Marynia rozgrywa 552 sezon w FM

[jmk]

4 minuty temu, Scorpio napisał:

Ja mam Zelmera Odyssey, którego kupowałem jakieś 5 lat temu. Cały czas daje radę, ale ten mój jest z mocniejszym silnikiem, bo ztcp jakiś czas temu EU ograniczyła moce silników w odkurzaczach, więc trzeba sprawdzić.

 

Ile Twój ma W?

[Pulek]

4 minuty temu, jmk napisał:

Co zrobiłeś?

jechałem samochodem prawie jak człowiek, ale Panowie z nieoznakowanego radiowozu stwierdzili, że to było za szybko. piękna pogoda, słoneczko świeci, 3 pasmowa droga...

[jmk]

No w takich miejscach łapią, też dostałem kiedyś chyba 110 jechałem na 70, też trzy pasy w jedną stronę, oddzielone jeszcze torami tramwajowymi. No, ale 2 stówki i 6 punktów karnych.

[kolek23]

9 minutes ago, Pulek said:

jechałem samochodem prawie jak człowiek, ale Panowie z nieoznakowanego radiowozu stwierdzili, że to było za szybko. piękna pogoda, słoneczko świeci, 3 pasmowa droga...

 

Przepisy są, jakie są Albo się jedzie przepisowo, albo się spodziewa mandatu  Ja zawsze jeżdżę przekraczając o maks 20km/h, bo mnie mandat wtedy nie będzie BARDZO bolał.

[Brudinho]

Nadal jedyne mandaty, które otrzymałem to te z Armenii  

[Scorpio]

17 minut temu, jmk napisał:

 

Ile Twój ma W?

O ile dobrze pamiętam to 1800

[jmk]

O chuj Mój obecny co się popsuł ma 700 (też zelmer), a ten Twój jak wpisałem w google to 890

 

[Reaper]

@Brudinho nie baw się w @timona, powiedz co się działo wczoraj  

[Pulek]

41 minut temu, kolek23 napisał:

 

Przepisy są, jakie są Albo się jedzie przepisowo, albo się spodziewa mandatu  Ja zawsze jeżdżę przekraczając o maks 20km/h, bo mnie mandat wtedy nie będzie BARDZO bolał.

ale ja się zgadzam i nie przekraczam 50, żeby mi prawo jazdy nie zabrali  

 

ale inną sprawą są ograniczenia. tak jak mówię - 3 pasmowa trasa, z dala od jakiegokolwiek budownictwa, i jeb: ograniczenie 80. ja z tym nie mam problemu jakiegoś wielkiego, ale i tak w sumie każdy wali te ograniczenie w dupę, i tą stówką sobie śmiga

[Brudinho]

To czego obawiałem się od dawna  W sumie nic wielkiego na co nie byłbym przygotowany, ale jest mi tak ciężko (możliwe, że swój wkład ma kebs którego wczoraj objebałem i który ciąży mi do dzisiaj, @Fenomen potwierdzi, że wczoraj nawet jednego chipsa nie ruszyłem). Nie wiem jak sobie życie poukładać, co robić. 

[Scorpio]

38 minut temu, jmk napisał:

O chuj Mój obecny co się popsuł ma 700 (też zelmer), a ten Twój jak wpisałem w google to 890

 

No tez pisalem, ze EU kilka lat temu mocno wykastrowalo odkurzacze  

4 minuty temu, Brudinho napisał:

To czego obawiałem się od dawna  W sumie nic wielkiego na co nie byłbym przygotowany, ale jest mi tak ciężko (możliwe, że swój wkład ma kebs którego wczoraj objebałem i który ciąży mi do dzisiaj, @Fenomen potwierdzi, że wczoraj nawet jednego chipsa nie ruszyłem). Nie wiem jak sobie życie poukładać, co robić. 

Forum 13-latki czy cos powazniejszego? 

[jmk]

To chyba jeszcze spróbuję ten obecny naprawić

 

[Brudinho]

Po ulicach hula wiatr  

[Reaper]

Czyli friend-zone wszedł już na 100%?  

[Brudinho]

2 minuty temu, Reaper napisał:

Czyli friend-zone wszedł już na 100%?  

 

Eh generalnie to trudny temat  To w sumie nigdy nie był friendzone, to raczej moje przerażenie, że ucieka mi osoba od której jestem w jakiś sposób uzależniony.

[Hajd]

33 minuty temu, Brudinho napisał:

To czego obawiałem się od dawna  W sumie nic wielkiego na co nie byłbym przygotowany, ale jest mi tak ciężko (możliwe, że swój wkład ma kebs którego wczoraj objebałem i który ciąży mi do dzisiaj, @Fenomen potwierdzi, że wczoraj nawet jednego chipsa nie ruszyłem). Nie wiem jak sobie życie poukładać, co robić. 

Ten twoj problem to sraka czy jednak cos powazniejsze?

[jmk]

Od sraki to ja tu jestem

 

[Hajd]

A tak w ogóle to bardzo dziękuję za miłe słowa, koledzy. Dziś rano małej już się poprawiło, choć i tak niestety istnieje szansa, że zostanie w szpitalu nawet dwa tygodnie.

[me_who]

8 minut temu, Hajd napisał:

A tak w ogóle to bardzo dziękuję za miłe słowa, koledzy. Dziś rano małej już się poprawiło, choć i tak niestety istnieje szansa, że zostanie w szpitalu nawet dwa tygodnie.

Może marne pocieszenie, ale jak byłem niemowlakiem to też byłem w szpitalu jakiś czas i nic nie pamiętam z tego okresu Więc mała nie będzie miała traumy.

[Perez]

8 minut temu, me_who napisał:

Może marne pocieszenie, ale jak byłem niemowlakiem to też byłem w szpitalu jakiś czas i nic nie pamiętam z tego okresu Więc mała nie będzie miała traumy.

 

To w ramach "może marne pocieszenie" - ja byłem dwa razy chrzczony, bo jak byłem mały to w szpitalu wyglądało to już tak, że tylko ochrzcić na szybko, bo może nie być za wesoło. No ale rozeszło się po kościach, potem już w kościele był drugi chrzest.