Skocz do zawartości

Taktyki do FM 2008


Icon

Rekomendowane odpowiedzi

Tym razem będzie to jakiś klub z niemieckiej 2. ligi.

 

Taki mały OT.

Taktyka Kita na St. Pauli wypadła bombowo. Klub, który wg. buków nie ma szans na utrzymanie, w pierwszym sezonie wygrywa 2. Bundesligę, a w kolejnym zajmuje 8. miejsce w Bundeslidze, walcząc jak równy z równym z takimi potęgami jak Bayern czy Dortmund. Jeśli ktoś jest bardziej ciekaw, pisac na PW to wyślę screeny.

Odnośnik do komentarza
Pierwszy test taktyki użytkownika Kit070 był na Warcie Poznań, boisko wybrałem wąskie. W 20 meczach bilans wyniósł: 5 zwycięstw, 7 remisów, 8 przegranych. Dało to miejsce tuż nad strefą spadkową, ale gra wyglądała coraz lepiej.

 

Spostrzeżenia:

-ofensywa: gra nie jest schematyczna, ale najbardziej powtarzalne są akcje schodzenia bocznych pomocników do środka na prostopadłe piłki, krótka wymiana piłki przed polem karnym rywala, strzały z daleka.

-defensywa: częste przechwyty bocznych pomocników, równie częste gubienie się środkowych obrońców, po których najczęściej padają bramki.

 

Plusy:

-bardzo dobre przechwyty w bocznych sektorach boiska

-aktywny napastnik, typowy snajper

-dobre kontrataki skrzydłami

-poprawna gra w środku pola

-aktywna postawa przy odbiorze ofensywnych pomocników

-każdy stały fragment gry przynosi zagrożenie przeciwnikowi

 

Minusy:

-obrona często myli się przy pułapkach ofsajdowych

-rozgrywający nie pełni swojej roli, gdyż jest za duże zagęszczenie piłkarzy w tym miejscu boiska (rozgrywającym jest wg poleceń Kita ofensywny środkowy pomocnik, ale ten po lewej stronie)

-za dużo strzałów z dystansu

-kiepska postawa zawodników przy defensywnych stałych fragmentach gry

 

Rady:

-wyłącz opcję „pułaki ofsajdowe”, bo nie można przy nich grać wraz z cofniętą linią obronną

-zmniejsz strzały z dystansu pomocnikom, bo grają oni na utrzymanie piłki, a nie na jej stratę

-spróbuj dać ścisłe krycie przy jednoczesnym zmniejszeniu GPP, co bardzo utrudni grę przeciwnikowi – w Fmie 2008 się sprawdza.

 

Po wyłączeniu opcji „pułapki ofsajdowe” gra w obronie wyglądała o niebo lepiej. W kolejnych 4 występach – 3 zwycięstwa, 1 przegrana po dogrywce w PP z Koroną Kielce.

 

Kolejna część testu za kilka dni. Tym razem będzie to jakiś klub z niemieckiej 2. ligi.

Dobiegł końca drugi test taktyki Kita070. Tym razem padło na drugoligowe TSG 1899 Hoffenheim. Standardowo rozegrałem 20 meczów: 10 zwycięstw, 6 remisów, 4 porażki. Dało nam to świetne 3. miejsce w lidze ze stratą 2 punktów do prowadzących. Taktyka spisywała się o niebo lepiej niż w Warcie, ale nie ustrzegła się błędów...

 

Plusy: (oprócz wcześniej wspomnianych)

-boczni obrońcy dobrze dają sobie radę przy kontratakach

-skuteczność wysuniętego napastnika jest naprawdę duża

-dobre włączanie się OPŚów i wbieganie w pole karne, co wywołuje popłoch w szykach obronnych rywala

 

Minusy: (także opórcz wcześniejszych)

-defensywny pomocnik jest poza grą, nie spełnia swoich zadań

-dużo zależy od dyspozycji dnia napastnika, czasami za dużo

-j/w, tyle że z OPŚami

-skrzydłowi lepiej radzą sobie w obronie, niż w ataku

-trzeba dłużej posiedzieć, by dobrać odpowiednich grajków

 

Ogólnie było bardzo dobrze. Bramki traciłem jedynie po indywidualnych błędach, stałych fragmentach gry, lub po prostu, gdy obrońcy byli wolniejsi od rywala przy kontrataku. Taxa spisywała się na tyle dobrze, że tym razem nie robiłem korekt w żadnych ustawieniach.

 

W najbliższym czasie ostatnia odsłona testów – tym razem testowana będzie... reprezentacja Polski! Będą mecze eliminacyjne, a jak dobrze się spiszemy, to i Mistrzostwa Europy.

Odnośnik do komentarza

Pierwsza faza testów taksy Wujka Przecinaka dobiegła końca. Test przeprowadziłem na zespole słabym w swojej lidze (Motor Lublin) i przeciętnym (West Ham United).

Motorem Zagrałem 6 meczów ligowych plus sparingi. O sparingach rozpisywał się nie będę, ale wspomnę, że zaczęło się świetnie (wygrana z Wisłą Kraków 1:0, potem dużo słabiej). Wszystkie mecze ligowe przegrałem, bilans bramkowy- 3:14. Niektórzy mogą mi zarzucić, że za mało meczów zagrałem, że zawodnicy się nie zgrali itp. Ale widać gołym okiem, że to nie jest taksa pod słabiaki, praktycznie nie zauważyłem pozytywów. Pressing był zabójczy dla moich zawodników, nie wytrzymywali do końca meczu.

