Skocz do zawartości

Śląsk Wrocław


Rekomendowane odpowiedzi

Pewnie zjazdowiczom wyda się to nieszczere ;) ale szacunek dla Trenera Lenczyka za wicemistrza, Mistrza i Superpuchar.

 

Kto teraz? To jest najciekawsze pytanie. A poniżej moja relka z wyjazdu do Hannoveru.

 

Na ostatni mecz wyjazdowy w pucharach (czy na kilka, a może kilkanaście lat, to się jeszcze okaże) wyruszyliśmy na różne sposoby. Autokary, samochody, byli też wariaci, którzy wybrali pociąg, a wyspiarze przybili samolotami.

 

Moja załoga wyruszyła o 7 rano z Wrocławia. Po drodze rozpracowaliśmy 3 flaszki oraz po kilka piwek na głowę. Sama trasa bardzo fajna, niemieckie autostrady bardzo rzadko miały ograniczenia prędkości, więc po 6 godzinach meldujemy się w mieście docelowym.

 

Pojechaliśmy na stadion, żeby znaleźć jakiś parking, z którego policja odeskortowała nas jeszcze bliżej naszego sektora. Zaparkowaliśmy i poszliśmy zwiedzać miasto. Dotarliśmy do centrum. W oczy rzuciło mi się przede wszystkim wymieszanie społeczności. Biali, czarni, żółci, do tego od groma Turków, zresztą u jednego nich poszliśmy na kebaba. Powiem tak – w Polsce nie jemy kebabów, czy grosów – w Polsce to jest popierdółka. Jak nam tam najebali żarcia na talerz, to myślałem, że ni przemielę, mimo, że jestem słusznej wagi. Koniec końców za 4 euro udało się wszamać cały posiłek.

 

Później wypiliśmy jeszcze po kilka piwek i udaliśmy się na miejsce zbiórki – plac pod głównym dworcem, skąd wyruszyliśmy na stadion. Wycieczka trochę zajęła, jednak w końcu dotarliśmy. Wejście na sektor – bajka. Krótkie przeszukanie i tyle, bez zbędnego pierdolenia jak u nas z jakimiś chorymi listami wyjazdowymi. Sam stadion od środka wydawał mi się bardzo płaski, mowa oczywiście o trybunach.

 

Doping z naszej strony chyba niezły, zwłaszcza jeśli chodzi o wynik. Ponad 100 osób zatrzymanych na terenie Niemiec za pirotechnikę, ale chyba wszystkich już wypuścili. Powrót do domu sprawny, chociaż wyjście z sektora to zgrzyt, bo policja wyłapywała tych, co odpalali achtungi i race. Na powrocie złapał nas zajebisty deszcz, więc jechało się ciężko. Poza tym uderzyła w nas prohibicja na stacjach benzynowych – w nocy nie kupisz tam piwa, mogliśmy to dopiero zrobić w Zgorzelcu.

 

Ogólnie wyjazd udany, kolejny do statystyki wspaniała gra piłkarzy ;), doping dobry. Teraz czekam na ligowe wyjazdy. W sumie w tej rundzie to zostały nam tylko zgodowe do Gdańska i Krakowa, oraz mecz w Szczecinie. Na innych stadionach remonty….

Odnośnik do komentarza

Zwolnienie Lenczyka (w ostatnim czasie nieco już się miotającego z decyzjami, a i owszem) to jednak przede wszystkim wyraz bezsilności władz klubu. Łatwiej jest pozbyć się trenera, który dał klubowi największe sukcesy od drugiej połowy lat 70. niż decydować się na pogonienie kilku kontestatorów. Lenczyk zapłacił głową nie tylko za swoje błędy, ale i za zachowanie piłkarzy. Ci ostatni, na to wszystko wskazuje, wyszli z tego "starcia" bez szwanku. Po raz kolejny udowodnili, że są najważniejsi...

Odnośnik do komentarza
Mam wrażenie, żę jakby juniorów wpuścić, to gorzej by nie było.

