Skocz do zawartości

Marynia wybiera nowego selekcjonera spośród 542 reprezentantów Polskiej Myśli Szkoleniowej


lad

Kto na selekcjonera?  

52 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

23 minutes ago, schizzm said:

Tak zahaczajac o te dyskusje. Jasne, niektóre wymowy mogą razic, ale pamiętajcie że język dąży do uproszczen, więc siłą rzeczy pewne rzeczy będą się normalizowac w zależności od ich upowszechnienia. Taka mozzarella - tu się akurat nie zdziwię jak szybko dojdzie do fonetycznego "upolszczenia" wymowy, a w przyszłości pewnie i zapisu :)

dostałem już ofertę - od wypadałoby się poważnej firmy - gdzie było ciastko z mocarellą :)

Odnośnik do komentarza
8 godzin temu, schizzm napisał:

Tak zahaczajac o te dyskusje. Jasne, niektóre wymowy mogą razic, ale pamiętajcie że język dąży do uproszczen, więc siłą rzeczy pewne rzeczy będą się normalizowac w zależności od ich upowszechnienia. Taka mozzarella - tu się akurat nie zdziwię jak szybko dojdzie do fonetycznego "upolszczenia" wymowy, a w przyszłości pewnie i zapisu :)

 

No ale ja to rozumiem i się nie czepiam spolszczeń, i całkowicie zrozumiałbym 'mocarellę'. Ale skąd 'mocarela'? Przecież każdy Polak widzi (i słyszy) różnicę między słowem 'lekki' i 'leki'. :-k 

Odnośnik do komentarza

No i mam pierwszych zabitych w Darkest :( Moja wesoła kompania wpadła na jakiegoś krokodyla. Mocno zestresowana badaczka plagi wpadła w panikę, a zbrojny obok niej dostał paranoi. Co ciekawe uzdrowicielka przy wysokim stresie wpadła w religijny trans i ciagle bufowała resztę. Skończyło się tak, ze ta z panika dostała zawału. Próbowałem sie wycofać, ale koleś z paranoja odmówił bo stwierdził, ze to podstęp. Odwrót się nie powiódł. Co więcej, nie mogłem użyć na paranoiku bandaży, bo twierdził, ze na pewno wróg je zatruł. W końcu zabiła go najbardziej normalna z całej grupy awanturniczka xD Zanim zdołałem się wycofać krokodyl dopadł uzdrowicielke. Jednak sam był już tak osłabiony, ze zginal od ciosu ostatniej w bandzie awanturniczki. Przerwałem „misje”, wróciłem do domu. Awanturniczke wysłałem do opactwa w celu ukojenia nerwów. Niestety-stety odnalazła swe powołanie w modlitwie i siedzi tam trzeci tydzień. Jeden mini boss i trzech zabitych i jedna wyłączona z walki :-k 

  • Lubię! 5
Odnośnik do komentarza
16 minut temu, Gabe napisał:

 

No ale ja to rozumiem i się nie czepiam spolszczeń, i całkowicie zrozumiałbym 'mocarellę'. Ale skąd 'mocarela'? Przecież każdy Polak widzi (i słyszy) różnicę między słowem 'lekki' i 'leki'. :-k 

 

Jest jeszcze "letki" ;)

Odnośnik do komentarza
40 minut temu, Gabe napisał:

 

No ale ja to rozumiem i się nie czepiam spolszczeń, i całkowicie zrozumiałbym 'mocarellę'. Ale skąd 'mocarela'? Przecież każdy Polak widzi (i słyszy) różnicę między słowem 'lekki' i 'leki'. :-k 

Wiesz, kiedyś była klassa czy komissya (jak podawał Doroszewski), o których dzisiaj pewnie nikt nawet nie pomyśli, że były podwójne głoski ;). Mogę się mylić ale lekki ma prawslowianski zrodloslow, więc niekoniecznie musi zajść zanik podwójnej głoski - większe prawdopodobieństwo jest z bardziej obcymi wyrazami :)

A popatrz np. na "grill" kiedys podwójne l było bardziej przeciąganie, a teraz częściej jest wymawiane krótko a i w pisowni słowniki powoli akceptuja zapis "gril" :)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...