Najbardziej rzuciła mi się w oczy fatalna gra bloku defensywnego.

West Hamem zagrałem 12 meczów ligowych (sparingi grał za mnie asystent). Gra wyglądała sporo lepiej w ofensywie, ale postawa defensywy była słaba, dużo goli straconych (w każdym meczu minimum jeden). Bilans spotkań 2-4-6, a goli 20:30.

 

Plusy jakie dotąd zauważyłem na podstawie meczów WHU:

- sporo strzelonych goli;

- dobrze przedentują sie formacje ofensywne;

- rajdy skrzydłowych są bardzo groźne, gole najczęściej padają po ich dośrodkowaniach;

- bardzo groźne kontrataki;

- często prostopadłe podania od PŚ i OPŚ otwierają drogę do bramki Nś;

- dobry odsetek czasu posiadania piłki- 50-60%

- gra dobrze wygląda ze słabszymi od nasz rywalami.

 

Minusy:

- duzo straconych goli;

- duża dziura między obroną a pomocą;

- pressing słabo sie sprawdza, nasi piłkarze się tylko szybko męczą, a rywale i tak łatwo podchodzą pod nasze pole karne;

- brak DM, nikt przed obrońcami nie stoi i nie likwiduje kontrataków. Strata w środku boiska bardzo często kończy sie golem z kontry;

- bardzo cofnięta defensywa sprzyja bombardowaniu naszej bramki strzałami z dystansu, nasi rywale na 25 metrze maja sporo swobody;

- brak podłączanie się bocznych defensorów w akcje ofensywne;

- nie sprawdza sie z silniejszymi od nas rywalami;

- słaba gra defensywy;

- słabo wyważona taktyka (4 zawodników od celów defensywnych, a 6 od ofensywnych

 

Wnioski: taksa nie nadaje sie do średniaków ligowych.

 

Rady:

- wysuń trochę defensywę, bo rywale wchodzą w pole karne z łatwością;

- daj bardziej ofensywna mentalność i częstsze rajdy bocznym obrońcom;

- zawodnikowi na PŚ daj polecenia DM i strzałkę do tyłu, zakaż rajdów z piłką. Będzie wówczas likwidował kontry;

- zastosuj pressing tylko do połowy boiska, marny efekt to daje, a zawodnicy potwornie sie męczą. Na całe boiska radzę dawać na ostatnie 30 minut meczu, gdy wynik nie jest korzystny

 

Nie wiem czy jest sens dalej testować tą taktykę, ale na wszelki wypadek przetestuję ja jeszcze na silnych ekipach (Ol. Marseille i Ol. Lyon).

Jutro część druga.

Odnośnik do komentarza

Pod lupą taksa M8_pl. taktyka

Cóż...nie przepadam za ustawieniem 4-4-2 w dodatku z pomocnikami w środku grającymi w linii, ale postanowiłem z zapałem się przyjrzeć temu systemowi. Na początku do testowania ktoś słabszy. Wybrałem Odrę Opole bo grałem nimi w 2007 więc znam mniej więcej zawodników i wiem do czego są zdolni. To że media prognozują ich na 7 miejsce to kpina ale to akurat jest brane z reputacji klubu a nie poziomu zawodników w klubie. Na

pewno nie są mistrzami szybkości więc z wolnego transferu wziąłem Kamila Szarneckiego i ŁKS dał mi za 1tys$ Sebastiana Przybyszewskiego. Ich niewątpliwą zaletą jest szybkość.

Mecze towarzyskie nie nastawiały mnie optymistycznie przed sezonem ale oprócz wyrobienia kondycji i mniej więcej zobaczenia jak radzą sobie zawodnicy w taksie i podniesienia morale po wygranej z jakimś słaboszczakiem, od towarzyskich nie wymagam.

Cóż...plusy taksy:

- to nawet dobra gra obrony (przede wszystkim środkowych obrońców) ale jak są za wolni to robi się dziura.

- gra bocznych obrońców w defensywie taka średnia, klika goli po wrzutkach straciłem (ale jeszcze nie widziałem taksy gdzie boczni obrońcy potrafią całkowicie wykluczyć rajdy skrzydłowych ale ogólnie dają sobie radę)

- skrzydłowych (muszą być szybcy, wtedy ich rzutki są skuteczne; inaczej trochę dużo strat)

- gra odgrywającego(jeśli jest szybki to bardzo łatwo urywa się środkowym obrońcom przeciwnika, od niego w Odrze zależała cała gra-Szarnecki, u mnie grał na tej pozycji, napastnik po prawej stronie; jeśli zagrał dobrze, czyli coś strzelił albo podał to przeważnie wygrywałem, jeśli słabo to było w plecy).

- przy dobrych podaniach środkowych obrońców (musi być trochę luzu, w końcówce meczu szczególnie jak wygrywamy) zagrania do środkowych pomocników którzy piłką zdecydują się wjechać w pole karne przeciwnika są bardzo skuteczne.

