie piłki, a mimo to wygrywam. Po prostu gram z kontry i nie przejmuję się posiadaniem piłki. Inaczej jest w taktykach z pięcioma pomocnikami. W tej chwili testuję taktykę "23" Kit'a i tam mając przewagę jednego zawodnika w środku pola, na ogół częściej od przeciwnika posiadam piłkę.

[Vetr]

Z tym posiadaniem piłki tak już jest. Grając klasycznym 4-4-2 (ale ze strzałkami dla środkowych pomocników) na ogół mam mniejsze posiadanie piłki, a mimo to wygrywam. Po prostu gram z kontry i nie przejmuję się posiadaniem piłki. Inaczej jest w taktykach z pięcioma pomocnikami. W tej chwili testuję taktykę "23" Kit'a i tam mając przewagę jednego zawodnika w środku pola, na ogół częściej od przeciwnika posiadam piłkę.

 

Aha, czyli nie powinienem się tym przejmować?

[dragonfly]

Ja się tym w ogóle nie przejmuje - nie przeszkadza mi to w osiąganiu świetnych wyników.

 

Zaskakuje mnie fakt iż masz tak duże problemy z grą defensywną. Pod tym względem koszmarnie mi szło w poprzedniej części FM'a. Teraz stosuję kilka "prawd objawionych" i defensywa gra super - czy to gram silnym Newcastle, czy leszczarskim Bradford. Oto moje "dogmaty": cofnięta linia obrony, kreatywność obrońców ograniczona do minimum, nastawienie mocno defensywne (3-4 stopnie od lewej), a do tego drewniany wojownik z żelazną kondycją jako defensywny pomocnik - chłop zasuwa jak szalony i łata dziury w obronie.

[Vetr]

Ja się tym w ogóle nie przejmuje - nie przeszkadza mi to w osiąganiu świetnych wyników.

 

Zaskakuje mnie fakt iż masz tak duże problemy z grą defensywną. Pod tym względem koszmarnie mi szło w poprzedniej części FM'a. Teraz stosuję kilka "prawd objawionych" i defensywa gra super - czy to gram silnym Newcastle, czy leszczarskim Bradford. Oto moje "dogmaty": cofnięta linia obrony, kreatywność obrońców ograniczona do minimum, nastawienie mocno defensywne (3-4 stopnie od lewej), a do tego drewniany wojownik z żelazną kondycją jako defensywny pomocnik - chłop zasuwa jak szalony i łata dziury w obronie.

 

Nic więcej nie wymagam, chcę tylko pewnej defensywy - to chyba nie jest wiele?

[dragonfly]

To właśnie dlatego podałem Ci kilka rad - wierzę że pomogą

[Raffels]

Witam. Chcialbym przedstawic Wam swoja taktyke, ktora stworzylem juz jakis czas temu, opierajac sie na podpowiedziach niektorych osob z tego tematu. Glownie jednak kierowalem sie wlasnym doswiadczeniem z najnowszej odslony FM-a. Taktyke te probowalem w angielskim sredniaku - West Ham United oraz w Feyenoordzie(o tym pozniej. Jest to ustawienie 4-1-2-2-1. Dzieki temu oprocz czworki w obronie mamy dodatkowo defensywnego pomocnika z typowo defensywnymi zadaniami oraz pieciu zawodnikow odpowiedzialnych za kreowanie gry ofensywnej.

Ponizej podaje szczegolowy opis ustawienia, polecen druzynowych i indywidualnych.

 

Formacja i sklad druzyny

Polecenia druzynowe - dom

Tak przewaznie gram u siebie, chyba, ze bronie wyniku lub gram z druzyna znacznie mocniejsza ode mnie, wtedy modyfikuje ustawienia na bardziej defensywne

 

Polecenia druzynowe - wyjazd

Polecenia wyjazdowe, chyba, ze gram z przeciwnikiem o wiele slabszym, wtedy gram poleceniami "domowymi"

 

Polecenia indywidualne:

Bramkarz

Obronca srodkowy

Obronca boczny

Defensywny pomocnik

Skrzydlowy lewy

Skrzydlo prawe

Ofensywny Pomocnik - 1

Ofensywny pomocnik - 2

Napastnik

 

