Marynia wybiera nowego selekcjonera spośród 542 reprezentantów Polskiej Myśli Szkoleniowej

[Gabe]

A co do odmiany w języku polskim - pociąg mój codziennie kursuje przez stacje Stara Miłosna i Warszawa Wesoła. Ale wracam pociągiem, który nie zatrzymują się zarówno w Starej Miłośnie, jak i w Wesołej  

[Vami]

Dlatego angielski król. Brak deklinacji.

[jmk]

Gram w fma na tel. Przez team viewera

[Misiek]

uu, ale haker  

[Reaper]

Chrome ma specjalną wtyczkę do kontrolowania zdalnie komputera, bardzo spoko to działa  W sensie z kompa roboczego na kompa domowego, wersji na komórkę chyba nie ma  

[kuab]

Udalo mi sie przypadkowo wbic na wczesniejszy lot do Irlandii wczoraj jak sie przesiadalem, i to jeszcze zupelnie inna linia, wiec zamiast czekac 5h na lotnisku, polecialem od razu. Polecam ten styl samolotowania.

Irlandia robi dobre wrazenie, ale akcenty (szczegolnie starszych ludzi) sa g r u b e. Tzn. na pewno bym sie szybko przyzwyczail, ale jednak Londyn pod tym wzgledem rozleniwia - albo trafiasz na obcokrajowcow, ktorych zazwyczaj latwiej  zrozumiec albo na Brytyjczykow/londynczykow, ktorzy zazwyczaj mowia angielskim z podrecznika. 

[Vami]

36 minut temu, Reaper napisał:

Chrome ma specjalną wtyczkę do kontrolowania zdalnie komputera, bardzo spoko to działa  W sensie z kompa roboczego na kompa domowego, wersji na komórkę chyba nie ma  

Kumpel grał w FMa u siebie w domu z komórki, stojąc i pijąc z nami piwo w barze

[T-m]

19 minut temu, Vami napisał:

Kumpel grał w FMa u siebie w domu z komórki, stojąc i pijąc z nami piwo w barze

 

Wstydził się wam powiedzieć, że jesteście chujowi?

[Vami]

No

[jmk]

Godzinę temu, Reaper napisał:

Chrome ma specjalną wtyczkę do kontrolowania zdalnie komputera, bardzo spoko to działa  W sensie z kompa roboczego na kompa domowego, wersji na komórkę chyba nie ma  

 

Jak Chrome to pewnie Google też uzyskuje taki dostęp

 

[Reaper]

Jakbym ja się przejmował tym, kto ma możliwość podglądania mojej aktywności w internecie, to bym musiał żyć kompletnie offline  

 

Jutro Hibs grają kwalifikacje do LE z ogórkami z Wysp Owczych. Na stadion mam 30 min piechotą lub 20 min autobusem, może jak się wyrobię po grillu roboczym, to spróbuję wejść z ulicy  Pewnie bilety będą w kasie, zobaczymy czy będzie mi się chciało.

[Makk]

3 godziny temu, Gabe napisał:

 

Nie wiem, jak wielką rodzinę planuje jmk, więc nie podejmuję się oceny wielkości domu, ale dla rodziny 2+1 - jak u Makka - to 80m2 jest w zupełności wystarczające. 80m2 w bloku to duże mieszkanie, a nie zapominajcie, że przestrzeń życiowa na wsi jest większa, bo taras, podwórko, las za płotem itp.

 

Poza tym mniejsze koszty ogrzewania, mniejszy podatek itp.

 

Moja szwagierka z mężem przeprowadzili się w zeszłym roku do nowo wybudowanego domu, nie w pełni wyszykowanego jeszcze, i już stwierdzili, że postawili za duże, a mają chyba ze 130m2 i dwójkę dzieci.

I właśnie o to chodzi

zara za moment zostaniemy we dwójkę i będzie 80 metrów na dwie osoby plus 3 psy. Na co nam więcej? Tyle styknie. Moja siostra cioteczna ma dom 95 m2 (nie licząc garażu) i to było dla nas za dużo. Goście przyjadą? Ok, na jeden dzień, później jazda, my chcemy odpocząć

Sylwestrów generalnie nie obchodzimy, więc...

co kto potrzebuje,nie?! 

[SZk]

Wygryw dnia: Lucja Krynska polubila moj zart.

[Kowalinho]

Apropo stromego dachu, taki dom mi się przypomniał

[Man_iac]

Ja pierdolę, znów leje. Dawno nie było tak zjebanego lata. 

[kuab]

13 minut temu, Man_iac napisał:

Ja pierdolę, znów leje. Dawno nie było tak zjebanego lata. 

Chyba w Krakowie, lol. W Warszawie (i Londynie zreszta tez) od kwietnia jest goraco, wspaniale lato!

[T-m]

39 minut temu, SZk napisał:

Wygryw dnia: Lucja Krynska polubila moj zart.

 

Który żart i kim jest Łucja?

[Misiek]

24 minuty temu, Man_iac napisał:

Ja pierdolę, znów leje. Dawno nie było tak zjebanego lata. 

Jak dawno, jak w zeszłym roku było jeszcze gorzej niż w tym  Od czerwca padało chyba

[Makk]

4 godziny temu, Reaper napisał:

Fajny domek, wydaje się sensowniejszy metraż niż u Makka, ale wolnoć Tomku w swoim domku, nic mi do tego  Po prostu różnica kosztów przy stawianiu domku 80m2 a 120m2 pewnie nie jest taka wielka, więc dziwię się po co iść w taki kurnik  

Zależy co dla kogo jest wielka różnica kosztów. Nasz koszt to będzie około powiedzmy 250 tys. Za przytoczone 120 m2 koszt jest znacząco większy- rzędu 350 tys. Sto tysi to jednak wiele. Na początek oczywko, bo później urządzić, więcej na ogrzewanie itd. W naszym przypadku za jakiś czas około połowa domu by stała pusta. Bezsensu. A później, jak kibniemy, to córa może na gorze zrobić sobie dwa pokoje i łazienkę kolejną jak w projekcie.

My obejrzeliśmy co najmniej 1000 projektów, które parametrami pasowały do warunków zabydowy i średnio nam pasowały. Jak się mówi: ciasny ale własny

Dochodzi też kwestia dostosowania projektu do działki. My nie chcieliśmy wielkiej, tak samo z domem. Mniej do sprzątania, ogarniania. I to samo na starość. Wystarczy przejechać się po dowolnej wiosce w Polsce i zobaczyć domy. Stoją dwupiętrowe kostki zupełnie puste. Bo było myślenie ludzi, że dzieci tam będą mieszkały i wnuki. I zonk. Ci pouciekali do miast alvo woleli niwsze, nowocześniejsze domy. My też braliśmy taką ewentualność pod uwagę. Będzie nasza chciała mieć większy dom, to sprzeda ten, sprzeda mieszkanie po babci i se zbuduje większy i np bliżej miasta albo sprzeda i się wyprowadzi za granicę. 

Konkluzja - nie chcieliśmy nic większego. Ten projekt (bo wiemy jak w rzeczywistości on wygląda, widzieliśmy) jest dla nas praktycznie idealny.

[dziki_ryj_]

59 minut temu, SZk napisał:

Wygryw dnia: Lucja Krynska polubila moj zart.

miałem wykłady z jej ojcem, straszny pijak