Minusów jest trochę więcej:

- przede wszystkim brak defensywnego pomocnika przez co bardzo dużo jest strzałów z dystansu z 25 metra przez pomocników rywala (są plusy i minusy takiego rozwiązania: minus to taki że jak mają kogoś kto potrafi kopnąć piłkę mniej więcej w bramkę to kaplica a plusem to że jak nasz bramkarz wyłapie kilka takich strzałów to nie wiem czy nagle wiara w siebie mu wzrasta ale rzadko puszcza wtedy gole i kończy mecz na 8). Szczególnie w końcówce meczu jak gramy na czas i bronimy wyniku najczęściej tak traciłem bramki; poza tym jak środkowi obrońcy muszą komuś podać a są pod presją to nie mają komu, najczęściej grają do skrzydłowego który jest kryty i jest strata i kontra.

- bardzo rzadko nasza drużyna ma przewagę w jakimkolwiek elemencie gry (chyba że bramkami jak wygramy).

- często nasi zawodnicy grają 1 na 1 z przeciwnikiem.Przez co jak przegrają robi się dziura w formacji. Rzadkością są sytuacje kiedy naszych jest 2 na 1 zawodnika przeciwnika.

Możliwie że to dlatego że miałem słabych zawodników takie są wyniki.

W rundzie wiosennej poprawiła się gra środkowych pomocników ale tylko jeśli chodzi o atak. Czasami robią świetne kombinacje dwójkowe. Później kontuzje kluczowych zawodników na 3 miesiące i zespół się rozleciał i nie miałem siły już kończyć sezonu.

Tabela

Zawodnicy

Terminarz

 

Następny test na zespole z szybkimi skrzydłowymi czyli Aston Villą.

Odnośnik do komentarza
Pierwszy test taktyki użytkownika Kit070 był na Warcie Poznań, boisko wybrałem wąskie. W 20 meczach bilans wyniósł: 5 zwycięstw, 7 remisów, 8 przegranych. Dało to miejsce tuż nad strefą spadkową, ale gra wyglądała coraz lepiej.

 

Spostrzeżenia:

-ofensywa: gra nie jest schematyczna, ale najbardziej powtarzalne są akcje schodzenia bocznych pomocników do środka na prostopadłe piłki, krótka wymiana piłki przed polem karnym rywala, strzały z daleka.

-defensywa: częste przechwyty bocznych pomocników, równie częste gubienie się środkowych obrońców, po których najczęściej padają bramki.

 

Plusy:

-bardzo dobre przechwyty w bocznych sektorach boiska

-aktywny napastnik, typowy snajper

-dobre kontrataki skrzydłami

-poprawna gra w środku pola

-aktywna postawa przy odbiorze ofensywnych pomocników

-każdy stały fragment gry przynosi zagrożenie przeciwnikowi

 

Minusy:

-obrona często myli się przy pułapkach ofsajdowych

-rozgrywający nie pełni swojej roli, gdyż jest za duże zagęszczenie piłkarzy w tym miejscu boiska (rozgrywającym jest wg poleceń Kita ofensywny środkowy pomocnik, ale ten po lewej stronie)

-za dużo strzałów z dystansu

-kiepska postawa zawodników przy defensywnych stałych fragmentach gry

 

Rady:

-wyłącz opcję „pułaki ofsajdowe”, bo nie można przy nich grać wraz z cofniętą linią obronną

-zmniejsz strzały z dystansu pomocnikom, bo grają oni na utrzymanie piłki, a nie na jej stratę

-spróbuj dać ścisłe krycie przy jednoczesnym zmniejszeniu GPP, co bardzo utrudni grę przeciwnikowi – w Fmie 2008 się sprawdza.

 

Po wyłączeniu opcji „pułapki ofsajdowe” gra w obronie wyglądała o niebo lepiej. W kolejnych 4 występach – 3 zwycięstwa, 1 przegrana po dogrywce w PP z Koroną Kielce.

 

Kolejna część testu za kilka dni. Tym razem będzie to jakiś klub z niemieckiej 2. ligi.

Dobiegł końca drugi test taktyki Kita070. Tym razem padło na drugoligowe TSG 1899 Hoffenheim. Standardowo rozegrałem 20 meczów: 10 zwycięstw, 6 remisów, 4 porażki. Dało nam to świetne 3. miejsce w lidze ze stratą 2 punktów do prowadzących. Taktyka spisywała się o niebo lepiej niż w Warcie, ale nie ustrzegła się błędów...

 

Plusy: (oprócz wcześniej wspomnianych)

-boczni obrońcy dobrze dają sobie radę przy kontratakach

-skuteczność wysuniętego napastnika jest naprawdę duża

-dobre włączanie się OPŚów i wbieganie w pole karne, co wywołuje popłoch w szykach obronnych rywala

 

Minusy: (także opórcz wcześniejszych)

-defensywny pomocnik jest poza grą, nie spełnia swoich zadań

-dużo zależy od dyspozycji dnia napastnika, czasami za dużo

-j/w, tyle że z OPŚami

-skrzydłowi lepiej radzą sobie w obronie, niż w ataku

-trzeba dłużej posiedzieć, by dobrać odpowiednich grajków

 

Ogólnie było bardzo dobrze. Bramki traciłem jedynie po indywidualnych błędach, stałych fragmentach gry, lub po prostu, gdy obrońcy byli wolniejsi od rywala przy kontrataku. Taxa spisywała się na tyle dobrze, że tym razem nie robiłem korekt w żadnych ustawieniach.

 

W najbliższym czasie ostatnia odsłona testów – tym razem testowana będzie... reprezentacja Polski! Będą mecze eliminacyjne, a jak dobrze się spiszemy, to i Mistrzostwa Europy.