Wiec tak - taktyka oparta na waskiej grze, glownie srodkiem pola, do ktorego potrzebni sa szybcy i kreatywni AMF lub napastnicy(bardziej preferuje tych pierwszych). Dzieki zageszczonemo srodkowi bardzo czesto wykorzystywane sa skrzydla(potrzebni szybcy, dobrze dryblujacy z dobrym dosrodkowaniem), po kotrych w 1 sezonie strzelalem najwiecej goli. Gra opiera sie na rozgrywajacym, ktorym u mnie jest Arszawin. Napastnikiem byl Bellami, ktory strzelal bardzo duzo goli w pop. sezonie lub wysoki Ashton(czasami zmienialem sposob rozgrywania z "na rozgrywajacego" na "na odgrywajacego" gdy gral Ashton), ktory tych goli stzrelal juz znacznie mniej. Pierwszoplanowe role odgrywali wlasnie obaj AMF. Defensywny pomocnik typowo mial przzeszkadzac w rozgrywaniu akcji srodkiem, szczegolnie, gdy przeciwnik gral jednym AMF-em sie to udawalo. Bocznym obroncom rajdy z pilka i rajdy dalem na rzadko, co mialo wylaczyc przeciwnikowi gre skrzydlami(z tym juz bywalo gorzej, gdyz najwiecej bramke tracilem wlasnie po dosrodkowaniu ze skrzydel. Taktyka ta przyniosla mi w 1 sezonie 4 miejsce, mimo niezbyt imponujacego skladu, z niezla ofensywa i troche gorsza defensywa. Udawalo mi sie ogrywac cala czolowke oprocz Arsenalu, stwarzalem sobie bardzo duza ilosc sytuacji, jednak tracilem tez sporo goli, mimo ocen obroncow ponad 7.0.

Niestety, w 2 sezonie zaczely sie klopoty. Mimo wzmocnien z zespolu totalnie uszlo powietrze, mam problem z wygrywaniem meczow u siebie, nie mowiac juz owyjazdach. Stwarzam malo sytuacji, za to przeciwnik bardzo duzo. Trace duzo pilek w srodku pola, dodatkowo przeciwnik co chwile strzela mi bramki ze skrzydel. Morale pikarzy pospadalo na bardzo niski poziom, zmiany w skladzie nie przynosza wielkiego rezultatu i po 21 kolejkach jestem dopiero 13(prognoza mediow 5). Nie wiem, moze trzeba zmienic styl gry na szerszy i zastosowac gre z kontry.

 

Natomiast jezeli chodzi o Feyenoord to tu taktyka sprawdza sie bardzo dobrze. 1 sezon zakonczylem na 3 miejscu ale poprzez baraze awansowalem do ligi mistrzow. 2 sezon w trakcie, narazie prowadze w lidze po 9 kolejkach.

 

Dla zainteresowanych ponizej rzucam link z takta. I prosze o ew. wnioski i podpowiedzi odnosnie ustawien druzynowych i indywidualnych, co poprawic, co jest nie tak, co mozna zmienic itp. zZ gory dzieki.

 

DOWNLOAD

[Vetr]

Ehh, mecz z Palermo u siebie. Jeśli lubicie dobrze się pośmiać to zapraszam do obejrzenia. Ciekawym tematem do analizy może być bramka dla gości po iście mistrzowskiej stracie mojego P Ś, który przyjął piłkę tak, że ta potoczyła się wprost pod nogi rywali. Górna piła a'la "pier****nij na Dawidka", Belada nie daje rady z napastnikiem i gol.

[piciu9]

Pierrwsza sytuacja: Obrońca z nr 5 cofa się, dzięki czemu piłkę przejmuje napastnik. Wchodzi między dwóch obrońców - gol

Jak dla mnie to cofnąć linię obrony i gdy widzisz że rywal często gra prostopadłymi podaniami zawęzić pole gry (wąsko)

 

 

Druga sytuacja: Wybicie na oślep przejmują rywale. Pomocnik wchodzi nieco na naszą połowę, czeka aż podejdzie do niego jeden z obrońców i podaje. W tym momencie napastnik jest tak ustawiony, że ma za plecami obrońcę nr 4. Banalnie go mija, gol.

 

To wygląda jak byś dawał częsty pressing lub ścisłe krycie na napastnika przez co robi się luka. Po testuj pressing na nigdy (na napastnika) daj odbiór ostry, cofnij linię obrony i zawęź pole gry. Daj twoim skrzydłowym ścisłe krycie na bocznych obrońców rywala więc rajdy bokami zostaną nieco ograniczone.

 

No i oczywiście jak dla mnie gra bez choćby jednego pivota to nie gra. Nigdy nie odnosiłem sukcesów na zwykłym 4-4-2.

[Sławoj]

Po kilku tygodniach, postanowiłem zagrać znów w FM 08 [kolejne podejście]. Mam niebywały problem, rywale oddają masę strzałów na moją bramkę. Gram zwykłym 4-4-2. Nastawienie 3 w prawo, gra szeroka, tempo normalne, linia obrony lekko cofnięta. Macie jakąś poradę?

