Skocz do zawartości

Śląsk Wrocław


Rekomendowane odpowiedzi

No ale o czym opowiadać. Mecz jak mecz, wyjazd jak wyjazd. Niczym się nie różnił od innych meczów wyjazdowych. Wiem, że większość z Was nie jeździ zbyt często na wyjazdy swoich drużyn, no ale co mogę powiedzieć. Są 3 punkty i już :)

Odnośnik do komentarza

Slask Wroclaw - GKS Jastrzebie 2:1:)

 

- nasi zawodnicy mieli slabszy dzien- szczegolnie na poczatku grali piach- GKS stworzylo pare sytuacji

- pierwszy gol dla Jastrzebia po nieudanej pulapce offsidowej, choc ponoc byl spalony..

- Taraś juz w pierwszej polowie odeslany na trybuny;)))

- Ludzinski szoł -2 bramki w tym jedna piekny wolej w okienko:))

- Ku uciesze gawedzi na boisko wszedl w GKS Witold Wawrzyczek heheh- jak na moje oko to ze 100kg:))- wzbudzil ogolny aplauz- okrzykniety szybko nowym Gorgoniem:))

Odnośnik do komentarza

LINKU

 

Władze Wrocławia chcą za wszelką cenę doprowadzić do sytuacji, w której wartość rynkowa Śląska będzie większa niż Dyskobolii. Chcą mieć pewność, że właściciel Groclinu Zbigniew Drzymała, po zapowiadanym połączeniu obu klubów, będzie mniejszościowym udziałowcem. W przeciwnym wypadku do fuzji nie dojdzie!

 

Różnica w wartości spółek to największy problem. Dyskobolia jest warta około 55 mln zł. Całkowita wartość drugoligowego Śląska to niecałe 3 mln zł. Co to oznacza? Zgodnie z prawem, udziałowcy powinini obejmować akcje nowej firmy w ilości proporcjonalnej do wniesionego majątku. Gdyby obecnie połączyć oba kluby, Drzymała miałby ponad 90 procent akcji. Mógłby samodzielnie podejmować decyzje o zmianie nazwy drużyny lub o przeniesieniu jej do innego miasta. Dla władz Wrocławia to warunek nie do przyjęcia.

 

- Chcemy mieć 80 procent udziałów. Tak, aby mieć pełną kontrolę nad tym, co się dzieje w klubie - zapowiada prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz. - Dla nas posiadanie przez miasto Wrocław takiego dużego pakietu akcji to gwarancja stabilności Śląska. Gdyby ten warunek nie został spełniony, cała operacja łączenia obu klubów mijałaby się z celem - dodaje Michał Janicki z wrocławskiego Urzędu Miejskiego, jeden z najważniejszych współpracowników Dutkiewicza przy fuzji.

 

Wspomniane ok. 3 mln zł to łączna wartość wszystkich piłkarzy drugoligowej drużyny i kilku niewielkich kontraktów sponsorskich. - Dlatego chcemy doposażyć Śląsk, przekazując spółce stadion przy Oporowskiej. To cenna działka, położona niedaleko centrum miasta. Zdaniem rzeczoznawców, nieruchomość wraz z położonym przy niej hotelem warta jest ponad 60 milionów złotych - wylicza Janicki. - Taki majątek prawdopodobnie pozwoliłby nam na uzyskanie minimalnej większości udziałów po połączeniu.

 

To jednak wciąż za mało, aby miasto, które jest właścicielem Śląska, mogło sprawować pełną kontrolę po fuzji. - Do tego trzeba doliczyć wartość marki "Śląsk", której fachowcy jeszcze nie oszacowali. Co jeszcze możemy dołożyć? Mamy pewne pomysły, jak rozwiązać problem - tajemniczo uśmiecha się Janicki. Pytany o dodatkowe wyposażenie spółki w grunt, na którym można by wybudować w przyszłości centrum handlowe utrzymujące klub, mówi tylko: Dobry wzorzec. Tak zaczynali najwięksi.

 

Bardzo mnie ciekawi, czy oni naprawdę wierzą w to, że Drzymała da się tak frajersko przekręcić?