Do reprezentacji tej taktyki na pewno polecić nie mogę. Ale koniec z emocjami, napiszę to spokojnie. ZERO zwycięstw, jeden remis, 4 przegrane. Bramek strzelonych – dwie, straconych 9. Kompletna klapa, plusów nie zauważyłem tym razem, a pogłębiły się jeszcze minusy – szczególnie defensywne rzuty rożne, przez które m.in. przegraliśmy z Finlandią. Sporo karnych, czerwonych kartek... No cóż, widocznie w klubach lepiej się spisuje, więc daję ostatnią szansę – bonusowy test... szczegóły jutro.
Odnośnik do komentarza
Pierwszy test taktyki użytkownika Kit070 był na Warcie Poznań, boisko wybrałem wąskie. W 20 meczach bilans wyniósł: 5 zwycięstw, 7 remisów, 8 przegranych. Dało to miejsce tuż nad strefą spadkową, ale gra wyglądała coraz lepiej.

 

Spostrzeżenia:

-ofensywa: gra nie jest schematyczna, ale najbardziej powtarzalne są akcje schodzenia bocznych pomocników do środka na prostopadłe piłki, krótka wymiana piłki przed polem karnym rywala, strzały z daleka.

-defensywa: częste przechwyty bocznych pomocników, równie częste gubienie się środkowych obrońców, po których najczęściej padają bramki.

 

Plusy:

-bardzo dobre przechwyty w bocznych sektorach boiska

-aktywny napastnik, typowy snajper

-dobre kontrataki skrzydłami

-poprawna gra w środku pola

-aktywna postawa przy odbiorze ofensywnych pomocników

-każdy stały fragment gry przynosi zagrożenie przeciwnikowi

 

Minusy:

-obrona często myli się przy pułapkach ofsajdowych

-rozgrywający nie pełni swojej roli, gdyż jest za duże zagęszczenie piłkarzy w tym miejscu boiska (rozgrywającym jest wg poleceń Kita ofensywny środkowy pomocnik, ale ten po lewej stronie)

-za dużo strzałów z dystansu

-kiepska postawa zawodników przy defensywnych stałych fragmentach gry

 

Rady:

-wyłącz opcję „pułaki ofsajdowe”, bo nie można przy nich grać wraz z cofniętą linią obronną

-zmniejsz strzały z dystansu pomocnikom, bo grają oni na utrzymanie piłki, a nie na jej stratę

-spróbuj dać ścisłe krycie przy jednoczesnym zmniejszeniu GPP, co bardzo utrudni grę przeciwnikowi – w Fmie 2008 się sprawdza.

 

Po wyłączeniu opcji „pułapki ofsajdowe” gra w obronie wyglądała o niebo lepiej. W kolejnych 4 występach – 3 zwycięstwa, 1 przegrana po dogrywce w PP z Koroną Kielce.

 

Kolejna część testu za kilka dni. Tym razem będzie to jakiś klub z niemieckiej 2. ligi.

Dobiegł końca drugi test taktyki Kita070. Tym razem padło na drugoligowe TSG 1899 Hoffenheim. Standardowo rozegrałem 20 meczów: 10 zwycięstw, 6 remisów, 4 porażki. Dało nam to świetne 3. miejsce w lidze ze stratą 2 punktów do prowadzących. Taktyka spisywała się o niebo lepiej niż w Warcie, ale nie ustrzegła się błędów...

 

Plusy: (oprócz wcześniej wspomnianych)

-boczni obrońcy dobrze dają sobie radę przy kontratakach

-skuteczność wysuniętego napastnika jest naprawdę duża

-dobre włączanie się OPŚów i wbieganie w pole karne, co wywołuje popłoch w szykach obronnych rywala

 

Minusy: (także opórcz wcześniejszych)

-defensywny pomocnik jest poza grą, nie spełnia swoich zadań

-dużo zależy od dyspozycji dnia napastnika, czasami za dużo

-j/w, tyle że z OPŚami

-skrzydłowi lepiej radzą sobie w obronie, niż w ataku

-trzeba dłużej posiedzieć, by dobrać odpowiednich grajków

 

Ogólnie było bardzo dobrze. Bramki traciłem jedynie po indywidualnych błędach, stałych fragmentach gry, lub po prostu, gdy obrońcy byli wolniejsi od rywala przy kontrataku. Taxa spisywała się na tyle dobrze, że tym razem nie robiłem korekt w żadnych ustawieniach.

 

W najbliższym czasie ostatnia odsłona testów – tym razem testowana będzie... reprezentacja Polski! Będą mecze eliminacyjne, a jak dobrze się spiszemy, to i Mistrzostwa Europy.

Do reprezentacji tej taktyki na pewno polecić nie mogę. Ale koniec z emocjami, napiszę to spokojnie. ZERO zwycięstw, jeden remis, 4 przegrane. Bramek strzelonych – dwie, straconych 9. Kompletna klapa, plusów nie zauważyłem tym razem, a pogłębiły się jeszcze minusy – szczególnie defensywne rzuty rożne, przez które m.in. przegraliśmy z Finlandią. Sporo karnych, czerwonych kartek... No cóż, widocznie w klubach lepiej się spisuje, więc daję ostatnią szansę – bonusowy test... szczegóły jutro.

