Skocz do zawartości

Marynia przygotowuje AC Milanowi listę 566 napastników, którzy są lepsi niż Krzysztof Piątek


krzysfiol

Kto powinien zagrać w Milanie w miejscu Krzysztofa Piątka?  

58 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

24 minuty temu, verlee napisał:

 

@Man_iac ograniczenia prędkości będą niezbędne, ponieważ 1/ będzie transition period, gdy na drodze będą automatyczne i nie-automatyczne samochody 2/ wielu badaczy uważa, że pełna autonomia może nawet nigdy nie być możliwa lub przyjść dopiero za kilkadziesiąt lat — w obu wypadkach na świecie będą istniały różne strefy autonomii, czyli np. na autostradzie możesz zdjąć ręce z kierownicy, albo nawet pozbyć się kierowcy, ale jak wjedziesz w gęsto zaludnione miasto, to musisz wrócić za kółko.

 

aha, i założenie, że będą się one ze sobą komunikować nie jest takie oczywiste, bo znowu: co, jeśli jest tymczasowa przerwa w dostawie działania sieci? (np. z powodu zewnętrznych przyczyn). oznacza to, że auto i tak musi umieć radzić sobie samodzielnie. a skoro już musimy jako programiści zrobić, żeby sobie radziło samo, to po co mamy dorabiać komunikację?

Oczywiście mam świadomość, że taka zmiana nie zajdzie z dnia na dzień, ale mówię już tak naprawdę o tej opcji docelowej, więc i nie biorę pod uwagę problemów wieku młodzieńczego. Zakładam, że jednak 1) na drodze już wszystkie pojazdy są autonomiczne 2) nie ma problemów z dostawą sieci, bo o tym, że kiedyś taki problem istniał to już tylko dziadkowie wnukom opowiadają. A nawet, jak taka przerwa to jest na tyle okazjonalna i krótkotrwała, że samochody się zatrzymują. 

A po co dorabiać komunikację? Właśnie po to, żeby tę technologię zoptymalizować. Wtedy ograniczenia prędkości to wyłącznie kwestia właściwości jezdnych (przyczepność i szybkości i dokładności danych z komunikacji). Przykładowo jak samochód na lewym pasie wysyła informacje, że za kilometr zmieni pas na prawy, to samochód z prawego pasa może zwolnić w sposób nawet niezauważalny dla pasażera i zrobić mu miejsce. No i nie ma znaczenia, czy ten manewr jest wtedy wykonany poprzez zmniejszenie z 60 km/h do 59km/h, czy z 600 km/h do 590 km/h. 

Ja wiem, że pomysł jak z fotokomórkami, ale skoro już jesteśmy przy sci-fi... :kekeke:

Odnośnik do komentarza
4 minutes ago, Man_iac said:

2) nie ma problemów z dostawą sieci, bo o tym, że kiedyś taki problem istniał to już tylko dziadkowie wnukom opowiadają. A nawet, jak taka przerwa to jest na tyle okazjonalna i krótkotrwała, że samochody się zatrzymują. 

to złe założenie — pizgnie tajfun i co, już nie możesz uciec bo samochód nawet nie odpala?

Odnośnik do komentarza
16 minut temu, Gacek napisał:

Ziom, od kilkunastu lat mamy telefony komórkowe i każdy producent robi ładowarki pod swoją markę, po wielkiej inbie UE dopiero niedawno zmusiło ich do ujednolicenia kabli zasilających (i tak z opóźnieniem paruletnim chyba), a Ty ot tak zakładasz, że każde auto będzie się ze sobą komunikowało od razu, co wymaga współpracy konkurencyjnych firm? ;) 

Wszystko zależy od opłacalności. Z ładowarkami to chyba tylko jedna firma się wyłamuje, bo ma gówniane produkty w zawyżonych cenach i porównania w relacji cena/jakość z konkurencją by po prostu nie wytrzymała. W wielu branżach producenci się dogadali co do wspólnych standardów. 