 

Śląsk nie ma juniorów. Kilka lat świadomych zaniedbań w tej materii i nie ma już kogo wpuścić.

Od biedy nadawałby się Alexandre (różne były o nim opinie, ale jednak wbił te 11 goli w 14 spotkaniach ME), więc profilaktycznie wysłano go do Legnicy.

Odnośnik do komentarza

Mówiło się od kilku dni we Wrocławiu, że zamiana Lenczyka na kogoś innego będzie się wiązała z wyborem wariantu oszczędnościowego. Stąd też pewnie osoba czeskiego szkoleniowca, która od kilkunastu godzin przewija się w mediach. Ponoć podstawowe warunki, jakie zostaną mu postawione, to granie w oparciu o tych, którzy już są w kadrze (co ma świadczyć o braku kasy na wzmocnienia) oraz brak poważniejszych roszad w sztabie szkoleniowym. Taki to ma być ponoć trener Levy.

Odnośnik do komentarza

Jak dla mnie ta decyzja jest skandaliczna. Nie wiem jak wielkim trzeba być matołem by liczyć na cud po trenerze, który był tak rozchwytywany, że musiał się szargać pracą w albańskiej piłce klubowej. Dodatkowo ten pan ostatni raz w poważnym zespole pracował cztery lata temu (o ile ówczesna Victoria Pilzno była poważna) i nigdy nie wytrzymał w żadnej drużynie dłużej niż trzy sezony, a zazwyczaj wylatywał, bądź odchodził po jednym sezonie (sześć na osiem przypadków!). Jeśli ktoś taki ma przywracać normalność w Śląsku to ja dziękuje bardzo.

 

W tej sytuacji zdecydowanie zostawiłbym na stanowisku Lenczyka i pozostawił mu autonomie co do wystawiania składu (np. bez presji na wystawianie Diaza po tym jak nazwał go chujem, co miało miejsce przed Hannoverem). To byłby wreszcie idealny sygnał, że to trener jest przełożonym piłkarzy, a nie na odwrót. IMO nie ma byłoby wielkiego ryzyka, że Śląsk spadnie, bo mimo takiej gry i tak by te punkty ciułał (już jest sześć po trzech kolejkach), a na większe sukcesy niż utrzymanie z Levym bym nie liczył.

 

Wszystko to pokazuje jacy kretyni i dyletanci pracują u nas na najwyższym szczeblu. Stawiają przed trenerem jakieś cele nie dając mu żadnego pola manewru (graj pan tymi samymi cieniasami co to nie umieją prosto kopnąć, na transfery 80 groszy, no i nie może pan specjalnie szaleć z treningami, bo jesteśmy przeciwko konfliktom w zespole, ale obowiązkowo trzeba się włączyć do walki o puchary). Takie chore podejście ogranicza ilości dobrych kandydatów - jaki rozgarnięty szkoleniowiec zgodzi się na trenowanie Śląska mając tragicznych piłkarzy, chorą politykę transferową, coraz mniejszy budżet, rozkaprosznych gnojków w składzie i najlepiej kontrakt motywacyjny uzależniony od miejsca w pierwszej piątce? Klub miał możliwość wykazania się profesjonalizmem, a po raz kolejny pokazał, że jest prowadzony przez biznesowo ułomnych ludzi, którzy propagują fakt by pracownik (najczęściej o intelekcie niebezpiecznie zbliżającym się do granicy normalności) skakał po szefie.

 

Oczywiście jak teraz Levy osiągnie słabe wyniki to będzie bredzenie, że znów udało obalić się słuszność koncepcji zagranicznego trenera. Niestety mało kto weźmie pod uwagę, że owego trenera to wyciągnięto z klubu, którego nazwę bezbłędnie jest w stanie wymówić koło 3 mln ludzi na świecie... Również idealnie pokazuje to jak w Polsce marnotrwawione są pieniądze - bardziej opłaca się zatrudniać n-ty raz badziewiaka za dwa grosze wiedząc, że się ośmieszy i straty z tytułu frekwencji etc. będą ogromne niż raz wydać większą sumę na profesjonalnego fachowca, który błyskawicznie się spłaci...