 

 

zapomniałem zapisać, ale ja także testowałem te taktke na reprze Polski i strasznie sie zawiodłem, wyniki podobne do twoich , czyli teraz wniosek wysuwa sie taki :

taktyki klubowe nie sprawdzaja sie w reprach, bo ta taksa jest narazie najlepsza na forum

ps2. moim zdanie kazdy klub ma swoja najlepsza taktyke .. i pod kazdego rywala trzeba ja modyfikowac ale to tylko moje spostrzezenia

Odnośnik do komentarza
teraz wniosek wysuwa sie taki :

taktyki klubowe nie sprawdzaja sie w reprach,

 

No nie, tu chyba troszkę za daleko zaszedłeś, jest to wniosek pochopny. Różnie to bywa, ale na pewno nie można generalizować - ja akurat mam kilka taktyk [zrobionych przez siebie, przez kolegów, ściągniętych stąd i nie tylko] i mogę wysnuć inny, jedyny słuszny według mnie wniosek: wszystko zależy od wykonawców, a nie od tego czy to klub czy reprezentacja... Jeżeli taktyka sprawdza się np. w Wiśle Kraków, to najczęściej sprawdza się w reprezentacji Polski, ale już np. w reprezentacji Kamerunu niekoniecznie, bo to zupełnie inny styl gry, inni piłkarze... Działa to w dwie strony, jeżeli weźmiesz słabiutką reprezentację, nie wiem, dajmy na to jakiś Madagaskar czy inną Albanię i uda Ci się z nią coś osiągnąć, to wcale nie musi oznaczać, że ta taktyka przyniesie Ci sukces w Chelsea czy Realu Madryt, bo przykładowo w każdym meczu reprezentacji byłeś underdogiem skazanym na porażkę, grałeś kontratakami i murowałeś bramkę, a w wyżej wymienionych gigantach klubowej piłki nie będziesz miał czego kontratakować, bo przeciwnicy będą murować bramkę i rzadko będą się zapędzać pod Twoje pole karne...

 

Nie wiem ile jest sensu w tym co powyżej napisałem, ale liczę, że chociaż kilka osób zrozumiało jaki był cel tego posta... Nie można uogólniać ;)

Odnośnik do komentarza

Nie pasuje mi stwierdzenie że taktyka nie nadaje się do reprezentacji.

A, co jak by Serbia na tej taktyce wygrała ME :>

Najwidoczniej nie ma w kadrze piłkarzy którzy choć trochę wpasowali by się w taktykę. To tak jak by nagle Barcelona z obecnym składem miała zostać objęta przez Capello i zacząć grać 4-5-1 :)

Odnośnik do komentarza

Wreszcie świetne i dokładne testy taktyk. Tak trzymać! ;)

 

Ja odnoszę wrażenie, że na dłuższą metę taktyki bez defensywnego pomocnika nie mają sensu, szczególnie jak w lidze jest kilka znacznie silniejszych zespołów.

 

Obecnie prowadzę dwa zespoły - Tottenham i Wisłę. W obu stosuję taktykę opartą na ofensywnych skrzydłowych (AML i AMR). W Tottenhamie szaleje dwóch napadziorów (DR DC DC DL - DM - MC - AMR AML - FC FC), w Wiśle jeden (DR DC DC DL - DM - AMR AMC AMC AML - ST). W obu przypadkach wyniki bardzo pozytywne - 4 miejsce w Premier League (ale strata do lidera spora), w Wiśle oczywiście majster.

 

Drugi sezon zaczął się bardzo biecująco (Wisła 1:0 z Legią i 1:1 wyjazd z Rangersami na wyjeździe w eliminacjach LM). Jeżeli ten sezon się skończy równie pięknie jak się zaczął, to się pochwalę szerzej.

Odnośnik do komentarza
Pierwszy test taktyki użytkownika Kit070 był na Warcie Poznań, boisko wybrałem wąskie. W 20 meczach bilans wyniósł: 5 zwycięstw, 7 remisów, 8 przegranych. Dało to miejsce tuż nad strefą spadkową, ale gra wyglądała coraz lepiej.

 

Spostrzeżenia:

-ofensywa: gra nie jest schematyczna, ale najbardziej powtarzalne są akcje schodzenia bocznych pomocników do środka na prostopadłe piłki, krótka wymiana piłki przed polem karnym rywala, strzały z daleka.

-defensywa: częste przechwyty bocznych pomocników, równie częste gubienie się środkowych obrońców, po których najczęściej padają bramki.

 

Plusy:

-bardzo dobre przechwyty w bocznych sektorach boiska

-aktywny napastnik, typowy snajper

-dobre kontrataki skrzydłami

-poprawna gra w środku pola

-aktywna postawa przy odbiorze ofensywnych pomocników

-każdy stały fragment gry przynosi zagrożenie przeciwnikowi

 

Minusy:

-obrona często myli się przy pułapkach ofsajdowych

-rozgrywający nie pełni swojej roli, gdyż jest za duże zagęszczenie piłkarzy w tym miejscu boiska (rozgrywającym jest wg poleceń Kita ofensywny środkowy pomocnik, ale ten po lewej stronie)

-za dużo strzałów z dystansu

-kiepska postawa zawodników przy defensywnych stałych fragmentach gry

 

Rady:

-wyłącz opcję „pułaki ofsajdowe”, bo nie można przy nich grać wraz z cofniętą linią obronną

-zmniejsz strzały z dystansu pomocnikom, bo grają oni na utrzymanie piłki, a nie na jej stratę

-spróbuj dać ścisłe krycie przy jednoczesnym zmniejszeniu GPP, co bardzo utrudni grę przeciwnikowi – w Fmie 2008 się sprawdza.