[PanCartoon]

Po kilku tygodniach, postanowiłem zagrać znów w FM 08 [kolejne podejście]. Mam niebywały problem, rywale oddają masę strzałów na moją bramkę. Gram zwykłym 4-4-2. Nastawienie 3 w prawo, gra szeroka, tempo normalne, linia obrony lekko cofnięta. Macie jakąś poradę?

hmmm zalezy czy masz szybkich obroncow moze zmniejsz lekko pressing ustaw gre waska a moze podawanie obyma skrzydłami cofnij linie jeszcze bardziej defensywnemu pomocnikowi walnij sciasle krycie jezeli masz rajdy skrzydlami to bocznym tez i rajdy oraz rajdy z pilka ustaw na rzadko powinno pomoc

[air_86]

Witam gram na taktyce Kita o numerze "23" (wcześniej używałem jeszcze 20 ale ze względu na sesję musiałem przerwać grę oraz testy ów taktyki) już 3 sezon uważam ja za bardzo dobrą taktykę zaraz napiszę dlaczego:

 

Zamieszczam screeny z 3 ostatnich lat prowadzenia drużyny Sutton United tzn Blue Square Premier, League 2 i League 1 obecny sezon zakończony awansem do Championship , sezon 2010/2011 oraz sezon 2010/2009

 

 

Jak widać za każdym razem awansowałem, nigdy nie bylem typowany do awansu klik media nie dawały mi szans.

 

Siłą tej taktyki jest gra ofensywnego pomocnika ( został wybrany najlepszym graczem obecnego sezonu) oraz wysuniętego napastnika. Wstawiam terminarz 1 oraz terminarz 2 abyście zobaczyli wyniki osiągane tą taktyką w obecnym sezonie. Najciekawsze jest to, że drużyna rozpędza sie z meczu na mecz. Sklad mojej drużyny nie jest imponujący, najczęściej wystawiałem taki team . Przed rozpoczęciem meczu inf. dotyczące przeciwnika:

 

Bramkarz- presing zawsze, odbiór ostry

Boczni obrońcy, skrzydlowi - wymuś zagranie słabszą nogą

Środkowi obrońcy - presing zawsze, odbiór ostry

środkowi pomocnicy, napastnicy - odbiór ostry, zagrane słabszą nogą

 

 

 

Mocne strony:

- bardzo dobrą grę skrzydłowych, którzy zaczynają wszystkie akcje i ładnie dośrodkowują na głowę naszego napastnika

- bramkarz gra rewelacyjnie

- OPŚ ten z lewej dobrze kieruje grą jako rozgrywający

- DPŚ człowiek od czarnej roboty (najwyższa celność podań w sezonie

- boczni obrońcy dobrze asekurują skrzydłowych i ładnie podłączają sie do akcji ofensywnych

 

Słabe strony:

- przeciwko mojej drużynie było zaskakująco dużo rzutów karnych

- boczni obrońcy pomimo słodzenia szybko sie męczą

- rzuty wolne, rożne

 

Neutralne

- zawodnicy potrafią strzelić gola w ostatnich minutach meczu jak i go stracić

 

 

Nie zgadzam się ze słowami Anderwaliusa, że to taktyka do ligi hiszpańskiej u mnie z powodzeniem spisuje sie już od 3 sezonów w lidze angielskiej, rada robić wzmocnienie z głową i mieć przynajmniej po 2 zawodników na każdą pozycje bo sezon w Anglii jest długi i meczący.

 

Moja ocena to 5 gdyby udało się strzelać więcej bramek po SFG było by 6.

[Gizzz]

Po kilku tygodniach, postanowiłem zagrać znów w FM 08 [kolejne podejście]. Mam niebywały problem, rywale oddają masę strzałów na moją bramkę. Gram zwykłym 4-4-2. Nastawienie 3 w prawo, gra szeroka, tempo normalne, linia obrony lekko cofnięta. Macie jakąś poradę?

 

Ustaw jednemu środkowemu pomocnikowi strzałkę do tyłu Wtedy będziesz mógł trochę wysunąć obronę, bo DPŚ będzie asekurować obrońców i tak naprawdę będziesz mieć pięciu aktywnych zawodników w obronie zamiast czterech. Albo po prostu ustaw swoich dwóm śrokowym pomocnikom gpp blisko lewej, np. 4-5 od lewej.

 

Ej, a tak wogóle to czy twoi przeciwnicy z tobą wygrywają? Bo mi się zdarza często tak, że jak oddam 35 strzałów na bramkę to 13-16 jest celnych a bramek 1-3, a jak mecz jest wyrównany i przeciwnicy strzelają dużo na moją bramkę, bo stosują ofensywny styl gry

[Sławoj]

Ej, a tak wogóle to czy twoi przeciwnicy z tobą wygrywają? Bo mi się zdarza często tak, że jak oddam 35 strzałów na bramkę to 13-16 jest celnych a bramek 1-3, a jak mecz jest wyrównany i przeciwnicy strzelają dużo na moją bramkę, bo stosują ofensywny styl gry

 

Wiesz, zwykle osiągają zwycięstwo. Zastosuję się do twoich metod i dam znać. A teoria dwójkowa sprawdza się po 08?