Odnośnik do komentarza

Nie wierzą. Liczą chyba, jak sądzę, bardziej na to, że ludzie zaczną postrzegać działania Dutkiewicza i s-ki jako korzystne dla Śląska. A jeśli się uprą przy tym, co napisano powyżej, to rzecz jasna Drzymała się wypnie na Wrocław. Szczerze powiedziawszy, płakać nie zamierzałbym. Bo budowanie wielkiego klubu od przysłowiowej dupy strony mnie nie bawi. A pana z Wielkopolski owszem. Szkoda, nawet bardzo. Bo szansa na zrobienie czegoś naprawdę przyzwoitego na pewno jest - pełne trybuny, walka o mistrza i europejskie puchary. Byleby to miało ręce i nogi. Wrocławskie, nie grodziskie.

Odnośnik do komentarza

Tak, ale wydaje mi się, że jakby zagrał ręką za polem karnym, to dostałby czerwo i karę 2-3 mecze pauzy. Więc nawet taki babol to kubeł zimnej wody.

 

Wyjazd tradycyjnie na plus, nie wiem ilu nas na sektorze. Myślę, że jakieś 100 osób. Ogólnie wynik mógł być też 1-0 dla nas. Mecz typowy do 1 bramki. Imeh - tragedia. Gościu wszedł na boisko w 75 minucie i tylko stał. 0 biegania, dużo strat, 2 celne podania. Zresztą na

że stracił piłkę i stanął, jakby go gra nie obchodziła.

 

Nie rozumiem Tarasia. Klofik od 90 minuty na boisku? Dziwne, bardzo dziwne. OE się oddala...

Odnośnik do komentarza

A ja jeszcze wczoraj w Multi Lidze + usłyszałem komunikat, że decyzja co do trenera Groclinu Wrocław została podjęta - Jacek Zieliński.

Nie rozumiem Drzymały. Jedynym sukcesem Zielińskiego jest wprowadzenie Łęcznej do Ekstraklasy, przy pomocy pieniążków i układów zarządu. Degradacja Łęcznej jest uargumentowaniem tego, co mówię.

 

Trzeba chodzić na mecze póki mamy klub...

"Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą..."

Odnośnik do komentarza

Sukces Zielińskiego to "wprowadzenie" Górnika do OE. Ale i z dobrej strony pokazał się w Odrze gdzie rundę wiosenną Odra miała świetną. Z Groclinem też bardzo dobrze wystartował w tej rundzie. Po za tym zna drużynę i nie będzie trzeba zaczynać wszystkiego od początku. A w następnym sezonie drużyna prawdopdobnie zagra w pucharach europejskich, więc czasu na ekperymenty nie ma. Na pewno nie ma jakiś spektakularnych sukcesów ale pokazał już, że zna się na swojej robocie i myślę, że sukcesy w postaci pucharów przyjdą.

Odnośnik do komentarza

Po prostu chodzi o to, że Taraś ma niewyparzony język. Gość mówi to co myśli. W tym sezonie już chyba z 5 (?) razy został odesłany na trybuny za kłótnie z sędziami. Drzymała sam chciałby robić zmiany, a Rysiek we Wrocławiu odpowiada sam za wyniki sportowe.

Odnośnik do komentarza
Po prostu chodzi o to, że Taraś ma niewyparzony język. Gość mówi to co myśli. W tym sezonie już chyba z 5 (?) razy został odesłany na trybuny za kłótnie z sędziami. Drzymała sam chciałby robić zmiany, a Rysiek we Wrocławiu odpowiada sam za wyniki sportowe.

 

Pozostaje się tylko zgodzić z tym, co napisał Guli. Drzymała potrzebuje podrzędnego skrzypka, a nie solistę. Niestety dla nas... Przyjdą nowi, będą mieli nas w dupie, pograją sobie, wrócą na noc do Grodziska i my MUSIMY być "szczęśliwi", bo przecież Drzymała dał pieniądze... Aż żal dupę ściska co ma się stać z ukochanym klubem :/

Mnie Drzymała nie kupi! Jeżeli ma to tak wyglądać jak to się zapowiada to na pewno biletu nie kupię, wejdę przez płot i będę bluzgał... Dobrze, że do Legnicy mamy blisko, będzie komu kibicować!

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...