 

Po wyłączeniu opcji „pułapki ofsajdowe” gra w obronie wyglądała o niebo lepiej. W kolejnych 4 występach – 3 zwycięstwa, 1 przegrana po dogrywce w PP z Koroną Kielce.

 

Kolejna część testu za kilka dni. Tym razem będzie to jakiś klub z niemieckiej 2. ligi.

Dobiegł końca drugi test taktyki Kita070. Tym razem padło na drugoligowe TSG 1899 Hoffenheim. Standardowo rozegrałem 20 meczów: 10 zwycięstw, 6 remisów, 4 porażki. Dało nam to świetne 3. miejsce w lidze ze stratą 2 punktów do prowadzących. Taktyka spisywała się o niebo lepiej niż w Warcie, ale nie ustrzegła się błędów...

 

Plusy: (oprócz wcześniej wspomnianych)

-boczni obrońcy dobrze dają sobie radę przy kontratakach

-skuteczność wysuniętego napastnika jest naprawdę duża

-dobre włączanie się OPŚów i wbieganie w pole karne, co wywołuje popłoch w szykach obronnych rywala

 

Minusy: (także opórcz wcześniejszych)

-defensywny pomocnik jest poza grą, nie spełnia swoich zadań

-dużo zależy od dyspozycji dnia napastnika, czasami za dużo

-j/w, tyle że z OPŚami

-skrzydłowi lepiej radzą sobie w obronie, niż w ataku

-trzeba dłużej posiedzieć, by dobrać odpowiednich grajków

 

Ogólnie było bardzo dobrze. Bramki traciłem jedynie po indywidualnych błędach, stałych fragmentach gry, lub po prostu, gdy obrońcy byli wolniejsi od rywala przy kontrataku. Taxa spisywała się na tyle dobrze, że tym razem nie robiłem korekt w żadnych ustawieniach.

 

W najbliższym czasie ostatnia odsłona testów – tym razem testowana będzie... reprezentacja Polski! Będą mecze eliminacyjne, a jak dobrze się spiszemy, to i Mistrzostwa Europy.

Do reprezentacji tej taktyki na pewno polecić nie mogę. Ale koniec z emocjami, napiszę to spokojnie. ZERO zwycięstw, jeden remis, 4 przegrane. Bramek strzelonych – dwie, straconych 9. Kompletna klapa, plusów nie zauważyłem tym razem, a pogłębiły się jeszcze minusy – szczególnie defensywne rzuty rożne, przez które m.in. przegraliśmy z Finlandią. Sporo karnych, czerwonych kartek... No cóż, widocznie w klubach lepiej się spisuje, więc daję ostatnią szansę – bonusowy test... szczegóły jutro.

Kolejnym klubem, w którym testowana była taktyka był holenderski Go Ahead Eagles, który miał zająć 8. miejsce w lidze. Widać, że im bardziej na zachód, tym lepiej taktyka się spisuje – 9 zwycięstw, 6 remisów, 4 przegrane, co dało nam 1. miejsce w 1. lidze holenderskiej (odpowiednik 2. ligi polskiej). Wreszcie obudziły się stałe fragmenty gry, z których zdobyliśmy 10 bramek (wliczając wszystkie) – więc wychodzi ½ bramki na mecz ze stałego fragmentu gry. Plusy i minusy już się powtarzały, więc nie ma sensu przerabiać tego jeszcze raz.

 

Holiday przeprowadziłem na klubie z Francji – Grenoble Foot 38. Tutaj widać, jak rozbieżna jest gra komputera i człowieka, gdyż klub miał mieścić się w dziesiątce, a tymczasem zajął miejsce 14. po standardowych 20 meczach, z których 7 wygrał, 4 zremisował i 9 przegrał. To potwierdza moje spostrzeżenie, że trzeba samemu dłużej poświęcić czas, aby dobrać pod tą taxę odpowiednich zawodników.

 

No i na ostatni test obiecywana reprezentacja Belgii. Gra wyglądała lepiej niż w Polsce, ale i tak daleko od ideału. Wygraliśmy dwa spotkania, zremisowaliśmy jedno i przegraliśmy trzy. Biorąc pod uwagę, że zgranie zespołu było maksymalne (oddaliby za siebie życie), to wyniki były góra przeciętne. Napastnik w tym wypadku to kompletna porażka – mało aktywny, najczęściej ocena 6 albo 5. Bramki traciliśmy głównie po stałych fragmentach gry (wyj. mecz z Polską, kiedy to straciliśmy 4 bramki z akcji). Ogółem goli strzelonych – 6, straconych – 11 w 6 meczach.

 

Ogólne podsumowanie w następnym poście.

Odnośnik do komentarza

Test taktyki Kita070 – „7”

 

Jest to nietypowe ustawienie 1-4-3-2-1, skrzydłowi mają strzałki maksymalnie do przodu, natomiast dwaj OPŚe na Pśów, PŚ na DP.

