Skocz do zawartości

Marynia przygotowuje AC Milanowi listę 566 napastników, którzy są lepsi niż Krzysztof Piątek


krzysfiol

Kto powinien zagrać w Milanie w miejscu Krzysztofa Piątka?  

58 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, Meler napisał:

To jest najpiękniejsze w tym forumke jak w jednym temacie równolegle toczą się dyskusje o własności, Top Gear i pobycie na Bali i każdy się orientuje o co chodzi i nie ma żadnych problemów ;)

Nazywam się Melerowicz i jestem idiotą.

 

No nie, kurwa nie powiem tego...

2 minuty temu, SZk napisał:

Enty raz historia o tym, czy da sie oddzielic tworce od dziela. #metoo

Nie, nie o to chodzi. Chodzi o wyrazenie pewnego sprzeciwu. Poza tym zwiazek tworca-dzielo jest scisly w wypadku Grand Tour. Natomiast ostatni odcinek był tak słaby i długi, że JPRDL. Trzech facetów w łódkach.

Odnośnik do komentarza
3 minutes ago, Bebok said:

Nie, nie o to chodzi. Chodzi o wyrazenie pewnego sprzeciwu. Poza tym zwiazek tworca-dzielo jest scisly w wypadku Grand Tour. Natomiast ostatni odcinek był tak słaby i długi, że JPRDL. Trzech facetów w łódkach.

 

TGT jest z każdym odcinkiem słabszy. Widać, że nie siedzi, skoro zmieniają formułę :-k 

Odnośnik do komentarza
5 minut temu, Bebok napisał:

Nie, nie o to chodzi. Chodzi o wyrazenie pewnego sprzeciwu.

No to to jest wlasnie to, o czym pisze - cos jak dyskusja w srodowisku komediowym, czy isc na Louisa CK w Polsce, bo skubany dobry herbatnik, ale jednak przyznal sie do walenia konia w garderobie przed mlodymi aspirujacymi komiczkami, wiec nie isc w ramach sprzeciwu.

Teraz, Brudinho napisał:

Mam plan! Zostanę alkoholikiem! 

Nawet to spierdolisz.

2 minuty temu, T-m napisał:

 

TGT jest z każdym odcinkiem słabszy. Widać, że nie siedzi, skoro zmieniają formułę :-k 

Ja tam nie wiem, to jest na jakims platnym strimingu, jakby bylo w telewizji, to moze bym obejrzal...

Odnośnik do komentarza
16 minut temu, SZk napisał:

cos jak dyskusja w srodowisku komediowym, czy isc na Louisa CK w Polsce, bo skubany dobry herbatnik, ale jednak przyznal sie do walenia konia w garderobie przed mlodymi aspirujacymi komiczkami, wiec nie isc w ramach sprzeciwu.

Albo nie kupować ubrań w firmach, które szyją po Bangladeszach i wyzyskują ludzi.

 

I don't give a shit.

Odnośnik do komentarza
50 minutes ago, Feanor said:


No, to już baaardzo rozciągliwa definicja państwa wchodzi w grę. Tak bardzo rozciągliwa, że i moja rodzina mogłaby pretendować ;) Nie lubię aż takiego rozmywania pojęć, dokładnie w ten sam sposób Vami traktuje egoizm skutecznie eliminując altruizm ze znanego Wszechświata :)

 

Poza tym, my NIE MAMY POJĘCIA jak wyglądały prahistoryczne struktury społeczne, istniejące do dziś społeczności paleo/mezolityczne wcale nie muszą przecież być reprezentatywne dla homo sprzed 10k lat, posługujemy się spekulacjami. Ciężko stwierdzić, czy te grupy rodowe/plemiona miały jakieś trwałe struktury władzy, pewnie jakieś tak, ale na jakiej zasadzie funkcjonowały? Przecież naukowcy nie potrafią zgodzić się w tak fundamentalnej sprawie, czy panował wtedy patriarchat czy nie :) intuicyjnie powiem jedynie, że imho Tradycja, Religia i Magia, zaplecione w jeden, nierozerwalny węzeł, pełniły wtedy co najmniej taką samą rolę, jak osoby wodzów. 

owszem, byłaby to baaaardzo szeroka definicja, nie przeczę, ale od Twojej rodziny różniłaby się tym, że nie miałaby żadnej innej władzy nad sobą

to, że nie możemy niewiele potwierdzić na temat życia prahistorycznych ludzi, jest jasne, ale czy panuje względnym konsensus w świecie naukowym, że ludzie "od zawsze" żyli we wspólnotach? czy może są jakieś ultraliberalne opinie, że każdy byliśmy "indywidualistami"? 

Odnośnik do komentarza
3 minuty temu, Kinas napisał:

owszem, byłaby to baaaardzo szeroka definicja, nie przeczę, ale od Twojej rodziny różniłaby się tym, że nie miałaby żadnej innej władzy nad sobą

to, że nie możemy niewiele potwierdzić na temat życia prahistorycznych ludzi, jest jasne, ale czy panuje względnym konsensus w świecie naukowym, że ludzie "od zawsze" żyli we wspólnotach? czy może są jakieś ultraliberalne opinie, że każdy byliśmy "indywidualistami"? 

Ale państwo wasalne to też państwo :)

 

A to, że człowiek to istota społeczna „od zawsze”, to raczej jasne, wywodzimy się od stadnych małp przecież. Chyba nawet libertarianie temu nie zaprzeczają, afaik oni jedynie twierdzą, że człowiek dojrzewa przez historię do prawdziwego indywidualizmu (ale co ja tam wiem o libertarianizmie).

Tyle że imho nie każda wspólnota to od razu państwo.

Odnośnik do komentarza

Szkalowanie kościoła św. Grety to nie tylko obowiązek, ale i przyjemność.

13 godzin temu, Feanor napisał:

Ale państwo wasalne to też państwo :)

 

A to, że człowiek to istota społeczna „od zawsze”, to raczej jasne, wywodzimy się od stadnych małp przecież. Chyba nawet libertarianie temu nie zaprzeczają, afaik oni jedynie twierdzą, że człowiek dojrzewa przez historię do prawdziwego indywidualizmu (ale co ja tam wiem o libertarianizmie).

Tyle że imho nie każda wspólnota to od razu państwo.

 

Statolatria Kinasa jest tak głęboka, że w jej otchłani nie rozróżnia wspólnoty dobrowolnej od przymusowej. Nie ma dla państwistów różnicy pomiędzy dajmy na to rodziną, którą zakładasz, a gangiem zboczeńców, który cię więzi i gwałci przez lata.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...