Marynia dochodzi do perfekcji w przyrządzaniu potraw z kaszy i makaronu podczas 569 godzin kwarantanny

[kuab]

Nie lecialem samolotem

[Reaper]

4 minuty temu, kuab napisał:

No bylem w Wiedniu, mam objawy i mieszkam z osobami ze wszystkimi czynnikami ryzyka...

A kiedy byłeś w tym Wiedniu? Jakoś mi się kojarzy, że to było conajmniej 3 tygodnie temu.

 

My wróciliśmy w lutym z Singapuru i po 3 dniach syn złapał gorączkę > 38 stopni... na szczęście szybko mu zeszła i nie wróciła, ale generalnie już sprawdzałem, gdzie mamy jechać na kwarantannę  

[kuab]

No 2 tygodnie temu tylko kaszle od jakiegos czasu juz, myslalem ze przejdzie ale sie pogorszylo

[Reaper]

1 minutę temu, kuab napisał:

No 2 tygodnie temu tylko kaszle od jakiegos czasu juz, myslalem ze przejdzie ale sie pogorszylo

OK, good call, trzymam kciuki, żeby to jednak było zwykłe przeziębienie.

[jmk]

5 minut temu, Reaper napisał:

Moja szwagierka wczoraj leciała, miała być w Warszawie o 21, była po 3 nad ranem...

 

No chyba obecnie to nie jest zbyt wielki problem.

 

@kuab zdrowia!

[kuab]

Po badaniu - wsadzaja wchuuuj gleboko patyczek do ucha do nosa (obie dziurki) i do gardla, no zeby to bylo przyjemne to nie powiem

[Hidalgoo]

ile się czeka na wynik?

[kuab]

Ma byc jutro po poludniu, ale np. na Woloskiej nie potrafili mi powiedziec kiedy zostane przetestowany i kiedy bedzie wynik, wiec miejcie to na uwadze warszawiacy

[Reaper]

37 minut temu, jmk napisał:

No chyba obecnie to nie jest zbyt wielki problem.

No taki problem jak zawsze, nikt nigdy nie był szczęśliwy z lotu opóźnionego o 6 godzin. Cena była taka zwyczajna jak na tę trasę. Najlepsze jest to, że w drugą stronę też można latać tymi lotami, więc w ramach #lotdodomu można lecieć np. Warszawa - Edynburg  Więc trochę to jest skok na kasę.

[Brudinho]

1 minutę temu, Reaper napisał:

No taki problem jak zawsze, nikt nigdy nie był szczęśliwy z lotu opóźnionego o 6 godzin. Cena była taka zwyczajna jak na tę trasę. Najlepsze jest to, że w drugą stronę też można latać tymi lotami, więc w ramach #lotdodomu można lecieć np. Warszawa - Edynburg  Więc trochę to jest skok na kasę.

 

Generalnie to jest podręcznikowe rozsiewanie koronki, bo powroty do domu odbywają się na własną ręke. 

[wojt3k]

A ja wlasnie siedze w Szpitalu Wolskim i czekam na test na korone, trzymajcie kciuki (czuje sie nienajgorzej)

Życzę zdrowia!

[lad]

Zdrówka @kuab!

35 minut temu, kuab napisał:

Ma byc jutro po poludniu, ale np. na Woloskiej nie potrafili mi powiedziec kiedy zostane przetestowany i kiedy bedzie wynik, wiec miejcie to na uwadze warszawiacy

Ale teraz po tym badaniu co? Jesteś w jakiejś izolatce?

[jmk]

Jak będzie stream to będzie dobreeee:

 

 

 

 

[kuab]

5 godzin temu, lad napisał:

Zdrówka @kuab!

Ale teraz po tym badaniu co? Jesteś w jakiejś izolatce?

Nie, puscili mnie do domu bo sie za dobrze czuje - i to dobra decyzja, dopoki nie mam pozytywnego wyniku nie ma co komus zabierac lozka,  kto bedzie bardziej potrzebowal

[schizzm]

Trzymaj się @kuab!

Tymczasem w Hiszpanii ciekawe rzeczy. Nie dość, że kraj dostanie po dupie ekonomicznie na dużą skalę, to można się zaczac zastanawiać czy w ogóle przetrwa. 

Od ponad tygodnia prezydent Katalonii apelował i wysyłał wnioski do Madrytu o zgodę na zamknięcie Katalonii. Głównie chodzi o zamknięcie granic a przede wszystkim do zamknięcia ekonomicznego - czyli pracują tylko firmy niezbedne do przetrwania. Prezydent motywował to zminimalizowaniem ruchu ludzi ("co z tego że w weekend wszyscy grzecznie siedzą w domu, jak w poniedzialek i tak się wystawiają na zagrożenie idąc do pracy"). Madryt się nie zgadza i nie chce wprowadzić takiego ruchu, jednocześnie oskarżając Katalonię, że nawet teraz nie mogą sobie odpuścić "separatystycznych" nastrojów. 

Początkowo po stronie Katalonii stanęli jak zawsze Baskowie, ale się z tego wycofali. I tak prezydent Katalonii codziennie apeluje o zamknięcie, a Madryt codziennie ruga go o separatyzm. 

Jednak w ten weekend doszło do małego zamieszania. Po niedzielnej tradycyjnej telekonferencji premiera Sancheza z przywódcami autonomii, Prezydent Katalonii powiedział, że już cztery autonomię przychyliły się do jego pomysłu (nie powiedział które). 

I wieczorem wybuchło zamieszanie, bo niespodziewanie Prezydent Murcji powiedział, że walić Madryt, w poniedziałek wprowadzają przepisy, które zakaża na terenie Murcji jakiejkolwiek działalności ekonomicznej (poza noezbedna) bo "życie ludzkie jest ważniejsze niż ekonomia, ta będziemy martwić się później". Madryt storpedował decyzję, że nie mają prawa bez zgody rzadu nic takiego robić, póki co Murcja wyjebane. 

Wczoraj tylko wypowiedział się jeszcze przywódca Basków, który wyraził przeciwną opinię niż ludzie z Murcji, mówiąc że nie można zabić ekonomii... 

Co dalej? Bardzo możliwe że dzisiaj głośniej zaczną wyrażać się inne autonomię na temat działań Madrytu. Inny scenariusz przewiduję, że Madryt się złamie i w ciągu kilku dni wprowadza zupełne zamknięcie kraju. Takze... będzie ciekawie. 

[lad]

Ciekawe co będzie z futbolem. Oby był to koniec chorego przepłacania i piłkarskich fortun.

[Brachu]

Bry

[Gabe]

Czytam sobie o zjawisku zwanym betacism, które generalnie i w skrócie jest myleniem głosek b i v - właściwie potrzebne mi to w kontekście korsykańskiego, ale przecież najlepszym przykładem tego zjawiska jest hiszpański, i tu trafiłem na cudowny cytat (autor nieznany) w łacinie:

 

Beati hispani, quibus vivere bibere est (Szczęsliwi Hiszpanie, dla których życie to picie)

 

@schizzm @krzysfiol

[schizzm]

w kontekście wymiany b i V nowego znaczenia nabiera nasz Wawel

[Dudek]

Bry