W roku 554 według Wikipedii nie wydarzyło się aboslutnie nic ciekawego, nawet jedyne wydarzenie jest opatrzone komentarzem "data sporna", więc nie spodziewajcie się zbyt wiele po tej Maryni

[Hidalgoo]

btw, Warszawiacy, w poniedziałek podobno jest planowany największy w historii protest taksówkarzy, także będzie kipisz

[Perez]

Ano nawet z Gulim rozmawiałem przy okazji spotkania we Wrocku i też wspominał, że w poniedziałek planuje odwiedzić stolicę. To już jak z Wrocławia wsparcie ma przybyć, to faktycznie może być demolka. 

[Mauro]

A zmieniając temat to pisałem ostatnio, ze w FM czeka mnie 1/8 finału Ligii mistrzów Wisła-Real z konieczności Kacprem Chorążką na bramce. Wczoraj pierwszy mecz zagrałem, u siebie. Wstydu nie było, raczej piękna porażka. Dobry, wyrównany mecz, wynik mógł być w jedna lub druga stronę. Chorążka też się nie spalił specjalnie, nota 6.9 i kilka dobrych interwencji w drugiej połowie. Ciekawostka, że strzeliliśmy bramkę już w 22. sekundzie meczu. 

[Hidalgoo]

Teraz, Perez napisał:

Ano nawet z Gulim rozmawiałem przy okazji spotkania we Wrocku i też wspominał, że w poniedziałek planuje odwiedzić stolicę. To już jak z Wrocławia wsparcie ma przybyć, to faktycznie może być demolka. 

akurat w poniedziałek przylatuje do nas kierownicza ekipka z usa, ciekawe czy z lotniska będą musieli jechać skmką

[tio]

Ale jaki wynik?

 

[Mauro]

Teraz, Perez napisał:

Ano nawet z Gulim rozmawiałem przy okazji spotkania we Wrocku i też wspominał, że w poniedziałek planuje odwiedzić stolicę. To już jak z Wrocławia wsparcie ma przybyć, to faktycznie może być demolka. 

Ja pierdolę. ciekawe czy ktoś na forum znajdzie zrozumienie dla taksiarzy tak jak dla rolników Ja siedzę w domu z powodu strajku więc niech się bujają.

Teraz, tio napisał:

Ale jaki wynik?

 

1:2

[T-m]

2 minuty temu, Perez napisał:

Ano nawet z Gulim rozmawiałem przy okazji spotkania we Wrocku i też wspominał, że w poniedziałek planuje odwiedzić stolicę. To już jak z Wrocławia wsparcie ma przybyć, to faktycznie może być demolka. 

 

A to nie możecie się z Gulim dogadać w sprawie spanka i zostać se w niedzielę dłużej, a przetarabanić się z nim fureksem?  

[Perez]

Za dużo kombinowania, bo w poniedziałek rano dzieciaki ogarnąć, praca, a zresztą jak Guli włączy taksometr, to nie wypłacimy się do końca życia ;). 

[Hidalgoo]

btw, uważam że rolnicy się zachowali bardzo fajnie skracając protest i przemieszczając się pod sejm, zamiast blokować centrum. obejrzałem też materiał z ich protestu i propsuję.

[Mauro]

5 minut temu, Perez napisał:

Za dużo kombinowania, bo w poniedziałek rano dzieciaki ogarnąć, praca, a zresztą jak Guli włączy taksometr, to nie wypłacimy się do końca życia ;). 

Taaa, pewnie uberem chcecie wrócić, a nie legalna taksówką

[T-m]

14 minut temu, Perez napisał:

Za dużo kombinowania, bo w poniedziałek rano dzieciaki ogarnąć, praca, a zresztą jak Guli włączy taksometr, to nie wypłacimy się do końca życia ;). 

 

Warszafskie centusie   

[Lucifer Morningstar]

2 godziny temu, Hidalgoo napisał:

btw, Warszawiacy, w poniedziałek podobno jest planowany największy w historii protest taksówkarzy, także będzie kipisz

Oby tylko Pragę zostawili w spokoju. Centrum mogą sobie blokować. Chociaż w tamtym roku jak protestowali to nawet na Pradze było ciężko. 

Poza tym i tak najgorszy był trump w duecie z zamknięciem Śląsko-Dąbrowskiego 

[Makk]

45 minut temu, Lucifer Morningstar napisał:

3 godziny temu, Hidalgoo napisał:

btw, Warszawiacy, w poniedziałek podobno jest planowany największy w historii protest taksówkarzy, także będzie kipisz

Oby tylko Pragę zostawili w spokoju. Centrum mogą sobie blokować. Chociaż w tamtym roku jak protestowali to nawet na Pradze było ciężko. 

Poza tym i tak najgorszy był trump w duecie z zamknięciem Śląsko-Dąbrowskiego 

Będzie, bo cierpiarze rzucają się, że teraz nie będą jeździć tylko stać. Za to mandaciki powinny iść im w tysiące. Bezczelni złodzieje.

[kuab]

Ej sluchajcie, uwazacie ze ile trzeba minimum przesiedziec w 1 miejscu pracy, zeby nie wygladalo to zle w CV? Bo dostalem oferte z 50% podwyzka z innej firmy, ale w tej swojej jestem dopiero od 7 miesiecy  

[Misiek]

4 minuty temu, kuab napisał:

Ej sluchajcie, uwazacie ze ile trzeba minimum przesiedziec w 1 miejscu pracy, zeby nie wygladalo to zle w CV? Bo dostalem oferte z 50% podwyzka z innej firmy, ale w tej swojej jestem dopiero od 7 miesiecy  

 

3 miesiące (czyli najczęstsza długość okresu próbnego) minęły, więc ja bym się nie zastanawiał. No chyba, że poprzednią pracę też zmieniłeś po 7 miesiącach, to może dziwnie wyglądać  

[kuab]

No IMO mniej niz rok to strasznie krotko, bardziej myslalem o 1.5-2 latach, generalnie wg internetu (  ) 2 lata to minimum w 1 miejscu. Chociaz pewnie Twoja branza Misiek, czyli IT, jest duzo luzniejsza pod tym wzgledem.

[T-m]

16 minut temu, kuab napisał:

Ej sluchajcie, uwazacie ze ile trzeba minimum przesiedziec w 1 miejscu pracy, zeby nie wygladalo to zle w CV? Bo dostalem oferte z 50% podwyzka z innej firmy, ale w tej swojej jestem dopiero od 7 miesiecy  

 

To idź

 

@jmk jak Ci wpadnie gdzieś w oko Forza Horizon (3 albo 4) na PC w dobrej cenie, to daj znać proszę

[barrti]

@kuab imo kwestia perspektywy, nie ma czegos takiego jak minimalny czas w danej pracy. I tak Cie na rozmowie o to zapytaja, a jezeli masz powody (rozwoj, hajs), to latwo sie z tego wybronisz. Jak pojdziesz do chujowej firmy i bedziesz chcial zawinac po 3 miesiacach to sie bedziesz sral, bo mniej niz rok?  

[schizzm]

@kuab skoro i tak cię chcą, a widzą, że jesteś w tej firmie krótko, to w czym problem?

[Lucifer Morningstar]

Wszystko powyżej 3 miesięcy idzie na plus. Wtedy ci nikt nie zarzucić że po okresie próbnym cię wyjebali.