Odnośnik do komentarza

Najgorsze jest to, ze tacy ludzie jak zarządy naszych klubów marnują nie swoje pieniadze. Nie odpowiadają za nic. Wszystkie winy przypisują trenerom, piłkarzom, dyrektorom sportowym itd. Niby wariant oszczednosciowy, ale jakie wyjscie ma gosciu z którym podpisuje sie kontrakt 2.09, a okienko bylo czynne do 31.08? Mogli wziąć jakiegos Hiszpana z ósmej ligi hiszpanskiej i powiedziec, ze beda sie wzroowac teraz na stylu mistrzów świata i europy.

Odnośnik do komentarza

Ok, potwierdzone. Levy trenerem Śląska.

 

Tym klubem zarządza banda amatorów, nieudaczników i kretynów. Sam chciałem, żeby Lenczyk odszedł, ale teraz czuję, że wpadliśmy z deszczu pod rynnę. Brak mi słów. Gościa z ligi albańskiej zatrudniać... przecież tam każdy średnio ogarnięty gracz FMa mógłby chyba pracować.

Odnośnik do komentarza

Tym klubem zarządza banda amatorów, nieudaczników i kretynów. Sam chciałem, żeby Lenczyk odszedł, ale teraz czuję, że wpadliśmy z deszczu pod rynnę. Brak mi słów. Gościa z ligi albańskiej zatrudniać... przecież tam każdy średnio ogarnięty gracz FMa mógłby chyba pracować.

Bo wyobraźnię i sportową wiedzę włodarze Śląska mają na poziomie równym większości osób krytykujących Lenczyka. Mleć dziobem każdy potrafi, robić to z sensem niewielu. Może się okazać, że najwięksi wrogowie Lenczyka jeszcze za nim zapłaczą.

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc później...

Ciekawostka z Wrocławia - trzech młodych piłkarzy Śląska (dwóch z ME i jeden z drużyny juniorów) dostało powołanie do reprezentacji Kanady U-20. To młodzi Polonusi, którzy pokazali się z dobrej strony w czasie zeszłorocznych Światowych Igrzysk Polonijnych i dostali szansę na kontynuowanie kariery w barwach Śląska. Patryk Majcher (ofensywny pomocnik) i Michał Krzemiński (prawy obrońca / pomocnik) na co dzień grają w ME, a Patryk Misik (środkowy pomocnik) na razie jest piłkarzem drużyny juniorskiej. Jakiś czas temu dołączył do nich też Adam Polakiewicz, ale na razie nie zyskał uznania w oczach selekcjonera kanadyjskiej drużyny narodowej.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Na najlepszej drodze do opuszczenia Wrocławia na dniach jest Patrik Mraz. Został zawieszony w prawach zawodnika za niesportowy tryb życia (ponoć pojawił się na treningu na ostrym kacu i przyznał się trenerom, że ostro i długo poprzedniej nocy balował). Zabrakło dla niego miejsca w kadrze na niedzielny mecz z Jagiellonią, a klub stara się rozwiązać ze Słowakiem umowę.

Odnośnik do komentarza

Zadzwoń lub napisz do klubu i dowiedz się u źródła, bo nie sądzę, żebyś na forum uzyskał takie informacje. Podaję namiary:

 

Tel.: (71) 722-39-36

Fax: (71) 722-39-47

E-mail: biuro@slaskwroclaw.pl

 

Pozdrawiam.

 

Edyta mówi, że Mraz rozwiązał kontrakt. 20 spotkań 7 zółtych kartek. Gwiazda ligi słowackiej, uczestnik Ligi Mistrzów (faza grupowa) z Żiliną. Wspaniały gracz, ale we Wrocławiu nie dął sobie rady.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...