Skocz do zawartości

Marynia ulepiła 565 pierogów na wigilię


Reaper

Czego nie może zabraknąć na wigilijnym stole?  

53 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

21 minutes ago, Gabe said:

image.png.633f9cf5c170fbf033748294356cbd0c.png

 

Polecam :D 

Ja polecam niewchodzenie do tego gniazda inceli :D Od jakiegoś czasu odpuściłem sobie wykop bo nie dało się tego czytać bez czarnolistowania połowy tagów.

8 minutes ago, Man_iac said:

Ale szakszuka sama w sobie jest wegetariańska. Jasne, można dołożyć jakiś boczek, jak do jajecznicy, ale sama w sobie mięsa nie zawiera. :-k Chyba, że to wege to od wegańskiego. Wtedy wyobrażenie sobie szakszuki bez jajek to już trudniejsze. 

Odpowiednio przyrządzone tofu może trochę zastąpić smak jajka

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
3 minuty temu, me_who napisał:

Fatboy ma kolejnego gracza, który się w młodości ogrywał w dzierżoniowskiej Lechii ulokowanego w znanym klubie - Klimala trafił do Celtiku :)

O kurwele, 3,5M funciorów, ładnie Jaga skasowała, oby coś Lechii skapnęło :)

Z tego co z nim jakiś czas temu rozmawiałem, to już nie działa w piłce.

Odnośnik do komentarza
2 minuty temu, me_who napisał:

A to szkoda, ale może jakiś wkład w to, ze Klimala jest teraz w Glasgow ma, bo on tam był do 2016 :-k

We wrześniu 2019 mi pisał, że już od 1,5 roku nie działa, więc jeszcze by się załapał na jego rządy chyba :-k  zaraz się dowiemy :)

Odnośnik do komentarza
5 minut temu, lad napisał:

Rzucił piłkę i schudł z 50 kg. A mówią, że sport to zdrowie.

"Sport to zdrowie" to mi się zawsze przypomina Czterdziestolatek, jak chciał gdzieś podbić formę, zapisał się do (chyba) przyzakładowego klubu i go umieścili w sekcji brydża, gdzie był rezerwowym - treningi odbywały się w takiej małej kanciapie, gdzie wszyscy palili papierosy, a Karwowski siedział w kącie :D

  • Lubię! 2
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
7 minut temu, me_who napisał:

"Sport to zdrowie" to mi się zawsze przypomina Czterdziestolatek, jak chciał gdzieś podbić formę, zapisał się do (chyba) przyzakładowego klubu i go umieścili w sekcji brydża, gdzie był rezerwowym - treningi odbywały się w takiej małej kanciapie, gdzie wszyscy palili papierosy, a Karwowski siedział w kącie :D

Nic do śmiacia. Jak kumple do taty na brydża przychodzili, to cały kolejny dzień główny pokój w domu był out of order po wypaleniu w nim przez jeden wieczór 10+ paczek papierosów.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...