Polecenia drużynowe: Gra lekko ofensywna, dana lekka swoboda taktyczna zawodnikom, podania są krótkie, szybkie na dość szerokiej powierzchni. Zawodnicy od razu biorą się do roboty – gra na czas jest ograniczona, formacja obronna jest lekko cofnięta, jednak gryzie się to z pułapkami ofsajdowymi, co mi się bardzo nie podoba. Gra toczona jest pod dyktando dwóch zawodników – rozgrywającego i odgrywającego, jednak co do ich skuteczności, to jest bardzo niska, więc są to opcje dla tych, którzy mają odpowiednich grajków. No i oczywiście kontrataki, które są nieodłącznym atrybutem uniwersalnych taktyk, nie rozdzielonych na dom i wyjazd.

Polecenia indywidualne:

Bramkarz – dziwi mnie to, że GPP jest na maxa, nie wiem czemu ma to służyć, tak samo jak swoboda taktyczna – nieograniczona. Do reszty nie mam zastrzeżeń.

Boczni obrońcy: moim zdaniem za małe GPP oraz za częste rajdy, reszta w normie.

Środkowi obrońcy – również chyba za małe GPP, ale jeśli ma się słabych zawodników, to powinno starczyć.

Boczni pomocnicy: mają włączone ścisłe krycie, co bardzo jest widoczne podczas meczu – mają sporo przechwytów i rozpoczynają groźne akcje. GPP trochę za wysokie, swobodę taktyczną można ewentualnie zwiększyć.

Środkowy pomocnik: nie wiem czy nie lepiej od razu go przesunąć na DP, a nie dawać mu strzałkę. Co do poleceń, zgadzam się z każdym z nich – ewentualnie można włączyć ścisłe krycie.

Ofensywni środkowi pomocnicy: grają bardzo agresywnie, ale przez to szybko się męczą. Może trzeba się zastanowić nad zdjęciem ścisłego krycia? GPP też można lekko zmniejszyć.

Napastnik: wielka zagadka – w niektórych klubach spisuje się znakomicie (Hoffenheim) w innych natomiast tragicznie (Belgia). Z jego poleceń wynika, że powinien być atletycznie zbudowany, szybki i dość błyskotliwy, z wysoką wartością atrybutu gry bez piłki.

Stałe fragmenty gry: w defensywie kuleją i to bardzo. Trzeba co nieco pozmieniać i na pewno dać kogoś na krótki słupek przy rzutach rożnych, bo jest masakra. Ofensywne są jak najbardziej poprawne, sieją postrach w szykach rywala – to dobrze.

Odczucia – dość pozytywne, ale

-sfg w defensywie gruntownie do naprawy

-rozważyć włączenie ścisłego krycia obrońcom

-rozważyć przejście z PŚ na DP

-ograniczenie strzałów z dystansu, bo mało pada bramek, a większość akcji kończy się na trybunach

-skoro ma to być taktyka dla słabych klubów, to dlaczego boczni obrońcy mają rajdy na często i rajdy z piłką na mieszane? To chyba trzeba ograniczyć, no i dlaczego w ustawieniach drużynowych swoboda jest na tak wysokim poziomie, skoro w słabych klubach sobie z tym nie radzą? To są moje odczucia, możesz rozważyć to, co napisałem.

Założenie: gram dość słabymi klubami, gram bez prawdziwych zawodników, by było więcej przypadkowości oraz gram losowym klubem, co dodaje obiektywizmu; gram 20 meczów klubem, 5-6 reprezenatcją.

Teza: taktyka jest do słabszych klubów Europy zachodniej

Dowód:

1) Polska II Liga – Warta Poznań (prognoza – 17. miejsce)

Gra wyglądała słabo, na koniec testu zajmowaliśmy 14. miejsce.

Wygranych – 5

Remisów – 7

Przegrancyh – 8

 

2) Niemcy 2. Liga – Hoffenheim (prognoza – 17. miejsce)

Gra wyglądała o niebo lepiej niż w Warcie, dlatego też zajęliśmy 3. miejsce.

Wygranych – 10

Remisów – 6

Przegranych – 4

 

3) Polska reprezentacja

Fatalnie to wszystko wyglądało.

Wygranych – 0

Remisów – 1

Przegranych – 4

 

4) Holandia 1. Liga – Go Ahead Eagles (prognoza – 8. miejsce)

No tu gra wyglądała chyba najlepiej ze wszystkich dotychczasowych testów i ostatecznie zajęliśmy 1. miejsce.

Wygranych – 9

Remisów – 6

Przegranych – 4

 

5) „Holiday” we Francji 2. Liga – Grenoble Foot 38 (prognoza 10. miejsce)

O grze się nie wypowiem, tylko o wynikach.

Wygranych – 7

Remisów – 4

Przegranych - 9

 

6) Belgia reprezentacja

Mimo że test wypadł lepiej niż w Polsce, to ogólna ocena jest co najwyżej średnia.

Wygranych – 2

Remisów – 1

Przegranych – 3

 

Wniosek – taxa sprawdza się lepiej na zachodzie Europy – co należało dowieść.

