Skocz do zawartości

Wiosna wita Marynię opadami 538 cm śniegu


Reaper

Co Marynia na to?  

48 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

30 minutes ago, Misiek said:

Ja to podziwiam Reapera o tyle, że na wyspy to bym się za chuja nie przeprowadził :-k Wilgotno, deszczowo, jeżdżą po lewej stronie... Ale niestety w fajniejszych miejscach na ziemi trzeba (wypadałoby) znać inne języki ;) 

 

Odnośnie Wysp mam zdecydowane odwrotne wspomnienia, bo było cieplej i słoneczniej niż w Polsce, ale ja manewrowałem koło Londynu i Milton Keynes :) Szkocja może się jednak wpasować w ten typowy obraz jUKeja ;)

 

Sam bym się chętnie na Wsypy przeprowadził, ale raz, że kobieta nie chce, a dwa - finansowo byśmy stracili. Wypłata minus koszta życia na Litwie > wypłata z UK minus koszta życia (normalnego, nie z piętnastoma imigrantami w mieszkaniu).. Równanie zdecydowanie się zmienia jeśli kobieta jest lekarką albo dentystką ( :D ) ale moja by w UK w zawodzie raczej nie pracowała.

 

A własnie, @Reaper liczyłeś jak Ci to wyjdzie? Opłaci się finansowo, czy patrzysz na to tak, że nowe miejsce, przygoda, ciekawsza praca i rozwój ważniejsze?

Odnośnik do komentarza
16 minut temu, kolek23 napisał:

A własnie, @Reaper liczyłeś jak Ci to wyjdzie? Opłaci się finansowo, czy patrzysz na to tak, że nowe miejsce, przygoda, ciekawsza praca i rozwój ważniejsze?

 

Pewnie, że liczyłem ;) Ale to jest dość skomplikowane, bo tu jeszcze wchodzi kwestia pracy żony, a ona na macierzyńskim i pytanie czy uda jej się przenieść w ramach firmy do Szkocji, czy może przeciągniemy macierzyński jak najdłużej (mamy opcję do października), ale wtedy dostaje polską pensję, więc wiadomo, że nie tak super wesoło. Ale jeśli by przeniosła się z robotą tam i zaczęła zarabiać też w funtach, to według wszystkich internetów i znajomych będziemy bardzo dobrze sytuowani już tam. Moja obecna pensja ma być wystarczająca, żeby samodzielnie utrzymać rodzinę, więc jej pensja to już powinny być w większości oszczędności i wydatki ponadprogramowe.

Odnośnik do komentarza
8 minutes ago, Reaper said:

Pewnie, że liczyłem ;) Ale to jest dość skomplikowane, bo tu jeszcze wchodzi kwestia pracy żony, a ona na macierzyńskim i pytanie czy uda jej się przenieść w ramach firmy do Szkocji, czy może przeciągniemy macierzyński jak najdłużej (mamy opcję do października), ale wtedy dostaje polską pensję, więc wiadomo, że nie tak super wesoło. Ale jeśli by przeniosła się z robotą tam i zaczęła zarabiać też w funtach, to według wszystkich internetów i znajomych będziemy bardzo dobrze sytuowani już tam. Moja obecna pensja ma być wystarczająca, żeby samodzielnie utrzymać rodzinę, więc jej pensja to już powinny być w większości oszczędności i wydatki ponadprogramowe.

 

No i razem z perspektywą rozwoju i nowy, fajnym miejscem wychodzi bardzo interesująca możliwość :) Jeszcze raz gratulacje. Nie tylko za to, że zapracowałeś na taką możliwość, ale też za odwagę :)

 

Eh jaram się, chyba w końcu do mnie dociera, że już 3 miesiące siedzę w biurze i pora na projekt :D Turyn od czerwca <3

 

2 minutes ago, lad said:

Ja bym chciał mieszkać na Wyspach, ale teraz to już na to za późno w moim przypadku.

 

Nie oceniam konkretnie Twojego przypadku, ale często jest to tylko kwestia nastawienia. Kredyty, mieszkanie, samochody, rodzina - wszystko można ogarnąć albo na dystans, albo sprzedać, albo zabrać ze sobą. Może ja głupi jestem i mało w życiu mam, ale staram się do takich rzeczy podchodzić z mocno otwartym umysłem i jakoś nie widzę barier nie do przeskoczenia. Jest tylko różnica między "łatwo" a "trudno", "warto" i "nie warto" i to się tyczy bardziej ogarnięcia spraw,  perpektyw na pracę i ułożenia życia w nowym miejscu niż samej przeprowadzki :) Na ten moment jak myślę o zmianie miejsca zamieszkania to najbardziej mnie boli fakt, że niemógłbym na mecze chodzić tak często jak lubię :keke:

 

Moja kobieta traktowała przeprowadzkę o 100 km na północny wschód jakby jechała na koniec świata, a faktycznie wyszło raz zapakować samochód i tyle :) 

  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza
59 minut temu, kuab napisał:

No w chuj stabilna w kontekście Brexitu, i to jeszcze szczególnie Szkocja, której pewnie znowu przyjdzie do głowy uciekać od Anglików :kekeke: No ale w kontekście rosyjskiego/atomowego zagrożenia masz rację, dlatego ja intensywnie myślę o Szwajcarii.

 

To samo chciałem napisać :keke:

Odnośnik do komentarza
6 minut temu, lad napisał:

No bo mam tutaj poukładane życie (w miarę :D), a tam musiałbym zaczynać od zera - tym bardziej bez jakichś specjalnych kwalifikacji.

Wiem, że to zabrzmi, jak pierdolenie o strefie komfortu, ale jak się odważysz to można poukładać od nowa w kilka tygodni. Tylko na pewno - skoro jesteś sprzedawcą - musisz mieć dobrze opanowany język. 

 

Ja też niby mam poukładane życie, a jednak mam marzenia dotyczące ponownej emigracji. Taka emeryturka nad oceanem/morzem w jakimś kraju, gdzie zawsze jest ciepło i jest stabilna sytuacja polityczna. A najlepiej jakby przy tym kraj był tani. Cholera wie, jakie kraje będą pasować do tego opisu za 20, czy 30 lat, ale nic nierealnego w tym nie widzę :)

Odnośnik do komentarza
7 minut temu, T-m napisał:

 

To samo chciałem napisać :keke:

No, ale nawet po Brexicie bedzie w chuj lepsza sytuacja niz w Polsce. O odłączeniu się Szkocji faktycznie zapomniałem, ale jak można znaleźć robotę w Szkocji to zakładam, ze w Anglii nie będzie tez problemu większego. No i myślę, że za 20 lat Wlk Brytania będzie dalej bardzo bogatym krajem, a jaka będzie Polska - nie wiadomo. Plus nie zapominajmy o naszym położeniu miedzy Rosją i Niemcami

Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, Mauro napisał:

No, ale nawet po Brexicie bedzie w chuj lepsza sytuacja niz w Polsce. O odłączeniu się Szkocji faktycznie zapomniałem, ale jak można znaleźć robotę w Szkocji to zakładam, ze w Anglii nie będzie tez problemu większego. No i myślę, że za 20 lat Wlk Brytania będzie dalej bardzo bogatym krajem, a jaka będzie Polska - nie wiadomo. Plus nie zapominajmy o naszym położeniu miedzy Rosją i Niemcami

 

Polska dalej będzie biedna. Najpierw kradła PO, teraz kradnie PiS :keke:

Odnośnik do komentarza
  • Dudek zablokował ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...