Skocz do zawartości

Marynia przygotowuje AC Milanowi listę 566 napastników, którzy są lepsi niż Krzysztof Piątek


krzysfiol

Kto powinien zagrać w Milanie w miejscu Krzysztofa Piątka?  

58 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, me_who napisał:

Pan ksiomc mu nie chciał udzielić komunii.

 

Przepraszam za dosłowność, ale ksiądz jest od udzielania komunii, jak dupa od srania. To kwestia sumienia przystępującego do komunii, czy jest wystarczająco godny :P 

 

I z tego nie ma co się śmiać, ale on potraktował to jako pretekst do dysputy na temat wykluczenia przez Kościół.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Im szybciej skończy się ta szopka z Hołownią jako kandydatem na prezydenta (obstawiam mocne 0,8% w wyborach), tym lepiej. Ten gość drażni mnie nie tyle swoją „katolickością”, co przekonaniem o własnej zajebistości i nieomylności – i to w tematach, w których trudno uzurpować sobie monopol na rację.

  • Lubię! 4
  • Zmieszany 1
Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, Gabe napisał:

 

Przepraszam za dosłowność, ale ksiądz jest od udzielania komunii, jak dupa od srania. To kwestia sumienia przystępującego do komunii, czy jest wystarczająco godny :P 

 

I z tego nie ma co się śmiać, ale on potraktował to jako pretekst do dysputy na temat wykluczenia przez Kościół.

No nie wiem, jak ksiądz wie, że ktoś jest rozwodnikiem, to może mu udzielić komunii czy nie? Znaczy to się chyba zmieniło ostatnio, ale drzewiej chyba nie mogli. Albo jak ktoś nie był dopuszczony do pierwszej komunii? To też ma dać? Ja nie wiem jak to działa, więc może @krzysfiol naświetli kwestię, hmmm, odpowiedzialności księdza za udzielenie komunii osobie, o której wie, że nie powinna jej dostąpić. Oczywiście w przypadku Hołowni to nie obowiązuje, bo jest to "nie, bo masz chujowe poglądy", więc przeginka.

Odnośnik do komentarza
Teraz, me_who napisał:

Oczywiście w przypadku Hołowni to nie obowiązuje, bo jest to "nie, bo masz chujowe poglądy", więc przeginka.

 

To znaczy, ja wiem, że są przypadki, kiedy ksiądz może odmówić, ale miałem na myśli właśnie ten przypadek, czyli za poglądy.

Odnośnik do komentarza
Cytat

Zapraszam Pana Szymona aby jak każdy prawdziwy mężczyzna Katolik oddał się w Niewolę Maryi. Ona resztę za Pana zrobi. I zapraszam na Ogólnokrajowe Spotkanie Wojowników Maryi 8 lutego w Warszawie. Dla zainteresowanych zaraz wyślę plakat ze wszelkimi informacjami. Bo jest w Polsce taka siła którą prowadzi Maryja.

Co ja właśnie przeczytałem o_O To jest na serio czy dla beki? :-k

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, me_who napisał:
Cytat

Zapraszam Pana Szymona aby jak każdy prawdziwy mężczyzna Katolik oddał się w Niewolę Maryni. Ona resztę za Pana zrobi. I zapraszam na Ogólnokrajowe Spotkanie Wojowników Maryni 8 lutego w Warszawie. Dla zainteresowanych zaraz wyślę plakat ze wszelkimi informacjami. Bo jest w Polsce taka siła którą prowadzi Marynia.

 

fixed

  • Lubię! 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza

To jest prawda. 

 

W parafii moich rodziców do asystowania w mszy zostały dopuszczone dziewczynki-ministrantki. Super sprawa, pomyślałem, ksiądz tam był naprawdę fajny, otwarty i postępowy. Aż sprawdziłem, dlaczego to jest tak rzadkie:

"Istnieją obawy, że posługa dziewcząt może zniechęcić chłopców, a co później przełoży się na zmniejszenie posługi kapłańskiej. Zaleceniem kościoła jest, aby dziewczęta powoływać do takiej funkcji tylko wtedy, gdy zachodzi taka potrzeba, dotyczy to wyraźnego niedoboru w służbie ołtarza."

Odnośnik do komentarza

To jest szerszy problem, który dotyka moim zdaniem najpoważniejszego problemu polskiego Kościoła, czyli przyzwalania na rozwijanie się katolicko-nacjonalistycznego nurtu opartego bardzo często na szemranych prywatnych objawieniach, na kwestionowaniu reform soborowych i na nurcie charyzmatycznym. To jest naprawdę fascynująca mieszanka tego, co najbardziej konserwatywne w Kościele, mentalności XIX wiecznych papieży, którzy traktowali Kościół jako zamkniętą twierdzę, która musi bronić się przed złym światem i ruchów charyzmatycznych, które w Kościele rzymskokatolickim są zaczerpnięte bezpośrednio od protestantów, którzy przecież, zdaniem przedstawicieli tego nurtu, będą smażyć się w piekle. Przerażające jest to, że tacy katolicy są uważani przez przeważającą cześć hierarchii za tych najwierniejszych z wiernych (co wiąże się z ich wokalnością i często ofiarnością), przez co granice ortodoksji są przesunięte tak bardzo w prawo, że każdy nieco liberalny odchył od normy jest uważany za herezję. I nie chodzi tu o rzeczywiste uchybienia jak popieranie aborcji, ale nawet stwierdzenie, zgodne z nauką Kościoła, że demokratycznie wybrany parlament ma prawo decydować w tej kwestii. Bo ten nurt zaczerpnął z protestanckiego pentakostalizmu również pesymizm antropologiczny (człowiek jest z natury grzeszny i bez pomocy Boga nie może zrobić nic dobrego) i przeczucie o władzy demona nad światem (co wspiera ciasna ortodoksja - świat jest czarny albo biały, nie ma szarości, coś albo należy do Boga, albo do diabła - to z kolei jest renesans gnozy). Tymczasem kanon 915 Kodeksu Prawa Kanonicznego mówi, że „Do Komunii świętej nie należy dopuszczać ekskomunikowanych lub podlegających interdyktowi, po wymierzeniu lub deklaracji kary, jak również innych osób trwających z uporem w jawnym grzechu ciężkim”. Hołownia nie jest ekskomunikowany, nie podlega interdyktowi. Życie z uporem w jawnym grzechu ciężkim to najbardziej dyskutowana kwestia. Praktyka jednak wskazuje na to, że władza decydowania o tym nie należy do księdza udzielającego Komunii Świętej, ale do odpowiedniego biskupa, który może zalecić, aby nie udzielać komunii na przykład politykowi, który jawnie popiera aborcję, co dzieje się często w Stanach Zjednoczonych. W innych przypadkach zawsze istnieje szansa, że dany człowiek, o którym wie się publicznie, że trwa w grzechu ciężkim, z różnych powodów, mógł przystąpić przed próbą przyjęcia komunii do sakramentu pokuty i otrzymać ważnie rozgrzeszenie z powodu uregulowania swojej sytuacji życiowej. Więc oczywiście ten księżulo, który odmówił Hołowni komunii jest nadgorliwy i niedouczony i powinien otrzymać jakieś upomnienie. 

  • Lubię! 9
  • Dzięki! 6
Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...