Plusy:

-taxa jest uniwersalna, dzięki czemu zawodnicy szybciej się zgrywają

-ofensywne stałe fragmenty gry

-gra w defensywie bocznych pomocników

-boczni obrońcy w czasie kontr rywala

-gra przed polem karnym rywala

-aktywna postawa w odbiorze już na połowie przeciwnika

-wbieganie OPŚów w pole karne

Minusy:

-skomplikowane ustawienie nie pomaga w zgrywaniu się zespołu

-ustawienia napastnika, środkowego pomocnika oraz większości obrońców

-pułapki ofsajdowe przy cofniętej linii obrony :/

-masa niecelnych strzałów z dystansu

-defensywne sfg

-rola rozgrywającego i odgrywającego

-gra w ofensywie skrzydłowych

-długotrwałe znajdowanie odpowiednich zawodników do taxy

Rady:

-wyłącz pułapki ofsajdowe

-ogranicz strzały z dystansu pomocnikom

-włącz ścisłe krycie obrońcom, a zdejmij OPŚom

-ogranicz swobodę taktyczną drużynie

-ogranicz rajdy i rajdy z piłką bocznym obrońcom

-ogranicz swobodę taktyczną napastnikowi i zdejmij mu rolę odgrywającego lub zmień typ podań do niego

-rozgrywający nie sprawdza się, rozważ zdjęcie tej opcji.

PS do rad – odgrywający i rozgrywający mogą zostać, pod warunkiem, że ma się odpowiednich piłkarzy.

 

Ocena końcowa: 3+ (w skali szkolnej 1-6)

Moim zdaniem jeszcze za dużo jej brakuje, by być w gronie najlepszych taktyk, czekam na poprawki :) Pozdro Kit.

Odnośnik do komentarza

Po przeczytaniu powyższych analiz Anderwaliusa nasuwa mi się tylko jeden wniosek - nie będzie lepszej osoby do prowadzenia działu taktyk FM'a 08... Według mnie konkurencję zdystansował na starcie ;)

 

A żeby nie było off topicu, napiszę choć jedno zdanie o taktyce Kit'a - Jest to ustawienie bardzo, ale to bardzo nierówne. Zawodnicy potrafią ograć lidera, strzelając kilka bramek i grając jak natchnieni, żeby w następnym meczu nie istnieć na boisku, mimo przeciwników o bardzo niskich umiejętnościach... Należałoby więc popracować tutaj nad jakimś wypośrodkowaniem...

Odnośnik do komentarza

Panie z osądami wstrzymaj się do zdania raportów przez wszystkich.

 

Ja odnoszę wrażenie, że na dłuższą metę taktyki bez defensywnego pomocnika nie mają sensu, szczególnie jak w lidze jest kilka znacznie silniejszych zespołów.

Zgadza się. Na własnej skórze odczułem wielokrotnie fatalny skutek braku DM w zespole na taksie Wuja. 4 zawodników od destrukcji, a reszta od ataków to zła proporcja. Jak nie masz super defensywy i genialnego bramkarza niewiele zdziałasz.

 

Eduta mówi, że jutro zamieszczam roport końcowy z taksy PiS to chuje.

Odnośnik do komentarza

Witam,

 

 

to moje 2 pierwsze taksy jakie opracowalem , gram CM potem FM od blisko 10 lat, jednak nie dawno odkrylem to forum i mam nadzieje ze cos wspolnie wymyslimy i opracowana taksa przejdzie do historii :P

 

Nie rozwodze sie dalej 1 taksa nie jest mojej konstrukcji ale zmienialem ja delikatnie. Jest to tradycyjne 4-4-2-normal, pomocnicy w jednej linii bez strzelek na wychodzenie z pozycji, w FM wazny jest srodek pola i tu tkwi sekret, wiekszosc podan idzie wlasnie tedy, a bramki.......tych jest sporo czasem lapie si ewyniki 8:0, 7:1 czy 5:1- te ostatnie to w co 3 meczu, moj napastnik Ante Rukavina w sezonie strzelil 55 goli a jego kompan Marcus Berg 22, nie bede wspominal tu o innych jak chodzby obroncach... , gralem nia Atletico, Cracovia oraz IFK G., sukcesow niebrak, wszedzie mistrz a Cracxa wice, ATLETICO STAR

 

2 taksa jest moja od podszewki, opracowalem ja na bazie 4-3-3 zmieniajac nie do poznania :P, zaleta jest duuuuza bramkoszczelnosc i swietna gra skrzydlami czy srodkiem pola, niestety jest to baaardzo ofensywna taktyka a co za tym idzie wymaga tez przyzwoitej obrony, napewno dobra w sytuacji gdy stawiasz wszystko na jedna karte, gralem nia Polonia z powodzeniem awansowalem do 1 ligi, ale juz na 1 lige byla dla Polonii zla sila Polonii w porownaniu z innymi zespolami to dno.

No i zapomnialbym rzuty rozne tu jakos nie wiem jak ale goli pada mnostwo :D bo jak nie strzeli to fauluja naszych i karnych mialem w sezonie grajac Polonia

okolo 24. Srednio 1 karniak na mecz a byly gdzie 2 wpadaly. Dodoam ze gram z dodatkiem 8.01 takze nei ma mowy o bledach.

Polecam ja moze ktos cos ustawi przestawi i bedzie bardziej uniwersalna tak ze nawet Motor Lublin lub insze ekipy o slabym CA dadza rade odniesc jakis sukces.Polonia Ofensywa

 

Pozdrawiam towarzyszy broni

 

 

 

P.S. Mam jeszcze jedno pytanko i wklejam link to zdjecia. Moj wice Craxa zwrocie uwage na pkt i reszte czy nie powinienem byc Mistrzem????

LINK

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...