I nie, nie mówię o "od razu". To po prostu taka moja wizja, jak może wyglądać docelowo ruch autonomiczny. 

Odnośnik do komentarza

Okej, a w wypadku gdy system odpowiedzialny za rozpoznawanie obrazu miałby awarię? Jakby się zabezpieczali na wypadek awarii takiego systemu?

Teraz, Pushek_ napisał:

@ajerkoniak a tak poważnie to ta wodzionka chociaż smaczna jest? xD nigdy nie jadłem, znam tylko z memów. Na śląsku dalej się to je? 

 

Wiesz co, to chleb, czosnek i bulion, więc jeżeli użyjesz dobrego bulionu to pewnie, że może być smaczna. Są miejsca z tradycyjną kuchnią śląską gdzie można trafić na wodzionkę lub jej nowoczesną interpretację acz trzeba pamiętać, że to była zupa biednych czasów i braku towaru więc niespecjalnie jest sens ją robić obecnie :)

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

czy ja wiem, możesz zaakceptować ze to awaria techniczna taka jak np coś ci pierdolnie teraz pod maska i po prostu wezwać serwis 

 

mnie nie chodzi o to ze to rozwiązanie idealne tylko takie, które biorąc pod uwagę to co musi być wdrożone żeby samochód w ogóle sam jeździł, jest najbardziej opłacalne dla producentów, wiec pewnie zostanie wdrożone 

Odnośnik do komentarza
4 minuty temu, Gabe napisał:

 

Jednego nie zrozumiałem: dlaczego mam się rozbierać z kalesonów przed biciem dziecka? :-k 

Bo podczas wysiłku poprzez dodatkowe ogrzewanie przez kalesony może się podnieść temperatura w okolicy jąder, a jak wiadomo ciepło nie służy produkcji zdrowego nasienia i możesz spłodzić lewaka.

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
7 minutes ago, me_who said:

Czy serwis będzie płacił za dojazd drogą czy serwisowany? :> 

serwisowany bo to jemu zepsuł się sprzęt. chyba że z winy producenta / jest gwarancja / cokolwiek. nie widzę tutaj żadnej potrzeby zmiany obecnych rozwiązań.

 

NATOMIAST jeśli twój samochód by się zepsuł z winy jakiegoś zewnętrznego systemu, z którym łączy się samochód, to wtedy właśnie by to otwierało pole do jakichś dziwacznych dyskusji o odpowiedzialności. samochód stoi — odpowiedzialny jesteś ty, bo się zepsuł jak zepsuć się może każdy normalny zakupiony sprzęt w twoim domu, producent, bo siadła mu chmura i samochód nie jedzie, dostawca neta, bo nie działa sieć w okolicy, czy państwo, bo akurat system oznakowań przestał działać? wyobrażacie sobie to pod względem prawnym w USA, gdzie pewnie ta technologia pojawi się pierwsza?

 

a czekaj, ty chyba dalej o tym akapie gadałeś? :D to nie mam pojęcia, nie moja bajka

Odnośnik do komentarza
Teraz, me_who napisał:

Bo podczas wysiłku poprzez dodatkowe ogrzewanie przez kalesony może się podnieść temperatura w okolic jąder, a jak wiadomo ciepło nie służy produkcji zdrowego nasienia i możesz spłodzić lewaka.

 

A można trzymać laptopa na jądrach i mieć później dzieci? Może któryś z użytkowników tutaj miał kiedyś taką zagwozdkę  :> 

Odnośnik do komentarza
3 minuty temu, Pushek_ napisał:

 

A można trzymać laptopa na jądrach i mieć później dzieci? Może któryś z użytkowników tutaj miał kiedyś taką zagwozdkę  :> 

Można, tylko to chyba determinuje płeć dziecka, jak jedzenie owoców w simsach. Ja tak trzymałem i mam dziewczynki. 

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...